robie 30tys rocznie. i tylko moge autorowi podziekowac za te filmy dajac lapke i kom. na nauce jazdy sie tyle nie dowiesz i nie nauczysz co na tych filmikach👍
- Ja pierdo** - Ja pierdo** - Ja pierdo** - Ja pierdo**, ale popierd**, a tak zapierd**** No to sobie chłopaki pogadali, kwiat polskiej inteligencji w pełnej okazałości...
Semantyczna elastyczność polskich wulgaryzmów: A) pierdolić a) znaczenie podstawowe: odbywać stosunek płciowy [Pierdolił ją od tyłu.] b) ~ się zwł. o kobiecie odbywać stosunek płciowy - w formie zwrotnej [Pierdoliła się tylko z nim.] c) mieć lekceważący stosunek do czego [Pierdolę policję.] d) pejoratywnie: mówić [Przyszedł i pierdolił trzy po trzy. Nie pierdol.] dopierdolić a) uderzyć kogo [Dopierdolił mu butem.] b) przyczepić się do czego / do kogo o co [Dopierdolił się do stanu kont. Dopierdolił się do kasjerki o dokumentację.] c) powiedzieć komu coś do słuchu [Aleś mu dopierdolił w tym przemówieniu!] napierdolić a) załadować czego w co (zwłaszcza w nadmiarze) [Napierdolił pełną taczkę kamieni.] b) nagadać czego [Napierdoliła głupot w Urzędzie Gminy.] c) oddać kał do czego / na co [Kot napierdolił w wazon.] d) donieść na kogo / poskarżyć się na kogo [Napierdolił na mnie na policji.] e) ~ się doprowadzić się do stanu nietrzeźwości [Napierdolili się tanim winem.] odpierdolić a) odczepić co od czego za pomocą uderzenia itp. / odbić [Odpierdolił szyjkę butelce.] b) ~ się przestać zawracać komu głowę [Wreszcie się odpierdolił.] c) ~ się ubrać się elegancko, zrobić makijaż [Odpierdoliła się na przyjęcie.] przepierdolić a) wydać pewną sumę pieniędzy [Przepierdolił 500 zł w Szklarskiej Porębie.] b) spędzać czas (zwłaszcza na próżno) [Przepierdoliła życie z tym facetem.] przypierdolić a) znaczenie identyczne z dopierdolić a) b) znaczenie identyczne z dopierdolić b) c) przyczepić co do czego [Przypierdoliłem to pinezką i sznurkiem... i trzyma!] d) uderzyć w co [Przypierdoliła samochodem w słup.] spierdolić a) uciec [Spierdolił z miejsca wypadku.] b) zepsuć co [Brat spierdolił jej rower.] c) ~ się spaść [Spierdoliłem się z drabiny.] upierdolić a) znaczenie identyczne z odpierdolić a) b) ~ się znaczenie identyczne z napierdolić się e) c) ubrudzić sobie co / ubrudzić się [Upierdolił sobie sweter.] d) zmęczyć się pracą [Wrócił strasznie upierdolony i zażądał kolacji.] e) zakończyć czyją karierę, zahamować kogo w jego planach, oblać na egzaminie [Profesor upierdolił go na ostatniej sesji.] wpierdolić a) pobić kogo [Wpierdolił mu zdrowo.] b) wpakować się w co [Wpierdolił się w handel narkotykami.] c) wpaść do czego [Wpierdolili się do rowu na poboczu.] wypierdolić a) przewrócić się (zwłaszcza na skutek potknięcia a. pośliźnięcia) [Wypierdoliłem się na schodach.] b) zwolnić kogo z pracy (zwłaszcza w trybie nagłym) [Wypierdoliła go z roboty.] c) wyrzucić co [Wypierdolił konduktora oknem.] zapierdolić a) ukraść co [Zapierdoliłem mu zapalniczkę.] b) zabić kogo [Ja cię zapierdolę.] c) uderzyć kogo w co [Zapierdolił go w szczękę.] B) nawpierdalać się a) zjeść w nadmiarze [Nawpierdalała się kapusty.] popierdalać b) przemieszczać się środkiem lokomocji lub pieszo [Popierdalał maluchem.]
