Art 117 kk : „Kto publicznie nawołuje do wszczęcia wojny napastniczej lub publicznie pochwala wszczęcie lub prowadzenie takiej wojny, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.” Ma bezporednie zastosowanie do wypowiedzi R.Sikorskiego , A.Dudy , D.Tuska , Sz.Hołowni
Żałosny materializm, az mi przykro że są ludzie myslacy w ten sposób. Brak jakiejkolwiek empatii, najważniejsze żeby nieruchomości przynosiły zyski. Tez mam swój majątek i mieszkania, ale nie wyobrażam sobie tak do tego podchodzic
Zrobienie nowego człowieka, dla mężczyzny, to minuta roboty i jedna komórka. Dla kobiety to 9 miesięcy i jedna komórka. Ile pracy potrzeba na kawalerkę?
Nie miłujcie świata ani tego, co jest na świecie! Jeśli kto miłuje świat, nie ma w nim miłości Ojca. Wszystko bowiem, co jest na świecie, a więc: pożądliwość ciała, pożądliwość oczu i pycha tego życia nie pochodzi od Ojca, lecz od świata. Świat zaś przemija, a z nim jego pożądliwość; kto zaś wypełnia wolę Bożą, ten trwa na wieki.
Panowie, żeby społeczeństwo chciało bronić swojego kraju to najpierw klasa polityczna powinna dbać o społeczeństwo. Natomiast jak spojrzymy jak wygląda to "dbanie": to: Służba zdrowia niefunkcjonuje, Podatki są strasznie obciążające, szkolnictwo leży, ceny lecą do góry szybciej niż inflacja. Teoretycznie więcej zarabiamy a na mniej nas stać. Proszę sobie odpowiedzieć na pytanie czy za taki kraj chcemy walczyć
Nie bardzo znam taki okres w historii tego kraju. Choć osobiście wolałbym żeby Panowie u góry zrozumieli że już od dawna nie rozumieją społeczeństwa i że czas to zmienić
@@1982tasiorNie ma żadnych Panów u góry. Zrozumieć muszą ludzie. Zrozumieć, że nie wystarczy prawidłowo głosować. Najpierw trzeba obsadzić komisje wyborcze.
@@PawelAlbrechtto co to że nigdy nie było lepiej to mamy być wdzięczni za ten dzisiejszy syf? Mamy się pogodzić ze zawsze będzie źle? O to ci chodzi w tym pytaniu?
Skoro politycy zwolnili siebie samych z obowiązkowego poboru do wojska w razie wybuchu wojny to mam propozycję zacząć zbierać podpisy pod obywatelskim projektem ustawy, która nakładałaby na polityków-członów rządu, najważniejszych urzędników administracji rządowej i samorządowej obowiązek wpłacania dodatkowych 10% podatku PIT lub 5% wartości ich majątku do budżetu państwa aby finansować zakupy uzbrojenia dla Wojska Polskiego, budowę infrastruktury obronnej itp. I precz Zielonym Ładem Fit for 55, precz podatkami od emisji dwutlenku węgla w budownictwie bo one zniszczą jakiekolwiek możliwości odbudowy polskiego przemysłu obronnego.
Ja proponuje aby dzieci polityków obowiązkowo były powoływane do wojska i obowiązkowo były w 1 Lini. Reorganizacja wojska i rządu była by wtedy możliwa.
odpowiadam typowi co pyta czy będzie wojna bo on się boi o ich wartość: jak rakieta trafi w jego to wartość spada a jak trafi w cudzą, to jego wzrośnie
No nie i w jednym i drugim przypadku spadnie, bo podczas wojny masz masową imigracje idącą w 5-10 milionów ludzi, więc kto niby będzie wynajmował i kupował te mieszkania? Do tego kryzys gospodarczy, spadek pensji automatycznie.
@@hehenoelo4858 przede wszystkim kiedy traci się terytorium to traci się też kawalerki, niektórzy o tym zapominają i myślą, że ruskie/ukry po przejęciu Polski będą honorować księgi wieczyste :D
Przede wszystkim Pan prowadzący niech zorientuje się do jakiej jednostki ma pojechać na wypadek mobilizacji, a nie gdzie ma się chować drżąc o swoje kawalerki.
@@pupozof1305 Tak jest. Jeśli zostanie ogłoszone, że Polska jest w stanie wojny, to w tej samej godzinie granice państwa staną się nieprzekraczalne dla mężczyzn. Kilka tygodni temu expressis verbis powiedział to ktoś z PISM-u.
