"Pora zabijać, ty szmato pijacka". 14-latek sprawcą strasznego mordu | MORDERSTWO (NIE)DOSKONAŁE #98 

Opowiada Pan o strasznych sprawach, ale tak wielowymiarowo i rzetelnie, że należy życzyć sobie tylko, aby każdy dziennikarz tak pracował. Do tego Pana spokojny, kojący głos pozwala się głęboko wsłuchać i zatrzymać, zastanowić nad tymi okropieństwami, które dzieją się wokół nas. Dziękuję za Pana pracę.

Pracuję w ośrodku wychowawczym. Każdego dnia jesteśmy terroryzowani przez te „dzieci”. Oni znają prawo lepiej niż dorośli! Wiele razy słyszałam,że jeśli mnie skrzywdzą to pół roku w zakładzie psychiatrycznym i po wszystkim… Wiecznie obwiniają za wszystko rodziców bez względu czy zawinili czy nie ale żadne z dzieciaków nie chce zmienić swojej przyszłości na lepsze. Nie chcą chodzić do szkoły czy wykonywać najdrobniejszych zajęć mimo,że mają tak dużą pomoc od pracowników wszelkiego sektoru. Ja straciłam nadzieję… I boję się nastolatków bardziej niż dorosłych. Z biegiem lat przestałam już usprawiedliwiać ich zachowania złym dzieciństwem a bardziej skłaniam się,że czasem ktoś zły po prostu się już rodzi i często sami wybierają negatywne wzorce bez względu na to w jakim domu się urodzili.W wielu przypadkach każdy pochyla się nad dzieckiem ale mało kto zastanawia się nad rodzicami którzy są terroryzowani przez własne dzieci…

Najbardziej rzetelny kanał, bez domysłów same fakty. Bardzo cenie sobie Pana materiały. Pozdrawiam

Pracuję w szkole. Tak naprawdę to co zrobiła dyrektorka to maksimum na co mogła uczynić w takiej sytuacji. Mamy związane ręce. Kiedyś dzieci zaburzone były w szkołach specjalnych. Tam były mało liczne klasy, dodatkowy psycholog itp. Teraz rodzice bronią się przed takimi szkołami rękoma i nogami.

U tego dziecka od najwcześniejszego dzieciństwa bardzo poszło coś nie tak... Nikt mi nie powie, że ojciec tego wcześniej nie zauważył.

Tak tak, ewidentnie, biedny Łukaszek, wszyscy winni tylko nie on a najbardziej zapewne babcia, działał w amoku i obudził się na 30sek w karetce. Nagle ups zapomniał, że nożem i młotkiem można zrobić krzywdę. Zróbmy mu zrzutkę na siepomaga niech chłop się w końcu ustatkuje, odpali kanał na youtubie i zatańczy z gwiazdami. Tyle przeszedł w życiu przecież. No weźcie no… :D

Nie mam współczucia do Łukasza. Taki człowiek powinien być odizolowany od społeczeństwa przez całe życie. Wielu seryjnych morderców zaczynało od znęcania się nad zwierzętami, uważam, że Łukasz może podobnie skończyć, jeżeli system go nie zatrzyma w zamknięciu. Oby ten człowiek nigdy nie wyszedł zza krat, nieważne czy szpitala czy więzienia.

Nie mogę myśleć z współczuciem o Łukaszu. Jestem przerażona, że kiedyś wyjdzie na wolność, gdy jakiś psychiatra orzeknie, że jest zdrowy.

To w jaki sposób Tomaszu przedstawiasz każdą historię powinien być wzorem dla innych dziennikarzy i autorów podkastow. Mistrz.

Chłopak niedawno wyszedł i na jednej z grupek o temetyce spraw kryminalnych, pod artykułem o jego własnej zbrodni miał niezły ubaw z całej sytuacji. Nadal jest dzieckiem a sposób wypowiedzi i jego poziom dyskusji przeraża.

Dzięki za ten materiał. Przygnębiająca sprawa, a postawa ojca niezrozumiała dla mnie :(

Co do stanu psychiatrii dziecięcej. Miałam okazję opiekować się grupka dzieci na wakacjach. Wiecie, co mnie przeraziło? Były dzieci, nad wiek dojrzałe, choć nie powinno tak być. 9latka, która była przed rodzicami odpowiedzialna za starszego i młodszego brata. Dziewczynka, z którą rozmawiałam niemal jak z równą sobie. Która czasami, zamiast się bawić, izolowała się od grupy i po prostu siedziała w milczeniu. Albo płakała. Mam też w rodzinie przypadek młodej dziewczyny z zaburzeniami odżywiania, do których mocno przyczyniła się patologia w domu. I tak mogę wymieniać. Mogę też napisać o sobie. Puenta? Przyczyna leży w rodzinie, w otoczeniu. W rodzicach zwłaszcza. To, że psychiatria leży, to jedno. Ale zanim ten psychiatra, czy terapeuta będzie potrzebny, jest jakaś przyczyna. Ilu znam rodziców, którzy totalnie bezmyślnie wychowują dzieci, krzywdzą je? Nie rozmawiają, wydają tylko nakazy. Nie interesują się dzieckiem. Nie dają poczucia bezpieczeństwa. Można wymieniać. A potem rozpacz, bo dlaczego moje dziecko chciało się zabić, dlaczego moje dziecko ma anoreksję itd. Polecam badania, które pokazują, ilu ludzi żałuję, że ma dzieci. Twórcy badań mówią wprost, że tych ludzi jest dużo więcej. Ale ciężko się do czegoś takiego przyznać. Duża część ludzi decyduje się na dzieci, bo co ludzie powiedzą, bo wszyscy mają, bo jak się urodzi, to pokocham. Na dzieci decyduje się też duża grupa ludzi pokaleczonych przez własnych rodziców, z nieprzepracowanymi traumami. Potem fundują to samo swojemu dziecku. Błędne koło. Pod rozwagę.

