Witam wszystkich, to ja jestem autorem tego nagrania z udziałem Astry z 4:50 , ja zawinilem bo spieszylem się i patrzyłem w lewo a Astra wjechała pierwsza na rondo. To mnie policja uznała winnym i obciazyla mandatem. Tyle o winowajcy. Na całe szczęście szkody były minimalne (u mnie lampa, kierunek i przerysowany zderzak, a Astra pęknięty zderzak). Wyciagnijcie wnioski z mojego błędu. Pozdrawiam.
Kolego bardzo dobrze ze sie potrafisz przyznac, slychaj jak interpretuejsz w takiej sytuacji film z 5:20 ? Moim zdaniem ewidentnie wina kierujacego osobowka...
Macieyek1, niestety według przepisów wina jest kierowcy autobusu, ponieważ to on wjechal na rondo kiedy kierowca SUVa juz na nim dawno był. Gdzies tutaj chyba kierowca tego Mercedesa się wypowiadała i wyjaśnił cała sytuację i nie było to chamskie czekanie aż kierowca autobusu w niego wjedzie powodując kolizje. Prosze poszukać, bo jak widać to co na filmiku to jedno, a to jak jest naprawdę to drugie. Tak jak w moim przypadku wyglada to jakbym specjalnie wjechał w Astre, a w rzeczywistości roztargnienie, pospiech i zbyt duża prędkość. Mam nauczke na przyszłość i pokonuje to rondo ok. 7-10 razy dziennie to zachowuje tam już tyle ostrożności, ze nie ma mowy o kolizji. Obejrzałem tez mnóstwo filmów instruktazowych jak sie, bo takich rondach poruszać, więc ta kolizja jest dla mnie mega dużą lekcją z której wyciągnąłem wnioski. Pozdrawiam
Kolego, postanowiłem przesłać moje nagranie do Polskich Dróg, żeby ludzie wyciągnęli wnioski z mojej głupoty, bo taka jest idea tego wszystkiego "KU PRZESTRODZE", a nie po to by pochwalić się filmem.
Z jednej strony cieszy to, że po obejrzeniu x filmików w internecie ktoś się czegoś uczy, a z drugiej to trochę smutne, że dopiero "tak późno" (cudzysłów wymuszony moją niewiedzą na temat tego jak długo to trwało ;) ). Zasadę ograniczonego zaufania i szczególnej ostrożności uczą na kursie prawa jazdy i powinien mieć ją wpojoną każdy kandydat na kierowcę jeszcze przed przystąpieniem do egzaminu. Drugą bardzo ważną kwestią jest wyobraźnia i kultura jazdy. I tu się zaczynają schody ponieważ tego się trudno nauczyć, to trzeba po prostu mieć. Wielu kierowców jedyną wyobraźnią jaką dysponuje to jest wyobrażenie o sobie jako najlepszym kierowcą na drodze, o swojej nieomylności itp. Teraz Was zaskoczę: WSZYSCY POPEŁNIAMY BŁĘDY, nie ma ludzi idealnych (wiem, frazesy, ale prawdziwe...). Kto z Was nigdy nie wymusił pierwszeństwa (w mniejszym lub większym stopniu) niech pierwszy rzuci kamień ;). Koledzy i koleżanki kierowcy i kierownice ;) szanujmy się nawzajem na drodze, szerokości.
Uważaj tylko żeby Ci ktoś nie wjechał w "tyłek" bo ludzie w Polsce lubią trzymać 5m odstęp za poprzedzającym samochodem i mogą być w szoku, a później z pretensjami gdy odpuścisz gaz lub lekko przyhamujesz na głównej drodze :P
1:22 Who else was waiting for something bad to happen and then realized its just a clip that's gonna show something that already happened and watched the tanker the whole time instead of paying attention to what is ahead and was surprised by the intense braking at the end?
Najłatwiej jest na parkingach pod marketami gdzie niektóre alejki wyglądają jak główne ale nie ma oznaczeń i obowiązuje zasada prawej strony, 95% ludzi nie ma o tym pojęcia. Pamiętajcie bo to raj dla naciągaczy i można za swoją niewiedzę zapłacić i stracić sporo nerwów.
