Powrót do Polski - życie na emigracji. Co mnie spotkało? Jak się czuje jako emigrantka?  

W Ameryce jedynie Indianie mogą powiedzieć, że nie są emigrantami. Wszyscy pozostali są emigrantami. Nie miej kompleksów. Ja wszystkich, z którymi miałam kontakt w USA pytałam skąd pochodzą. Najpierw się dziwią, wymieniają miasto, lub stan z którego pochodzą. Pózniej następuje refleksja. Zaczynają szukać korzeni. Kilka razy okazało się, że byli mi wdzięczni. Jedna osoba, z którą miałam kontakty biznesowe, kiedy przyjechała do mojej firmy w Europie opowiedziała, że po moim pytaniu zainteresowała się historią rodziny okazało się, że jej babcia po stronie mamy pochodzi z Polski. Pamiętaj, nie jesteś gorsza od innych mieszkańców USA. Jedynie masz krótsza historię mieszkania w tym kraju.

Jestem w szoku słuchając twojej szczerej opowieści o początkach emigracji niestety ludzie przeważnie nie przyznają się do ciężkich początków życia na emigracji.Mieszkam w Stanach bardzo długo ,rodzine oprócz dzieci mam w Polsce i marzyłam ze kiedy będę mogła wrócę do Polski.Obecnie wiem ze tęsknie za krajem który zostawiłam wyjeżdżając i tymi ludźmi 40 lat temu ……dlatego wakacje nawet dlugie tak ale lepiej czuje się w tym kraju gdzie spędziłam całe dorosłe życie i nie potrafię się znaleźć w obecnej Polskiej rzeczywistości.Zycze powodzenia i może powinniście to traktować jako przygodę życiowa …..zawsze będziecie mogli wrocic.

Ja kochana tak jak ty Polka/Amerykanka mieszkająca w Connecticut .Kocham Polske,ale Ameryka to moj dom .Dom dla moich dzieci ,męża .Ja uwielbiam wszystko tutaj włącznie z ludźmi ,tutaj doznałam dużo miłości i poznałam wspaniałych ludzi .Nigdy nikt mi nie dał do zrozumienia ze to nie jest mój kraj .Mam nadzieje ze odnajdziecie sie w domu bo w Polsce widocznie zawsze było wasze serce .🌺

Zawsze mówię to samo. 15 lat tułałem się po UK. Ale już jestem w domu. Patrzę na Bramę mostowa w Toruniu z włoskiej restauracji i ryczę.

Mówi Pani że nie mieliście niewiele jak przyjechaliście do Stanów Mieliście siebie to moim zdaniem najważniejsze Pozdrawiam i trzymam kciuki

Jestem 14 lat w uk z rodzina czuje sie bardzo zle pschicznie jutro spotkanie z terapelta 40£ za 50min i to nie jest drogo za tego typu usluge.Zawsze cos kosztem czegos.Potrzebuje pomocy specjalisty sam juz nie ogarniam.195cm 95kg wielki silny facet a psychika nie tak nie zycze nikomu.

Agnieszka dzięki za szczerość na pewno dacie sobie radę pozdrawiam Was serdecznie życzę powodzenia

Super, że nagrywacie na youtube😁 Czekamy w Polsce!! Powodzenia!!

Pokochalem Ameryke od pierwszego dnia kiedy tutaj wyladowalem w 1975 , i do dzisiaj uwazam ja za najlepszy kraj na swiecie !

W Kanadzie od ponad 30 lat. Wiekszosc moich znajomych na walizkach. Szkoda ze zajelo nam prawie cale zycie zeby zrozumiec ze wszedzie dobrze ale w domu najlepiej. Pozdrawiam i mam nadzieje do zobaczenia.

Dacie radę! Do odważnych świat należy!

po kilku znakach poznalem ze mieszkacie w naszej okolicy, my mieszkamy w Chester juz 30 lat. Wyladowalismy w NY w 85 i wszystko dokladnie tak samo bylo. Ciezko, potem szkola, kursy, studia. Po tylu latach ciagle teskni sie za Polska. Obecna sytuacja tu jest nie ciekawa, jest OK a "zygac sie chce". Zyczymy Panstwu szczesliwego powrotu.

Super filmik, wiele się dowiedziałem Powodzenia 🙂

Ja wyjeżdżałam z przekonaniem, że narodowość mam jedną i w innym kraju, Szwajcarii a wpierw Kanadzie w moim wypadku, zawsze będę cudzoziemcem, obcym. Tylko że mnie to nie przeszkadza. Ja tutaj chcę mieć pracę, poznawać nowych ludzi i ułożyć sobie życie, nauczyć języka i zdobyć obywatelstwo. Ja nie spotkałam się tutaj z krzywymi spojrzeniami, ale zawsze znajdzie się ktoś komu pewne rzeczy przeszkadzają. Jednemu przeszkadza, że jesteś emigrantem, drugiemu że masz okulary itd. I tak mnie zastanawia a co złego w czuciu się emigrantem? Przecież to określenie stanu rzeczy, że jestem obywatelem kraju X mieszkającym i pracującym w kraju Y. Dla mnie to tak wygląda, ale jakby mi to przeszkadzało, albo jakbym chciała się czuć u siebie w swoim kraju, albo ważne było dla mnie słyszenie języka czy kontakt z rodziną to bym wróciła. Ale szczerze... po 7 latach za granicą, nie tak długo ale coś tam wiem, zdałam sobie sprawe, że język, kultura, spotykanie Polaków czy poczucie bycia u siebie są dla mnie obojętne. Milo spotkać rodaka, miło pójść do polskiego sklepu ale to na zasadzie jest to to dobrze a jak nie ma to drugie dobrze. Moja ś.p. pamięci Mama całe życie żałowała, że pracując w przemyśle rafineryjnym nie wyjechała za granicę i z goryczą wspominała co by mogła mieć w USA za patenty wdrożone w przemyśle. Do śmierci żałowała, że nie mieli okazji wyjechać z Polski bo za jej czasów to nie było proste.

Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki 🤗😘

witam zycze wam powodzenia i samozaparcia w tym co chcecie zrobic hm ale mimo wszystko czy to jest ten czas ta chwila przy tym co sie dzieje teraz w tym okrese mimo wszystk respect dla ciebie i dla twojej rodzinki

Wiesz co jest najgorsze w emigracji???Po tylu latach mieszkania poza Polska,nawet w Polsce bedziesz czula ze to nie Twoje miejsce. Ci ktorzy dlugo mieszkaja zagranica,wiedza o czym mowie.

👍I to jest prawdziwa historia , a nie ludzie wyjezdzaja na gotowe, i narzekaja...Pozdrawiam i dużo zdrowia dla całej rodzinki👍🇵🇱🏴󠁧󠁢󠁷󠁬󠁳󠁿

Piękny cieplutki vlog!!!

Mieszkam 23 lat w USA jestem szczesliwa i nigdy nie poczulam sie obca !! Natomiast Polska zmienila sie od czasu mojego wyjazdu !!

Motyla noga,bardzo zaluje ze trafilem na wasz kanal,gdzies w glebi duszy,budza sie mysli o powrocie,a wracal bym na piechote,tak mam dosyc tego raju. Dacie rade,na pewno i juz bedziecie odporni na zachodnia propagande. Duzo zdrowia zycze

bardzo interesujaca historia .

Bardzo fajnie się Ciebie słucha

Teraz zauważyłem że w opisie filmu masz podane konta do TT, Instagrama i adres mailowy. Brawo.! Dla wielu osób korzystających z tych mediów to jest ważne i będzie się uzupełniać..

to widze ze aktualnie sa dwie epidemie.W pierwsza nie bardzo wierze ale w druga tak bowiem dotyka takze mnie.Mowie o powrotach do ojczyzny i musze sie przyznac ze takze to w powaznym planie na wiosne.Co prawda jestem na emeryturze wiec nie mam planow typu praca itp.Troche brzydko sie zrobilo w kanadzie wiec czemu nie skorzystac z dobrej wymiany pieniadza. Dzieci mam dorosle tez z planami na europe.Zycze wspanialej adaptacji nad wisla,glowa do gory jestesmy zahartowani.Pozdrawiam z kanady

Wyjechałam do UK jako młoda dziewczyna dziś mam swoją rodzinę i planujmy powrót do kraju. Wielka Brytania nigdy nie badzie naszym domem, dała nam wiele ca co jestem bardzo wdzięczna i w moim sercu będzie zawsze ale nigdy nie będziemy w niej szczęśliwi, wracamy póki dzieci małe 🇬🇧🇵🇱

Życzę wam aby wszystko się udało trzymam kciuki a dzieci najszybciej się zaklimatyzuja Bóg wam pomoże wszędzie dobrze najlepiej u siebie 😘

Jestem w podobnym wieku i tez ponad 20 lat w USA. Myślałem o powrocie tak poważnie, ze kilka lat temu kupiłem tam dom. Niskie podatki, tanie życie, własny kraj, wiec wciąż rozważam, ale w obecnej sytuacji politycznej ten region świata może stać się bardzo szybko, bardzo niestabilny.

Dziękuję za szczerą opowieść o trudach emigracji. ❤ Zostawiam subskrypcję.

Początki łatwe nie były ale na szczęście dobrze się wszystko skończyło.

❤ Super Kochana!!! Ja tylko mieszkam od 26 lat w Niemczech i . .. . POZDROWIENIA z Osnabrück Ewa

