Prawda o najtwardszych narkotykach. "Brałam 10 lat. Powinnam nie żyć" | SKRAWKI 

Hej, bardzo dziękuje za takie miłe komentarze. Tak jestem po części tą N z JTO. Niby ta ale inna. Troche podreperowane „opakowanie” i wymieniona całkowicie „zawartość”. 10 dzień bez substytucji. Bardzo mi ciężko ale muszę dać radę!!!!

"Jeśli człowiek nie dozna piekła to nie zauważy nieba" - nic dodac, nic ująć 👍 Trzymaj sie mloda kobieto, wszystkiego najlepszego ❤

Studiowałam z Natalią, pamiętam ją jako wrak człowieka, zagubiona i przestraszona. Teraz jest to zupełnie inna osoba. Duxo zdrowia ♥️

Pozdrawiam Natalka. Mam 47 lat i jestem 14 lat na programie substytucji buprą po 14 latach uzależnienia od kompotu. Wszytko co mówisz jest szczerą prawdą. Radzę sobie dobrze, pracuje, poprawilem relacje z bliskimi, daję rade ogólnie ogarnąć życie "technicznie" Zmagam sie z depresją, chorobą duszy, ale jestem pod opieką lekarza, biorę leki. Jest ok. Dziekuje za piekną relację ze zmagań życiowych osoby nadwrażliwej, może pare osob nas zrozumie, co przezywamy, z czym sie zmagamy. Nie oczekuje współczucia, tylko trochę zrozumienia- to wszystko. Pozdrawiam Ciebie i wszystkich w trudnych, ale i w tych w szczęśliwych chwilach życia też. Trzymaj sie. Pozdro. Hej👍

Ta kobieta ma coś z Kory... - urodziwa , trochę ze sposobu bycia..., jest oryginalna i elokwentna, wrażliwa, inteligentna. Szkoda życia . Dużo zdrowia i utrzymania abstynencji.!

Podziwiam rodziców co adoptują dziecko , naprawdę kawał dobrej roboty widać ze adoptowali z miłości ❤

ŻyczęCi Natalio kolejnych 24h w trzeźwości. Wierzę że wytrwasz i będziesz rozwijać swoją aktywność w sieci, pomagając innym. Pozdrawiam

"... na swoich gruzach zbuduje najpiękniejszy zamek". Piękne słowa, powodzenia i dużo siły do walki

Masz w sobie wielką siłę, a z czasem przyjdzie też ukojenie psychiczne. Jestem czysta od 14 lat. Zaliczyłam kokainowo-amfetaminowo-metaamfetoinowe piekło. Po odstawieniu przeszłam przez urojenia, psychozy, lęki, potężne załamania nerwowe. Pamiętam, jak siedziałam na kanapie i pomyślałam, że już nigdy nie poczuję prawdziwej radości. Była tylko pustka. Dzisiaj, choć nadal borykam się z konsekwencjami psychicznymi w postaci lęków, cieszę się życiem . Jestem spełniona prywatnie i zawodowo. Każdy kto wyszedł z narkotykowego dna , ma w sobie wielką siłę. Życzę Ci, żeby Twoja siła codziennie rosła i pomagała Ci przenosić góry.

Wszystkiego dobrego dla pani Natalki. Dużo siły do walki z nałogiem i miłości. Przesyłam pozdrowienia. Sam jestem wjebany.Nie życzę nikomu. Pozdrawiam wszystkich dobrych ludzi

Cześć Natalia. Fajnie widzieć, że żyjesz i nadal próbujesz walczyć z heroinowym demonem. Mam nadzieję, że Ci się uda.

Ta kobieta jest niesamowitą aktorką, która świetnie potrafi przyciągać uwagę i przez to manipulować rzeczywistością wokół siebie. Dlatego właśnie, ludzie piszą np. „Słuchałabym cię godzinami”, „Masz piękny głos”, …

Jestem starym opiatowcem od jakiegos czasu wkońcu trzeżwiejącym.Przepraszam ale.nie mogę jej słuchać.Poprostu po jej opowieści tylko się naćpać.Z taką miłością i fascynacją mówi o śmierci bo to jest jej kochana helena.

Znam ją osobiście i, powiem szczerze , nie polecam kontaktów z tą osobą. Jej wersja wydarzeń. A raczej zestaw wersji. I tyle.