Mnie ojciec z domu wyrzucał, lodówke na kłódke zamykał, matka schizofreniczka, cała rodzina sie wyprowadziła jedyny zostałem aby sie nią zaopiekować, ona zabiła mojego psa trując go regularnie czekoladą (tysiące wydałem bo tak kochałem to zwierze - luna była ważniejsza dla mnie niż ktokolwiek), doprowadziła mnie do depresji, gdy miałem okazje kupić swoje mieszkanie (dzięki zniżkom- za 12 tysięcy podczas gdy wartość mieszkania to około 200k) to rodzina nic mi nie pomogła i opcja przepadła... PKP do którego należało mieszkanie zamiast zrobić remont zbyli mieszkanie na szybko po otrzymaniu wniosku o remont do gminy i zniżki pracownicze przepadły. Od 5 lat ani ja ani moja popierdzielona starsza nie moge sie nawet wykąpać z racji w jakim stanie jest moje mieszkanie. I ja taki samotny, bez nadzieji nie zdecydowałem sie nigdy aby zabijać, zdecydowałem by wybaczyć. Tak więc jako osoba podana przez całe życie torturze, z totalnym brakiem wsparcia nigdy nie zdecydowałem się aby komuś szkodzić. Chociaż marze o tym by zdechnąć nie chce nikogo ciągnąć za sobą. Tak więc szczerze uważam, że to wina NIE GIER (bo sam byłem mega pixelem) tylko wina tego 14 latka i tego że był słabą pizdą bo nie potrafił przyjąć na siebie faktu, że nie każdy będzie mógł szczęśliwie żyć bo do tego trzeba poświęcenia od jednostek którym to pisane. Wiem głupio to brzmi ale no tak jest- mówi wam to zdepresjonowany 35 latek bez żadnej radości z życia. Tak więc ODPIERDZIELCIE SIE OD GIER i zajmijcie sie prawdziwym powodem dla którego on mordował. A co do polskiego systemu pomocy osobom zaburzonym to moge tylko środkowy palec pokazać... no ale to historia na inny komentarz

Dziękuję za Twoja rzetelną pracę 💞

A ja napiszę coś kontrowersyjnego. W ogóle nie kupuję tej narracji, że chlopak był ofiarą systemu, że miał trudne dzieciństwo, brak psychologa itd. Dzieci w takiej, albo gorszej sytuacji jest w Polsce tysiące, a jednak nie chcą oni mordować innych ludzi. Prawda brzydka jest taka, że niestety są ludzie źli z natury, i choćby mieli najbardziej sielankowe warunki, to i tak zrobiliby to, jeśli nie w dziecinstwie to może w małżeństwie, albo w innej sytuacji. Przykładów życie nam dostarczyło co niemiara. Nie jest to popularna obecnie opinia, ale nie każdego da się zrasocjalizować. W najlepszym sadzie zdarzają się zepsute jabłka. Przykre to, pewnie szczegolnie dla rodziny.

Bardzo podoba mi się, że studzi Pan emocje i z rezerwą podchodzi do stronniczych komentarzy swoich rozmówców. Wypowiedzi Pani Pauliny dają wrażenie poszukiwania sensacji. Bierze Pan pod uwagę fakty, a do stronniczych opinii podchodzi z dystansem. Pańska kultura osobista jest inspirująca. Serdecznie pozdrawiam.

To jest obraz przede wszystkim dramatycznej niewydolności rodziców w Polsce i w ogóle Europie. Taką cenę płacą dzieci za brak czasu i niewydolności wychowawczej rodziców. Pracuję z dziećmi, wiem co mówię.

W ostatnich minutach poczułam, jakby ktoś mi bliski odszedł … 😢😢😢 Jeśli Pan nie zmieni zdania - DZIĘKUJĘ Panie Tomaszu. Pana praca przy tym podkaście to był majstersztyk!