Bo okaże się, że jednostka a nawet dywizja była tylko na papierze Błaszczyka, a w rzeczywistości widzimy kawał pola lub lasu oznakowany biało czerwoną taśmą i budkę wartownika w białe czerwone pasy podobną do przedwojennej Sławojki. I Nima nic, nawet kuchni polowej, która jest najważniejsza dla żołnierza! Wojna tu jeszcze nie dotarła?
Jak ma działaność gospodarczą to nie podlega pod służbę wojskową bo musi zapewnić ciągłość funkcjonowania tych kawalerek, wymienić żarówki, pobrać czynsz i spłacać kredyty oraz płacić za powołanych pracowników mimo że będą zwolnieni z obowiązku świadczenia pracy. Będzie miał ciężki okres aby nie zbankrutować.
to jest powielanie durnej propagandy rosyjskiej, klasa polityczna zawsze będzie taka jaką sobie wybierzemy, to jest część tego kraju, w razie wojny się poddasz, czy uciekniesz?
1:227:17 piekne podsumowanie - nie liczy się zycie czlowieka ktory gdzieś by tam walczyl na peryferiach kraju TYLKO MAJĄTKI XDDDDDD aż mnie to zniesmaczyło
Wmówili nam że Rosja zagraża Polsce, nadają wywiady z Ukraińcem Budziszem i nakręcają spirale strachu. TVP Tuska od rana do wieczora tak jak poprzednia TVP Kaczyńskiego robi wodę z mózgu Polakom . Wstyd. Proszę odsłuchać wywiad z profesorem Gr. Kołodko o tej psychozie strachu która karmi się od rana do wieczora Polaków.
Wielkie dzieki panu Budziszowi za cierpliwosc do bufona z wielkim ego jakim jest pan Albrecht. Wszedlem tutaj tylko dla pana Budzisza i wiecej nie bede.
Moim zdaniem szkoda czasu na takich przesiąkniętych wpływami amerykańskimi specjalistów. To jest jednostronne spojrzenie sprzeczne z naszym interesem narodowym. Polacy nigdy nie rozumieją właściwie swojego położenia i kto jest wróg❗
@@PawelAlbrecht Zgadzam się całkowicie, ale znam tą personę i narrację którą uprawia i oglądanie ponownie tych samych „bzdur” nic nie wniesie do mojej opinii. Niemniej biznesową wartość merytoryczną kanału doceniam i rozpowszechniam. Polityka, to jest jednak zupełnie inny grunt i trudny ze względu na emocje jakie w nas budzi. Jeżeli natomiast chodzi o zagrożenie wojenne, to jest ono jak najbardziej realne i pochodzi z rządu, który nadzoruje polską kolonię. Historycznie patrząc, znów popełniamy te same błędy jako naród, bo kto ufa anglosasom i jankesom? Pozdrawiam
Prowadzacy nie wie co robic jak wybuchnie wojna nie wie gdzie jest schron i gdzie sie schowac to jest jego dylemat😢. A powinien sie zapytac ze nie wie to jakiej jednoski ma sie zglosic i walczyc by te swoje kawalerki i nieruchomosci obronic. To jest katastrofa myslenienia o swojej ojczyznie.
@@katarzynakatarzynka4708ci z duszą niewolnika zostaną niewolnikami zawsze czy to w czasie wojny czy pokoju. Więc nie pytaj po co kiedy nie przeczuwasz nawet o co trzeba w rzeczywistości pytać. Przykro mi, taka jest prawda.
Ukrainie potrzeba rekruta, żołnierza wyszkolonego na front, a pobór idzie słabo lub źle.Szkolenie żołnierza dla tak wymagającego wroga musi trwać pół roku.Dla mnie wniosek, że ukraina już nie chce wojować, nie chce też Żełeński negocjacji i europa pcha łapska między drzwi, a szury amerykańskie zacierają rączki.Przemysł zbrojeniowy usa chula, europa pada na pysk obciążona zbrojeniami i zielonym ładem, bo w tym wszystkim ukraina jako taka nie ma dla nikogo znaczenia .Sami weszli na tę samobójczą drogę, i po prostu jako naród znikają.Czy o to im szło, czy to przewidzieli, czy to tylko biznes( czarnoziem dla koncernów, reszta, wraz ze słowiańskimi niewolnikami na służbę żydom).