O... i mamy chwilę szczerości czy nawet swego rodzaju Katharsis którym się z nami dzielisz...!!! Okazuje się że wiele osób które ciebie oglądają mają swoje bardzo podobne przeżycia. I ja jestem też taką osobą. Podczas przemian w 89 w PL pracując ciężko na siebie jeszcze w czasach nastoletnich 80-tych lat, wyjeżdżałem później po 89 roku do pracy podczas wakacji jednocześnie studiując dziennie na wymagającej uczelni wyższej. Po II roku studiów w 1990 roku dostałem wizę do USA i tak po III roku studiów 7 lipca 1991 mając 23 lata wylądowałem w Chicago odszukując tam wcześniej daleką kuzynkę moich rodziców, która odebrała mnie z lotniska. Oczywiście już po tygodniu zacząłem pracować bo miałem doświadczenie z poprzednich 2 lat w Holandii i większość pracy jaką wykonywałem do końca września 1991r. polegała właśnie na sprzątaniu biur podobnie jak ty pracowałaś. Przez te niecałe 3 mies udało mi się też zrobić prawo jazdy, kupiłem 8 letni samochód i zapłaciłem więcej za jego ubezpieczenie na 6 mies niż była jego wartość. Zacząłem też chodzić do szkoły dotowanej przez miasto z dobrym poziomem nauczania lekcji języka angielskiego. Tutaj wchodzimy w sedno sprawy. W USA musiałbym poświęcić co najmniej rok aby doprowadzić swój jez. angielski do poziomu umożliwiającego mi zrobienie jakichś uprawnień, kursów czy szkół. Już wtedy jednak studia w USA były bardzo drogie i pod koniec wakacji zdałem sobie sprawę, że nie wracając do Polski wywrócę całe swoje życie do góry nogami łącznie z przerwaniem studiów gdzie miałem najtrudniejsze lata już za sobą i skażę się w USA na pobyt nielegalny na wiele lat bez ubezpieczenia zdrowotnego i kontaktu z najbliższą rodziną. Mi jednak bardzo zależało na zakończeniu studiów a tym bardziej że w Europie miałem już możliwość pracy w Holandii gdzie zarabiałem przy rozładunku statków nawet więcej niż sprzątając biura w USA. To wszystko spowodowało że w ciągu kilku dni sprzedałem samochód, odebrałem zapłatę za pracę ( co nie było łatwe :) w firmie gdzie pracowałem) i znalazłem się znowu w Polsce na początku kolejnego roku akademickiego. Podczas tego powrotu "obudziłem się" dopiero jak startując z jednego z największych lotnisk w USA O'hare wylądowałem ma lotnisku w Warszawie gdzie ówczesny terminal lotniczy wyglądał dla mnie jak jakiś większy barak, a wraz z pasażerami z samolotu wyszedł jeden z Polaków którego koledzy "spakowali do mamy" z obwiązanym sznurkami pudłem kartonowym jako walizką i nie różnił się on wtedy zbyt wiele od żula spod budy z piwem. Wtedy dotarło do mnie że wróciłem do kraju kompletnie oderwanego od realiów Zachodnich z chaosem przemian tamtych lat i moim otoczeniem najbliższych a nawet rodziny która kompletnie nie rozumie co przeżywam będąc w USA i jakie mentalne zmiany przeszedłem i co myślę i czuje porównując te dwa kraje! Podsumowanie tej opowieści jest takie że czułem się mocno zawiedziony tą swoją decyzją choć wydawała się ona logiczna i spójna. Po tym powrocie czułem się jak człowiek z poczuciem przegranej szansy życiowej ! Choć udało mi się później skończyć studia i wyjeżdżałem jeszcze przez kilka lat do pracy w Holandii to nigdy już nie miałem takiego entuzjazmu, zapału i chęci zdobywanie Świata jak wtedy kiedy poleciałem do USA w 1991.r. Jest takie dobre powiedzenie języku polskim że "nigdy nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki" i myślę że ono dotyczy zarówno Ciebie jak i mnie. Mojego świata z 1991 w Chicago już nie ma i zapewne nie ma już też tego świata do którego ty tęsknisz jako 13 latka. Mimo wszystko dzisiaj jestem znowu gotowy aby pojechać do USA ale tym razem turystycznie i odwiedzić te miejsca w których byłem 30 lat temu. Dzisiaj dla Polaków po Brexit, USA z systemem bezwizowym staje się krajem bardzo ważnym we wzajemnych kontaktach. Już wtedy w 1991 jak i do dzisiaj USA jest krajem wielkich możliwości, szacunku do drugiej osoby, poszanowania indywidualności każdego człowieka i jest nadal najważniejszym i najsilniejszym krajem Świata który nadaje ton pozostałym. Europa i wraz z nią Polska bardzo się zmienia na korzyść. Jednak w samej Polsce jeszcze wiele procesów społecznych jest powiązanych z zapóźnieniami i konsekwencjami czasów PRL i nadal wszyscy płacimy dużą cenę ekonomiczną społeczną polityczną z powodu zmian w Europie jakie nastąpiły na terenie Polski podczas II WŚ i po 1945 kiedy zbrodnicza okupacja Niemiecka zamieniła się w jeszcze bardziej wyniszczającą mentalnie okupację Sowiecką..! Myślę że zanim Ty Agnieszka wrócisz do Polski ze swoją rodziną powinniście z mężem poznać lepiej historię przemian dwóch systemów w PL bo to dzisiejsze zwarcie polityczne jakie tutaj występuje jest wprost konsekwencją tych historycznych zdarzeń po 1939 roku. Musisz sobie zdać sprawę że jako nastoletnia dziewczynka nie miałaś szans poznać dobrze historii i zrozumieć mentalność i zachowanie Polaków jakie do dzisiaj z tego wynika. PS Postaram się Tobie podsunąć kilka materiałów i linków do nagrań i opracowań ostatnich 70 lat. Ty mając 13 lat w 1994 roku nie miałaś szans poznać prawdziwej historii Polski, i jeżeli tego nie nadrobiłaś w USA może Tobie tego brakować w Polsce aby zrozumieć obecną sprawy polityki wewnętrznej Polski i pozycję naszego kraju w Europie i Świecie kiedy się już tutaj znajdziesz...

Moja siostra wróciła do Polski w lutym 2022 po 32 latach w Stanach. Szwagier uznał ze on nie będzie na murzynów podatków płacił gdyż w Polsce życie jak raju. Pierwsze pare miesięcy jacy to Oni szczęśliwi, itd W zeszłym miesiącu to szczęście jakby prysło. Teraz są w szoku, depresji i już zadecydowali ze ponownie reemigruja do Stanów 😆😆😆

Przypadkiem Ciebie Aga znalazłam i wiem,że zostanę na dłużej. Jesteś bardzo pozytywną osobą. Moja synowa też Aga -- bardzo się lubimy .Syn z rodziną( Aga i dwoje dzieci) od 2013 r.tez w USA (TX) mieszkają . Najbardziej Aga tęskni za Polską .....czy wrócą?-- tego sami nie wiedzą. A czy Twoi Rodzice też chcą wrócić do Polski ? Serdeczności na ten czas świąteczny życze- Lucyna🥰

Ja też będe wracał w następnym roku po 21 latach mnie wywalają masakra 😕

Hej, ciesze się, że trafiłam na Twój kanał i lubie Ciebie słuchać i śledzić wasze losy ;) Mam nadzieję, że ułoży wam się wszystko po Waszej myśli :) Ale nie masz wrażenia, że to co Ty dzisiaj powiedziałaś o tym co czujesz, że tęsknisz za krajem w którym się urodziłaś, możesz to samo zrobić dla swoich dzieci? Jakby nie patrzeć Ameryka to ich ojczyzna, w tym kraju urodziły się. Polska to dla nich nowy, obcy kraj. To przygoda, która nie wiadomo jak się skończy i nie koniecznie może być taka kolorowa jak się wydaje... Przeczytałam, niżej że oglądasz Emila i Magdę... Na jednym zfilmikówu nich ich synek mówi, że tęskni za Anglią, że w Polsce dzieci w szkole się z niego śmieją i go biją... domyślam się dlaczego, bo dla nich zawsze będzie inny... Akcent nie ten, zachowanie inne itd... Dzieci w Polsce potrafią dokuczać jedno drugiemu z byle powodu i czasem może to być naprawde mega szkoła przetrwania. To zależy jak się trafi i tu jest mega duża loteria. Czasy są inne i dzieciaki również... W Ameryce zostawią róniez z tego co rozumiem dziadków i najbliższą rodzinę, oraz znajomych za którymi będą tęsknić i będzie im ich brakować... Nie zrozum mnie źle, bo ja nie mam nic złego na myśli i w żaden sposób nie krytykuję Waszej decyzji. Wręcz przeciwnie, podziwiam Was za tak mega dużo odwagi. Ja chyba osobiście poprostu bałabym się takiego kroku. Pozdrawiam i jeszcze raz życzę powodzenia :)

