Zginął młody człowiek nie pochwalam tego że ofiara pobił go a ten drań zaplanował zemstę użył noża jest alkoholikiem i zabójcą Dzięki za ciekawy materiał 🎇❄❄❄✨🎄
Witaj Oleńko 💞 Oto przedstawiłaś sprawę gdzie nadużywanie alkoholu nie wychodzi na dobre. Jest tragedia, nie żyje człowiek. Bardzo dziękuję za tę historię Trzymaj się cieplutko i uważaj na siebie 💖. Pozdrawiam gorąco ♥️. Do usłyszenia 🎧 👍 ☀️ 💚 💙 💜 🤎 🤍 🧡 ❤️ ❤️
Witam serdecznie . Dziękuję za kolejny podcast :). Przepraszam że to powiem ale nienawidzę alkoholików , a niestety coraz więcej ich jest a najgorsze jest właśnie jest to że z czasem i tak wychodzi agresor z takiego człowieka i nie wie co robi , a żałuje wtedy kiedy już jest na to za późno . Pozdrawiam :)
Jeżeli kazimierz groził patrykowi za pośrednictwem żony patryka,to Patryk nie powinien napadać na Kazimierza.Jeżeli Kazimierz był niebezpieczny w opinii Patryka i jego żony,to napaść na Kazimierza tylko zaogniła sytuację.Czego spodziewał się Patryk?Uznania swego błędu prze człowieka mającego niemałe problemu ze spożywaniem alkoholu i uznawanego przez ludzi za osobnika wykazującego dużą agresję i stanowiącego zagrożenie?To miało rozwiązać problem?Kobieta zagrodziła drogę mężczyźnie ,który nie chciał uiścić rachunku za dokonane zakupy a potem jej mąż pobija(czy pobija to dobre słowo,chyba za mocne) tegoż mężczyznę.Co to miało być,jaki efekt spodziewany miał zaistnieć?Rozbrajające jest to,że ,że potem po powrocie do domu Patryk i Jego żona obawiali się zemsty ze strony Kazimierza.Kazimierz obraził w niewybredny sposób kobietę i groził Patrykowi.Patryk powinien machnąć na to ręką i jakoś spacyfikować Kazimierza,przeprosić ,postawić piwo,jednym słowem zobojętnić go w stosunku do jego żony i niego samego.Obraził żonę,no trudno,jakoś to przełknąć.Żonę nauczyć,by na drugi raz sie nie wtrącała,kiedy to nikt na nią nie nastaje.Jednak nie znam sytuacji,może Kazimierz nagminnie obrażał itd.Odwet Patryka to zły był pomysł,jeżeli można to nazwać w ogóle pomysłem
Mój sw. pamięci tata w takich przypadkach zawsze mówił: nie rusz g... .bo śmierdzi. Po co ten Patryk po 2 tygodniach zaczepił i pobil gościa nasiąkniętego wódka jak gąbka?
Stary alkoholik z zemsty zabił męża i ojca.Po gębie dostał słusznie ale widać nic go to nie nauczyło.Alkoholik siedzi w więzieniu na koszt państwa a rodzina straciła bliskiego.Alkoholik był niebezpieczny skoro ekspedientka nawet pozwoliłaby mu wyjść z piwem bo bała się zareagować .
Patologiczny alkoholik,nie przebiera w słowach i czynach.Patryk bronił swojej kobiety,bo nie można tego tolerowali bać się takiego człowieka.Gdybysmy tolerowali wyczyny patologi,to na pewno zawładnęli by oni nami i robili co im się podoba.
Dokladnie poza tym po cholere bil starego alkoholika ,wielki obrońca żony .Takich ludzi sie omija I nie wchodzi w dyskusje a nie jeszcze nakreca konflikt
Z tej strony żona..połowa tego podcastu nie zgadza się z faktami i jest krzywdząca..tym bardziej takie komentarze bo zginął mój mąż z którym byłam 11 szczęśliwych lat..
@@marlenaoranskyynie wiem jak można bronić tego starego alkoholika.MAZ ma prawo bronić żony a stary powinien odpuścić a nie nachodzić w miejscu zamieszkania.Bardzo współczuję Pani i dziecku
Myślę, że z tej historii płynie nauczka, żeby po prostu należy unikać takich interwencji, bo przecież od tego jest ochrona lub policja, nie ma sensu napykać sobie biedy...
Z tej stronie Marlena. Przykro mi ,że dowiaduję się,że taki podcast powstał po latach..i ,że połowa przedstawionych faktów się nie zgadza i to juz od pierwszych zdań..bo w tamtym czasie miałam 27 lat..a mój mąż nie pobił Kazimierza a jedyne raz uderzył go w twarz..polowa podcastu nie ma nic wspólnego z rzeczywistością..jest to przykre i krzywdzące..