Nie rozumiem, no za cholerę nie mogę zrozumieć, DLACZEGO NATO miałoby zaatakować pierwsze Rosję? A już w szczególności nie rozumiem, dlaczego Polska miałaby wziąć w tym udział??? Przecież to wbrew naszym interesom, wbrew naszej racji stanu, wbrew wszystkiemu! No, a poza wszystkim - Rosja niczego złego nam nie zrobiła i nie wysuwa wobec nas żadnych gróźb, ani żądań, np. terytorialnych. KOMU, DO QRVY NĘDZY PRZESZKADZA POKÓJ I SPOKÓJ??? Jeśliby nawet zaatakowali Pribałtykę, w co wątpię, możemy przecież w myśl słynnego artykułu 5. wystosować ostry protest i przeprowadzić akcję ulotkową - i finito! Dokładnie tak jak Francuziki i Angole postąpili z nami w 1939. (Te same Francuziki i Angole, co to teraz tak ochoczo popychają nas w kierunku tej maszynki do mielenia mięsa).
Nie wiem dlaczego masz taki hejt pod postem, napisałeś prawdę. Putin to nie raz mówił, nie interesują go kraje takie jak Polska, Łotwa, Litwa, Estonia. Nie interesuje go też konflikt z NATO.
Ruscy śmiejąc się z głupoty strategii NATO dobrze wiedzą że wlezą do jakiegoś kraju, okopią się i potem zaczną straszyć bronią jądrową i NATO ulegnie drżąc od groźby eskalacji
7:47 - Oczywiście, że społeczeństwo nie jest przygotowane psychicznie do stawiania oporu, z kilku powodów: 1. Wyczuwalny strach związany z nieznajomością obsługi broni i wszystkiego co ma związek z wojskiem, 2. Brak poczucia jedności narodowej i rozumienia o co walczymy, dla jakich ideałów, jakiej przyszłości (fatalny wpływ lewicy), 3. Bardzo słaba kondycja fizyczna młodych osób (komputery, smartfony, telewizja + brak wysiłku fizycznego), 4. Świadomość, że nie mamy odpowiednich zasobów militarnych (+poczucie bycia mięsem armatnim), 5. Nie ma schronów, ochrony cywilnej na czas wojny w miastach, miasteczkach, wsiach. Wizja chaosu.
@aleksandraj3493 ale czyż prawo stanu wojennego nie zamknie granice dla mężczyzn? Tak jak w Ukrainie? Czy może jakiś prawnik wypowiedzieć się na ten temat?
@@isabelamaris9987Widzisz tutaj dochodzimy do jednego z fundamentu państwowości. A mianowicie chęci obrony swojego państwa przez obywateli. 1 RP istniała ponad 1000 lat ponieważ zbudowano model obywatela żołnierza. A teraz obywatele nie są ślepi i widzą ze rząd ma rozgrzane silniki do Berlina i w razie W ich już dawno tutaj nie będzie.
Panie redaktorze jak masz 33 lata to idziesz na front a nie będziesz się chował.Ja mam 50 i będę walczył jak odpukać nas zaatakują.Nie walczy się wtedy za polityków tylko swój kraj, wolność., niepodległość i swoje rodziny
Mam nadzieję, że po tej autopromocji na plecach eksperta, Pan prowadzący utraci znaczną cześć swoich subskrybentów. Zachecam do wyrażenia swojego zażenowania właśnie w ten sposób. Pozdrawiam Pana prowadzącego.
@@PawelAlbrechta nie jest? Wojna to jest polityka, to politycy kreują wojny. To chyba oczywiste, że jest to wszystko sterowane. Wojny nie biorą się z powietrza.
Oczywiście, ze sterowane, zaplanowane.Wielu na tej tematyce korzysta, ciągle wywiady, analizy itp. Strach się klika, co wy zrobicie jak ludzie się znudza😂
Ależ właśnie o to chodzi żeby do nas wojna nie przyszła. Nikt tu do wojny nie podżega, ale Ty tego nie wysłuchałeś tylko przyszedłeś napisać komentarz, bo taka Twoja praca.
@@DzoseffSzanuję poziom rozpoznania. Teraz Takich jak Pan potrzeba jak najwięcej i piszę to bez jakiegokolwiek sarkazmu. Farmy troli wywaliły straszliwie od startu projektu odbudowy sajuza.
Za to, że społeczeństwo ma wątpliwości czy bronić kraju winić należy polityków. To oni nieustannie polaryzują naród w myśl zasady "dziel i rządź" ! Cesarstwo rzymskie też stosowało tę zasadę. I gdzie teraz jest ?