Agnieszka dacie radę!!! Trzymam za Was kciuki!!!

u mnie dokladnie jest to samo , po 34 Latach bycia w DE , pozdrawiam .

Pięknie mówi Pani po polsku, wiem że to może głupie bo jest Pani Polką więc dlaczego by miała Panie nie mówić w ojczystym języku, ale proszę mi uwierzyć, że ja żyjąc na emigracji w UK często spotykam rodaków którzy po kilku latach "zapominają" mowy polskiej 😰

Pozdrawiam Panią. Mądre spostrzeżenia.W obcym domu nigdy nie będzie się u siebie. I życzę Pani, dzieciom i wam wszystkim, aby było już tylko dobrze. Pod każdym względem.

TY JESTEŚ BARDZO SYMPATYCZNĄ, MIŁĄ, MONDRĄ I SZCZERĄ KOBIETĄ !!!❤❤❤

W Nev Jersey mieszka moja kuzynka Dorothy loewenthal pozdrawiam Was serdecznie

Aga bardzo dobrze Was rozumiem Jesteśmy w UK już 15 lat i mimo ,że mamy tu dom ,pracę to jednak mam poczucie ,że nie do końca jesteśmy u siebie. U nas jest troszkę inna sytuacja bo jesteśmy tu sami a nasi rodzice, rodzeństwo są w Polsce więc tęsknota jest ogromna. Też czasami nachodzą nas myśli o powrocie ale też mieszkając tutaj przyzwyczailiśmy się do tego życia , niektóre rzeczy nas denerwują w Polsce i niestety czujemy się tacy trochę rozdarci. Zbyt 'polscy na Uk , za bardzo brytyjscy na Polskę' jeśli można tak powiedzieć 🙂Mam nadzieję że Wam się uda wrócić i sami się przekonacie gdzie Wam najlepiej 🙂

Niektórzy tu twierdzą, że nie widzą, że są nielubiani. I znowu u wszystkie winy zwalają na swój naród.Czyli na siebie.Co za poczucie niższości.I to chcą przekazać swoim dzieciom ? Już mi ich żal.Będą przegrane już na starcie.

Ja mieszkalem w stanach nigdy nieczulem sie gorszy ,mi sie wydaje,ze to kwestia osoby.W Angli mieszkam 16lat mam to samo lubie tem kraj a Polacy czesto mowia ,ze nas tu nielubia.Ja niewiem ja mam wrazenie ,ze my Polacy to sami siebie nie lubimy😅.Pozdrawiam

Wyzwanie Boli Emil koszty Budowy ostatni Film remigracja polecam serdecznie a teraz Witam Cie serdecznie ja mieszkam 33 lata w niemczech Polske mam blisko ale nie wyobrazam sobie tam wracac w Polsce bywam zadko jakos mnie tam nie ciagnie Pozdrawiam Serdecznie z BRD

Mieszkamy z żoną w USA 14 lat. Przyjechaliśmy gdy mieliśmy 24 lat. Nigdy nie czułem sie tutaj obco. Amerykę traktuje jak swoją druga ojczyznę. Przyznam szczerze, że czuje sie nieswojo w Polsce za każdym razem jak jedziemy tam na wakacje. Kiedy wracamy do USA to jakbym odetchnął z ulgą. Nie potrafię tego odczucia opisać ale to tak jakbym w Polsce przez te dwa tygodnie wakacji był ciagle na wdechu. Dopiero po wyładowaniu w Chicago to spięcie ze mnie schodzi i odczuwam ulgę, że już jestem w domu. Kiedyś pewna 93-letnia Amerykanka powiedziała do mnie „go back to your country” kiedy powiedziałem jej, ze nie głosowałem na tego podłego Trumpa 😁 zaśmiałem jej sie prosto w twarz i odpowiedziałem jej żeby wracała do Niemiec bo z tamtąd po chodzili jej dziadkowie. Wyraz jej twarzy byl bezcenny😉

Ja mieszkam w USA juz 21 lat, na przedmieściach Chicago. Bardzo długo czułam sie tutaj "tylko" emigrantka. Teraz tak sie tym nie przejmuje. Kocham Polske ale tez kocham Stany.

Indiana pozdrawia!!!

Ameryka to kraj emigrantow kazdy skas pochodzi i ma inne korzenie niz amerykanskie poza indianami, ja mieszkam 20 kat w DE a dokladnie w Bremie i nie moge powiedziec ze Niemcy to moja ojczyzna ale Bremen juz tak ..znam to miato i ludzi i czuje sie tu dobrze

Ja wrocilam z Canady Doskonale wiem o czym mowisz.Te same lata emigracji.. Poslychaj moj podcast..dopiero zaczynam , jutro bedzie o szkolach dla dzieci " wracajacych". Pozdrawiam

Super, wiele Polek za granicą zapomniało jak zupę się gotuje, powodzenia życzę

👍👍👍👍👍

😊😊😊

Myślę że warto zamieszczać więcej hastagów pod nagraniami. To pomaga pozycjonować i rozpowszechniać filmy.