Dokładnie. Kiedyś nie i ja to olewałem. A potem tak, za którymś razem w kilku miejscach są znaki w innych nie ma. Na szczęście dotarło do mnie, że znaki poziome bez pionowych nie znaczą wiele w kwestii pierwszeństwa. Ale potwierdzam takie parkingi marketowe to raj dla wyłudzaczy.
Wróciłem właśnie z dwu tygodniowego urlopu w Polsce I mam kilka uwag do kierowców. A) wyprzedzanie, chore wyprzedzanie, gdzie nie ma to sensu tak naprawde, albo zyskasz minute na czasie a możesz też stracić życie. B) jazda na zdeżak, szczególnie na autostradzie, gdzie jade 140 lewym pasem bo wyprzedzam tira z prawej. C) chamstwo, w mieście ktoś wyprzedza mnie w nie dozwolony sposób tylko po to by 50 metrów dalej skręcic do biedronki. Albo za 15 metrów stać razem ze mną w korku. Nikt też sie nie zatrzymał kiedy tyłem wyjeżdżałem z parkingu, w UK 9/10 kierowców zatrzymałoby się żebym mógł spokojnie sobie wyjechać. I na koniec, nie dostosowana prędkość, czy naprawde nie szkoda wam auta jadąc 110km na godzine po dziurawej, wiejskie drodze z koleinami w lesie albo przez wioske gdzie w każdej chwili może wyskoczyć zwierzę lub dziecko...
Ewidentna wina nagrywającego. Wjeżdżający nie wymusił pierwszeństwa ponieważ na skrzyżowanie wjechał pierwszy w momencie kiedy na skrzyżowaniu nie było nikogo.
W 5:20 nagrywający był już na rondzie, gdy autobus wjechał, więc wina autobusu. Ale faktycznie coraz bardziej niepokojący trend niereagowania gdy ma się pierwszeństwo i kamerkę. Każdy ma prawo się pomylić, a niektóre sytuacje wymagają tylko zdjęcia nogi z gazu.
4:50 pan z astry byl pierwszy na rondzie. Nagrywajacy nie ustapil mu pierwszenstwa. A to ze byl rozpedzony to znaczy ze kazdy ma mu ustepowac? Baaaardzo czeste na naszych rondach. Ktos zapierdala i mysli ze kazdy mu bedzie ustepowal pomimo ze jest 100-200 metrow od ronda.
kamperleszcz zabrania. Jak chcesz objechać rondo tzn ze chcesz zawrócić. Na zwykłym skrzyżowaniu jak zawracasz to z którego pasa? Z lewego. Rondo to takie samo skrzyżowanie jak każde inne tylko o ruchu kołowym :)
kamperleszcz na zwykłym skrzyżowani skręcasz w lewo lub zawracasz z lewego czy prawego pasa? Jak nie masz pasów ruchu to skręcając w lewo zbliżasz się do lewej czy prawej krawędzi jezdni? Rondo jest skrzyżowaniem.
Niech będzie :) Nigdy nie mam nic złego na myśli pisząc, czy mówiąc TIR na zestawy ciągnika z naczepą, czy przyczepą. W języku polskim "TIR" stał się synonimem "ciężarówki" ;)
A on może być pasjonatem języka i denerwuje go hiperpoprawność. TIR jest poprawną nazwą w języku potocznym. Tak samo jak motor. To że pryszczaci jedenastolatkowie mają z tym problem bo oni są wielce into motoryzacja każdego normalnego człowieka powinno jebać
4:13 wyprzedzanie bezpośrednio przed przejściem dla pieszych, piesi w skrajni drogi; 4:15 wyprzedzanie na przejściu dla pieszych, piesi w skrajni drogi, jeden pieszy ewidentny zamiar przejścia; 4:18 klakson; 4:19 hamulec. Nie mam pytań.
4:49 In France, The Dashcamer is at fault. In a roundabout, you have to slow down. The car opposite was engaged before him. It is not at fault (the car opposite) And the brakes are not optional!