Moim zdaniem zasadę dziel i rządź stosują Chiny w walce cybernetycznej. Produkują aplikacje społecznościowe takie jak tik tok, lobbują pewne poglądy również w zachodnich mediach! Czy to facebook czy cnn. Ich celem jest sprawienie żeby typowy zachodni obywatel miał wywalone w swój kraj, był skłócony ze wszystkimi dookoła, był miękki i podatny na ich propagandę. Patrząc z perspektywy celów wojny cybernetycznej świetnie im idzie.
Jeżeli Polska będzie się tak zachowywać to jest możliwa wojna natomiast NATO wtedy zostawi Polskę i powie że nie przestrzegała 1 lub 2 punktu traktatu NATO i 5 jest nie ważny względem Polski. Tylko Dobrobyt i Pokój nas uratuje a nie Politycy i tacy jak tutaj rozmówcy
A co to ma do rzeczy w sumie? Na wojnie walczą wszyscy. Mówię o wojnie pelnoskalowej i totalnej, takiej jak np 2 wojna. Po drugie żołnierz z karabinem nie wygrywa wojny, wojnę wygrywa artyleria, związki taktyczne, lotnictwo, sprawne dowodzenie, logistyka i cały system.
Martwicie się o majatki ,dawniej Polski Szlachcic jak nie wystawił kilku zbrojnych pocztów i migał się od obowiazku obrony Ojczyzny to tracił herb a majatek jego był konfiskowany, za Piłsudskiego Józefa to kobiety sciagaly z rąk pierścienie i sygnety a z szyii zlote koleje a dopiero później był cud nad Wisłą 😂❤❤
Pozdrawiam serdecznie Panie Marku. Odnośnie prowadzącego, to nie widzę nic złego w pytaniu o zagrożenia dla majątku zgromadzonego swoją własną, ciężka pracą. Również pozdrawiam prowadzącego.
Sprawa jest prosta. Trzeba robić wszystko żeby w Polsce rozmieścić broń jądrową oraz jej nośniki.To dałoby do myślenia Ruskim że nie opłacałoby im się zaatakować naszego kraju
Według Was, możliwy jest scenariusz, że przestaniemy mówić tylko o obronie granic i w razie oczywistej koncentracji Wojsk Rosyjskich przy granicy NATO politycy zdecydują się na atak wyprzedzający? Oczywiście na ten moment nie jest to kompletnie możliwe, ale hipotetycznie?
Ja myślę,że jak najbardziej . Śledzę kanał historię realną od początku wojny,czytam na ten temat książki,łącze wątki i wszystko wygląda tak jakby NATO chciało sprowokować Rosję poprzez Polske Francję i Niemcy które właśnie jako trójkąt weimarski chcą przystąpić do wojny na zasadzie umów dwustronnych,w pewnym sensie atakując Rosję ,wysyłając żołnierzy na front . Tym samym Rosja może nas atakować ,bez uruchamiania artykułu 5 . Takie jest moje zdanie
Pytanie tendencyjne...wojska NATO juz biora udzial na terenach Ukrainy...i oczywiste jest, ze sprowokuja mocarstwo atomowe, ktorym jest Rosja, wystawiajac Polske w tej prowokacji Szkoda, ze nasz kraj nie uczy sie na bledach - historia pokazala jak wychodzilismy na sojuszach i przyjazniach jankesko-anglosaskich
Ja uważam, że po pierwsze, nasza klasa polityczna w Polsce i Europie nie dorosła do tak ambitnych posunięć.Po drugie, nie mają wystarczających zdolności na długą konfrontację z Rosją. Politycy europejscy ( czyt. Niemcy) woleliby powrócić do biznesu z Rosją niż do ataku na Federację Rosyjską nawet za cenę sprzedaży Bałtów i znacznej części Polski oraz Europy środkowo-wschodniej. Natomiast gdyby tak się stało chciałbym żeby natowscy żołnierze od pierwszej minuty ginęli razem z naszymi żołnierzami, a nie jak kiedyś "to wy Polacy idźcie przodem a my dojdziemy"
Ten człowiek ciągle pracuje na rzecz wojny. A co zrobił na rzecz pokoju. Gdy kraje azjatyckie czy arabskie np. Chiny, Indie, Arabia Saudyjska staja się potęga mi, w Europie rozlokowano ekspertów od robienia wojny i pogrąża nią w kryzysie głównie Europy wschodniej jak i zachodniej. Komu na tym zależy, by narody Europy wschodniej zaczynały od zera przy ograniczonych wojna zasobach ludzkich?
