Pociski HESH - Jak działają? Dlaczego nie przebijają pancerza? 

Dziękuję za komentarz, nie sposób się nie zgodzić

Zgadzam się. HESH jest bardziej uniwersalny od kumulacyjnego. Może pełnić rolę AT ,lub pocisku odłamkowo-burzącego.Jednakże HESH wymaga armaty o odpowiednio dużym kalibrze ,aby był efektywny.

Dziękuję za komentarz. Wszystkiego dobrego!

Dziękuję za komentarz :)

To ja dziękuję. Pozdrawiam

Dziękuję:)

Dziękuję, miłego wieczoru:)

Dziękuję za komentarz, chyba bym zwariował jakbym miał zachować techniczną powagę przez cały film. Pozdrawiam:)

@@koc-kanaoczogach4518 Dokładnie tak. Pozdro !

To jest dobry pomysł. Wezmę się za to

Upraszczając ERA wykorzystuje odpowiednio dobrany materiał wybuchowy ,który do zdetonowania wymaga bardzo silnego bodźca - w ten sposób konstruktorzy uniknęli efektu domina - gdzie przy trafieniu jednej płytki cały pancerz wylatuje w powietrze :)

@@jakub.ur.906 A ciekawym jak i na ile płytek działa Hesh

Szczególnie ciekawa jest ERAWA 1 gdzie pomiędzy segmenty praktycznie nie da się wcisnąć palca. No i dobeze byłoby omówić Noż. Bo nigdzie nie znalazłem rzetelnych wyjaśnień. Jak to wykrywa pocisk z tak bliska? Ciekawią mnie też jakie dylematy ma z aktywnymi systemami typu zasłon czy arena współpracująca piechota.

@@konradhenrykowicz1859 Piechota ma takie same dylematy jak z osłoną czołgu ,bez aktywnej ochrony :)Czołg generalnie przyciąga uwagę i różnego rodzaju ostrzał. Piechocie osłaniającej zagrażają wszelkiego typu rykoszety od pancerza ,czy eksplodujące na pancerzu pociski ,po odrywające się od czołgu elementy. Generalnie lepiej nie przebywać w pobliżu czegoś ,co każdy chce rozdupić w kawałki. Można obejrzeć wraki spalonych czołgów z nietkniętym pancerzem reaktywnym - który pomimo eksplozji amunicji wewnątrz i pożaru nie został uruchomiony. Na taką kostkę trzeba skierować naprawdę dużo energii ,aby ją zdetonować. Aktywna ochrona czołgu zabije cię jeśli znajdujesz się zbyt blisko ; w przypadku braku tego typu osłony na czołgu , zabije cię pocisk ,który trafi w pancerz i na nim eksploduje(czy nawet w pobliżu) ; także nie ma to znaczenia.

To ja dziękuję :)

Bardzo dziękuję za komentarz, wszystkiego dobrego, pozdrawiam :)

Dzięki, miłego wieczoru:)

Zresztą osiągał go dokładnie w ten sam sposób, bo pocisk do URa był plastyczny i też się najpierw odkształcał po trafieniu.

UR miał 8mm kulę z ołowiu która się rozpłaszczała na pancerzu i wyrywała 20mm stalowy korek który następnie rykoszetował w środku czołgu. Nie ma to nic wspólnego z HESH który tworzy w pancerzu falę uderzeniową która po dotarciu do drugiej strony płyty trafia na część płyty która nie jest niczym podparta więc kawałki stali wyrywają się z pancerza. Najłatwiej byłoby to zauważyć jakbyś porównał efekty na pancerzu kompozytowym z przestrzenią powietrzną pomiędzy dwoma płytami. HESH stworzył by odłamki na pierwszej płycie które zostałyby zatrzymane przez drugą, a UR zrobił by mniejszy otwór w pierwszej i następnie trochę większy w drugiej płycie...

Dodatkowo produkcja takiej amunicji była prostsza niż "przebijającej" i dzięki jej zastosowaniu Ur mógł mieć gwintowaną lufę, co zwiększało celność do tego stopnia, że bywał później stosowany w roli snajperki.