Boże, co za cebula na tych rondach, zawsze to samo, trzeba pokazać że ja wjechałem na rondo chwilę wcześniej i mam pierwszeństwo, doprowadzić do stłuczki, zamiast odpuścić trochę gaz, zwykła cebula.
Ewidentna wina nagrywającego. Jechał przez rondo jakby drogą z pierwszeństwem jechał. Środkiem ściął bo miał za dużą prędkość. Zupełne zaprzeczenie idei ronda. Widocznie jeździ tam codziennie i mu się nie chce zwalniać i odginać toru jazdy.
Miałem taką sytuacje. Policjant stwierdził, że wina wjeżdżajacego. Gdybym uderzyl nie w przód a bok lub tył orzeklby moją winę. Sąd podtrzymał winę wjeżdżajacego na rondo. Moim zdaniem rozsądna argumentacja. Wg tego autobus niewinny podobnie opel
słychać jak uruchamia hamulec. Ale sam kierowca wypowiada się wyżej się wypowiada, że się trochę zagapił na to granatowe VW bo trochę na nim wymusił i przyspieszył zęby się z przyczepą schować. Jak się zorientował było za późno a i waga przyczepki zrobiła swoje.
00:00 "Ooo i stuczka. I mam ją nagraną! :) " Tak powiedziane z uśmiechem w głosie LOL rozbroił mnie film ten od początku... I tak "stuczka". I tak się też roześmiałem bo nic się ludziom nie stało, więc niegroźne...
5:18 dużo jeżdżę autobusami jaki pasażer i z doświadczenia wiem że kierowcy autobusów często wjeżdżają na rondo w ten sposób że samochód na rodzie musi przyhamować czy nawet się zatrzymać. Kierowcy autobusów generalnie mogą więcej a przynajmniej tak im się wydaje. Czasami się przeliczą. Parę razy już widziałem sytuację gdzie autobus wyjeżdża z przystanku. Zgodnie z przepisami wtedy trzeba go wpuścić ale niektórzy się nie patyczkują i wjeżdżają na pas niezależnie czy coś ich wymija czy nie także trzeba uważać na autobusy.
Polecam odcinek programu Jedź Bezpiecznie, w którym dokładnie omówiono problem szybkiego wjeżdżania na rondo jak w 4:47 i 5:11. Warto poświęcić te 10 minut: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-_praRmR0k1g.html
A ja się pytam jak ci kierowcy obserwują drogę? Fakt, faktem, że nie ich wina, ale widać tam totalny brak obserwacji otoczenia z ich strony albo polowanie na czyjeś OC.
A już prawie zjechał z tych torów... :( Miałem cichutką nadzieję, że zdąży. A materiał jak zwykle bardzo dobry, z tego odcinka przypomniałem sobie głównie, że trzeba uważać na ludzi wymuszających odszkodowania (albo posiadających hamulce z drewna)
05:01 - Właśnie dlatego nie powinno się używać przedniego hamulca jako głównego, a bardziej jako wsparcie gdyby tylne nie dawało rady. Co najważniejsze - lekko, nie na całą "pytę" wciskać rączkę bądź też balans ciała maksymalnie do tyłu :)
4:51 Patrząc klatka po klatce wyraźnie widać, że Astra kombi była pierwsza na rondzie, więc wina nagrywającego jest ewidentna. To że ktoś jedzie szybciej, nie znaczy, że ma pierwszeństwo.
Zastanawiam się po czyjej stronie leży wina kolizji w pierwszym nagraniu 0:08. Jakieś pomysły ? Oboje włączali się do ruchu, auto z prawej wjechało pierwsze na drogę, jedno i drugie auto kierowało się na przeciwległy pas względem strony z której wyjeżdżali.
5:20 wymuszenie odszkodowania wg mnie. Autobus powinien był się zatrzymać, ale jak widać kierowca ML'a mając jeszcze z 25m do autobusu - jak można nie zauważyć tak dużego pojazdu i dalej trzymać nogę na gazie. Wystarczy odrobina instykntu samozachowawczego, żeby gwałtownie zahamować i nie byłoby tematu...