Wyczuwam samouwielbienie. Inni uzależniali się od razu, ja po pół roku… nigdy nie kradłam… byłam ufna i naiwna… ja mam takie serce.. Romantyzowanie. Nie czuję samokrytyki i wyciągnięcia wniosków, a usprawiedliwianie siebie. Trudno uwierzyć w te słowa i brać to jako świadectwo ,,nawrócenia”

Powodzenia! Wyjść z takiego dołu to jest coś. Jak na uszkodzony mózg, jak sama Pani mówi, pięknie i płynnie się Pani wypowiada. Wręcz zaprezentowana jest pełna kontrola emocji, wrażliwość, samoświadomość. Lepiej niż nie jedna osoba która ma wszystko by mieć mózg jak maszyna. :) Poza tym chciałabym zwrócić uwagę, że ma Pani bardzo ładną twarz i na pewno dobre inwestycje były tu podjęte. Zdaję sobie sprawę że tyle lat brania na pewno odbiły się na urodzie, ale zupełnie tego nie widać. Widać zdrową kobietę :) Trzymam kciuki za wytrzymanie braku substytucji i oby już całe życie było tylko w zdrowiu.

Strasznie nieszczera osoba...

Piękna Osoba, ślicznie artystycznie ubrana Kobieta, ma spokojny głos, potrafi mówić spokojnie o tak trudnych doświadczeniach. Życzę jej wszystkiego co najlepsze i spełnienia marzeń 😊💐

Brawo ,życzę trzeźwości ...bądź szczęśliwa bez wspomagaczy ...Jesteś wrazliwą kobitką z dystansem do siebie ,jestem pod wrażeniem

Mam wrażenie, że mistrzowsko odgrywa swoją rolę. Nie wieże jej. Manipulantka i atencjuszka, fakt - bardzo inteligentna. Tak to odbieram

Nie bierzcie narkotyków, bo was zmiotą z planszy. Ćpajcie życie i cieszcie się nim z trzeźwym spojrzeniem na rzeczywistość. Używki dają tylko pozorną korzyść, jest to najgorsze gówno zawinięte w ładny papierek. Znajdźcie sobie pasję: sport, rower, motocykl, wycieczki, las, wędkarstwo, wędrówki, fotografia itd. itp. Wybór jest niesamowity a trzeźwe spojrzenie, wprost zapiera dech w piersiach. Nie dajcie sobie wmówić, że nic nie znaczycie i że nie dacie rady, bo to największe kłamstwa! Zacznijcie żyć, zamiast się odurzać a prawda was wyzwoli i będziecie wolni i szczęśliwi! Nałóg to zniewolenie i choroba, która chce zabrać wszystko, wybierzcie wolność i szczęście, nie dajcie się nabrać na kolorowe opakowanie!

🥀🥀🌺Dziękuję za piekne Świadectwo🌺🥀🥀Może to dziwnie zabrzmi wierze że Bóg nad Tobą czuwa i wyprowadza ze zła i uzależnienia dobro🥀🌺. NIECH Ci Bóg daje siłe i wiare abyś dawała rade w życiu z tym uzależnieniem🙏🙏🙏Bóg Cie bardzo kocha by to zrozumieć co przeszłaś musisz odbudować z Nim relacje i tego Ci życzę dobra osóbko.🤗🌷🌷 Pozdrawiam serdecznie z Uk

Wspaniały wywiad. Jesteś piękną i mądrą kobietą. Robisz niesamowicie istotną pracę. Jesteś tak rzeczywista i prawdziwa w tym jak się wypowiadasz,że choć narkotyki są mi obce to dzięki tobie mogę poszerzyć mój światopogląd w tej dziedzinie mając wrażenie,że prawie sam byłem tam z tobą. Życzę wytrwałości, siły, małych i wielkich sukcesów, spełnienia marzeń i realizacji celów. Ciesz się życiem, pomagaj innym,bądź pewna,że już pomogłaś wielu ludziom a na pewno możesz to jeszcze zrobić dla wielu innych.

Wow to N!!!! Tyle razy myślałam, co się z nią stało, jaką radość widzieć ja w takiej wspaniałej formie, najlepszej ever! N trzymaj się mocno, wspaniałe Ci idzie! 💪🏻💪🏻💪🏻

Dziękuje za ten wywiad. Za dwa dni stuka mi 9 miesięcy odkąd nie biorę żadnych substancji. Ostatnio miewam mocniejsze głody znowu, a Wasz materiał zmotywował mnie do dalszej walki. Każdemu kto wychodzi z uzależnienia życzę powodzenia. Nie dajcie się.