@@Qba86 Ur nie nadawał się na snajperkę, bo miał zbyt długą i elastyczną lufę. Wszystkie rusznice przeciwpancerne miały gwintowane lufy (poza jedną konstrukcją Stayera).

@@peceed Był "nieoficjalnie" stosowany w roli snajperki. Oczywiście, że są lepsze karabiny wyborowe, nawet z tamtego okresu, ale długa lufa i wysoka prędkość wylotowa pocisku przy stosunkowo małym odrzucie miały swoje zalety przy doraźnym strzelaniu "snajperskim"

@@Mr7700mayday Długa lufa jest zbyt giętka. Wyczynowe karabiny ważą więcej niż Ur mając dwukrotnie krótszą lufę i trzykrotnie słabsze naboje. UR został przydzielony strzelcom wyborowym, to i pewnie okazjonalnie próbowali go używać jako karabinu wyborowego, ale własności w tym kierunku nie miał wybitnych. Inna sprawa, że długa lufa pozwalały celnie strzelać muszką i szczerbinką na dystanse ponad 400 metrów do ludzkich sylwetek, ale nastawa była stała na 300 m (maksymalny zasięg regulaminowego użycia przeciwpancernego). Szybki pocisk mógł wciąż trafiać w sylwetkę, ale na pewno nie dalej niż regularne długie mausery będące na standardowym wyposażeniu (600m).

@@Mr7700mayday podaj praktyczną przewagę URa nad zwykłym czterotaktem nie daj bosze z lunetą

Dziękuję

Bardzo dziękuję za komentarz, serdecznie pozdrawiam

Rzecz jasna i klarowna

Samo się wkleiło

Za każdym razem jak kończę grać w to gówno to obiecuje sobie że następnego dnia to odinstaluję. I tak to już trwa od paru lat. Dzięki za pomysł, będę pracował bo na razie mam parę pozycji w kolejce. Wszystkiego dobrego :)

@@koc-kanaoczogach4518 Spokojnie. To sie nazywa syndrom war thundera Mam to samo. Mój cały dywizjon też hah. Zamiast jednak wkońcu odinstalować to ja jeszcze pewnie sobie kupie tego premiowego T-72 Szkoda strzępić ryja D: (zauważyłeś że przez rosyjskie czołgi pociski przelatują na wylot? Najczęściej BR 7.7)

Szczerze zdażyło mi się odnieść wrażenie, że raz czy dwa pocisk przeleciał przez czołg wroga ale czy ja wiem czy to był ruski sprzęt.. w każdym razie czytałem na forum że wiele graczy ma taki problem. Stalinium w moim odczuciu częściej absorbuje amunicje niż ją przepuszcza haha

A co wbijasz? I jaki BR?

Gram przez kilka dni z rzędu, czasem tygodni, a następnie robię rok przerwy i tak od 2012. WT ma wiele wad, ale równie dużo zalet. Jako odskocznię polecam gry gdzie do sterowania jeden czołgiem potrzeba kilku graczy.

Będzie :)

@@koc-kanaoczogach4518 super, z góry dziękuję

2 rp używała przy karabinach UR

​@@Malina_1_9_8_6_ HESH przekazuje pancerzowi energię i ta energia w postaci fali uderzeniowej sobie rozchodzi się po pancerzu aż trafia się koniec pancerza i w tym momencie nie ma gdzie tej energii przekazać... co skutkuje odrywaniem się kawałków metalu po stronie która nie jest niczym wsparta->dlatego pancerze kompozytowe się skutecznie HESH opierają->za jedną warstwą pancerza jest inna zrobiona z innego materiału->odłamki lecą w inną warstwę/warstwa ze względu na inne właściwości mechaniczne odbija/rozprasza tą falę uderzeniową. Karabin PPanc UR Wz. 35 nie miał pocisków HESH tylko pociski z ołowiu, który jest gęsty ale miękki. W efekcie 8mm kula rozpłaszczała się na pancerzu i przekazywała energię do tego pancerza wyrywając z niego korek o średnicy około 20mm. Ten korek zrobiony ze stali wysokiej twardości następnie rykoszetował po wnętrzu czołgu siejąc spustoszenie->jako że był to spory kawał stali z całkiem dużą ilością energii kinetycznej, a jednocześnie za wolno się poruszał żeby przebić się lub wbić się w pancerz po drugiej stronie czołgu.

