Poprzednie komentarze tutaj są nie na miejscu. Film wspaniały o miłości matczynej. Pierwszy raz widziałem ten film. Zresztą lubię stare polskie filmy. Łezka mi się zakreciła, że Marysia ma przybraną matkę A prawdziwa matka walczy o córkę. Na szczęście film kończy się szczęśliwie.