Pan powinien się wziąć do uccziwej roboty jak facet - nie ważne czy jesteś programistą inżynierem naukowcem czy zamiatasz ulice ale robisz coś pożytecznego
Mnie zastanawia jedno gdy w Rosji kilka miesięcy teemu niby "propagandowej" telewizji były nagłówki Polska zagraża Rosji lub Polska chce Wojny z Rosją to po kilku miesiącach u nas pojawiają sie tematy ROSJA napadnie na Polske ;) lub Polska w wojnie z Rosją co do chuja xD i teraz niewiem czy Rosjanie są robieni w chuja tak samo jak i my czy o chuj tu chodzi ;)
Jak w praktyce wyglada takie granie w gry wojenne i odbywanie różnych scenariuszu ? To jest jakas platforma, w formie debaty i rozpatrywania scenariuszu ? Czy jest to faktycznie na podstawie gry wojennej na PC ? Czy to na jakims wielkim stole ? Moze glupie pytanie ale nie umiem sobie tego wyobrazic, ktos rozjasni temat ?:)
Panowie - ale pierdzielicie. Doktrynę obronną trzeba mieć własną. Sojusze bywają papierowe. A bomby atomowej to się boi Putin, ma więcej do stracenia niż kawalerki😅
Tak, powiem więcej dla kobiet też będzie zamknięta granica, grozi ci za ucieczkę konfiskata mienia oraz ściganie listem gończym, więc jak uciekniesz do kraju UE to bardzo możliwe, a nawet pewne, że cię deportują do Polski w imię zasady to nie nasza wojna i niech Polacy walczą za swój kraj, a nie Niemcy, Francuzi czy Holendrzy mają za nich walczyć, tak jak wielu Polaków mówi teraz o Ukraińcach. Jak tylko zacznie grozić taki konflikt zachodowi nie będą mieli żadnych skrupułów by wyłapywać Polaków i wysyłać ich na front do Polski, by kupić sobie czas na zbrojenia i militaryzację.
Nieruchomości to nie tylko Rosjanie mogą załatwić. Starzenie społeczeństwa, stworzenie warunków nie do życia przez Zielony Ład i przez zamknięcie przemysłu i rolnictwa zubożenie społeczeństwa. Wtedy USA, Brazylia, Australia, państwa bogate Arabskie ściągną inżynierów, techników, lekaży itd. potrzebnych ludzi do siebie z UE. Nie trzeba wojny, żeby nieruchomości w Polsce były mało warte. Jak ludzi będzie mało, a ludzie którzy zostaną będą mieli mało pieniędzy. To nieruchomości będą mało warte. Klasyczna gra popyt/podaż.
Dziś jednak o zgrozo, jest jak gdyby inaczej, otóż nie wolno mówić o pokoju, nie wolno wzywać do deeskalacji walk, nie wolno mówić o dogadaniu się dla dobra wszystkich zwaśnionych stron. Mamy do czynienia z tak potężnym „lobby wojennym”, że w ogóle jakiekolwiek wzmianki o pokoju są traktowane niczym zdrada.
25:27 Jeśli chodzi o metody hybrydowe, to warto zauważyć, że Rosyjskie mniejszosci są obecne nie tylko w Łotwie i Estonii, ale też w okregu Kłajpedy, który Sowieci zwrócili Litwie po 1945 roku (najpierw zasiedlili swoimi wojskowymi). Ostatnio Putler odgrażał się Litwinom, żeby oddali to, co dostali od Zwiazku Radzieckiego i tu warto zauważyć, że jeszcze w roku 1939 Sowieci odstąpili Litwie Wileńszyznę zamieszkałą przez Polaków. Od tego czasu bardzo zaostrzył się antagonizm litewsko-polski na tych ziemiach umiejętnie przez komunistów i hitlerowców podsycany, przy czym o ile Litwini stawali po stronie niemieckiej, o tyle Polacy wiązali swoje nadzieje bardziej z Sowietami, że im pozwolą utworzyć jakąś polsko-sowiecką republikę, że zrobią 'porzadek z litewskimi faszystami' i tak dalej. Podobno wielu tamtejszych Polaków do dziś ogląda rosyjską telewizję, szczegolnie ci nie rozumiejący jezyka litewskiego (ktory do łatwych nie