Odpowiem posrednio na Twoje pytanie tak. Jedyny czolg Challenger 2 jaki zostal utracony bezpowrotnie, zostal trafiony ogniem "przyjacielskim" z HESHa...

Dokładnie to nie miał zupełnie nic wspólnego z HESH... wyrywał korek w pancerzu o średnicy 20mm i ten korek rykoszetował w środku czołgu niszcząc osprzęt/amunicję i raniąc załogę. HESH tworzy deszcz odłamków poruszających się z dużą większa prędkością niż kula UR, nie mówiąc już o dość małej prędkości tego 20mm korka->która właśnie pomagała mu robić tyle spustoszenia jako że miał zwarty kształt i na tyle małą prędkość że odbicia od pancerza od wewnątrz były w dużej mierze sprężyste->nie tracił energii na robienie wgnieceń w pancerzu->jednak był na tyle ciężki że ranił ludzi i niszczył osprzęt oraz amunicję.

​@@Bialy_1 oczywiście że miał UR nie miał zadania przebić się, tylko przekazac swoją energie kinetyczną na pancerz gdzie odlamki pancerza wewnątrz rykoszetowały i zabijaly załogę. Zasada całkiem podobna, a to czy poruszały się szybciej czy wolniej nie ma tu znaczenia, bo mówimy tu o zasadzie nie o skuteczności

Zgadza się, miałem przed oczami książkę Russella Harta i zamiast daty przyjęcia do służby podałem datę kiedy zaczęto je zastępować Challengerami II

@@koc-kanaoczogach4518 Produkcja CR2 zaczęła się dopiero od 1993 roku, a do prawdziwej służby trafił w 98 bo wcześniej przechodził Progressive Reliability Growth Trial.

@@koc-kanaoczogach4518 Oraz ogólnie książki pokroju ,,Współczesne czołgi i opancerzone wozy bojowe od 1991 roku do dziś" nie polecam, sporo dezinformacji i bzdur.

Kurcze nie podejrzewał bym tej książki o to. Nie przeczytałem jeszcze do końca (póki co to co tam jest napisane mniej więcej pokrywa się z informacjami z innych książek) ale będę to uważniej weryfikował. Jeżeli faktycznie trafię na jakieś bzdury to szkoda bo bardzo przyjemnie się to czyta

@@koc-kanaoczogach4518 Masa błędów - np: już na 6 stronie jest błąd ponieważ na fotografii widnieje T-80U, a nie T-90 jak jest napisane... T-90A posiada pancerz Kontakt-5, a nie relikt oraz działo 2A46M-5, a nie 2.... I takich błędów w szczegółach jest bardzo dużo, dlatego też sobie to odpuściłem.

Cześć, stricte o t72 nie było, z tego co pamiętam był o czołgach Białorusi i tam było mówione o t72. Ten film jak i kilka innych z czasów kiedy nagrywałem telefonem pod kocem zostały zdjęte i są konsekwentnie modernizowane i wrzucane spowrotem żeby się to dało oglądać

@@koc-kanaoczogach4518 ok dzieki wielkie. Bo odnioslem wrazenie ze troche filmow poznikało

Grałem na pc zarówno w normalnego wota (ok rok) jak i blitz (ok 6 lat). W normalnym mam parę VII a w blitzie chyba 5 X, i od cholery premek ale rzuciłem to bo zaczęło to iść w złą stronę

@@koc-kanaoczogach4518 że w sensie uzalerznienie od kupowania premak.. Tym czasem ja ktury gra 3/4 lata i nie ma Vll ery bo grał różnymi krajami.