Oluś, ściskam Cię serdecznie . Słusznie zauważyłaś, że alkohol wypacza rozum i rozeznanie sytuacji. W tej konkretnej uważam, że Patryk postąpił nierozsądnie bijąc tego alkoholika bez żadnych wyjaśnień. Spowodował tym samym chęć natychmiastowego odwetu, który skończył się dla niego tragicznie, oraz dla jego rodziny. Lepiej było też nie interweniować przy samochodzie. Gdyby go uszkodził, byłby pretekst do wezwania policji. Takich ludzi powinna zgarniać policja. Tamten i tak niczego się nie nauczy, żadna resocjalizacja mu nie pomoże, a teraz tylko społeczeństwo będzie go utrzymywać.
Otóż to, zgadzam się z Tobą. Przemoc nigdy nie jest dobrym rozwiązaniem, chyba że w skrajnych przypadkach, gdy wszystkie inne sposoby zawiodą, jestem w stanie zrozumieć desperację.
Gdyby żona nie zareagowała w sklepie, jej mąż by żył... To znaczy, że pod presją strachu mamy nic nie robiąc kibicować przestępcom? Wniosek nasuwa się sam.. Sorry, że to napiszę,.... Szkoda, że nie połamał recydywiście nóg☹️
@@pieklojesttu odwagą? Nawet ekspedientki nie reagowały, chodziło o piwa, nie krzywdzenie dzieci, psa, czy coś w tym stylu. Bez sensu zaczepki. A potem to pobicie? Igrzyska frustracji. Są cywilizowane sposoby reagowania, tu tego zabrakło. Dziwna sprawa
Tak, odwagą. Każde wychodzenie przed szereg w sytuacji, w której ludzie boją się reagować, to jest odwaga. Nieważne, czy ratujesz pieska, kotka, dziecko czy piwo, stawiasz się komuś, kto jest niebezpieczny. A co dla Kazimierza było ważniejsze - piesek i kotek czy te pięć puszek piwa?
Ekspedientki nie reagowały, bo się go bały, był agresywny. Przed sądem zeznawały że nawet je ktoś odbierał jak kończyły pracę bo się bały Kazimierza. To małe miasto, wszyscy go znali i wiedzieli jaki jest.
@@pieklojesttu to nie tłumaczy pobicia. Można reagować na takich ludzi w odpowiedni sposób. Ta sprawa to przykład jak agresją nakręca się agresję. Nie prowadzi to do niczego konstruktywnego. Szkoda człowieka, który stracił życie.
Czy ktoś widział,jak zraniony Patryk kierował sie do domu?Czy były ślady krwi na ulicy,przed domem,na klatce schodowej jeżeli był to blok lub kamienica?
byli świadkowie, którzy widzieli wracającego Patryka do domu, a uciekającego Kazimierza, ale w zeznaniach, które czytałam, nie było nic o krwi. Na pewno policjanci zbadali miejsce zbrodni pod kątem śladów, tylko że akurat takich informacji nie zawierało żadne ze źródeł
@@pieklojesttu ,wracał do domu z raną w okolicach serca.Czy nie wołał o pomoc?.Trzymał się zapewne za krwawiącą ranę ,potem tą dłonią dotknął drzwi swego domu,może klamkę,powinny być ślady krwi.Zapewne tak było,musiały być takie ślady
Eh śmierć totalnie bez sensu... Nie wiadomo czy Patryk go pobił,najlepiej byłoby wezwać policję, krśli sprawca nie znał tej rodziny to dlaczego się kręcił pod ich domem? Do tego groził też innym tym nożem, nawet jeśli dostał 25 lat to myślę,że kara mała. Facet osierocił dziecko i żona straciła męża, totalnie bez sensu... Pozdrawiam i dziękuję za ciekawa historię.
No w pracy siedzę, więc żeby czas jakiś szybciej mijał to film w miarę szybki komentarz i powrót do pracy :P. (Chociaż chyba się starzeję,od jakiegoś czasu w większości jakieś filmiki "mówione", jeszcze jakieś 2 lata temu to pewnie by leciała tylko muzyka :P ) chyba kawę zrobię bo powoli chce się spać. Nic na siłę, tym bardziej jak człowiek już jest padnięty wiec spokojnie. Eh idę na fajkę (każda próba rzucenia się nie udaje, może za jakąś chwilę się dam radę :)
Chyba byli siebie warci. Spokojni ludzie nie atakują innych na ulicy ani nie bawią sie w samozawańczych prawników. Jeśli chodzi o zagrożenie życia czy zdrowia trzeba oczywiście działać, ale za zaranie piwa to zadna szkodliwość. Szkukała to znalazła.
Dziwi mnie że każdy broni agresywnego alkoholika.Piszecie omijać nie reagować bo ciekawe .A jak jest podcast że ktoś kogoś morduje a społeczeństwo nie reaguje to krzyczycie ,że znieczulica.
