Polscy żołnierze kontra Czerwoni Khmerzy. Zapomniana bitwa w Kambodży podczas misji ONZ. 

Byłem tam - w "transit-camp" w Phnom Penh, w Kampong-Cham, w Pursacie i w Kratie. Prawdą jest, że przyjechaliśmy w mundurach moro i musieliśmy kupować szorty w kolorze zielonym na targu w PNP, bo nasza RP nie wyposażyła nas w mundury tropikalne. W kompanii log w Kampong-Cham (IV komp) przez pół roku mieszkaliśmy w barakach po armii kambodżanskiej - bez okien i drzwi. Przed wejściem do środka musieliśmy wynieść kilka stert pocisków moździerzowych, wypłoszyć węże i w otwory okienne i drzwiowe zawiesić koce. Moskitiery kupowaliśmy na rynku w Phnom-Penh; jakoś przeżyliśmy, po pół roku ONZ przygotował kontenerowy obóz, gdzie w końcu moglismy mieszkać w bardziej ludzkich warunkach. W batalionie saperów w Pursat i w Kratie ---długo by pisać- batalion był ewakuowany pod koniec misji z rejony Kratie z powodu masowych zachorowań na malarię - ponad 200 żołnierzy z około 300 osobowego bataliony zachorowało na malarię. Na koniec powiem, że polscy saperzy spławili cały ciężki sprzęt z Kratie (walce drogowe, spychacze, ciężarówki, koparki itd.) Mekongiem do Phnom-Penh. Po powrocie z misji nie chciałem z nikim o tym rozmawiać- teraz to się nazywa PTSD. Polski oficer i szeregowy kierowca z batalionu saperów w Kratie zostali ranni podczas patrolu - Czerwoni Khmerzy ostrzelali konwój saperów w okolicach Kratie - obaj byli ciężko ranni - uratował ich helikopterowy med-evac. Kula przeszła przez mięsień kapturowy oficera, trafiła następnie w prawe przedramie kierowcy i utknęła w płucu. Kierowca ostatkiem sił naciskał sprzęgło i gaz w Tarpanie a siedzący z tyłu podoficer przerzucał biegi. O tej historii jak dotąd nikt nie pisał. Stare dzieje...piękny kraj i wspaniała kuchnia.

I to właśnie lubię najbardziej na Pańskim kanale - opowiadanie niszowych historii z okresu po 1989 roku.

W życiu o tym nie słyszałem. Genialny, niszowy temat.

Minęło wiele lat, a MON nadal traktuje swoich żołnierzy w taki samo sposób. Nic się nie zmieniło.

Wstyd dla Polski dla nas, że zapomniano o tym. Dziękuję Ci za Twoją pracę.

Dziękuję za pokazanie tej historii. Nic dziwnego, że mało się o niej mówi. Pokazuje złodziejstwo, wyzysk, a wręcz chamstwo. Jak można traktować w ten sposób żołnierzy, swoich obywateli. Obłęd.

Polskie misje pokojowe z lat 90 i wczesnych 2000 to festiwal nieprzygotowania i braku poszanowania dla zdrowia i życia polskiego żołnierza. Chwała tym którzy w tak trudnych warunkach probowali działać

Bardzo dziękuję za ten materiał, nie wiedziałam o tym.. Wałęsa.... jak zwykle okazał się....

Ciężko jest słuchać tych wiadomości, zwłaszcza, że takie łajdactwo wobec Polskich żołnierzy trwa do teraz

W mojej okolicy mieszkał kiedyś człowiek, dużo pił, przepuścił majątek, często spał po rowach, jego dom był ruderą. Jak to nastolatek, śmiałem się z tego razem z rówieśnikami. Dopóki nie dowiedziałem się kilka lat później, że był w Kambodży...

chyba każdy słyszał o zbrodniach Pol-Pota ale o polskim wojsku w Kambodży to chyba nikt nie słyszał (aż do tego odcinka)

Nigdy o tym nie słyszałem, aż do dziś... Dziękuję za nową dawkę wiedzy.

