► Pewnego dnia moja ekipa, przyjaciele i w szczególności Gromysz, ukartowali za moimi plecami moje porwanie. Wywieźli do starego gigantycznego i podziemnego fortu w środku lasu, każąc się wydostać i odzyskać przyjaciół w głębinach labiryntu... rzecz jasna nie byłem tam sam...
► Info dodatkowe: cała akcja była planowana przez miesiąc, tak by była ona dopięta na ostatni guzik, a zaraz bezpieczna.
Co nie zmienia faktu że w takich sytuacjach człowiek ma zupełnie inne podejście i zachowanie - nieobliczalne... sami zobaczcie co się stało.
17 сен 2024