Smuci mnie jak wiele osob wydaje sie rozpaczac nad chlopcem, nie zapominajmy jednak o OFIERZE! Macocha, ktora jak wynika z reportaza, dobrze sie nastolatkiem zajmowala, zostala zamordowana na oczach swoich dzieci. Czemu o tym tak wiele osob zapomina? Owszem, tragedia niepoczytalnego chlopca, ale jednak nie on jest tu ofiara. Ofiarami sa: nowa mama, dzieci, ktore byly swiadkami morderstwa dokonanego przez ich wlasnego brata/ przyszywanego brata I tata, ktory teraz musi zyc z osadami ludzi, ktorzy i tak mu przyszyja latke zlego ojca.

Pani usprawiedliwia zachowanie tej bestii. Dla mnie powinien odpowiedzieć jak dorosła osoba. Wielu mordecow miało trudne dzieciństwo, to nie jest usprawiedliwienie dla ich czynów.. wpuszczą go i będzie powtórka.

Kompletnie nie mogę zrozumieć odwróconej narracji która z wypowiedzi pani Pauliny i po części pana Tomasza przebija że to granie w brutalne gry wypaczyło mu umysł a nie odwrotnie co wydaje mi się bardziej racjonalne że to przez wypaczony umysł grał w brutalne gry... .

Potworna tragedia. Jako rodzic, mama nastolatka mam największy żal do rodziców - wydali na świat dziecko, które przez całe życie przrzucane było niczym worek ziemniaków. Tych deficytów miłości, uwagi, akceptacji, poczucia bezpieczeństwa nikt i nic chłopakowi nie zrekompensuje a już na pewno nie zrobi tego nieudolny i niewydolny system. Dziękuję Panu za pracę nad tą historią Panie Tomaszu.

Były sygnały, że coś niedobrego może się wydarzyć, a mimo tego część dorosłych, a zwłaszcza ojciec to wszystko zbagatelizowali. Szok. Wystarczyło potelepać chłopakiem i wysłać do jakiegoś ośrodka zamkniętego i nic nikomu, by się nie stało. Dla osób, które otwarcie manifestują tego typu rzeczy, przekonania i postawy powinna być tylko jedna droga - izolacja od społeczeństwa. Materiał jak zawsze na poziomie. Pozdrawiam.

Pamietam relacje o tej zbrodni. Nigdy nic nie jest oczywiste i proste do wytłumaczenia. Przede wszystkim, moim zdaniem, chłopak miał predyspozycje osobowościowe do „stania się” psychopatą. Świadczą o tym już choćby czyny jakich dopuszczał się wcześniej - okrucieństwo wobec zwierząt. Późniejsze wydarzenia życiowe tylko wzmogły te cechy charakteru. Ojciec który udawał ze problemu nie ma, brak matki, ciagle zmiany otoczenia, brak poczucia bezpieczeństwa. Przy jego cechach osobowości i podatności na taki rozwój osobowości, to musiało się tak skończyć. Dyrektorka szkoły zrobiła wszystko co mogła. Zawiódł system. Zawiódł ojciec. Na dobrą sprawę, terapie takiego dziecka trzeba by rozpocząć of najmłodszych lat bo sygnały są bardzo wczesnie. Rodzina musiałaby być w taka terapie włączona. Trzeba by zmienić funkcjonowanie tej rodziny. Niestety. Ale ludzie oczekują od psychologów magicznej tabletki na rozwiązanie ich problemow. Nie chcą podejmować wysiłków i pracy nad sobą, nad relacjami w rodzinie. Problem jest bardzo złożony. Na tym etapie tej tragedii już nie dało się moim zdaniem zapobiec. Zbyt wiele zostało zaniedbane a nie sposób nadrobić lata zaniedbań poprzez chwilowe zainteresowanie i system szybkiej prewencji. Straszna tragedia. Jak zwykle wspaniały podcast. Wysoka kultura osobista prowadzącego i jego mądrość życiowa. O empatii nie wspomnę

Dziękuje Panie Tomaszu świetny materiał jak zawsze.. całą historia dla mnie nie do pojęcia myślę że można było zapobiec .. chciałabym znowu oglądać Pana nie tylko słuchać :) Pozdrawiam

to nie system zawiódł, tylko rodzice chłopaka. Matka, która zniknęła z życia syna oraz ojciec, który pomimo sygnałów ze strony osób trzecich, szkoły nie zaintereował się dzickiem i nie przyjrzał jego zachowaniu. To rodzice w pierwaszej lini odpowiadają za swoje dzieci, ich zachowanie, samopoczucie, bezpieczeństwo, dbałość o zdrowie, także to pschiczne. Nastolatkowie bardzo dobrze kamuflują się , udają, że w szystko jest w porządku. Jednak rodzic, który faktycznie interesuje się swoim dzieckiem, poświęca mu czas jest w stanie wyłapać najmniejszy szczegół odbiegający od normy w jego zachowaniu.Dziś jednak mamy takie czasy, że każdy żyje pracą, polepszaniem standardu życia, kariera zajmusie się swoim JA, a rodzina - to zajęcia pozalekacyjne,duuużo zajęć pozalekcyjnych, basen, świetlica, a w wolnej chwili niezastapiony komputer.