należy). W Polsce natomiast obserwujemy aktywizację środowisk nacjonalistycznych przyjaźnie do Rosji nastawionych. Istnieje zatem groźba, że gdzieś na Białorusi Putin zacznie organizować jakieś polskojęzyczne bojówki, których celem mogłyby być 'wyzwolenie Wileńszczyzny' spod panowania litewskiego i włączenie jej do jakiegoś ZBiR-u, czyli terytorialnego związku Bialorusi, Rosji oraz - oczywiście - Obwodu Kaliningradzkiego, który mógłby znaleźć terytorialny korytarz do tego tworu właśnie z powodu takich hybrydowych działań, jak 'polska zadyma' na Litwie. Wszak główne rosyjskie zaopatrzenie dla tego obwodu idzie nie przez polską Suwalszczyznę, lecz magistralą kolejową Mińsk-Wilno-Mariampol-Królewiec. Tak więc opanowanie tejże linii jest celem strategicznym Rosji, a zrobić to mogą mieszkający tam 'polscy patrioci' wspierani przez zielonych ludzików spod ciemnej gwiazdy, jednak z polskimi orzełkami na furażerkach. Putinowski aparat móglby zorganizować takich typów kilkadziesiąt tysiecy z terytoriów róznych krajów naszej części Europy, a nawet z dalekiej Syberii, gdyż również tamtejsi Polacy ogladają rosyjską telewizję. Jest oczywiste, że litewska armia z taką rebelią sobie nie poradzi. Więc kto tam jeszcze stacjonuje? Kilkunastu polskich lotników i... Oczywiście niemiecka grupa batalionowa, która wespół z 'litewskimi faszystami' bedzie tłumić tamtejszych 'słowian walczących o swój język i przetrwanie własnej kultury' i tak dalej jeszcze będzie można mówić światu w 'Russia Today', co tylko dołoży paliwa do tamtejszego pieca. Dlatego Polska musi być wojskowo obecna w kraju takim jak Litwa, jeżeli Litwini nie mają nic przeciwko temu. Docelowo polskie wojsko powinno stacjonować we wszystkich trzech krajach bałtyckich gdyż są to nasi sojusznicy, a broniąc się przed Rosją kraje te opóźniają atak na nasz kraj.
Krótko mówiąc. Jeżeli na placu zabaw jest jeden silny agresor i kilka słabszych potencjalnych ofiar wszysto zależy od tego czy słabsi się dogadają i wpierdolą agresorowi czy sie nie dogadają i dostaną wpierdol pojedynczo.Gadki od groma, a sprawa prosta.
Zależy czy słabi mają interesu wspólne i zależy komu chce wpierdolić agresor. Bo nam nie chce. Więc nie mieszajmy się w ich sprawy jak nie chcemy dostać rykoszetem.
Nie do końca zgadzam się z tym, że reakcja NATO byłaby zbyt powolna ponieważ nie da się nie zauważyć grupujących się dużej ilości wojsk czy to w wywiadzie czy też ze zdjęć satelitarnych, USA na miesiąc przed wojną informowało, że putin zaatakuje Ukrainę…
Ale w przypadku Estonii nie muszą się grupować. Mogą zaatakować w trybie alarmowym wyjeżdżając z koszar. Do tego zadania nie muszą się koncentrować tak jak w przypadku Ukrainy
9😮Szanowni państwo materialisci ,martwicie się o swoje majatki i nieruchomości, błędnie myślicie, czy wystarczy wam zlota , euro , dolarów,myslicie że da się wykupić okupantowi, Nie Nie , NIE!!?!, już Żydzi myśleli że się uda załatwić Zycie za kasę a będzie to tak ,najpierw oddacie wszystko,nastepnie będziecie patrzyć jak płoną wasze wille a w podziece za Wasz majatek nie bedziecie torturowani tylko dostaniecie kulę w łeb ale to szybka śmierć,Szkoda nas i biada nam bo jak sami nie staniemy do walki to nikt nam nie pomoże 😢
Troszkę myślenie pana prowadzącego takie nieprawilne. Pan niech nie pyta gdzie się chować w wieku 30 lat, tylko do jakiej jednostki ma się Pan zgłosić.
