Po sezonie przyszło dużo świeżej krwi do drużyny. Wszystkie zmiany wydają się być wzmocnieniami, choć potrzeba trochę czasu, by maszyna zaczęła pracować bez tarcia. Było troszkę chaosu, ale już widać, że jest spory potencjał (Łukowski GOAT, ale zdrowy Kerk też). Po przyjściu Hamulicia mamy chyba wszystko, co potrzeba, by ten sezon dał nam dużo radości i byśmy na koniec z bananami na twarzach czekali kolejnego. Jestem optymistą i widać, że jedzenie małą łyżką działa dobrze. Oby tak dalej!!!
Jestem dumny że pan trener Daniel Myśliwiec jest naszym mózgiem. To jest top w Polsce teraz. To już nie jest leśny dziadek w krawacie z czerwoną morda, będzie dobrze widzę to
Warto też zauważyć, że ten spalony Imada był naprawdę minimalny. Owszem, jest niedosyt po wyniku ale mocno wierzę, że jeżeli będą grać w ten sposób i konsekwentnie jak trener Myśliwiec podkreśla to mamy szanse na wysokie cele.