Lepiej byc expat nie emigrantem. Szacunek ze mowisz prawde🥰

Agnieszka słucham twoich nagrań. To było takie szczere. Też przez to przechodziłam w 1987 moja Mama wyjechała na 1 rok do NY. Ja byłam w 7 klasie zostalam tyłko z tatą. To było takie ciężkie dla mnie przeżycie. Strasznie brakowało mi Mamy. Zwłaszcza że kontakt był ograniczony. Na szczęście wróciła bo przebywała tam nielegalnie. Ja później jako dorosła osoba po studiach w PL byłam u znajomych rodziców w NJ 6 tygodni bardzo mi się podobało ale nie widziałam tam dla siebie możliwości. Mieszkałam wtedy już w Holandii i mialam fajna pracę biurowa a w Stanach żeby zostać musiałabym zaczynać od opiekunki.i tak po wielu latach w Holandii wróciłam do Polski. Tam urodziły się moje dzieci ale po kilku latach zaczynało się robić jak to mówisz za wygodnie. Wiem dla wielu do dziwne nikt nie wierzył że podjęliśmy decyzję wyjazdu do Anglii mając nowy dom pod Wrocławiem dobrą pracę. Potrzebowałam kolejnego wyzwania. I serio nam w Anglii było dużo gorzej na początku. Mały dom, dzieci nie znały angielskiego to był trochę 'challenge' Ale udało się teraz dzieci szczęśliwe tutaj a ja ponownie poczułam chęć powrotu do Polski. Mój mąż jest Holendrem i chociaż nauczył się języka polskiego i bardzo mu się tam życie podobało przez 9 lat to teraz z wielkimi oporami myśli o wyjeździe. Tu znów zaczęło nam się żyć wygodnie. Czujemy się jak u siebie. A jednak czego brakuje jak mówisz. Tak ciężko wyjeżdża się z Polski z długich wakacji latem. Myślimy o powrocie też na lato 22 ale nie w rodzinne strony na Dolny Śląsk tylko do Gdańska. Jeśli chodzi o dzieci to w podobnym wieku 11 i 13 teraz. Ale one pójdą tylko do anglojęzycznej szkoły. Nie chcę żeby znów się musiały męczyć przez jakiś czas. Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo sukcesów.

Dziwnie sie czuje sluchajac Cie wiem ze kazdy mowi w swoim imieniu nie czuje sie tak jak Ty jestem akceptowana i bardzo lubiana nie mowie ze nie tesknie ale tu mam dzieci i wnusie prace ktora lubie i jestem doceniana nie odizolowana lub ponizana wiem ze polacy do dzis maja wyobrazenie ze dolary rosna na drzewie ciezko sie pracuje ale zycie jest ciezkie tak jak wszedzie w Polsce tez przeciez tez jesem przez zielona karte i nie mialam tu nikogo do tego jeszcze zawsze pomagalismy polakom ktorzy po nas przyjechali jak jestes dobrym czlowiekiem to do Ciebie wraca masz bardzo zle wspomnienia sorry jest Cie ciezko sluchac ale pozdrawiam

Dobrze że Pani wraca do Polski przynajmniej dowie się Pani, że to był błąd:( dzieci przezyjo szok kulturowy mentalno psychiczny pozdrawiam .

Przepraszam bardzo, pisze nie na temat ... Jest Pani BARDZO dobrze w jasnych wlosach ❗🌹🤗

Kobieto.... jesteś wielka.....

Zycze aby wam sie tam ulozylo I byliscie tam szczesliwi my nigdy bysmy na taki krok nie zdecydowali.

Jeżeli chodzi o mnie to nie wiem czy mi ktoś dal i ile ktosiów dało mi do zrozumienie ze tu gdzie mieszkam to nie mój kraj. Skro tylu ludzi na to narzeka ze im dano to pewnie i mi dano to do zrozumienia. Niestety nie zauważyłem tego bo nie zwracam na to uwagi. Jednak, kiedy pomyśle ze byłbym na tym punkcie wyczulony i mnie by to spotkało to zapewne byłoby to dla mnie przykre.

