💤Jestem "busiarzem" już 15-ty rok. Na początku człowiek spotykał innych kierowców na Europie, gadało się normalnie, piło kawę razem...Po kilku latach do tego zawodu napłynęła fala wiejskich alkoholików spod remizy..☺️ Chamstwo pijane stukało mi w drzwi kiedy spałem po wyczerpującej trasie. Zacząłem parkować z dala od polskich busów, cenię sobie spokój i ciszę👍 Prawdziwi kierowcy zawsze parkują trochę dalej od tych, którzy silni tylko w kupie...
@@zawodowy Koleś co masz do ludzi mieszkających na wsi, tam często mieszkają bardziej wykształceni ludzie od ciebie, bo u ciebie z wykształceniem chyba coś nie poszło skoro pracujesz jako kierowca busa to każdy nieudacznik może robić 😂
Nikt nie ma prawa do odbierania życia innej osobie. Dziś ludzie mają słaba psychikę, problemom trzeba stawać na przeciwko a nie chować je pod poduszkę, nie ma sytuacji beż wyjścia. Pozdro
Siemka, moim zdaniem świat zmierza powoli nieuchronnie ku wojnie, jeżeli ludzie nie obudzą się za wczasu będzie narastanie frustracji co da komuś pożywkę do tego żeby znowu pociągnąć ludzi do tego co już znamy z historii. Pozdrawiam
Mam wrażenie ze to wszystko wisi na włosku . Ludzie chodzą spac i budzą się naładowani agresja i negatywnymi uczuciami . Dobrze że żyje już trochę ma tym świecie i pamietam że kiedyś było inaczej …
Pracowałem w Wiedniu w takiej firmie "wod- kan" 90% tura sy. Nie było dnia żeby nie było spięcia, każdy by chciał tobą rządzić. Przeniosłem się do bardziej austriackiej brygady, bo nie dało sie normalnie pracować, ale i tak jest wiele gorzej jeśli chodzi o atmosferę w porównaniu do DE lub Polski. Pozdro z OÖ
Ostatnio na pauzie w nocy na weekendzie podszedł do mnie kolega z firmy, który był pijany. Jak mi zaczął historie opowiadać o których nie wspomnę tutaj, to jestem ciekaw, czy to spotkanie nie skończyłoby się tak samo jak w przypadku dwóch kierowców busów, dobrze że z nim nie poszedłem. Pozdro Łukasz.
Czasem warto porostu odejść i nie wdawać się w dyskusje z kims kto bredzi od rzeczy . Mimo wszystko wierzę że wciąż można spotkać wielu normalnych ludzi i spędzić pauzę weekendowa na normalnej rozmowie czy nawet wspólnie ugotować niedzielny rosół . Pozdrawiam 👊👊
Witam Bardzo dobry material,ja zas pracuje w firmie zajmujaca sie wycinka i pielegnacja drzew glownie w miastach w calej Austrii,na sczescie prawie nigdy nie pracujemy pod "Baumeistrem" chasla to moja budowa,musisz robic co ci karze bo jak nie to wynocha czesto slyszalem,wtedy wkracza moj szef typowy "kasztan" i wylewa wiadro zimnej wody mistrzowi budowy na glowe ,potem nastepuje podkulenie ogona "Baumeistra" i zaczynamy sie dogadawac,a co do tych ciemnych co ci mowia jak masz kranem robic to chyba wszyscy to maja we krwi w domu wielki"pasza" to i w robocie chce byc wazny,czesto mi mowia jak mam zaparkowac auto i jak mam ladowac,a jak szef przyjedzie na adres to wyrywaja sobie grabie z rak Pozdrawiam
Ja tam sobie z nimi radzę i od razu ustawi do pionu . Rządzić sobie każdy może w domu albo przy swoich narzędziach ale tak długo jak trzymam pilot w rękach i jeżdżę samochodem to ja podejmuje decyzje i biorę za to odpowiedzialność . Pozdrawiam 👊🍺
Trafiłeś chyba w sedno z mieszaniem rożnych kultur - generalnie w całej uni i z związanym z tym efektem ubocznym... na zdrowy rozsadek : próby mieszania chrześcijan z muzułmanami raczej musza być skazane na niepowodzenie (celowe działanie władz: wymieszaj różne kultury niech się bija miedzy sobą - w ten sposób nie będą patrzeć na to co my - rząd, robimy...jakie przepisy wprowadzamy itp. itd). Ale czynnikiem istotnym potęgującym ogólną agresje jest stres powodowany (o czym tez mówisz) ogólnym pogorszeniem stopy życiowej i to chyba od początku plandemii począwszy, w całej europie. Ja bym dodał ze świadome działania globalistów na całym świecie, tylko będą pogarszać sytuacje...ten świat powoli chyli się ku moralnemu upadkowi!!!