Wtedy nie mieli broni teraz nie mają kamizelek i broń której boją się użyć w obronie własnej. Mamy najbardziej debilnych polityków na świecie i najodważniejszych żołnierzy.

Wstyd mi, że nie znałem tej historii wcześniej. Gdy byłem w Phnom Penh i Krong Siem Reap nie miałem pojęcia, że masakra czerwonych Khmerów ma również swój Polski wątek, swoją drogą straszna i niewyobrażalna tragedia, gdy spojrzy się na setki czaszek, akumulatorów i innych narzędzi tortur nie mieści się to w głowie. Materiał świetny jak zawsze!

W 1998 odbywałem służbę wojskową w SPR. Na praktyce w jednostce spotkałem chorążego który był w Kambodży w 4 kompanii. Raz udało mi się go trochę pociągnąć za język ale niewiele w sumie opowiedział. Tyle że ściany namiotów były umocnione workami z piaskiem i to go uratowało. Jak zaczęła się strzelanina to padł plackiem i leżał tak za tymi workami aż się skończyło. Dodał jeszcze że Czerwoni Khmerzy zniszczyli wtedy "mnóstwo sprzętu" i że latały pociski z granatników RPG. Chorąży chętniej wspominał Liban (jak to mówił "Libanik") gdzie też pojechał na misję z ONZ, ale to zdaje się po Kambodży.

Dowódca prawdziwy Polak,usłyszał że ma się poddać to stwierdził że nie ma takiej opcji

Kolejny przykład że polscy politycy mieli naszych żołnierzy głęboko w d.... 😒 i tak zostało do dziś.

To jest bardzo ważne aby każdy epizod związany z WP był opisany. Tym bardziej, że nie mamy się czego wstydzić.

Temat petarda. Słuchałem kiedyś wywiadu z weteranem tej misji

Mamy cos wspolnego z Kambodza.Oni mieli czerwonych kmerow a my do dzis mamy swoich czerwonych kmiotkow.

MON okradało własnych żołnierzy - pamiętajcie o tym!

Tyle lat minęło i nic się nie zmieniło, Polska to kraj z dykty.

Tak jak kiedyś tak i dziś chwała polskim żołnierzom i hańba polskim politykom

W mojej miejscowości mieszka jeden z uczestników tej bitwy .Wszyscy mowimy na niego- Kambodża lub Oenzet Starsze osoby mowily że wrócił z wojska odmieniony. Mial trudny charakter, popadal w konflikty z ludźmi. Myślę że wrócił z traumą i stresem pourazowym. I co jest symptomatyczne dla żołnierzy którzy walczyli to to że nigdy nic nie chcial opowiedzieć co tam przeżył i widział.

Pierwszy raz słyszę o takiej misji. Brawo świetny materiał 👍🇵🇱

Skłonowość do niepłacenia za służbę i pracę godziwych stawek miały wszystkie polskie rządy. Służyłem, jako oddelegowany mundurowy w miejscu, gdzie służbę pełniło aż 50 nacji. Zrobiliśmy kiedyś małą ankietę. Okazało się, że mniej od Polaków zarabiali wyłącznie Albańczycy. Ale już Ukraińcy więcej.

Polskie mendy polityczne uważają, że Polak żołnierz ma walczyć tylko i wyłącznie za hasło „Za waszą i naszą wolność” (tak jak to było w XIX wieku). Te 250 USD/miesiąc wówczas dla tych żołnierzy to była żenada i poniżanie. U mojego kolegi z USA, jego syn (15 lat wówczas) dostawał od niego tyle, kieszonkowego ale na 2 tygodnie!!.

Super przekaz od sztabu nie ma co. Atakują nas, co mamy z robić? Podać się. Takich dowódców nam potrzeba. Bravo, Polska strong.

