Ja bardzo chwaliłem Skode Felicje jak ojciec przesiadł się z malucha 126 p i się wtedy jarałem że auto nie gaśnie, odpala bez żadnego ssania z samego tylko kluczyka za pierwszym razem, duże jest bo legalnie 5 osób pojedzie a nie 4 osoby, wspaniałe radio na kasety na którym wszystkie radia mi działają a w maluchu na radiu safari tylko radio katowice mi działało i to jeszcze nie za czysto, silnik 1,3 wydawał mi się jak jakaś rakieta a maluchem nie dało się szybko jechać a jak w miarę szybko pojechałem maluchem to myślałem czy się rozleci a skodą mogłem jechać tak szybko jak tylko chciałem.
@@planetapasji8872 Pewnie nawet jeżeli fiaty 126p są zawodne i awaryjne to wciąż fajne samochody na stan kolekcjonerski a może i nawet do użytku codziennego😉