"to chyba jakieś testy tajnego projektu nfz" Ha, ha, ha dobre. Ukryta kamera... Samotna karetka nocą przemierza opustoszałe ulice oczekując na wypadek...
ja bym sie chcial dowiedziec jaki polo mial cel zatrzymywac sie na zielonym na pasie nakazu jazdy prosto ? o.o a juz wiem, niby miejsca po drugiej stronie skrzyzowania nie mial, ale no bez przesady o.o
No właśnie, bez przesady! Zgodnie z obowiązującymi w PL zwyczajami powinien dojechać do tylnego zderzaka pojazdu poprzedzającego, zablokować skrzyżowanie, wyjąć telefon i sprawdzić fb. To nic, że z naprzeciwka kilka lub kilkanaście aut nie skręci w lewo (skoro mamy korki w duzych miastach to możemy mieć jeszcze większe i ch...) czy jakaś matka z wózkiem nie przejdzie przez przejście dla pieszych (niech się dzieciak hartuje, a co!). Ważne, żeby ten co z tyłu walnął, miał więcej miejsca i czasu żeby przenieść wzrok z telefonu przed maskę...
piqqasso to samo pomyślałem. Kolizja jest efektem wyłączenia myślenia spowodowanym paniką. i/lub nieznajomoscia zachowywania się samochodu w takich warunkach. slowem- wsadzić kluczyk i jechać. po co mi wiedzieć jak się auto zachowuje w takich, czy innych warunkach. A potem całe miasta stoją, bo trochę śniegu spadło.
Prawko to chyba w chipsach znaleźliście albo nigdy po śniegu nie jeździliście :D Wiecie że jak jest ślisko to przy hamowaniu znosi samochód i w którą stronę to nie zależy od was?
Sam się zastanawiałem dlaczego ten facet pojechał prosto w tego merca zamiast zwyczajnie odbić lekko na prawo, nawet jaby miał delikatnie wjechać w śnieg... to tylko śnieg :)
Oglądanie tych filmów tylko mnie utwierdza w przekonaniu, że warto jeździć defensywnie. Sporo z tych sytuacji udałoby się uniknąć, gdyby kierowcy nie uważali, że pierwszeństwo oznacza nieśmiertelność.
Z okazji 70 odcinka chcę pięknie podziękować za Twoją pracę :) Dzięki tym filmikom, jako świeży kierowca, dwa lata temu wyjechałam na drogi uzbrojona w wiedzę co inni mogą robić na drodze. Do dziś szczęśliwie jeżdżę uniknąwszy wielu zagrożeń dzięki temu ze wiedziałam na co zwracać uwagę. Najbliżsi z przerażeniem patrzyli jak kilka dni przed pierwszym samochodowym wyjazdem na urlop (po 3 miesiącach samodzielnej jazdy) oglądam filmy ze stłuczkami. Odpowiadałam im wtedy - wiem co umiem ale nie wiem czego nie umiem i nie wiem czego nie umieją inni - dzięki tym filmikom się nauczyłam co nie co. Wielkie dzięki :D
2:13 ale i nie tylko ale to jest już fake w tym momencie - po raz kolejny się pytam - po co są lusterka w samochodach!? Dla ozdoby!?... Dla mnie tego typu kolizje są niezrozumiałe. Chyba uczyli na kursie, że z lusterek trzeba korzystać no ale jak widać na tym nagraniu nauka poszła w las...
mac15011 zdziwiłbyś się jak często mam taką sytuację na autostradzie, kiedy to jedzie auto za tirem, 90-100km/h i wyjeżdża mi prosto przed maskę, bez patrzenia czy ktoś przypadkiem nie jedzie szybciej... Bo akurat teraz musi. To są ludzie z klapkami na oczach, obudzą się może dopiero gdy ktoś nie wyhamuje
oczywiście, że ma, jak włączasz się do ruchu na ograniczeniu do 50km/h to spodziewasz się, że auta tyle będą jechać +/- 15 km/h, jak ktoś zapierdala 100 przez miasto to nie ma się co dziwić, że są takie wypadki.