Jak w 95 jechałem na misję do Jugosławii to kapitan po misji w Kambodży mówi do mnie ty się chłopie tam nie pchaj jak będzie zle to i dowództwo i nasz rząd oleje ludzi na misji cholera wykrakał jak Chorwaci w lato 95 ruszyli na Serbów to sztab ze Slunia pierwszy spierdolił do Zagrzebia zostawiając kilka wysuniętych posterunków w tym i ten na którym byłem i tak koło 8 czy 10 dni tkwiliśmy na linii frontu zanim chorwackie oddziały najemne nie kazały zwinąć meneli i wypierdalać do Zagrzebia he he byli tacy mili że odstawili nas swoimi pojazdami .

...taka mała dygresja - na początku lat 90' w Polsce rozpoczęła się wielka grabież majątku państwowego !

Znowu ciekawy materiał o historii której nie znałem. Jeden z moich top 10 najciekawszych kanałów o historii.

Przyznam że nigdy nie słyszałem o tym epizodzie naszych wojsk. Największym winowajcom takiej sytuacji polskich wojsk jest winny ówczesny minister MON. Major Wiesław Słoniewski to cichy bohater naszych czasów. Pozdrawiam.

Wałęsa honorowym przewodniczącym Czerwonych Khmerów.

Że Wałęsa tak tragicznie się zachował to rekord żenady.

Zupełnie nie słyszałem o tych wydarzeniach. Super, że o nich opowiadasz 👍🏻

Ciekawe czy ktoś odpowiedział za ograbianie polskich żołnierzy z żołdu ONZ?

Proponowałem odcinek o tej tematyce na Facebooku. Moje male imperium rzymskie, dzięki 🫡

Lechu pewnie spytał swojego kolegę Kiszczaka, co zrobić z autorami listów szkoda strzepić słów o politykach, jaki syf był, taki jest do teraz, albo gorszy. PS: dziękuję ci o autorze za brak polubienia, widze i czuję a nawet ciesze się że nie mieszasz się do tego bagna, a to moje serce za to ❤️

W Kambodży istnieje polska szkola utrzymywana przez wlasnie tych polskich żołnierzy

Myślałem ,ze historie PL mam w małym palcu.Ale o tym nie słyszałem w życiu .

Kto wpadł na tak GENIALNY pomysł by poddać swoich ludzi KHMEROM?

Nie znałem tego epizodu. Serdeczne dzięki za ten materiał.

Ja słyszałem o tym od bezpośredniego uczestnika tych wydarzeń. W sumie wszyscy pojechali tam za kasa, a jak wrócili okazało się, że przez zmiany gospodarcze to co wcześniej było dobrym zarobkiem było dosłownie g..no warte

Nasi dzielni odwazni Zolnierze trzymajcie sie dzielnie i nie dajcie sie wciagac w zadna wojne,bo potem zrobia z Was wykletymi...to tak trudno dzisiaj miec pewnosc kto ma racje...Dzisiaj na lewo jutro na prawo...Ludzie traca orientacje...😮🎉🎉🎉❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤😊🎉🎉🎉...Nie wiadomo kto znowu dojdzie do wladzy ...Bronic Polski..przysiegamy...🎉🎉🎉❤❤❤❤tak Nam dopomoz Bog❤❤❤❤🎉🎉🎉...

Jakoś bardzo kojarzy mi się z tym co się teraz dzieje na wschodniej granicy!

bardzo ciekawy temat , nigdy nie słyszałam o tym epizodzie polskich żołnierzy.

Bardzo ciekawa historia o której milczą dzienniki. Dzięki

Czytając wiadomości z granicy białoruskiej dochodzę do wniosku, że nic kompletnie się nie zmienło. Żołnierze nadal są traktowani z buta i ścigani za to co robią. Dziwi mnie postawa wyższych oficerów - powinni dawno wziąć sprawy w swoje ręce - ale widać kariera i korzyści są dla nich ważniejsze od Polski(której przysięgali bronić) i ich podwładnych.

Jak ja się cieszę że trafilem na ten kanał chyba rok temu. Na bieżąco kazdy odcinek. Aż sie doczekać nie mogę na następny. Pozdrawiam serdecznie. Edit. Pierwszy odcinek obejrzalem 3 lata temu !