Niezależnie od motywów zrobienia tego wywiadu, chciałabym podkreślić, że rozmowa z p. Budziszem jest niezwykle interesująca i pokazuje nam laikom w jakiej jesteśmy sytuacji na dziś i co może się zdarzyć i jak może wyglądać ta przepowiadana wojna z Rosją. Za to wielkie dzięki. Ps. Odnośnie mieszkań na wynajem to nie można mieć pretensji, że ktoś robi coś co jest legalne i w ten sposób się bogaci. Każdy z nas ma wolność działania i warto docenić tych, którzy potrafią zdobyć pieniądze i je zainwestować 🤔
I jeszcze wyobraźcie sobie tłumy Polek jako uchodźców w innych krajach, katastrofę demograficzną Polski i tłumy samotnych mężczyzn nie mogących znaleźć partnerki tak jak jest teraz w Ukrainie
Czasy się zmieniły i dziś polak nie pujdzie walczyć za kraj w takiej postaci jak jest obecnie. Politycy doprowadzili do tego że jedynie o czym ludzie pomyślą w razie konfliktu to uciszczka.
Nie bądź naiwna. Komuś zależy aby dużo ludzi zginęło. Jakby dbali o ludzkie życie to by nie wspierali działań wojennych a oni na tym zarabiają. Pozdrawiam.
Pan Budzisz jest zupelnie niewiarygodny... Polecam wysluchac innych opinii , ktore konfrontują jego tezy... Zaczynajac od tego ,ze przed atakiem na ukraine rosjanie pol roku zbierali sie na granicy o czym mowily telewizje ,a co dopiero wiedzialy służby. Trzeba dbac i inwestowac w obronnosc kraju ,ale wojna na ukranie to nie wojna z nato , sama przewaga lotnicza sprawia ,ze nie trzeba tak jak Pan Budzisz propnuje trzymać na granicy kilkadziesiat tysiecy zolnierzy w okopach :P No ,ale jak ktos zarabia na strachu to straszyc musi...
Czy dobrze rozumiem, że atak w wykonaniu NATO jest uzasadniony?. Budujmy atmosferę niepewności, a może coś z tego wyniknie. Rozważanie hipotetyczne kto i kogo, kiedy i gdzie; jaki ma cel? Jakie działania mogą być podjęte przez naszych obywateli? Pan Albrecht może zaprosi inną osobę, o bardziej racjonalnych poglądach i podyskutuje o możliwościach zażegania konfliktu.
Czemu mialby nie dzialac. Czesto Polacy sadza, ze Rosja to glownie wioski z dala od cywilizacji. Tak nie jest, w duzych miastach warunki zycia bywaja lepsze niz w Polsce. W Rosji youtube nie ma reklam btw, tak samo jak wiekszosc stron internetowych.
Owszem, NATO może zaatakować pierwsze I to zrobi. Wlezie na Ukrainę. Oczywiście atak będzie pod etykietą nienatowską z wrzaskiem, że to Rosjanie pierwsi atakowali. Rosjanie odpowiedzą, tym razem odpowiedzą w sposób zrozumiały dla wszystkich. Wątpicie? Wasza sprawa. Gadanie o jakimś ataku na np. Litwę jest śmieszne, to takie demonizowanie wroga przed atakiem na niego.
Carlson : „Najważniejszą lekcją jest to, że jesteśmy okłamywani w sposób zdumiewający i bardzo przygnębiający . Wściekłem się z tego powodu przez te osiem dni, kiedy tam byłem, bo czuję, że jestem lepiej poinformowany niż większość ludzi, bo informowanie to moja praca. Jestem sceptyczny wobec wszystkiego, a mimo to zostałem całkowicie oszukany.”
Sądzę, obserwując np. teraz Ukrainę, w dużej części Polski nieruchomości będą oblegane. Szczególnie w sytuacji gdy zrealizuje się scenariusz ataki w pierwszej kolejności na Litwę, Łotwę i Estonię. Oznaczać to będzie wzrost emigracji z Ukrainy (bo agresja na kraje nadbałtyckie nastąpi po klęsce Ukrainy), a dodatkowo z Litwy i Łotwy.
Putin wyraźnie powiedział że nie interesują go kraje jak Polska, Łotwa czy Litwa. Nie interesuje go też konflikt z NATO. Ale powiedział też że jeżeli wojska NATO pojawią się na terytorium Ukrainy i będą aktywne w walce to będzie zmuszony zaatakować NATO.