Witam bardzo miło się Pana słucha. Życie jak widać jest coraz cięższe Pozdrawiam z Korsyki

Mieszkam w Lublinie, tak blisko Chełma a nigdy nie słyszałam o tej sprawie. Super robota

Ma Pan przepiękny głos, którego chce się słuchać mimo, że mówi Pan o makabrycznych sprawach. Dziękuję za ten podcast

Przerażające do czego zdolne sa dzieci. I nawet jesli spojrzymy szerzej to pośród nas dzieci o zachowaniach agresywnych, nie mających pozytywnych wzorców, jest masa. Wielokrotnie słyszy się jak młodociani znęcali się nad zwierzątami, jak uczestnicza w bójkach, jak znęcaja się nad innymi rówieśnikami, jak zachowuja się niemoralnie na ulicach. Czym to jest spowodowane? Moim zdanie przede wszystkim wychowaniem. To rodzice sa odpowiedzialni za rozwój i wychowanie takiego małoletniego. To rowniez rodzice powinni ponosic odpowiedzialnośc karna za ewentualne przewinienia dziecka. Internet , łatwy dostep do gier, mozliwośc oglądania patrostremerów, oglądanie treści nie przeznaczonych dla małolatów. Co do tego chłopaka. Moim zdaniem ma on osobowośc degenerata i chyba nawet dobrze mu z tym. W przeciwnym razie nie zachowywałby sie tak, nie opowiadał takich rzeczy, a w końcyu nie zrobił tej strasznej rzeczy. Nie ma usprawiedliwienia dla niego, że był bidulkiem, pokrzywdzonym przez los. Nie! on miał prawie wszystko. Inne dzieci zyja w gorszych warunkach, czasami traca dwoje rodziców, sięga ich prawdziwa tragedia. On jest zwykłym młodocianym bandytą i nie powinien wracać do społeczeństwa. Z prostej przyczyny zrobi to ponownie. Rodzice zacznijcie wychowywach swoje pociechy.

Jeśli jest przenoszony to znaczy że sprawia ogromne problemy i stanowi zagrożenie dla siebie i innych, więc musi być często w pasach, przyjmować silne leki po których praktycznie jedyne co robi to śpi etc dlatego zmienia się wtedy szpital bo personel ma dość ciągłego pilnowania takiej osoby, tym bardziej że pacjentów w szpitalu jest więcej, a nie on sam, więc chcą chociaż chwilę "odpocząć" od takich przypadków.

O nie😢 uwielbiałam Pana podcasty, za pełen profesjonalizm w opracowywaniu i przedstawianiu spraw, naprawdę super robota. Bardzo dobrze się tego słuchało. Mam nadzieję, że może jednak jeszcze wrócą historie o tej tematyce opowiadane przez Pana. Wszystkiego dobrego :)

Jeśli dziecko czuję się porzucone, niezrozumiane, niekochane i nieakceptowane przez otoczenie, jeśli nie ma swego miejsca, wtedy ucieka tam gdzie są mu podobni, próbuje znaleźć swój świat i autorytetami stają się Ci co walczą z tymi co ich nie akceptują i ich likwidują choćby w szokujący sposób (miłosne listy do morderczyni). Chęć masakry to inaczej krzyk, chęć zaistnienia, uwagi dorosłych. Bo wtedy oczy świata skierują na niego swą uwagę, będzie ważny, sławny i nie ważne już skąd ta sława... Bunt, nienawiść do świata są tym silniejsze im zbuntowany nastolatek czuje, że jest inny i nie pasuje do rowiesnikow, nie rozumie tego świata . Psychopaci nikogo nie kochają a on obie babcie kochał... niczego tak naprawdę nie żałują, nie odczuwają skruchy, a on jednak w przypływie świadomości stwierdził, że żałuje zamordowania macochy... Obawiam się, że to co go spotka w czasie odbywania kary pogłębi problem i dopełni tragedii, a jej dalszy ciąg może się rozwinąć kiedy sprawca wyjdzie na wolnosc po odbyciu kary.

Jestem synem alkoholików ciężkich alkocholików mamusia kochana wiele lat "uprzyjemniała " mi życie sobą i swoim konkubentem gdybym nie miał cierpliwości i samozachamowania pewnie skończyło by się podobnie. Na szczęście konkubent zachorował na raka stracił siły na agresję i picie kochana mamusia to samo nie pije nie pali nie ma sił bo starość przyszła . Ale pamięć mi została .