Sa tez bledy w podcastach kryminalnych, chodzi o informacje niezgodne z prawda :( przykladowo podcast kryminalny o Tomaszu Komendzie od 2004 do 2018 bedzie nie zgodny z prawda :( i druga sprawa, podcasty kryminalne musza byc dwustronne, oskarżenie i obrona, tez nalezy wymienic wszystkie okolicznosci lagodzace o rzekomym sprawcy przestepstwa, pisze rzekomym, bo za "X" lat okaze sie ze jednak bylo inaczej. Zaleca sie duży obiektywizm. Ja osobiscie ogladam podcasty z przymrużeniem oka ;) Mowi sie powszechnie ze pan "X" jest bandyta bo taki przecież zapadl wyrok, natomiast nawet po wyroku sadowym prawda moze byc inna. Podcasty nie sa takim pewnym zrodlem prawdy, raczej ze tak moglo byc... (G064)
Hmm. Jeśli argumenty są solidne, a oskarżony przyznaje się do winy, to chyba rzadko się zdarza, że po latach okazuje się być niewinny. Druga sprawa - dlatego tak ważne jest, aby nie wydawać samemu wyroku, a podpierać się tylko dowodami w sprawie, pełnić rolę czysto reporterską. wiadomo, że można kogoś skrzywdzić, rzucając oskarżenia, zwłaszcza jeśli np winny nie został jeszcze ukarany. Zawsze jest to domniemanie niewinności. Dlatego ja boję się opierać wyłącznie na artykułach prasowych. Zawsze najpierw szukam orzeczenia sądowego i jest to dla mnie najbardziej wiarygodne źródło, skoro nie mam dostępu do akt.
@@pieklojesttu Moze wez pod uwage przypadek Tomasza Komendy, on sie przyznal, tak zostal skatowany psychicznie, wiec co do wyrokow to nie wszystko jest za kazdym razem oczywiste.
@@was4112 Owszem smierdziala sprawa na poczatku, bo wykorzystano badania DNA metody pierwszej :( metoda ta tylko tworzyła grupy ludzi podejrzanych, mogl to byc Tomasz K. ale nie koniecznie on. Metoda obecna jest juz perfekcyjna :)
Patryk sprowokowal Kazimierza do zemsty. Bez slowa zaatakowal go pierwszy po 2 tygodniach od zdarzenia w sklepie. Dopiero potem zapytany powiedzial, o co chodzi. Tak postepuje zbir, a nie czlowiek, ktory chce zadbac o bezpieczenstwo swojej zony. Kazimierz dzialal z niskich pobudek i byl pijany (nie jst to dla mnie okolicznosc lagodzaca, tylko uwazam, ze nie trzeba go bylo ruszac) jak zabil Patryka, ale niestety Patryk go sprowokowal.
@@sylwiaostrowska8153 Dzięki. Działałem w dobrej wierze. Przecież nie zawsze trzeba pisać jakie to straszne że pan zabił panią albo odwrotnie. To oczywiste. Czasami staram się przemycić coś innego. Zresztą Ola zna mnie od tej strony. A wchodzenie w tą konwersacje było całkowicie niezamierzone. Pozdrawiam.
@@nrb1313 No i przemyciłeś. Brawo. Nie przejmuj się. Przecież takie osoby szukają komentarzy do których mogłyby się przy........ Padło na Ciebie. Jutro poszuka sobie kogoś innego. Pozdrawiam 😉
Wiem że to infantylne. To odbijanie karty. To taka moja słabostka. Postaram się odnieść w godzinie duchów bądź rano. Piechowice polecam. Zamek w pobliżu. Nie zdradzam, który. Polecam wszystkim. Dolny Śląsk. Karkonosze. Góry Sowie. Stołowe. Zamki sztolnie i jaskinie. No i Izery. 30 lat jeżdżę. Od dziecka. Dziesięć tematów mi wypadło. Pozdrawiam.
@@ewaluczynska6224 Ręce opadają. Czy pani ma mózg? Czy ja muszę pisać: Cóż za tragedia? Nie mogę rozwinąć tematu? Odnieść się do tzw." Okoliczności przyrody". K..a. Do czego ja muszę się zniżać.
No i odsłuchałem ale aż się boję komentować. A całkiem serio? Zbrodnia bezsensowna. No i ten nasz kodeks karny. Tzn sumowanie kar czy jak to się nazywa. Mogli mu darować już ten rower skoro i tak było wiadomo że za niego nie będzie siedział. A proces za nasze czyli podatnika pieniądze. Ależ się rozpisałem i wyjątkowo prawie merytorycznie. Odwzajemniam uściski i dobrej nocy.
Mam nieodparte wrażenie że to wszystko by się nie wydarzyło gdyby Patryk go nie pobił... Z takimi ludźmi się nie dyskutuje i nie wchodzi im się w drogę.