Dzięki Panu Bogu za Internet dla dobra Poddanych

Mój tata miał lecieć na misję do Kambodży, niestety pozmieniało się coś w rozkazach i finalnie wylądował w Jugosławii, ale to może lepiej…

Super historia. Polacy w Kambodży pamietają tą historie! Pozdrawiam z Siem Reap.

Widzowie mi donieśli że zrobiłeś film na ten temat:-) U mnie pojawi się w środę. Fajnie że poruszyłeś z grubsza ten temat. Ja jednak biorę się od troszkę innej strony za PKW w Kambodży. Pozdrawiam serdecznie

5:18 nie wiem czemu, ale odnoszę wrażenie sympatii prowadzącego do Czerwonych Khmerów... A przecież to była jedna z najbardziej zbrodniczych ekip w historii ludzkości.

Odcinek o początkach GROMu i misji na Haiti byłby super

Wspaniałą robota nigdy o tym nie słyszałem i pewnie bym nie usłyszał gdyby nie ten film.

Jak to mówił niegdyś ex prezydent Bronuś "Gamoń" Komorowski: "Polski lotnik to i na drzwiach do stodoły poleci". Widać otoczenie Lecha "Bolka" Wałęsy doszło do podobnego wniosku i uznało, że: "Polski żołnierz to i z kija strzeli". A w miejsce granatów dano im po kilka BKT (Bojowych Kamieni Taktycznych) na głowę.

Dzień dobry państwu koleżeństwu 😎 pozdrawiam serdecznie twórcę 😀

Dziękuję za realizację podrzuconego tematu - pozdrawiam!

O to nowość dla mnie. Dziękuję

Szkoda, że zabrakło smaczków: 1. Listy do władz w Polsce nie docierały... Rozwiązaniem było wręczenie listu pilotowi zachodnich linii lotniczej i dżentelmeńska umowa na wysłanie listu do polskich władz już z Europy, żeby ominąć cenzurę. Dzięki temu list dotarł. 2. Płk i ppłk się pożarli, bo płk miał na misji etat ppłk, a ppłk etat płk. I był problem. Nie byli w stanie współpracować i obaj musieli wrócić do kraju. 3. Warunki bytowe: brak okien i żarówki, których nie dało się wyłączyć, a przyciągały w nocy owady do wnętrza. Materace, które w wilgotnym klimacie nie nadawały się do użytku. I takie tam inne historie jak żołnierze uzbrojeni w kije, bo broni było zdecydowanie za mało.

Polacy szlachetny i dumny naród, ale zawsze wybiorą najpodlejszych z podłych na swoich rządzących - słowa Churchila.

Był odcinek na ten temat na kanale Polaka mieszkającego w Kambodży - Po pas w pieprz Zawierał prelekcję uczestnika tych wydarzeń i autora książki. Zdrowia!

Witam "Powojnie", i wydaje mi się że nie zasnę dziś spokojnie. Kambodża Khmerów Pol Pota, to Chiny Mao do potęgi Komunizmu Stalina. Na początku naszego wieku obejrzałem dokument kręcony kiedy Khmerzy się dobrze trzymali, minęło ok. 20 lat a poczucie beznadziei i absurdu nie minął.

Swietny p[rogram, pierwszy raz slysze o tym epizodzie.

Mega fajny odcinek. Oby więcej takich

Akurat odbywałem zasadniczą na początku 1993 r. kiedy pojawiła się propozycja wyjazdu na misję do Kambodży. Alternatywą była misja pokojowa w byłej Jugosławii. Obiecywano oczywiście kokosy, ale nikt nie skorzystał. Teraz się dowiedziałem co to był za syf 🤣

Ależ zaskakujący, ale interesujący odcinek!

Bardzo ciekawa historia. Dziękuję I pozdrawiam

O, bardzo miło, że ten temat został poruszony na kanale. Po raz pierwszy usłyszałem o tym małym epizodzie na kanale Siły Zbrojne i z chęcią chciałem dowiedzieć się o tym więcej. Dziękuję bardzo za ten odcinek :)

Polskie MON wydało o sobie świadectwo pogardy i chciwości wobec polskich żołnierzy na misjach specjalnych. Tyle dla nich znaczy polski żołnierz i jego poświęceń. Powinno się za tych z MON wziąć ostro.