Witam serdecznie! Bardzo wstrząsająca historia, w głowie się nie mieści jak można popełnić zbrodnię przez małolata. Czy wczesniej tragedii nie można zapobiec. Pozdrawiam 💓

Dziekuje za super prace😊

Panie Tomaszu, trudno jest mi przyjąć do wiadomości, że nie będę mogła już słuchać Pana głosu i niewątpliwie oryginalnie przygotowanych historii. Pozdrawiam Pana i dziękuję za wszystkie przedstawione historię. ❣️❤️‍🩹

Mnie przeraża dostęp do treści niedozwolonych dla młodych umysłów. Dzieci oglądają treści które mogą być inspiracją dla przyszłych morderców. I nikt tego nie kontroluje a jak wie o tym to zamiatane jest to pod dywan bo przecież to tylko gra i zabawa. I to się dzieje nie tylko w Polsce. Przykładem była niedawna rozprawa Nicolasa Cruza z USA. Młody człowiek który czuł się porzucony przez swoją rodzinę i społeczeństwo. Wielu wiedziało o jego zaburzeniach. Młody Nicolas cierpiał na zaburzenia psychiczne i fascynował się bronią. Chciał się odegrać będąc najsławniejszym sprawcą masakry. Celował w ilość osób których zabije. Był pod opieką psychologów, miał kochająca rodzinę adopcyjną itd. Też opowiadał różne historie i choć był na celowniku FBI i innych służb jednak nie zapobiegło to masakrze. W trakcie śledztwa wyszło na jaw wiele dziwnych zbiegów okoliczności, które były niepokojące już od wielu przedszkolnego, które przejawiał chłopiec. I jak temu zapobiegać? Co bagatelizować a co jest materiałem do zadziałania? Problemy psychiczne dzieci to już jest palący problem i jak nie będzie dostępu do leczenia i opieszałość służb i sądów się zwiększy.. może stać się więcej tragedii.

Ciekawe czemu akurat padło na macochę. Czyżby nienawiść do kobiet.... Matek... Bo jego matka go porzuciła.

W takich sytuacjach tylko kasacja (np. dzielnicowy powinien to załatwić z broni służbowej, po czym dostać nagrodę od wdzięcznego społeczeństwa😀). A tu się roztkliwiają nad Łukaszkiem:)). To społeczeństwo jest chore, a nie Łukaszek.

Jako mieszkaniec Chełma pamiętam to zdarzenie dosyć pobieżnie. Byłem wtedy w szkole i każdy o tym trąbił przez następne tygodnie. Praktycznie o tym zdarzeniu zapomniałem

Chłopiec przed tragedią był przerzucany po tragedii dzieje się to samo, z tego nic nie wyjdzie ani udane leczenie ani jakakolwiek resocjalizacja ehhh

Juz jest na wolności... ma profil na fb. Czuję się bezkarny, jest wulgarny i sprawia wrażenie jakby był kimś ważnym. Jestem w SZOKU...

Film pt "Elephant" z 2003 r opowiada o masakrze w Columbine

Jestem z Chełma,musiałem się mijać z tym chłopcem idąc tego wieczora chodnikiem ta ulica,nie było innej możliwości,dobrze że mnie nie uderzył bo ja niemiałbym litości dla tego psychola jak niektóre instytucje i niewiem czy by uszedł z życiem.

Nie żałował. Żałował tego, że spotkają go konsekwencje

Jeżeli ktoś już jako dziecko znęca się nad zwierzętami, fantazjuje o mordowaniu, a otoczenie się go boi, to nie sądzę, że na tym etapie da się mu 'pomóc'. Tylko ratować przed nim społeczeństwo i odizolować od normalnych ludzi. Pomagać trzeba było na wcześniejszym etapie rozwoju, kiedy stało się to, co go tak ukształtowało. A może urodził się już z jakimś defektem w mózgu. Psychopatia nie jest uleczalna.

Jak słyszę ten bełkot że jedną z przyczyn jest to że chłopak grał w gry komputerowe to mnie śmiech ogrania. Na to jest najłatwiej zawsze wine zwalić, chociaż miliony dzieci gra w tego typu gry (nie oszukujmy się, każdy ma gdzieś ograniczenia wiekowe) i nie latają po mieście i nie zabijają. Myślę ze winne jest przede wszystkim to że chłopak miał coś mocno nie tak z głową, a ojciec miał w niego wywalone kompletnie. Macocha jak dla mnie też jest podejrzana, skoro sam chłopak pisał o niej "pijacka..." podejrzewam że mogła mieć problem z alkoholem, co dodatkowo podburzyło go do zrobienia tego co zrobił

Widać jednak, że przyznanie praw rodzicielskich ojcu policjantowi, nie było tym dobrym wyborem dla dziecka. I wcale nie jest powiedziane, że ojciec dostał te prawa, bo matka była zła... A wręcz przeciwnie, mógł je dostać, tylko dlatego, że bo był policjantem. I wcale tam nie musiało być tak cudownie w tym domu. Okropna tragedia, jakby na to nie patrzeć, można jej było zapobiec. W takich wypadkach uważam, że nigdy nie powinno się brać opinii rodziny. Wystarczyło przecież zobaczyć Jego profil, i wysłuchać nauczycieli, i kolegów. Po czym natychmiast podjąć leczenie. Nie twierdzę, że dało by się chłopaka wyleczyć, ale napewno udałoby się zapobiec tragedi.