We love you anyway. Sa sprawy naszej KARMY I tego nie analizujemy, nie da się racjonalnie wyjaśnić, tylko się czuje podświadomie. Jak mówił któryś z filozofów "Reason decieves us often, Conscious - never". Znaczy nasz Subconscious mind, Gut feeling, what heart tells me... powinien kierować naszym postępowaniem. Oto PRZEPOWIEDNIA, której stałem sie "wyznawca" bo uwierzyłem. Chce się podzielić ze wszystkimi Kataklizm światowy NIE nastąpi w wojnie 2022 ani bezpośrednio w Polsce [to mówią przepowiednie]. -- za kilka lat po podpisaniu wszystkich możliwych traktatów pokojowych wybuchnie nagła wojna po zamordowaniu trzeciego z kolei funkcjonariusza rządowego. [przywódcę państwa?] Będą 2 i 1 udane zamachy na 3 przywódców. -- Ważne, żeby psychicznie być przygotowanym i samemu wyhodować żywność za kilka lat. Musimy w Polsce być gotowi, bo wojna ominie nasze tereny, ale nie będzie dostaw żywności i możemy stracić 9% ludzi przez głód - Chińczycy wystrzela rakiety na miasta USA, najgroźniejszego "wroga" co może zablokować ich rozrost na pierwsze mocarstwo ŚWIATA... - Chiny [nie Rosja] zastosują scenariusz Sacharowa aby zniszczyć ludność UE i USA wywołując 300 m. tsunami na Atlantyku. -- obrona USA zestrzeli rakiety i wybuchną w wodach Atlantyku i wytworzą tsunami na 300 m wysokości-- woda zaleje Francję i Niemcy do Łaby, południowa Brytanię, Danię i Wschodnie wybrzeże Ameryki Płn. od Bostonu do Miami @ Chińczycy są mściwi, pamiętają przez pokolenia, bo tak są uczeni od dziecka. Za podboje [ich ziem] Europejczyków w XIX wieku, będą chcieli w rewanżu zlikwidować tamte państwa imperialne. Oni dalej o tym mówią ze jest im wstyd "za 100-lecie upokorzeń".-- Drugie tsunami na wybrzeże Pacyfiku z Los Angeles i Silicon Valley. Razem zginie 230 mln Amerykanów -- Nastąpią duże zmiany geograficzne, przebiegunowanie, wulkany, prądy morskie i zmiana klimatu w Polsce ... -- Gdy przez tsunami ubędzie na krótko wody w oceanie i na dno Atlantyku nie będzie nacisku jak zawsze jest przez wody oceaniczne. To wewnętrzne ciśnienie lawy w ziemi pod skorupą dna Atlantyku ...popęka przez nagły brak ciśnienia wody oceanicznej i wypchnie lawę spod dna oceanu do góry na zewnątrz. To utworzy wulkany na oceanie, a może nowa wielka wyspę jak Atlantyda -- Będziemy mieli łańcuchowa reakcje także w innych częściach globu, czego nie da się przewidzieć. -- [1] ...Chiny [chyba nie Rosja] zaczną 3 wojnę światowa w bardzo zimna noc [czy koniec 2027 roku?] -- [2] ...zima-wiosna 2026/27 poprzedzające wydarzenia będzie niezwykle ciepła. Żniwa zakończą sie już w marcu do maja - [3] ...Kataklizm ma byc w roku, kiedy niedziela przypada na 15 sierpnia [może 2027] @ -- [4] ...Będą 72 godziny ciemności od czwartku ... zginie 900 milionów ludzi - [5] ...Wojna potrwa b.krótko, nastąpi pół roku głodu @ -- 12 zapowiedzi Ojca Pio. -- [6] ...Przepowiednia o zmianach na świecie 50 lat po wyborze Papieża - Polaka @ -- Mówią o tym prorocy XX wieku: A. Irlmaier, A. Nostradamus, Klimuszko, Ossowiecki, O. Pio i inni @ Wtedy dostawy prądu, wody pitnej, odprowadzanie ścieków, transport, komunikacja medialna, handel będą wstrzymane -- Jesteśmy zależni od dostaw od wielkich producentów żywności, farm przemysłowych co stosują masę chemikaliów. -- Przepowiednia z 1863 r. o polskim Papieżu www.spokoj-ducha.pl/blog/2021/05/02/polska-stanie-sie-potega-do-2028-r/?fbclid=IwAR1TYlOfsckOILClhv1fwnC3DLbTlHLHLaI0M9o_ZYtoxCVu0mfKWR1-45M -- Chiny zechcą „zużyć” nadwyżkę 36 mln. mężczyzn jako mięso armatnie,. Polityka 1 dziecka [1979-2016] naruszyła ich balans demograficzny -- tysiące chińskich dronów z baz w Afryce zrzuci [żółta] truciznę na Europę od Pragi po Danie i na rok zatrują 100 km szeroki pas -- Chiny oszukują cały świat. Tworzą bazy za pożyczki dla tych państw i uzyskują dzierżawę portów, lotnisk... -- Zaczną wojnę obwiniając o wszystko biała rase, a za 5 lat będą mieli sprzęt do ataku. - Chiny robią 700 silosów [w/g zdjęć satelitarnych z 2020 r.] na pustyni na atomowe rakiety do ataku na USA. @ - Budują 60 do 120 okrętów wojennych rocznie www.scmp.com/news/china/military/article/3161052/chinas-well-oiled-military-machine-launches-three-warships-one -- Chiny do każdego sąsiada roszczą pretensje terytorialne. Rosja wyciągnie z tego właściwe wnioski? -- nie powinna podpisywać układów z Chinami, bo powtórzy się tak, jak atak ich "niemieckiego sojusznika" w 1941 roku. -- Czy Putin "nie orientirujetsja"? Chiny chcą ich terytoriów na Syberii. Oznaczyli, ze Władywostok i Chabarowsk do nich należą i zajmą kawał Syberii. -- Rosja pierwsza padnie ich ofiara, bardzo ucierpi. To nie NATO jest wrogiem Rosji -- Chiny patrzą, że Rosja się osłabiła. Putin tak samo nie przewidział następstw ataku na Ukrainę. [nie powitali ich kwiatami]. -- Inwazja wojsk lądowych będzie od Syberii po Petersburg. Chińczycy już nie wrócą do domów. Na przykładzie Ukrainy, Chiny uczą się jak rozpracować Rosję. Zbierają info o strategiach Rosji, o słabych i wrażliwych miejscach wojsk, badają morale i jak podminować w wojnie chęć do walki rosyjskich żołnierzy, oraz jaki sprzęt zniszczyć w pierwszej kolejności. -- Chiny mają strategie podpuszczania na siebie nawzajem "dwóch tygrysów", tzn. USA i Rosja. Po ich walce i osłabieniu, lub zabiciu jednego. Drugi tygrys, ranny, będzie łatwy do pokonania. Teraz następuje oslabianie Rosji w wojnie z Ukraina. Widać nieudolność taktyczna Rosjan, złe zaopatrzenie na froncie, niskie morale wojska, korupcje i złą organizację egzekwowania planów wojennych. -- Kalifatu w Europie nie będzie, bo nigdzie o tym nie czytałem w przepowiedniach dla Polski, Europy, Świata... -- Polska straci tylko do 9% ludzi i po kataklizmie i będzie miała więcej ludzi od Rosji. Będzie ludnościowo Wielkim Krajem Europy -- Polska zyskała w 2022 pozytywna opinie jako dobry naród pomagający Ukraińcom po wybuchu wojny [pomimo zbrodni Wołynia 80 lat temu]... pomoc pokazuje dobroć w pomaganiu potrzebującym. To będzie zachętą dla innych narodów, aby przyłączyć sie do Polski -- Inne małe narody wokół nas będą same chciały się z nami połączyć w jedno państwo federacyjne. Dzięki tym co przyjęli uchodźców, pomagali bezinteresownie, to ich praca zaprocentuje, gdy minie kataklizm. Wskazówki i doświadczenie tysięcy Polaków będą przydatne innym. -- W 2028 będzie zjednoczenie Trójmorza od Baltyku po Chorwacje i Bulgarie, a na wschodzie to Dniepr i Dźwina