Gdyby Rosja nie osłabła po 1990 roku to nie doszło by do agresji NATO na Jugosławię , Libię , Irak , Syrię , … I dzisiaj Europa nie miała by problemu imigrantów
Weźcie pod uwagę jeszcze rozkruszanie systemu politycznego i morale społeczeństwa od wewnątrz przez różnych agentów i prowokatorów, wywoływanie rozruchów napięć społecznych i niepokojów. Rosja ma długą tradycję inżynierii społecznej i świetnie się czuje w eksploatowaniu słabości systemów demokratycznych państw swoich potencjalnych celów
Ciągle tego nie rozumiem - Rosjanie stracili około połowę sprzętu jaki mają. Zysk - nie zajęli nawet 1/3 Ukrainy, Okupują tylko jedno duże ważne miasto (Mariupol), do zdobycia Zaporoża, Charkowa, Dnipro itd. jeszcze daleka i jakaś na tę chwile nierealna droga a my rozważamy jak mają atakować będą NATO. Rozstrzał myślenia jakiś "rozkalibrowany" i logiczny miszmasz. Dodatkowo w innym wywiadzie od Pana Bartosiaka (ze Strategy & Future) słyszałem zdanie w stylu "a co jak wjadą do kilku miejscowości w krajach bałyckich a my nic nie zrobimy i uznamy to że nic się nie stało" - to jak to się ma do tego, że już na ukrainę wysłaliśmy połowę swoich czołgów a to nie jest kraj nato. Logicznie w tych rozważaniach gubię się i nie rozumiem argumentacji bo im dalej w las tym bardziej sprzeczna sama w sobie się wydaje. Strategy & Future ma taką cechę, że robi pewne założenie (które już samo w sobie jest dość specyficzne) i na tym założeniu tworzy całą logiczną układankę, która roluje wszystkie błędy poczynione już w założeniu.
Rosjanie duzo stracili sprzetu ale tez duzo produkuja i dlatego moga strzelac wiecej niz Ukraincy ktorzy maja duzo mniej amunicji i gdy ta sie skonczy to Rosjanie wejda jak w maslo i tylko na to czekaja... Aby zajac terytoria ktore ich interesuja dogadaja sie przy stole z Zachodem/USA gdyz na Ukrainie sa tez biznesy zachodnie, i pewnie wejda czy juz tam sa wojska nato moze nie po' to zeby walczyc a zeby stac na strazy tych ich interesow... To tyle co widac na dzien dzisiejszy... 😊
@@grazynaskowronek950ale też tutaj jest miszmasz informacji - na ile tego sprzętu odnawiają i przywracają ze starych składów a ile totalnie nowego. Słyszałem od Pana Wolskiego, że tylko nowych to oni max 300 rocznie są w stanie. Też nie wiadomo jak to czytać - bo jeśli to prawda to lada moment skończą się możliwości "odnawiania" starych
@@grazynaskowronek950no właśnie. Mamy wiele różnych informacji. Ja traktuje to jako przeciąganie linii i jesteśmy właśnie w momencie kulminacji. Albo Zachód przeczogła Rosję, że nie pójdzie nigdzie dalej i gdzieś ugrzęźnie na ukrainie. Albo Rosja wycieńczy Ukrainie i będzie chciała iść dalej.
@@MrSplavio Ja widze 2 alternatywy: Na Ukraine wejda wojska nato i sie zacznie... Albo, bardziej prawdobodobnie, Ukraina zostanie podzielona bo to sa od 300 lat dwa "hetmanaty" (okreslenie p. Prof. Andrzeja Nowaka), jeden pro-rosyjski a drugi pro-zachodni..
Jeśli nie mamy szans w starciu kinetycznym - a nie mamy - to ja bym wolała żebyśmy poszli na ustępstwa. Po co szafować życiem ludzi jeśli rezultat z góry wiadomo jaki będzie
budzisz mądry chłop ale ja jebie, jak on sie rozciąga zeby prosty koncept opowiedziec.. dosłownie 20minut zeby wyjascnic cos to powinno zabrac moze 5min.. no tak to my nie zdązymy do tego 2026
Obawiam się że działania naszych polityków (w zasadzie brak sensownych działań) doprowadzą do tego że jedynym realnym scenariuszem będzie kapitulacja a zachód dla świętego spokoju i powrotu do dealu z Rosją chętnie to przyklepie. Wojna z Rosją w pojedynkę przy obecnych możliwościach nie ma sensu. Dodatkowo, jako 50-o letni rezerwista nie zgadzam się na sytuację, że walczyć mają tylko wyłącznie tacy jak ja a reszta będzie sobie oglądać wojnę w internecie czy tv przy przysłowiowej kawusi. Sorki ale na ten moment tak to wygląda! Każdy młody mężczyzna w PL ma być przeszkolony wojskowo a nie tylko parę tysięcy w większości starych już rezerwistów (których wartość bojowa i tak jest znikoma). Co rząd robi w tej kwestii ?! Nic !