Niedługo go wypuszczą i znowu będzie głośno, tak działa obecny okupacyjny system, aby go zmienić trzeba zmienić prawo wyborcze, które jest na stronie zawodowy Polak

Niestety nikt nie zastanawia się nad tym, jakie spustoszenie w życiu młodych ludzi robią rozwody rodziców.. Gładko przechodzi się do barwnych opisów nowych relacji - dzieci mojej konkubiny/ żony, przyszywany brat/ siostra.. A tak naprawdę brak więzi.. No i straszne rezultaty.

sytuacja beznadziejna. Ojcu byl 5 kolem u wozu. Z pewnoscia nienawidzil tej przymusowej "rodziny" , z ktora przyszlo mu zyc. Mozna go potepiac, ale coz....nie chcialabym byc w jego sytuacji.

Jestem z Chełma, z mojego domu rodzinnego jest widoczny dom Łukasza W. Kilka tygodni przed tragedią w jego domu w jednym z pokoi całymi nocami było zapalone światło, spekulacje po tragedii były takie że Łukasz całymi nocami grał na komputerze..

Gdyby była kara śmierci to by nie było takiego podejścia. Prawa człowieka dla zabójcy,mordercy? Jakie prawa. Żadnych praw dla kogoś kto nie jest ludzki. Gdyby się bali kary to by może było mniej takich zbrodni. Ci którzy wymyślili prawa dla takich zwyrodnialców chyba nie wiedzą jak to jest cierpieć z powodu utraty dziecka właśnie w taki sposób jak w tym odcinku. Szkoda słów. Nie jestem osobą złą. Jednak uważam że będzie mniej zwyrodnialców jak się ich wyeliminuje.

Ja dokładnie dzisiaj dostałam bana od fb za to że pozwoliłam sobie napisać w komentarzu że rodzice nie widzą problemów swoich dzieci bo zbyt bardzą są pochłonięci własnym życiem .A dzieci są wychowywane na zasadzie rubta co chceta bez wyznaczania granic .Nikogo nie obraziłam.slownie ,nie użyłam wulgaryzmow ani wyzwisk 😫🤔..Niestety ale już całkiem małe dzieci pięcioletnie mają swoje konta na fb. Rodzice wpisują fikcyjne dane urodzenia i nikt tego nie weryfikuje mimo iż na koncie widnieją tylko zdjęcia selfy dziecka włącznie ze zdjęciem profilowym .

A fb blokuje za głupoty a takie profile jak jego są…. Ja dodałam zdjęcia psów do adopcji i zostałam zablokowana na pół roku, bo wstawiłam nagie zdjęcia …. Chore to wszystko

Zgłosiłam ostatnio na Facebooku komentarz dziewczyny, która życzyła śmierci dziecku mojej koleżanki. Facebook napisał, że nie widzi w tym komentarzu naruszenia zasad. To tyle jeśli chodzi o fb.

Pozdrawiam z Italii Dreszcze przechodzą Powinien być leczony od dawna !!!

Po wysłuchaniu tej historii na myśl przyszedł mi film "musimy porozmawiać o Kevinie"

Straszne... I wygląda na to, że chłopak pomocy nadal nie uzyskał, za to pozostał juz zupełnie porzucony przez matkę i zabrany ojcu. Dziadkowie zapewne nie mają kontaktu ...może nie chcą, nie mogą, może rzadki telefoniczny. Zniszczą go na śmierć, czy też rośnie przyszły, jeszcze większy niebezpieczny szaleniec¿

Wydaje mi się że był odrzucany przez macochę bo „nie był jej” i możliwe ze nie traktowała tak dobrze jak swoje dzieci (bądźmy szczerzy, ile już było takich przypadków) dlatego to ona była ofiara, a nie ktoś przypadkowy. Ojciec wcale nie był lepszy, poznał nowa kobietę założył z nią rodzine i traktował go jak balast z przeszłości psujący marzenie o rodzinie jak z reklamy i wyrzucał do dziadków przy każdej okazji, chłopak jest bardzo zaburzony i chory psychicznie i nieleczony był tykająca bombą a brak zainteresowania jego stanu psychicznego ze strony rodziny i kwitowaniem „to tylko żarty” to potęgowało, być może jakby otrzymał profesjonalną pomoc inaczej by się to skończyło. Smutna historia pod wieloma względami, dużo niepotrzebnego zła

Trzeba znać swoje dziecko i reagować

Najlepszy kanał Nadrabiam zaległe odcinki i tylko patrzę aby były kolejne 🙂

Dziękuję 😊

Prawda brzmi przerażająco! Przyczyna jest błaha! Otóż morderców w naszym kraju niestety wciąż jest brud!

W mojej skromnej opini ojcu nie tylko powinni odebrac prawa rodzicielskie. Odebranie praw rodzicielskich nie bylo dla niego zadna kara. Powinienien miec postawiony zarzut wspol udzialu w morderstwie. Nie znam sie na prawie karnym wiec nie wiem czy to realne. Nie moge zrozumiec jak to jest, ze takie sk....syny (dotyczy to kobiet tez) dorabiaja sie dzieci i je niszcza,.a ludzie, ktorzy marza o posiadaniu dzieci, ktorzy maja wszelkie warunki do zabezpieczenia im normalnego, kochajacego domu nie moga miec dzieci i nawet maja problemy z adopcja. Nie rozumiem tego swiata.

