Wszystko zależy od maszyny. Od zawsze wychwalałem Mazaka i będę to robil ze względu na uniwersalność. Raz - CAM to no problem, dwa - podczas pisania programu w Mazatrolu wszystko masz opisane prosto i logicznie, trzy - podczas pracy maszyny możesz pisać kolejny program "z łapy", cztery - można poza Camem używać MazaCAM (ten sam program co na mazaku, tyle że na kompie).
Esprit zawsze był stały i nie słyszałem o planach zmiany na subskrypcyjny. Odnawialny jest smc który upoważnia np. do aktualizacji do nowych wersji, ale to raczej oczywiste