Dobry test, ale jednak czuje się niedosyt ;) wydaje mi się, że ręczna wyciągarka dała by lepszą kontrolę, zamocowanie stołu do betonu zwiększyło by pole manewru :) Chętnie zobaczyłbym drugą część :D
Możesz wziąć kawał szyny belki i uszy dorobić tak żeby trafo i wciągarka były na jednym slupku lub poziomo coś na styl łopatki do drzewa wtedy nie puści 😆
Made in Poland kolega chyba sciagnal pomysl :D 3 lata temu widzialem chlopakow skosnookich jak majstrowali takie gadzety :) mimo wszystko sledze obu Panow i bdb robota
Fajowskie, ciekaw jestem co będziesz nimi chwytał :) Jak kiedyś dorobię się wyciągarki to już wiem jak zrobić biedny elektromagnes do przenoszenia żelastwa :)
Elegancki test i cenne informacje, dzięki za podzielenie się nimi z nami 👍 ciekaw jestem jaki były efekt gdyby kilka ustawić jeden za drugim, czy i o ile wzrośnie siła tego pierwszego. :D
ja zgadnę co zbudujesz z 10 szt. i to będzie jedna z tych rzeczy : ultra mocny stół do frezarki, uchwyt do przenoszenia stali na wciągarce, silnik liniowy, hamulec lub sprzęgło, aparat do rezonansu magnetycznego, separator wiór z chłodziwa, zamek do drzwi warsztatu, prądnicę amerykankę, robota kroczącego do cięcia gazowego stali, albo akcelerator cząsteczek czy tak?? PS.nie polecam stosowania magnesów do wykonywania przyrządów ustalających do spawania DC. PPS dobrze nadają się dławiki od lamp jarzeniowych bo mają duży przekrój rdzenia i są nawinięte cienutkim drutem co umożliwia zasilanie wyższym napięciem.poza tym maja niewielka wysokość co dla opcji wykonania stołu daje nam oszczędność na osi z, mają one przeważnie rdzenie typu EI a po zdjęciu płaskiej części pozostaje do wyjęcia płytka karkasu którą można zastąpić żywicą lub blaszką np mosiężną +/- 2mm. Bawiłem się kiedyś tym i na 19V DC nie da się tego poderwać nawet wkrętakiem.z racji tego że te elementy są dostępne we wszystkich punktach skupu złomu za 120 gr proszę cie Adam o test i porównanie z trafokami z mikrofali. pozdrawiam i życzę owocnej pracy.
A mnie nadal nurtuje problem magnesowania sie przedmiotów przy napięciu stałym. Przemiennie teoretycznie nie namagnesuje przedmioty jednak czy przy zmianie polaryzacji nie odpadnie przedmiot. Można by na zakończenie pracy dac napięcie przemiennie powiedzmy ominąć mostek prostujacy i tym samym rozmagnesowac przedmiot. Jak uważacie?
Z tego transformatora jak zrobiłeś elektromagnes to ho rozciąłeś, wyrzuciłeś jak rozumiem wtórne uzwojenie (cienkim drutem nawinięte) i przekładki. A napięcie podałeś na uzwojenie pierwotne?
Świetny test, nawet nie miałem pojęcia że przy tak niskich napięciach wygeneruje taka wielką siłę. Sam test pewnie lepiej by wypadł gdybyś wagę powiesił na jakimś ramieniu, za elektromagnesem na zawiasie a drugi koniec ramienia podparty np. lewarkiem hydraulicznym. Ale to szczegół. Zgaduję co będziesz robił: Tych transformatorów było kilka więc pewnie będzie to duży stół magnetyczny do szlifierki płaszczyznowej lub magnetyczna podstawa do wiertarki (wiertnicy) kolumnowej i trzeci typ znaczy będzie to elektromagnes którym będziesz mógł podnosić kawał żelastwa aby wstawić je na tą wielką frezarkę którą budujesz. Co wygrałem jak zgadłem?
Mam pytanie dot. elektromagnesu. Czy elektromagnes można używać do trzymania spawanych elementów? Nie bezpośrednio tylko miałby być położony na na blachę a na niej spawane elementy. Raczej nie zachodziłoby zagrożenie przegrzania elektromagnesu bo spawy niewielkie a magnes mógłby być położony w odległości. Raczej chodzi mi czy podczas spawania nie zachodziłaby jakaś interakcja z elektromagnesem?