Świetny kanał....a sprawę pamiętam bardzo dobrze.

Dziękuję i pozdrawiam

Gdyby chłopak mieszkał z matką, a nie tak jak w tym przypadku z ojcem, byłoby mnóstwo komentarzy oburzonych kobiet, że to wina właśnie jego, bo drań zostawił kobietę. A tu cisza. Czy to przypadek?

Może w szkołach od najmłodszych lat powinny być lekcje z psychologi

Źle emocje, kumulowane, napewno nie są nasieniem, które wyda słodki owoc.. Choćby odrzucenie..

Zdaje sobie sprawę że przemoc nie jest rozwiązaniem , ale może gdyby otworzyć kamieniołomy i dać skazanym tylko narzędzia podstawowe oraz 3 skromne wręcz głodowe posiłki dziennie , oraz ubrać skazanych w czerwone drelichy i napiętnować ich w ten sposób , zakuć w kajdany zespolone i kazać sprzątać teren przy autostradach może inni by pomyśleli nad soba zanim postanowią targnąć się na ludzkie życie za przysłowiowe kilka groszy . Przykre jest to że prawa człowieka , doprowadziły do odczłowieczenia ludzkości 😢

Miał zwichichrowana psychikę. Być może od dziecka.

Przed tragedią poniewierany i po tragedii poniewierany z miejsca na miejsce. Dorosły by sobie nie poradził z takim odrzuceniem. Jego historia to gotowy przepis na zbrodnię/tragedię/złamanie życia "za życia"

Zgadzam.sie z panią redaktor Ciesielska...Łukasz był zostawiony sam sobie. Myślę że czuł się strasznie zagubiony w nowej rodzinie ojca....najpierw przeżyciali go że szkoły do szkoły A teraz po s szpitalach psychiatrycznych ...straszne to co zrobił....

Hipokryzja Facebooka nie zna granic. Słuchając o Łukaszu, od razu przyszedł mi na myśl Karol Kot z Krakowa

Dobry materiał dobra dykcja Dzięki pozdrawiam wszystkich 💕

Szkoda tylko,ze właśnie ten system zmienia się tylko”punktowo”od tragedii do tragedii🥲

No dziwie sie -smarkacz jeden ,a dwoje przyrodnich zamiast prac w niego czym popadnie aby go obezwladnic i wezwac pomoc.Moze matke by uratowali.

Psychopata zabił niewinną kobietę, zamordował z zimną krwią, doprowadzając do bardzo ciezkiego stanu syna zamordowanej, ktory probowal obronic swoją mame. Ten smiec po paru latach lata teraz na wolnosci w wieku 18 lat. Gdzie ja kurwa żyje

Oglądam każdy odcinek Super 👊

GRy komputerowe same w sobie nie są złem. Stają się złe wtedy, kiedy osoba jest słaba psychicznie, wrażliwa lub ma jakieś zaburzenia emocjonalne przez co szybko uzależania się od gier, telefonu, tableta itd - bo to inny swiat gdzie nikt od takiej osoby nic nie chce, gdzie taka sooba nie musi non stop wysluchiwac "badz taki siaki czy owaki" - gra i ma tzw swiety spokój. Problem w tym jest taki, ze to my rodzice zwalamy na takie gry zachowania naszych dzieci - ALE!!! przeciez te gry ktos im kupil, ktos kupil komputer, x-boxa czy telefon i dal dziecku. Zamiast zajac sie odpowiednio - rodzice maja swiety spokoj, bo corka gra, bo syn gra i jest cisza w domu. Apeluje, jesli dajemy dzieciom elektronike, ograniczajmy im czas na tym, kontrolujmy co robia, w co graja czy to jest odpowiednie dla wieku i jaki czas poswiecaja na to. Z doswiadczenia wiem, ze osoby slabe, wrazliwe uciekaja w swiat wirtualny, bo w zyciu normalnym nie maja czasami do kogo sie odezwac, a w grze...czy na czacie...wiadomo. Gry sa po to zeby umilic Nam czas, a nie uzaleznic i nie siedziec tam non stop. To jest rozrywka jak kazda inna, ale trzeba tez miec umiar w tym wszystkim. Rozsadnie podejsc do tematu. A jesli widzisz, ze Twoje dziecko chodzi smutne, chce grac, nie rozmawia z Wami, nie ma znajomych, ktorzy by go odwiedzali, szkola sygnalizuje pewne zachowania, to nie zwalac, ze "to tylko żarty", nie mowic "kontroluje w co gra" tylko DZIAŁAĆ, DZIAŁAĆ zanim bedzie za pozno, zanim stanie sie tragedia jakakolwiek.

Niepotrzebnie problem jest zrzucany na gry. W te gry grają tysiące dzieciaków, to tak jak by zrzucić winę na buty. Problem zaczął się gdzie indziej, a że grał? Ja też grałem. Ba raczej z badań wynika że dzieciaki często grający to spokojne osoby, po odejściu od komputera bez problemów odróżniające świat gier od prawdziwego. Jeśli ktoś ma zepsuty "mózg" to czy będzie grał, chodził na siłownię, oglądał filmy, siedział odizolowany w pokoju bez znaczenia i tak zaatakuje jeśli nie otrzyma pomocy psychologicznej.