Te 3$ dodatku za każdy dzień służby na wojnie mnie rozwaliły. Masakra

„Dostali podwyżkę 3 dolarów dziennie „ to jest śmiech na sali narażali życie a żyli w tak okropnych warunkach . Nie dziwić się że mało kto chce walczyć za polityków bo im tylko w głowie aby siano się zgadzało

Bardzo lubie takie niszowe historie, więc cieżko mnie takimi zaskoczyć ale o tym słysze pierwszy raz w życiu.

Też tam byłem…14 miesięcy.Ale jak pamiętam to naszym dowódcą w Kratie a wcześniej w Pursat był płk. Chrzanowski.O tzw.Polsce i jej zachowaniu na tej misji nie wspomnę.Pozdrawiam wszystkich którzy tam byli Michał Pietrak.Czołem!

Super że zrobiłeś o tym materiał, ostatnio czytałem o tej sytuacji. Duży szok. Pozdrawiam

Jako ciekawostkę muszę wspomnieć że w Kambodży wybudowano szkołę im. Polskich Żołnierzy - Weteranów misji UNTAC 92/93

No proszę . Perełka informacyjna . Dziękuję .

Pol Pot "studiował" na Sorbonie we Francji. To chyba tam CIA nafaszerowała go odpowiednią ideologią.

Wszędzie słyszę ten sam błąd: Morale spadły. Spadło, nie spadły. To morale a nie te morale. Morale spadło.

To straszne jak czasami pozwalamy sobą pomiatać. Naprawdę straszne.

Najgorsi byli Czerwoni Khmerzy. Cieszę się, że niektórzy o tym pamiętają

Uwielbiam tego typu mniej popularne tematy, miło by było zobaczyć więcej materiałów tego typu.

Super odcinek pozdrawiam serdecznie ❤

A dziś premierem w kambodzy od ponad 30 lat jest czerwony kmer, nawet swojego syna probowal wsadzić na swoje miejsce.Drogi kraj z cemami euuropejskimi przy zarobkach 200 usd

Super kanał, uwielbiam słuchać. Pozdrawiam serdecznie

Dobra robota

Kolejny świetny i bardzo ważny z punktu widzenia historii Wojska Polskiego odcinek. Jeśli chodzi o chronologię udziału żołnierzy Wojska Polskiego w operacjach pokojowych to polscy żołnierze najpierw pojechali na Bałkany (Teren Chorwacji) w ramach misji UNPROFOR w kwietniu 1992 roku, zaś w Kambodży batalion logistyczny rozpoczął działanie dopiero miesiąc później. Misja UNPROFOR, podczas której defacto po raz pierwszy polski batalion realizował zadania operacyjne, również miała sporo mankamentów i problemów o których szerzej opowiadają i przypominają stowarzyszenia weteranów oraz grupy rekonstrukcyjne np. GRH Błękit.

Bardzo ciekawy temat.

Bardzo ciekawy material. Dziekuje.

Ciekawe i ciesze się że poruszono ten epizod.

Wspaniały odcinek! Liczę na więcej odcinków o mało znanych faktach!

W ogóle temat Kambodży jest zapomniany i nieznany

Bardzo ciekawy odcinek. Pozdrawiam.

Smutek i nostalgia, choć bardziej smutek i pewnie nostalgia, że PiS nic nie zmienił w tym pamiętnym roku 1993 i to jeszcze przez wyborców . Tak smutek, smutek bardziej, niż nostalgia.

Polecam film "Pola śmierci" przybliży tematykę rządów Pol Pota. Po wyborach Khmerzy weszli często do administracji na swoich terenach.

Brawa dla polskich żołnierzy walczących z totalnym komunizmem

Pierwszy raz o tym słyszę. Jesteś super.

Czytałem o tej misji w jakimś czasopiśmie wojskowym ale po 10 latach po tej misji i też skromnie było opisane.

Bardzo ciekawy temat o którym nie słyszałem