Ryszard Festina masz rację. Tylko moim zdaniem tam do stowki wiele brakowało. A zauważ, że nawet jakby jechał przepisowo, to i tak ten palant by mu wymusił. Popatrz na auto jadące prawym pasem. zakładając, że ten jadący szybko jedzie ta sama prędkością, co ten na prawym, ale 50m z tyłu, to wlaczajacy się do ruchu i tak by wymusił.
jakby wiedział, że jakiś idiota mu tam wyjedzie to pewnie by ominął... Chrzanicie z tymi odszkodowaniami, a często nawet auta nie idzie za to naprawić. W każdej "komplikacji" znajdziecie kilku kierowców którzy to niby extra na stłuczkę jadą. Skąd wiesz, że to takie turbo opłacalne? robiłeś tak?
Rieju SM Prawdopodobnie omijałeś miejsca gdzie mózg rozdawano.Od wyjazdy mercedesa zza dostawczaka do uderzenia mija sekunda "1",ale ty kurwa dał byś radę.Kolejny Hołowczyc,Kubica i Loeb w jednym.
Rieju SM na moje ucho gościu nie miał ABS więc ni chuja by nie ominął, słychać było jak zablokowały mu się koła i piszczały. Wiesz że jak masz zablokowane koła to "nie działa skręcanie"?
Nie jestem pewien czy to było w tej serii czy u kogoś innego filmik, gdzie kierowca karetki BYŁ ŚWIADKIEM zdarzenia tj. kierowca wraz z pojazdem w wyniku poślizgu wpadł do rowu - to dopiero był rekordowy czas przyjazdu!
O to to, dokładnie to. No i teraz pytanie czy oni widzieli jak zjechał do rowu czy dopiero jak podjechali bliżej to dopiero zauważyli (chyba to drugie, bo widać że później włączyli "koguty").
To chyba kwestia popularności ręcznej skrzyni biegów, tak to sobie tłumaczę. Bowiem nie rozumiem dlaczego kierowcy nie zwalniają widząc przed sobą coś nietypowego, kierowcę jaki dziwnie się zachowuje. Tylko śmiało jadą dalej hamując w ostatnim momencie. No i oczywiście stara śpiewka... lusterka, lusterka, lusterka...
Bardzo podoba mi się zachowanie niektórych kierowców, którzy próbują uniknąć zderzenia, a nie tylko naciskać na klakson i jakimś idiotycznym sposobem czekać na cud! Szacunek dla Nich!
3:40 Magia lewego pasa w Polsce... jeśli sie gdzieś spieszysz to musisz manewrować między idiotami i narażać się na wypadek. Co jest z ludźmi którzy stoją w korku na lewym pasie i widzą że z prawej strony jest wolna jezdnia? Skoro nie przeszkadza im stać w korku czyli się nie spieszą, dlaczego są na lewym pasie? Policja powinna wprowadzić za to jakieś małe kary, żebym ludziom wbić do głowy że to nie jest Anglia i ruch lewostronny...
0:40 - The same accident happend in Czech Republic 3 years ago - According to common sense, it is truck driver´s fault. But,.... !!! Policeman accused smaller car´s driver !!!! ...because truck was on the main road and he didn´t give a way, while truck driver wasn´t penalized. It looks it doesn´t matter, if you are drunk idiot, who brake the law and cause accidents....you are on highway, by police it´s not your fault.
Therefore, if you think it is not your fault, it's better to risk a case in court. At least in my case I won. In such case there would be better to set up an anti-tank dam instead of solid line :D
that policeman was horrible dick... driver was scared and confused after accident and payed a fine.... formally, policeman was right - it was crossroad and cars on main road have a priority for driving, but it is totally in contradiction with common sense and his lawyer said him, he maked a huge mistake, he paid a fine - he should set at defiance and insist on administrative investigation
Few seconds earlier you can clearly see 'give way' sign. Truck driver could in theory be fined for ignoring road markings. However, if the truck went over diagonal stripes (chevrons) defining the edge of the carriageway, it may be argued that it left the road and while re-entering it should have given way to other users already on the carriageway. It's difficult to see whether that was the case.
