Witam. Dzisiaj mam 31 lat i wszystko co dotąd robiłem nie miało znaczenia, do niczego nie doszedłem. Związek był 4 letni, ale się rozpadł... praca jest, ale już nie wytrzymam mobbingu i nekania i trzeba się zwolnić.... rekolekcje w szkole średniej były, chodziłem słuchałem jak postępować. Na studiach rekolekcje były i tez słuchałem jak żyć, nawet książki Pana Pulikowskiego były... od 3 lat po rozstaniu w sumie to nie wiem co mam robić ze swoim życiem. Dzisiaj zostałem na przysłowiowym lodzie i boję się iść w jakimś kierunku, bo już zmarnowałem 31 lat.. Patrzę na ludzi z mojego osiedla i widze szczęście, bo poznali kogoś, bo są zadowoleni z pracy, założyli rodzinę, kolejne dziecko się urodziło, i to szczęście trwa w ich życiu.
Poddanie się jest czymś co łatwo nam przychodzi, bo o wiele trudniej jest walczyć o siebie, o szczęście i o silną wiarę . Wierzę że "jeszcze będzie pięknie mimo wszystko, tylko załóż wygodne buty bo masz do przejścia całe życie". Nie trać nadzieji...
To co widać na zewnątrz, często różni się od tego, co ludzie mają w sercu. Nawet jeśli wyglądają na szczęśliwych, to wcale nie znaczy, że tak się czują. Zresztą Pani Magdalena też przytoczyła przykład człowieka sukcesu, którego głęboko w sercu trapiła samotność. Co do Ciebie zaś, samo to, że dostrzegasz co można poprawić, już jest jest dużym plusem. Nawiązując znowu do Pani Magdaleny, z tej listy rzeczy do poprawy wybierz jedną i zacznij działać. Trzymam kciuki za sukces :)
Piękna konferencja, jestem pod wielkim wrażeniem. Dziękuję bardzo! Ciekawe, wzruszające, pouczające, pełne ciepła i dobra słowa. Bogu niech będą dzięki za Pani dar pięknego mówienia❤
W tych czasach nie znamy swoich sąsiadów, a bliskość, przyjaźń, zastępujemy telewizorem, internetem itp. żyjąc w odrealnionym światku seriali albo bywamy kibicami pyskówek politycznych itd. Okres "pandemii" wielu jeszcze bardziej przywiązał do mediów i nie powrócili już do kościołów... Tak działa szatan, stąd to na nas wiernych, spoczywa dziś obowiązek wzmożonej modlitwy i apostołowania. Przyjaźń z Jezusem to łaska, wieki dar.