Pare dni wyczytalam.artykul Polki mieszkajacej w.pod.Torontem w.Kanadzie Ze wraca po 13 lstach.bycia.tam..mimo ze Kanada.jest.b.przychylna.dla Emigrantow ..Agnieszka.wydaje.mi sie ze.Garfield jest taki Polski .ja miesxkam daleko.w.UP state NY ...i bardxo chetnie bym zamieszkala w NJ...piekny.stan . Ale tam mieszkajac.trzeba miec kase..podatki....itd..zycze.Wam szczescia w.Polsce...napweno.bedzie dobrze.Polska jest.pieknym krajem..blisko Europy.....

Glowa boli patrzac na twoj filmik, tak kamera trzesiesz, zwroc uwage jakosc.

Zawsze się zastanawiam dlaczego ludzie wolą jechac za granicę szukać tam pracy, wynagrodzenia, lepszego życia. Ten cały wysiłek (nauka języka, poznawanie nowego kraju) można równie dobrze włożyć w naukę na miejscu w Polsce i osiągnąć to samo. Nigdy nie emigrowałem (chociaż w młodzieńczych latach 80-tych brałem to pod uwagę). Później kraj się rozwijał i nie było takiej potrzeby. Wynagrodzenia może nie są zachodnie ale w sumie w wartości realnej (co mogę kupić za wynagrodzenie) to jest to identyczne z tym co miałbym na Zachodzie (akurat u mnie to nawet lepiej niż na Zachodzie - ale może miałem więcej szczęścia).

Mieszkam w Austri ponad 30 lat i nigdy bym do Polski nie wrocila na stale. Jestem w odwiedzinach i po paru dniach tesknie za swoim domem w Austri. Obecnie Jestem na pensji i mam super emeryture, oczywiscie nie zadarmo. Pracowalam na super stanowisku, moich 50 pracownikow kochalam jak swoja rodzine, oni mnie tez bardzo szanowali, nazywali mnie (lieber Chefin) kochana szefowa. Obojetnie gdzie jestesmy badzmy sawsze ludzmi z sercem i usmiechem na twarzy, a bedzie wspaniale. Jestem szczesliwa, ze tutaj Jestem, bo zycie sie toczy calkiem inaczej jak w Polsce. Dam przyklad, tutaj jezdze Mercedesem za 70 000 tys. Euro i nikogo to nie interesuje, a w Polsce tak Duzo zazdrosci, niezyczliwosi. Pozdrowienia dla wszystkich w Polsce i za granica, badzcie szczesliwi, serdeczni i kochani 👍😘😘

Odwazna decyzja, podziwiam. Mam nadzieje ze nie zrobisz krzywdy dzieciom, bo wydaje mi sie ze robisz dokladnie to samo co rodzice tobie.

Dzieci będą płakać każdego dnia wspomni Pani te slowa

Wracacie do siebie to dlaczego nie miało by się udać.

Ale w Stanach każdy jest emigrantem, jakbym tylko usłyszał jakiś komentarz to bym im powiedział co myślę

Teraz będzie musiała pani płacić podatek do USA. Wiele osób słyszałem co wrocili do Europy pozbywa się amerykańskiego obywatelstwa

To samo przeszlismy z mężem.wracamy do naszej ojczyzny po 30 latach.To byla Trudna decyzja.

Siedzisz po prawej stronie

Agnieszko,interesuje mnie to,czy w Polsce będziesz miała zaliczone lata pracy,czy będziesz zaczynała od samego początku, czy do emerytury wliczone zostaną lata pracy przepracowane w Ameryce.?Gorąco pozdrawiam.

mozna caly dom umeblowac , amerykanie tez zbieraja, to jest recykling w pewnej formie

❤❤❤❤❤❤❤eograntka

Жичу щастя і натхнення

przyjezdzajcie na gotowe

Obejrzałem cały film, jesteś mądrą dziewczyną......

Peter N. masz rację, czołgi Putina robią 60km. na godzinę.