of course, he´s guilty! that "little unimportant traffic offence" caused accident and potencialy death of innocent people!!! if only he respected diagonal stripes, nothing would be happen... driver of smaller car (from camera position) can´t foresee situation, when another driver decide to don´t turn off and continue straight on the high way - it is impossible to prevent this situation from his position, cars on the highway are going too fast....driver oncoming to highway is powerless againts this, especially when on the highway is going big truck
Kurde gościu w 4:17 mogł spokojnie ominąć tego Mietka.wiadomo wyjechał troche agresywnie ale wystawał bo inaczej nie widziałby czy moze wyjechać a gość z kamera miał nawet miejsce z lewej strony na ominięcie. Słabe zachowaniem moim zdaniem. Oczywiscie wina kierowcy mercedesa ale sytuacja zdecydowanie była do odratowania
Od początku prawa jazda wszyscy są uczeni, by wciskać hamulec do podłogi i się modlić... A każdy porządny instruktor jazdy (specjalne kursy, szkolenia) uczy, by omijać, a nie hamować na wprost.
Słownictwo panów przy pierwszej sytuacji - bezcenne. 5:50 - co to za głupia maniera wyjeżdżania od razu na lewy pas? prawie w każdym odcinku taki filmik jest.
Brawo , brawo , brawo ! Jestem pod wrażeniem ! 1:30 , 3:10 i 5:10 - prawidłowe zachowanie , w końcu ktoś nie jebnął , tylko uratował sytuacje ! Po 70 odcinkach nareszcie , i to aż trzy razy w jednym ! Ten w 4:13 też mógł , ale zjebał .
Te filmy pokazują, że spora część ludzi tylko "ma prawo jazdy" a nie wie do czego służy samochód i jak się zachować na drodze. Dlatego uważam, że ludzie którzy powodują takie zdarzenia nagminnie ( są tacy co mają na swoim koncie sporo szkód a nadal jeżdżą) powinni tracić uprawnienia i nie jeździć bo o ile rozumiem błąd każdemu może się zdarzyć ale za recydywę powinny być konsekwencje. Później nie dziwne jest to że stawki OC idą w górę.
1:34 - Szybciej! Zdecydowanie za wolno na teren zabudowany, zakręty, mróz i mokrą jezdnię. 5:06 - Debil. Po prostu. Zastanawiam się gdzie mają wyobraźnię takie barany. To jedni z tych co to są w pełni przekonani o swojej domniemanej nieśmiertelności i nieomylności, a prawa fizyki ich nie obowiązują :)
+Kyzox Pictures Zgodnie z PoRD sprawcą byłby drugi kierowca (nieustąpienie pierwszeństwa) a nagrywający dostałby ewentualnie mandat za przekroczenie prędkości.
5:05 - niby wymuszenie oczywiste, ale śmiem twierdzić, że kierujący nie jechał zgodnie z przepisami, a już na pewno nie zgodnie z panującymi warunkami drogowymi. Szarówka, deszcz to nie są dobre składowe, żeby przekraczać prędkość.
Większość polskich kierowców uważa iż auto służy do rozładowywania emocji , czy podbudowywania swojego ego , a już najmniej do przemieszczania się . Nie ma się co dziwić , gdyż rzecz stała się powszechna i ogólnodostępna dopiero jakieś 20 lat temu i do dziś niektórzy nie wiedzą do czego tak naprawdę służy i co się z tym robi . Polacy nie dorośli jeszcze do samochodu , bo mają je od niedawna , i podobnie jak telefony - są wyznacznikiem statusu . Uff strach pomyśleć gdy broń stanie się bardziej powszechna
Jak broń stanie się bardziej powszechna to staną się uprzejmiejsi w stosunku do siebie bo nigdy nie będziesz wiedział na kogo trafiłeś. Tzw dres będzie wiedział, że rozwścieczony tzw dziadek może go zastrzelić.