@@AdamMaszynotwor U mnie do firmy przynieśli katalog ze stołami magnetycznymi. Magnesy stałe, włączane wajchą (jak podstawka do zegara). Był nawet uchwyt tokarski z magnesami, żeby coś do czoła przykleić i przetoczyć :D Ale ceny to już kosmos- kilka do kilkunastu tysięcy złotych.
Wyglądało jakby kabelek od zasilacza przerywał i dlatego w momencie szarpnięcia puścił. Oryginalne kable słabo są połączone z krokodylkami. Zarób sobie kabelek na wtykach banan buela- do 30a wytrzymują
HMMMMM a gdyby tak zrobić z tego mini prasę :D W sumie mam kilka takich hehe transów po Ojcu (niech mu ziemia lekką będzie) więc może se coś takiego zrobię :D
ja naprzykład ztakiego trafa zrobiłem prostownik do ładowania aku do ciagnika , nawinołem na wtórne 2 mm grubosci drutu nawojowego , mostek z diód od alternatora 50 A ,a regulacja produ lladowania po stronie pierwotnej trafa , regulator kupiłem w sklepie elektronicznym na triaku do 2000w i zajebiscie to laduje dwa aku po 6v razem 12 v pradładowania ztakiego regulatorka od 10v do 16v zreszta mozna sobie ustawic na potecjometrze
Szukałem takich testów, nie sądzę że ciągłe zwiększanie napięcia da coraz większą siłę trzymającą - jest takie optimum którego przekroczenie zmniejsza parametry - trafo nominalne 230v zwiększając nap do 300v uzyskamy coś więcej ... po za dymem ? A co do dokładania masy na stół starczyły by 2 kantówki 5x5cm zaparte o sufit :]
@@AdamMaszynotwor A dzięki, 2 test już bardzo dobry i opiniotwórczy. Ogólnie już przetestowałem ze 20 różnych trafo z mikrofali. Całkowita racja jest że nie zasila się go zmiennym 230v do użytku elektromagnesu, dziś apropos robiłem testy zgrzewarki- test zwarciowy, uzwojenie osiągnęło 150c ;] ... jeśli miałbym zalać TRAFO w żywicy i nie wiedzieć ile mi wytrzyma - jest dobre zabezpieczenie wyłącznik termiczny zalany blisko uzwojeń rozłączy je gdy temperatura wzrośnie. Jeszcze mogę poradzić by szukać starych trafo ze starych mikrofali, po większości uzwojenia miedziane i transformatory czasem o raz większe, mam kilka takich. Robiąc też testy zauważyłem że niektóre trafo nawet nieobciążone same z siebie grzeją sie niemiłosiernie do 70c bez obciążenia w czasie 30min.
I jeszcze jest kwestia wysokości rdzenia, sam testów nie robiłem. Jak byś zrobił test mocy z tym samym napięciem i prądem ale obcinając po np. 3mm z wysokości ''elektromagnesu'' ? Czy 1/2 wysokości oryginału była by optymalna? - po za samą mocą przyciągania można by mierzyć C uzwojenia powiedzmy przez 5min na każdej wysokości elektromagnesu.
@@jano1692 To jest doskonały pomysł... dla inteligentnych ludzi. Powyżej jakiejś założonej temperatury taki termik mógłby włączyć światło ostrzegawcze, budzik, porazić prądem operatora- dużo jest możliwości ;]. Trafa tak były dodatkowo [oprócz wewnętrznego bezpiecznika] zabezpieczane i wiadomo że rozłączenie w nikogo nie zabije, najwyżej kiełbasa będzie zimna a przy ''naszym'' zastosowaniu należy go inaczej w układ wpiąć- MYŚLAŁEM że tak proste rzeczy są oczywiste! Ja w ramach eksperymentu zamontuję na jednym trafo termik z podłączoną diodą migającą a do drugiego trafo będzie przypięta sonda wskazująca aktualną temperaturę... uff :]
Witaj Adam. Sorry, ze nie na temat. Mozesz mi dac namiar na jakiś stół teowy z Aluminium lub jakies przystepne cenowo rozwiazanie? Profile odpadają bo sa zbyt wiotkie. Pozdrawiam
tak podrawunkiem ze masz grubsza blache . czym ciensza tym gorzej przyciaga to chyba wiesz . i zwiekszanie mocy nic nie da bo blacha zostaje ta sama , jak bedzie grubsza to bedzie mocniej trzymac