Jestem dopiero początkującym uczestnikiem ruchu, odbywam jazdy na kursie prawa jazdy (narazie 5.5 godziny z 30 wyjeżdżone). Ale patrząc co tu się, brzydko mówiąc, odpierdala, to strach jechać... Taka rada dla kierowców (i tych co dopiero zdali i tych co już jeżdżą długo): Ludzie opamiętajcie się. Po coś są ograniczenia prędkości. Nie dla wyglądu i urozmaicenia otoczenia. Jadąc z małą prędkością można uniknąć wielu sytuacji, ponieważ mamy więcej czasu na reakcję. Jak chcecie jechać 80 w obszarze zabudowanym... to jedźcie na tor do Niemca i się wyszalejcie tam.
Mdli mnie jak słyszę takie pierdolenie.Wymusił autobus, a nie nagrywający, i kurwa twoja mać nie hamował bo mógł popatrzeć w inną stronę akurat. Weź ty kurwa się nie zbliżaj do drogi i nie pierdol jak nigdy żeś za kółkiem nie siedział pryszczu.
Johny Nieinteresujsie to jak patrzył akurat gdzieś indziej i to na skrzyżowaniu to gratuluje mu bycia świetnym kierowca. Nie mówię ze autobus nie wymusił. Pryszcza to ty masz na mózgu jak wjeżdżając na skrzyżowanie akurat patrzysz gdzieś indziej. Powiedz z jakiego miasta żeby omijać szerokim łukiem
5:19 sam sobie winien. mozna bylo 3x zahamowac. widac z daleka ze autobus nie wyhamuje i wymusi pierwszenstwo. co nie znaczy ze trzeba sie pod niego pchac na sile..
6:50 to już na siłę chciał zaistnieć w sieci i skubnąć z ubezpieczenia, jak ktoś nie ma klapek na oczach to z daleka widzi, że autobus nie ma najmniejszego zamiaru się zatrzymać.
0:23 - ktoś jeszcze uważa, że przeciwnikami drzew przy drogach są tylko wariaci, którzy przez brawurę się na nich rozbijają? 1:45 - Wrocław, ul. Hubska. Cholernie niebezpieczne przejście dla pieszych, a przy tym bardzo ruchliwe, bo stanowi połączenie między Lidlem i Biedronką - już dawno powinni na tym skrzyżowaniu zainstalować sygnalizację. A zachowanie kierowcy autobusu karygodne i niestety, bardzo częste - mają buspas i pędzą jak idioci, byleby wyprzedzić jak najwięcej samochodów, bo zaraz za przejściem buspas się im kończy i muszą zjechać na prawy pas (pomijając fakt, że to autokar rejsowy, a wydaje mi się, że takowy z buspasa nie powinien korzystać).
Film 5:15 Kierowca powiniec patrzyć wszedzie autobus wymusił jednak pamietajmy że jedzie 4 tony i jesli jestesmy przewidującym kierowcą to ustąpimy. PATRZMY, UNIKAJMY WYPADKÓW ;)
Sytuacja 4:50 wymuszenie przez nagrywającego pierwszeństwa, przed wjazdem na rondo należy dostosować prędkość tak aby upłynniać ruch a nie terroryzować innych którzy czekają na wjazd bo taki Janusz zapierdala 50km przez rondo. Zobaczcie, że auta wjeżdżają na rondo w tym samym czasie. Mandat za stłuczkę wg mnie należy się nagrywającemu. Być może się mylę ale spotkałem się już z taką interpretacją policji więc nie jestem sam.