00:16 śmechłem xd aktor pierwszo planowy: *"ja pierydole, ja pierydole, ja pierdydole, ale popierydol, a tak zapierydala"* aktor drugo planowy: *"ja pierydole*
4:20 - jak można być takim debilem i nawet nie zrobić żadnego ruchu kierownicą? Zdążył zareagować, hamulec w podłogę, ale nawet nie próbował zmienić trajektorii jazdy. Potencjalni kierowcy powinni przechodzić jeszcze test na inteligencję, zręczność i czas reakcji, bo to jest dramat...
Mnie zastanawia opóźniony czas reakcji kierowcy z 2:35, bo dopiero wtedy wg mnie na podstawie obejrzanego filmiku rozpoczął on jakiekolwiek działanie, mające na celu uniknięcie kolizji, a że z samochodem jadącym z przeciwnego kierunku dzieje się coś nie dobrego można było zauważyć dobrych kilka sekund wcześniej. I masz zatem zupełną rację, pisząc, że przyszli i obecni kierowcy powinni przechodzić obowiązkowe, regularne badania potwierdzające posiadanie wymienionych przez Ciebie umiejętności w odpowiednich zakresach...
3:15 jakby jechał 50-60 km/h nic by się nie stało pewnie. 5:07 następny... zwykła droga dwupasmowa dwujezdniowa. Ograniczenie do 100 km/h. A facet jedzie 140 km/h. Jak to zmierzyłem? Jedna linia na środku ma 4 metry długości. Odstępy pomiędzy liniami mają 8 metrów, czyli od początku jednej linii do początku następnej jest 12 metrów. Spowolniłem filmik 4-krotnie, aby było dokładniej i zacząłem mierzyć stoperem. Zmierzyłem dwie sekwencje - w sumie odcinek 24 metrowy. Pokonanie go zajmuje gościowi 2,5 sekundy przy 4-krotnym spowolnieniu, czyli w rzeczywistości 0,625 sekundy zajmuje mu pokonanie 24 metrów. Czyli jego prędkość to 38,4 m/s = 138 km/h. W dodatku pada, jest ślisko, panuje półmrok. Idealne warunki do wypadku. Gratuluję. Oczywiście nie twierdzę, że ten który wymusił jest całkowicie bez winy, ale takim filmikiem to można się co najwyżej tu chwalić, ale na pewno nie w sądzie.
2:55 mógł tym super 25letnim escortem jechac szybciej. Na pewnie fabrycznym jeszcze ogumieniu wyprzedził wszystkie kilkuletnie auta i był przez chwile krolem drogi.
a nie było coś takiego pod którymś z poprzednich filmików tłumaczone że ten wjeżdżający ma znak ustąp pierwszeństwa, lecz ta ciężarówka jak by nie było zmieniła pas na zjazdowy(czyli ten rozbiegowy dla filmującego) i w efekcie to ona powinna ustąpić pierwszeństwa? tylko kłótnie zapamiętałem z tamtych kometarzy, a kogo się nie spytałem w domu to inne zdanie na ten temat
Prawda jest taka, że wina jest tego, kto podpisał mandat. Jeśli nikt nie podpisał, to o winie zdecyduje sąd. Według polskich przepisów sprawa nie jest taka jednoznaczna, bo z jednej strony ciężarówka przekroczyła linię ciągłą i wjechała na pas, którym już poruszał się inny pojazd (ja się przychylam to tej interpretacji), a z drugiej strony kierowca osobówki był na drodze podporządkowanej...
Piotr Pilinko Znak ustap w tej sytuacji dotyczy tylko i wyłącznie przypadku jeśli kierowca włączający się do ruchu chce zmienić pas. Ładnie tłumaczy to jeden z filmów na kanale "Jedz Bezpiecznie HD TVP".
No spoko ze sprzętem ale ja nie mam problemów na multiku już wszystko w miarę zoptymalizowali, jednak wole single bo używam modów takich jak real Ai Traffic itd od jazzcata,map takich jak Promods,Great Poland, lepszej fizyki, dźwięków,warunków pogodowych, multi pogrywam raz na jakiś czas, robi się szybko nuda i monotonia chyba ze byłem w VSce to wtedy trochę lepiej było.
