A co jeśli ta osoba jest ci bliska i jest chora...ładne farmazony gadasz...swoją no matkę wyśllesz do domu starców bo burzy ci spokój...swoje dzieci do domu dziecka ..😂 widać że teoretyk tyko z ciebie
Boga w walce? W walce? To bóg jest do walki, a nie czasem do wybaczania, odpuszczania? Przeczysz sam sobie. No cóż "Taka jest nasza wiara, taka jest wiara Kościoła" nic dodać nic ująć :)
Jeżeli to osobowość narcystyczna to sama prawdopodobnie nie odejdzie, trzeba samemu doprowadzić do rozstania. Nie mieszała bym do tego wszechświata. Dopóki będziemy się zgadzali na takie zachowania, to tak będzie.
Osobom burzącym mój spokój już pozwoliłam odejść lub wywaliłam na zbity pysk, teraz czekam, aż odejdą politycy, niszczący swoją głupotą Europę i resztę świata.