@@krzaczastyplpolskikrzaczek1034 zorganizowałem więcej koncertów twoich idoli niż twój pusty baniak jest w stanie ogarnąć. Myślałem, że robisz sobie jaja... No ale taki poziom rapu pomidora jaki reprezentuje idealnie pasuje do twojej wypowiedzi. Poniżej średniej krajowej. Krajowa UK. Pierdol się 😂
Hahahahahahhaha. Płyta roku hahahahaha. Ten pomidor to zakała rapu. Trzeba być idiotą żeby tego nie widzieć. Zero flow. Tekst na poziomie dna rowu mariańskiego. Niektóre dzieci z podstawowki lepiej by napisały
Dawaj keczup takie numery a bedzie dobrze, wrocisz na k2 Więcej tego bitu bo jest kozak rozpierdol Edit3 Druga zwrota jak za starych lat, ehh prawie 2 dekady
@@analdestroyer1935 Pomidor nie offbeatuje tutaj nawet. On się po prostu za wszelką cenę trzyma tego beatu w drewniany sposób, bo nie wie jak sobie z nim poradzić. Nie wiem czy robisz sobie żarty, czy jesteś upośledzony ale porównujesz chłopa z oryginalną i dopracowaną nawijką, do typa, który duka, robi pauzy co 2 wyrazy i ewidentnie się męczy na bicie. Można nie lubić problemu ale kurwa nie porównuj celowego, chwilowego offbeatu do bycia chujowym raperem. Nie wiem zresztą na chuj ja tracę czas na ten komentarz.
Dlaczego człowiek, który nie ma pojęcia co to jest bumbap z 90 rzuca hasłami na przypał? Dx Ja nie wiem co to jest bumbap z lat 90 ale gwarantuje, że muza wtedy tak nie brzmiała za chuj
@@donpingwin chodziło mi o to ze nie potrafiłby nawinac nawet pod bumbap a wzial bit taki jaki sobie wzial, czyli jakies newschoolowe trapy. Zle to troche napisalem, oczywiscie ze to nie jest bumbap xD
Uwielbiam sluchac kiedy ktos tak ostro leci z jezykiem polskim, kojazy mi sie to z walkami psow ......ze sniegiem... co atak to gleba i mimo ze przeciwnik jest nienamacalny to pies wyglada jak by wlasnie wygrywal ze smiercia ...z wyczerpania . fajny sposob jak sie publicznie zareklamowac w oczach tysiacy ludzi pokazujac poziom rozwoju intelektualnego po okolo 40 latach zycia i pozostawic wrazenie ze ogladamy egzamin komisyjny z polskiego w 3ciej klasie podstawowki.... oblany egzamin niestety. zakres słów jezyka polskiego na poziomie turysty z jebanego Kioto po trzydniiowym kursie z rozmowkami polsko-japonskimi w wersji pisanej brail'em /wersja dla niewidomych/. zakres egzaminu to budowa zdan prostych oraz prostych PLUS, tworzenie prostego ciagu logicznego, ubieranie mysli w zdania oraz interpunkcja stylistyka i rytmika czyli klasyczne niewypierdalanie sie z bitu i .... no niestety nie jest kolorowo. sytuacji niestety nie polepsza nietuzinkowa tematyka, techniczna ekwilibrystyka ani wyszukany smak , blask czy liryczny szyk....a szkoda bo az cisnie sie na usta ..LITWO... litwo .ty....ty ...TY kurwo jebana pierdolona w dupe dziwko chuj ci na matke szmato jebana pierdolona............huj.
Co to za gowno? Czemu mam to na glownej? Ale posluchalem mimo wszystko żeby nie bylo i powiem że technicznie padaczka, flow padaczka, dykcja jedynie ok.