1:35 niestety coraz bardziej popularna akcja na Warszawskich drogach, robić wszystko byle nie hamować. Mam nadzieję że nagrywający został ukarany. (jeżdżę tamtędy często - na pewno nie jechał z przepisową prędkością, tam zaraz jest sygnalizator więc nie pojmuję tego zachowania). 4:15 dlatego zachowujemy ostrożność mijając kolumnę samochodów z lewej strony. No i widzimy czym objawia się brak ABSu. Takie skrzyżowania są najgorsze. 5:06 chyba testy psychologiczne by się przydały. W takich warunkach jechać tak szybko... tylko czy zarysował Corsę czy nie, to jest ciekawe. Dobór muzyki i słownictwo wskazują na głęboką patologię :)
1:03 Naćpany lub po alko ... 1:26 Za szybko do tego ścina - autor CWANIAK 2:07 Zła technika wyprzedzania! I do tego dwóch pojazdów! 2:31 Autor hamuje z opóźnieniem - nie wiem na co liczył 3:16 Najlepsza decyzja 3:43 Tylko ucieczka na lewo na chodnik (autor) 4:14 Autor współwinny! Pędzi choć nie widzi całego przejścia! Pędzi choć może kogoś wyprzedzić na skrzyżowaniu lub przed przejściem! SKANDAL! 4:31 Winna z lenistwa 5:10 Autor jechał za szybko, bo nie mógł wyprzedzać na skrzyżowaniu! 5:52 Zamiast wjechać na bezpieczniejszy pas (w tej sytuacji) ...
Kurwa niby teraz są te kontrole trakcji (TC), ESP, ABS, ESC, DSC, itp. ale ludzie jak nie umieją jeździć to nawet najbezpieczniejszym autem przypierdolą na prostym odcinku na pustej drodze w jedyne drzewo jakie tam stoi. Zima w końcu przyszła w styczniu i kurwa Armagedon w Polsce!!! Co chwila stłuczka, kolizja, wypadek. Ja pierdole ludzie ogarnijcie się w końcu!!! Ja 15 lat temu starym Polonezem Caro bez wspomagania kierownicy, bez trakcji i na słabych zimówkach z takich opresji wychodziłem w zimę, że aż na samą myśl głową kręcę, że to nie możliwe, że nic się nie stało. A teraz? To istny cyrk na drogach! Ok niby jest parę milionów samochodów więcej, ale czy to oznacza, że już połowie liczby kierowców mózgi z tego powodu powysiadały? Sądząc po tych wypadkach to chyba tak. Czy kurwa nikt z tych debili co zapierdalają po śniegu i lodzie nie myśli, że jakby teraz coś wyskoczyło na drogę czy wyjechało z bocznej dróżki, to przy prędkości powyżej 80km/h to tylko refleks Hołka lub Kajto mógłby ich wyprowadzić z opresji, a wiadomo, że takiego prawie nikt nie ma? Kurwa jakbym stworzył partię i wygrał wybory to bym wprowadził taki przepis, że przez 1 tydzień w zimę, gdzie występują największe mrozy i śniegu jest w chuj to każdy kierowca co ma prawko musi pod nadzorem z GPS przejeździć ten okres w Polonezie, czy Maluchu!!! Może wtedy ludzie nabraliby respektu do prędkości i warunków panujących na drodze. Tymi autami rozpędzanie trwa całą wieczność, komfort minimalny, dzięki czemu cały czas trzeba być skupionym na drodze i dobrze trzymać kierownicę dwoma rękami, bo lata jak psu jajca lub cały czas redukować biegi, by osiągnąć normalną prędkość. Nie ma wtedy czasu na rozmowę przez telefon, czy poprawianie makijażu, choć na pewno znaleźliby się i tacy co by próbowali. Kiedyś auto służyło do przemieszczania się z punktu A do punktu B w miarę bezpieczny sposób i z reguły było 1 auto na rodzinę i bardzo duża odpowiedzialność, bo jak przypierdolisz za mocno co całą rodzinę można wysłać do piachu. A teraz? Każdy ma własne auto i jeździ z reguły sam lub z 1 znajomym. Każdy ma w dupie czyjeś bezpieczeństwo, a o swoje się nie martwi, bo przecież ma 5-8 letnie auto z wieloma systemami na raz (TC,ESC,ABS, ASC) i to takimi, że chyba prosto z NASA je wkładali. A potem jak mu coś wyjedzie lub hamuje przed nim na drodze to on po hamulach i BUM!!! Jak z tego wyjdzie to zaraz ma pretensje do osoby z drugiego auta, a potem do swojego auta, dlaczego nie wyhamowało? Przecież to takie miało być zajebiste i bezpieczne auto, że ze 130km/h miało w 2 sekundy hamować i stanąć w miejscu nawet na oblodzonej drodze. Kurwa brak mi słów na stado baranów, które każdej zimy przy temperaturze poniżej 0 stopni się uaktywnia na Naszych drogach. Sorry za mój długi monolog, ale musiałem gdzieś wyładować swoje żale, przez tych idiotów na drogach. Szerokości - Przyczepności !!!