Dokładnie . To wszystko zmierza w złym kierunku . Przykłady z życia wzięte pokazują wyraźnie ze to nie ma prawa sie udać ale co my szarzy obywatele możemy z tym zrobić.
Eh szkoda gadać, ja tez musiałem usunąć się z pracy bo czułem jak gul skacze pracownikom a nawet szefowi jak moja prezencja medialna zaczęła rośnąć i zazdrość im gardło ściska, zaraz różne komentarze szydercze lecą w kierunku i dużo nie brakuje żeby doszło do przykrych zdarzeń. Tak wiec zmieniłem otoczenie i jak narazie nie ma problemu 👍
Hej, pracuję w Wiedniu w dokładnie tym samym zawodzie co Ty. W kwestii tego jednego takiego debila na budowie to trafione w punkt. Nie do końca wiem ( choć się domyślam ) z czego się takie coś bierze i jak to możliwe, że faktycznie zawsze się taka osoba znajdzie. Ciekawi mnie jak to w Polsce wyglada. Czy też w taki sposób, czy raczej przez mniejszą różnorodność narodowości jest spokojniejsza i przyjemniejsza atmosfera między ludźmi. Coraz częściej mysle, o przeprowadzce z Wiednia do Warszawy. Nie wiem czy kosztem nieco mniejszych zarobków, czasem nie jest lepiej być po prostu u siebie i pracować w milszej atmosferze 🤔 Pozdrawiam, czasem Cię minę gdzieś tam na drodze, zazwyczaj właśnie w okolicach ContraConu ✋🏻
Z czego to wynika ?? To proste - niespełnione ambicje i za wysokie mniemanie o sobie . Jak mam być szczery to conajmniej raz w miesiącu myśle o tym żeby zjechać do Polski . Wiem że kiedyś zjadę , pytanie tylko kiedy
Alkohol jest dla rozsądnych osób. Dlatego go nie spożywam 😂 Od jakiegoś czasu oglądam na Tiktoku Polaka mieszkającego w Szwajcarii. Opowiada o życiu w tym kraju. Myślałeś kiedyś lub myślisz o przeprowadzce tam ? Z Austrii daleko nie jest 😅 Ps. Koszt uprawnień do pilotowania samolotów liniowych jest porównywalny do ceny 50-60 metrowego mieszkania, dobrze wyposażonego. Sam kiedyś o tym myślałem, lecz gdy dowiedziałem się o kosztach. Szybko mi przeszło 😂😂😂 Na Yt mamy swojego pilota Lonely Pilot tam można zobaczyć jak ten fach wygląda od środka.
Siemanko . Jeśli przeprowadzka to tylko powrót do Polski . Mam dość tułania się po różnych krajach . Już trochę tego było . Z tymi uprawnieniami pilota to oczywiście żart 😂😂
Zabójstwa, rozboje, gwałty i inne atrakcje miały miejsce zawsze i wszędzie, tylko rozwojowi techniki towarzyszy również prędkość przekazywania informacji. Kiedyś nie wiadomo było po tygodniu, co się wydarzyło kilka ulic dalej, a dziś w przeciągu kilku sekund można przekazać informację z jednego końca Świata na drugi. Mix kulturowo- religijno-etniczny na pewno nie sprzyja dobremu nastrojowi wśród ludzi, ale jestem na sto procent przekonany, że alkohol ma też wpływ na agresję, lęki, zobojętnienie i depresję w społeczeństwie. Co do ciapatego gamonia, który drze ryj niemal bez przerwy i jeździ dostawczakiem brygadówką jak poyebany, to chyba wiem, o kim mówisz🤔. Miałem wątpliwą przyjemność poznać tego ciapatego jegomościa🤣 Jak zwykle świetny materiał i dobre, dające innym do myślenia refleksje!- wsiadam na busa🤣 Pozdro szejset z kasztanowni😜