4:50 - Nie mam pojęcia, jakim cudem takie wymuszenia uchodzą płazem i działają. Rondo zbudowane jest właśnie po to, że na zwykłym skrzyżowaniu, kiedy podjeżdżają 4 pojazdy na raz, muszą czekać. Na rondo mogą wjechać wszystkie na raz, ale przed rondem trzeba zwolnić i jeśli auta czekają z dwóch stron, mogą wjechać jednocześnie i objeżdżać rondo razem. Nie może być tak, że jeden na rondo wjeżdża z pierwszego biegu, a drugi wpada na rondo z rozpędu i go uderza. Powiedzmy to raz na zawsze, głośno i wyraźnie: WJEŻDŻAJĄC NA RONDO, MASZ OBOWIĄZEK USTĄPIĆ POJAZDOM BĘDĄCYM JUŻ NA RONDZIE, A NIE TYM KTÓRZY DO RONDA DOPIERO SIĘ ZBLIŻAJĄ!!! Ci którzy do ronda się zbliżają, mają OBOWIĄZEK zwolnić, popatrzyć, czy sami komuś nie wymuszają pierwszeństwa i dopiero wjechac na rondo. Chwilę później jest ujęcie, jak facet SPECJALNIE I Z PREMEDYTACJĄ uderza w autobus. Czy to nie jest karalne?
W 4:15 Ciekawe jest zachowanie renówki, zamiast dołączyć się dynamicznie do ruchu to ledwo turla się po jezdni, Mało tego, można zauważyć że od razu po włączeniu się do ruchu przychamował (patrz światła stop) dla mnie to wygląda na wymuszenie odszkodowania.
Ostatni film z przejazdem... kierowca ciężarówki powinien siedzieć w więzieniu w Maroko. Każdemu zdarzają się błędy ale takie coś zrobić to już praktycznie trzeba chcieć.
Ja mam wrażenie że niektórzy ludzi z premedytacją wjeżdżają w wymuszających np gościu z mercedesa co wjechał w wymuszający autobus , a wystarczy przyhamować. Nie raz mam takie sytuacje na drodze i zawsze puszczam takie gapy niech jadą bo szkoda mi auta mimo tego ze dostał bym z ubezpieczenia kasę.
tak wiele tu komentarzy a popatrzmy na 1:50 tak słynne i ciagle omawiane w "jedź bezpiecznie" wyprzedzanie przed przejsciem dla pieszych ,ta pani przechodząca z wózkiem cudem uniknęła być moze śmierci dlatego ze zatrzymała sie bo zawodowy kierowca który siedzi wyżej i musiał ja widzieć jedzie jak szalony .
3:40 wina białego oczywiście, ale kilka sekund wcześniej zapieprzać po osiedlu jak jest tak ciasno to totalna głupota i brak wyobraźni. To że można jechać 50, nie znaczy, że czasami okoliczności nie wymagają tego, by jechać wolniej. Wyjdzie spomiędzy samochodu dziecko i tragedia gotowa. Zazwyczaj przekraczam prędkość o 10 km/h, ale na osiedlu jak jest tak gęsto jadę 30-40 max.
Słynne rondo Pogórze Kosakowo Suchy Dwór...niesymetrycznie umieszczone, od strony Kosakowa to przejeżdża się przez nie na wprost, nie wymusza wyhamowania od strony kierowcy. Codziennie szkło i plastiki. A nawiasem "Dont worry be happy" może zostać hitem przewodnim serii filmów.
1:10 prawdopodobnie rozmowa przez telefon.. nawet jeśli nie, to niech to będzie przestrogą czym może się skończyć rozkojarzenie w trakcie jazdy: rozmowa przez tel/grzebanie przy radiu/szukanie czegoś w schowku czy na podłodze/dłubanie w nosie/drapanie się po dupie
Bardzo dużo sytuacji wymagało tylko użycia hamulca :/ Nie trzeba mieć nadzwyczajnych umiejętności.. W 5.20 gość też przesadził moim zdaniem, zero reakcji. Wina kierowcy autobusu bezsprzeczna, ale gość z merca chyba chciał w niego uderzyć.
słychać jak uruchamia hamulec. Ale sam kierowca wypowiada się wyżej się wypowiada, że się trochę zagapił na to granatowe VW bo trochę na nim wymusił i przyspieszył zęby się z przyczepą schować. Jak się zorientował było za późno a i waga przyczepki zrobiła swoje.
Jak zawsze odcinek z każdej serii zapada w pamięci i w codziennej jeździe na polskich drogach człowiek staje się ostrożniejszy w różnych sytuacjach, wiele z nich jest powtarzalnych, więc można wyciągnąć wnioski.