03:35 - Widząc że ruch nie bardzo się porusza do przodu NIE DAJĘ pełnego gazu, tylko jadę swoim tempem (nawet jeśli przede mną by "uciekał"), by uniknąć takiej sytuacji jak tutaj 03:44 czyli w skrócie "nie zachęcam debila z tyłu do zapierdalania", 04:15 - Tak samo jak się nie wyprzedza na pasie dla pieszych tak tutaj zwalniam do minimum, a nie jadę z taką prędkością jak kierowca, który nagrywał jazdę... bo niestety ludzie pchają się nawet gdy nie ma widoczności -.- 5:50 - na jaką cholerę kierowcy pchają się na lewy pas przy "włączaniu się do ruchu"? Tak samo jak ten w 01:33 - ani się nie upewni tylko się pcha na bezczelnego debila.
2:09 - dokładnie taką samą sytuację miałem, tylko zamiast wyprzedzania było omijanie źle zaparkowanego napół chodniku - pół jezdni auta. Uratował mnie na szczęście zdrowy nawyk PATRZENIA W LUSTERKA, do czego mnie w sumie obligują odpowiednie przepisy, pytanie tylko czy ten jadący ZA nim nie mógł przewidzieć tego, że ten PRZED również nie będzie się telepał za koparką...?
Odnośnie do komentarza Łukasz luka , robię miesięcznie 30 tys. kilometrów, w roku daje mi to niezły wynik. I tak, na nauce jazdy nie nauczysz się praktycznie niczego, jeśli chodzi o kursy. To ma przygotować człowieka do zdania egzaminu, reszty nauczy droga i życie. Polskie Drogi również dziękuje za te filmy, jednak oglądam je z niedowierzaniem. Jesteśmy nieodpowiedzialni na drodze, nie umiejętni, gapowaci. Śmiało powiem, słabi z Nas Polaków kierowcy.
Akcja 2:30. Minęły 4 sekundy od momentu wpadnięcia w poślizg samochodu z naprzeciwka, do hamowania pojazdu nagrywającego. Kolizja, które można byłoby uniknąć gdyby chociaż trochę zwracało się uwagę na to co się dzieje na drodze, tym bardziej w takich warunkach.
Widzę pewną głupią tendencję niektórych ludzi by najpierw TRĄBIĆ, a potem reagować... udowodnione już zostało przecież nie raz, nawet trąbienie nic nie daje w sytuacji gdy mamy hamulec wciśnięty na chama, zamiast kontrolować sytuację i trzymać kierownicę obiema rękami ludzie skupiają się na tym by kogoś strąbić.. :/
w większości wypadków powinni kierowcom odebrać prawo jazdy, przynajmniej na jakiś czas. Kompletny brak wyobraźni, to aż niewiarygodne że dorosłe osoby mogą tak postępować, podejrzewam też, że w połowie przypadków był telefon przy uchu, no bo jaki to wielki kłopot mieć zestaw głośnomówiący.