Dziękuję

Będę nad tym pracował

T14? Armata? - to koncepcja ,która się nie sprawdziła. Zbyt skomplikowana ,zbyt droga ,brak dostępu dla Rosjan do zaawansowanych technologii(np technologia "przeźroczystego pancerza"). T14 się skończyło zanim się zaczęło. Rosjanie mają problem ,aby wyprodukować coś z serii T-90 ,a co dopiero T-14 (Sci-fi)

Bardzo prosto, trzeba utrzymać sankcje na Rosję, a zwłaszcza na zaawansowane podzespoły elektroniczne.

Zapominacie o Chinach a jak ci stwierdza że warto pomóc Rosji to wasze rady są do kitu xDDDD

Wysłać pakiet twit'ów pełnych oburzenia. A tak na poważnie to utrzymanie sankcji powinno skutecznie zablokować dalszy rozwój i wprowadzenie na stan t14

Broń boże nic nie sugeruje :)

Xddddddd

Pocisk działał siłą energii kinetycznej i zdarzało mu się przebić cieńsze pancerze. Jednak w wielu przypadkach raził załogi odpryskami z pancerza. Czyli zasada generowania fali uderzeniowej w pancerzu analogiczna.

@@bladlogiczny7711 pocisk raczej nie przebijał pancerza. To co mówisz to rozerwanie pancerza. Ur miał miekki ołowiany pocisk który po kontakcie z pancerzem zmieniał się w placek

@@Radowid_V_Srogi Masz rację. Precyzyjnie to należałoby napisać iż w tych sytuacjach to wyrywał kawałek pancerza, siłą uderzenia i wpychał do środka tzw. korek czyli kawałek o średnicy kilku średnic (kalibrów). To się zdarza nawet obecnym pociskom podkalibrowym zwłaszcza wolframowym które nieco bardziej "grzybkują" o ile pancerz jest tak gruby, że jest niemal na granicy możliwości przebicia. Przez większość drogi w pancerzu jest to niemal klasyczne przebijanie, ale gdy na skutek ścierania zostaje już już niewiele z rdzenia, to resztka rdzenia penetratora wyrywa kawałek ostatniej warstwy pancerza i wpada razem z nią

Civic?

@@koc-kanaoczogach4518 tak, 6 gen

6stki też fajne, jeździłem chwilę. Ja mam 7 gen ep2, może jak zacznę odkładać to uda mi się kupić type R

@@koc-kanaoczogach4518 type R to majstersztyk inżynierii, łączący świetne parametry i niezawodność, K-seria robi robotę

Z górki i z wiatrem

Albo nawet i nie

Wiem. Ostatnimi czasy życie zrobiło mi trochę pod górkę i you tube zaczął mnie przytłaczać. Teraz wychodzę na prostą więc będę się starał wrócić do formatu co tygodniowego. Pozdrawiam

Przy montażu miałem dramatyczne problemy z jakością bo materiał mi się normalizował do jakiegoś filmu w 480. W następnym filmie przyłoże większa wagę do rozdzielczości. Dzięki i pozdrawiam

No bo to polacy pierwsi opatentowali to

Dawno temu bo od 2016 roku grałem w wota, potem przerzuciłem się na war thunder bo potrzebowałem dawki jakiego kolwiek realizmu haha. I do tej pory gram w war thunder

@@koc-kanaoczogach4518 I to się szanuję...😎 Pozdrawiam...!

@@koc-kanaoczogach4518 a w WT czy WOT jaką nacje i rodzaj pojazdów preferowałeś? 🙂

W wt maksowałem drzewko ZSRR (i w sumie nie narzekam), a w WT lecę po amerykańcach. Głównie prowadzę się po czołgach średnich ale mam parę niszczycieli. A ty?

@@koc-kanaoczogach4518 długo pogrywałem w WOTa ale trochę w zła stronę idzie ostatnio a patrząc na filmiki z WT aż się chce pograć tylko WT jest dość przytłaczający, dużo pojazdów, trybów. Ciężko przestawić się z WOT na WT?

W praktyce chyba niemożliwe. Nie jestem pewien ale podejrzewam że tego typu amunicja już dawno się przeterminowała.

Do ura