🏡🏠

Kilka słów o Polsce.....Mamy trochę szczęścia po okresie komuny że Polska dzisiaj leży w bliskim sąsiedztwie Niemiec i EU jednak nie jest to prawdą że odbudowaliśmy się tylko dzięki EU i pieniądzom jakie stamtąd płyną. Polska wykorzystała szansę wstąpienia do NATO i cały czas aktywnie uczestniczy w działaniach NATO na całym Świecie okupując to często krwią swoich żołnierzy. Oprócz pieniędzy jakie Polska dostaje z EU są przecież duże transfery emigrantów z UK, DE i innych krajów Europy i Świata. Po wejściu do EU pieniądze wysyłane przez Polaków z UK i DE dorównywały nawet tym pieniądzom z EU. Również w ostatnich latach po Brexit bardzo wielu Polaków wraca do Polski i przywozi z sobą zaoszczędzone przez 10-15 lat pieniądze które inwestują tutaj w Polsce.( w 2020 178 000 Polaków wróciło z zagranicy) Tak będzie też w przypadku Agnieszki i jej rodziny i też będą inwestować w PL kupując tutaj mieszkanie czy budując dom. Polska ma za sobą bardzo trudna historię ostatnich 80 lat po 1939 kiedy Polski Naród został wyniszczony przez zbrodnicze Niemcy i później Sowietów po 1945. Wprowadzenie Stanu Wojennego przez zbrodniarzy komunistycznych jak Jaruzelski, Hermaszewski i innych zatrzymało możliwe do zrobienia reformy w Polsce przed upadkiem całego Bloku Wschodniego i doprowadziło w 89 roku do bankructwa całej gospodarki i kraju w zderzeniu z kapitalizmem z Zachodu. Państwa Europy Zachodniej miały po II WŚ Plan Marshalla a Polska nie dość że nie otrzymała żadnego wsparcia to musieliśmy jeszcze do samego wejścia do EU spłacać zadłużenie jeszcze z czasów Edwarda Gierka. Do dzisiaj dopominamy się od Niemiec zadość uczynienia za straty wojny a DE ma z czego zapłacić bo tylko rocznie ma dzięki całej EU 180 mld Euro nadwyżki w handlu . W Polsce po 89 roku i po wykupieniu za bezcen przez kapitał Zachodni polskich zakładów i przedsiębiorstw dzisiaj Polska płaci rocznie "haracz" z tytułu dywidend i zysków tym koncernom ponad 100 mld PLN rocznie. Nie dość tego Niemcy zaczęły znowu kolaborować z Rosją i narzucają Polsce i innym krajom Europy Środkowej swoje porządki i zasady jak Nord Stream 1 i 2 które grożą wręcz utrata niezależności Ukrainy, Białorusi a także Krajów Bałtyckich i częściowo Polski. Dopiero w ostatnim czasie po wymuszonym przez Niemcy Brexicie Polska zorientowała się że sojusze jak NATO i EU nie chronią całkowicie naszego kraju i musimy własnymi siłami budować swoją niezależność szukając partnerów gospodarczych w Azji i innych częściach Globu . W Europie stworzona przez Niemcy i bogate kraje płn EU, Strefa Euro spowodowała że ten mechanizm wspólnej waluty służy tylko mocniejszym krajom jak Niemcy a słabsze toną w zadłużeniu. Przed Polską jeszcze dużo pracy i wiele zależy od UK i USA w Europie. Oby USA utrzymały jak najdłużej swoją siłę i aby w USA rządzili rozsądni ludzie wspierający nadal byłe kraje Bloku Wschodniego pozwalając im dalej się rozwijać...!

Agnieszka... Twój powrót z rodzina do Polski to będzie hit 2022 dla wielu Polaków. Polska ma mieć wg agencji ratingowych kolejne 5% PKB. Jeżeli to się utrzyma to Polska bardzo zmieni się na plus w kolejnych 5-10 lat.

Nie znam sytuacji Pani rodzicow sprzed wyjazdu Mysle jednak ze gdyby tak ciezko pracowali tutaj w Polsce , zdobyli jon dobre zawody lub zdobywali wyksztalcenie wyzsze - rowniez w Polsce nie byloby im zle.Nie mowiac o tesknocie i warunkach zycia.

Najczesciej ci, którzy wyemigrowali nie czują się po wielu latach ani tam ani w polsce u siebie. Wszedzie dobrze gdzie nas nie ma. Czlowiek nigdy nie bedzie mial wszystkiego i nie bedzie taki szczesliwi jak by chcieli.

Nie mysle ze dobrze robicie wracajac Nie jestes Amerykanka Bo masz akcent ale twoje dzieci sa Wywozka ich do Polski sprawi ze to oni beda emigrantami straca angielski i mozliwosc edukacji Kazdy mowi ze w polskich szkolach jest wyzszy poziom to dlaczego cala wiedza jest w jezyku angielskim Czesto jestem w Polsce jest tam pieknie ale to nie jest zasluga Polakow tylka inwestycjom europejskim ♥️♥️♥️

Ty możesz pracować tak naprawdę wszędzie.....

nigdy w zyciu moja stopa nie stanie w usa... po cholere

A dzieci tak samo beda teraz sie czuli jak pani. Polska to nie jest ich Krajem.

Polecam wyslac dzieci do amerykanskiej prywatnej szkoly bez lrkcji religii✌Powodzenia

polska piekny kraj okropnygh ludzi ludzie tesknia poniewarz w polsce byli piekni i mlodzi poza tym jezyk urodzenia jest bardzo wazny w procesie percepcji swiata kraj urodzenia jest jak pierwsza milosc

NIEKTÓRZY w toto - lotka i te inne zdrapki nie moga trafić..... w miescie Suchockiej .... z dwóch etatów nie mogł wyżyć... w tym z Klubu Nocnego ... zieloną kartę tacy wylosowali . w mięscie Suchockiej . w tym narkotyki w tym KLubie

Jest taki Witek ktöry spiewa niesamowite texty: Prosze Polsko nie umieraj,nie sprzedawaj sie, Zle sie stoi pod latarnia,a Ty jestes dama... Do czego zmierzam:Polski niedlugo nie bedzie. Niestety. Rozerwa kraj,sprzedadza,wiec jesli chcesz lepiej dla dzieci jak piszesz to zostan,nie wracaj.A jesli wröcisz to wracaj i walcz.

W USA jestem ponad 30 Lat nie mam obywatelstwa USA I niechce miec.Moja tescowa ma obywatelstwo USA I czuje sie amerykanka, ma zakaz wstepu do mojego domu.😁😁😁😆😆😅😅🤣🤣😂🤣😅😃😃😃😄😉☺😝🤑🤑🤑🤪😝😉😄😄😁😁😆😆😅😅🤣🤣🤣😂

Praca gdzie nie tu

Kupić talerze gdzie

To ty tak masz bo sama sie nie kochasz!!! Nie zaakceptowalas tez nigdy Ameryki. Trzebä zaakceptować nowy kraj i nowych ludzi. Ty stalas i czekałaś na jakieś przyjęcie. Mirszkam 35 lat za granicą i od początku czulam sie dobrze. Gdy nauczylam sie języka i moglam sie z kazdym porozumieć to bylo takie szczęście 🤞 Nigdy nie wrócę do Polski na stałe. Odwiedzam ojczyznę i jest fajnie ale nie wystarczy na powrót 🔙

Opowiada glupoty