ja bardzo lubię polską odmianę BETA jest samokonczący ,niski ,ale całkowicie niezawodny,nie choruje,nie potrzebuje palików,choć lepiej dać,ma mnóstwo owoców,nie musi być w szklarni,był taki rok ,że na okrągło padało ,a krzaczki dosłownie leżały na ziemi i nic im nie było pięknie dojrzewały,nie gniły choć leżały na ziemi w wodzie no i są super wczesne pierwsze zbieram na początku czerwca,pomidorki nie są duże ,,raczej średniej wielkości,ale nadrabiają ilością ,bardzo smaczne,kończa się dość szybko ok sierpnia,tak,że na ich miejscu można jeszcze coś posiać
Black cherry odkrycie tegoroczne, ostatnie złapały zaraze, w tunelu nie pękały, mega smaczne i plenne, owoce dość duże jak na koktajlowe. Betalux na przetwory i mega wczesne, pierwsze powidory miałem już w czerwcu, pod koniec lipca było już po zbiorach, w przyszłym roku posadzę je na skraju tunelu, tam i tak nie ma miejsca na pomidory wysokie. Nawet średnie w smaku betalux z własnej uprawy są smaczniejsze od marketowych
..takie informacje - to subiektywna twoja ocena ..w innych warunkach glebowych , lepszym lub gorszym naslonecznienu { nie wspominajac o kontynecie {te wszystkie odmiany moga rewelacyjnie rosnac ...Kazdy sam powinien sprobowac i ...wtedy selekconowac...
Dziękuję bardzo za kolejny filmik. Krótki, zwięzły i na temat odcinek dotyczący odmian pomidorów, których Pan nie zamierza uprawiać w przyszłym roku. Pozdrawiam
Dzieki za podzielenie się wiedzą. Umnie zostają w szklarni, aussie, brandywile, red penna, brak schery, daktylowy, może brutus (zastanowiem się jeszcze czy brutusa nie zastąpie pomidorem ululo ochre). Moje odkrycie 2021 r pod chmórka pod lekkim zadaszeniem rumba ozarowska wprawdzie we wrześniu dopadła ja zz ale owoce jak dlamnie smaczne na sałatki i przerobowe.