Co się dzieje z tym światem…

Dziecko niczyje....

Dziękuję

Mam 14 letnią córkę...to co się dzieje to jakąś kiepska komedia z równie kiepskim scenariuszem...ludzie n chleb Nie mają ale na alko tak...14 latek Który pije...ten świat już musi się skończyć

Moja siostra miała u siebie w przedszkolu podobnie zaburzone dziecko (Tak, w przedszkolu!). Chłopak opowiadał takie rzeczy że włos na głowie się jeży, głównie fantazjował o przemocy - o niczym innym nie mówił. Bił wszystkich dookoła (dzieci, wychowawców). Rodzice byli informowani o problemach chłopca, ale nie widzieli problemu. Ojciec darł się na dziewczyny że z jego dzieckiem wszystko jest ok i że to z nimi jest coś nie tak. W końcu przeniesiono go do innej placówki... Masakra jednym słowem.

Pani Danusiu ..to opetanie ..szkoda ze nikt wczesniej nie nauczyl chlopaka sie chronic przed zlem 😢

Jeśli nazwano go psychopate pół roku to musiało być coś na rzeczy naprawdę.

Jeżeli chodzi o ochronę użytkowników przez FB przed szykanowaniem czy hejtem obrazajacym innych (wulgaryzmy prosto z rynsztoka) to FB ma to w... nosie.

Tu ewidentnie niektórzy "pudrowali" coraz bardziej mroczną i niebezpieczną rzeczywistość. Czy to w sumie nie jest przygnębiające, że dzieci, młodzież w następnych szkołach, zgłasza to, potem dyrekcja zajmuje się tym (według mnie dyrektorka szkoły zrobiła wszystko, co mogła, co w Jej mocy i Jej akurat bym nie obwiniała) i w sumie jest zgłoszenie w tyle miejsc a i tak na zapobiegnięcie tragedii jest za późno? Według mnie dość straszny jest fakt, że nie sądzę aby chłopakowi udało się pomóc w tych wszystkich kolejnych ośrodkach, z których jest kolejno przerzucany (kolejny raz gdy ktoś zmienia mu nieustannie miejsce pobytu...) i być może za parę lat wyjdzie, wciąż pełen sił, wciąż pełen gniewu i wciąż pełen , niestety, różnych możliwości :( Wszystkie Pana odcinki są solidnie przygotowywane, dziękuję za kolejny chociaż bardzo przygnębiający bo niestety ale nie niesie on żadnej nadziei na to, że w tej sprawie może cokolwiek wyjść na dobre. Pozdrawiam serdecznie.

Jeszcze takie jedno spostrzeżenie - co to za specjalisci pracuja w takiej poradni, ktorzy stwerdzaja po zbadaniu ucznia, ze nic podejrzanego nie zauwazyli??? Jak oni badaja takie dzieci? Coraz czasiej sie z tym spotykam, ze szkola mowi jedno, Poradnia drugie, a np lekarz trzecie. Nikt sie nie zna, albo nie potrafi dobrze zdiagnozowac dziecka. Kto zatem pracuje w takich poradniach? Jak mozna bylo stwierdzic, ze nic podejrzanego nie bylo u tego chłopaka?! jak bylo?! o.O

Sprawa z mojego miasta. Straszne , było tyle znaków ostrzegawczych. Zawiódł system a przede wszystkim rodzice.

Dziękuję bardzo

Kolejny przypadek pokazujący, że zaczyna się od znęcania się nad zwierzętami. Ludzie reagujcie na takie przypadki! Taki osobnik, to psychopata!

Jeśli ktoś serio wierzy że ona była dla niego super a on ją zabił to nieźle..

FB jest po...krecony jak sprezyna... pieknie opowiadasz, Tomku. zdravím Tě z Čáslavi 🙂 tak kdy přijedeš na to pivo? ;-)

Czy chciałabym związać się z facetem który ma takiego syna dziwaka? Współczuję kobiecie. Mam nadzieję że jego ojciec nigdy się już nie zwiąże z nikim dla jej bezpieczeństwa.

SYTUACJA TRAGICZNA BRAK MATKI A MOŻE BYŁ ZAZDROSNY O OJCA ŻE WIĘCEJ CZASU POŚWIĘCA MACOSZE NIŻ JEMU SAMEMU CZUŁ SIĘ OSAMOTNIONY NA POZOSTAŁYM. RODZENSTWIE SKUPIANO WIĘKSZĄ UWAGĘ? NIKOGO NIE OSADZAM JEST TO WYŁĄCZNIE HIPOTETYCZNIE MOJE SPOJRZENIE ALE TEGO ŁUKASZA TEŻ MI ŻAL SPOŁECZEŃSTWO MOŻE NAWET SOBIE NIE ZDAJE SPRAWY ILE DZIECI JEST OSAMOTNIONYH Ofiarami tej tragedii jest cała rodzina także Łukasz Julia