Pamiętam Natalię z wywiadów prowadzonych przez Jacka z “ Jak to ogarnąć “ Byłam zafascynowana jej postacią pomimo destrukcyjnego jej trybu życia. Dziewczyna tak piękna , elokwentna z wielkim potencjałem wpadła w sidła demonów narkotykowych. Ogromnie się cieszę że walczy , wygrała nie jedną bitwę i nadal się nie poddaje. Myślę że będzie to męka do końca jej życia , chociaż wyjdzie z tego to mimo wszystko skutki po tego typu uzależnieniu są nieodwracalne. Wieże że zawsze zdobędzie siłę aby uporać się z tym potwornym demonem. Natalia , życzę Tobie wszelkiej wytrwałości i abyś już nigdy więcej nie padła ofiarą narkomanii. Wszystkiego najlepszego ❤

Mialam to samo będąc dzieckiem jak przeczytałem "My dzieci z dworca zoo" nie było dla mnie wazne jak bohaterka skończyła. W mojej nastoletniej głowie była jedna myśl ' jakie to musi być zajebiste, ze ludzie takie rzeczy robią żeby to dostac'. I w wieku 12 lat juz wiedziałam ze spróbuję heroiny. Dzieki Bogu temat jest już za mną ale 7 lat z życia wyjete. Wiec rozumiem doskonale sytuacje z tym filmikiem.

Wysłuchałam. Życzę zdrowia i wierzę, że będzie dobrze. Ma Pani tyle piękna w sobie....warto żyć dla tego piękna i dla tej mądrości jaką Pani posiada.

Piszecie, że pięknie, fajnie A ja oglądając ją czuję niepokój

Drodzy, ta pani jest tak świetna w kłamstwie. To jest N z JTO. Setki razy była na detoksach, ale zawsze wracała i będzie wracać do dragów. Pracuję jako P. Był z nią film na yt jak robi komuś dobrze oralnie. Zrobiła sobie aktualnie twarz żeby lepiej wyglądać. Ale zapewniam was, że robi nadal to co wcześniej, jest również wielką atencjuszka ona potrzebuje wielkiej atencji uwagi lubi błyszczeć. Zgotowała piekło swoim adopcyjnym rodzicom, zobaczcie sobie filmy o ile są jeszcze z jej domu rodzinnego jak jej biedna mama jest zmanipulowana przez nią. Dajcie spokój, stracony człowiek.

Czemu ona sie tak cieszy..??sprawia wrażenie zadowolonej ze jest w centrum uwagi....

Dziewczyna ma zryta banie, nie wierze jej zbytnio, szczerze mowiac.U Jacka tez moralizowala, a robila co innego. Zycze wszystkiego dobrego!

Oglądałam Natalię dawno temu na jednym z kanałów YT i tak bardzo byłam ciekawa czy jeszcze żyje. Szukałam jakichś informacji o niej w internecie, ale nie znalazłam. Przypadkiem trafiłam na ten wywiad, choć zmieniła się (na korzyść) poznałam ją i cieszę się, że jest wśród nas, że dalej walczy. Trzymam kciuki by nadszedł moment, że całkowicie uwolni się od tego, co zabrało jej najpiękniejsze lata życia. Ale Natalio- przed Tobą może być jeszcze mnóstwo cudownych chwil w czystości! Jeszcze wiele możesz nadrobić, naprawić i przeżyć. Tego Ci życzę!

Nie poddawaj się. Przed Tobą piękne długie życie ❤

Znam koleżankę, która z historii, wiedzy, uzależnienia, zachowania, stylu oraz zaburzenia osobowości normalnie jest klonem bohaterki tego wywiadu....aż mnie zatkało.

Ta pani juz jest znana na RU-vid, opowiadała o sobie na innym kanale kilka lat temu, cieszę się, że żyje.

Walcz o siebie dziewczyno,nigdy się nie poddawaj, masz przy sobie kochajacych ludzi💪

Twoja świadomość i wiedza wszystkiego jest przerażająca dla mnie osoby zielonej w tych tematach. Jesteś pięknym, ale wykolejonym człowiekiem... Być może przez brak prawdziwych ludzi wokół ciebie przez te wszystkie lata albo być może tak jednak miało być? Na pewno ktoś sobie weźmie twoje historie do serca i będą one przestrogą, albo jednak zadziałają jak ten film na Ciebie w wieku 12 lat, to także trzeba wziąć pod uwagę. Tak czy siak bądź silna i nie poddawaj się nałogowi bo świat nie będzie taki sam jeśli Cię w nim zabraknie 🙌

Jesteś cudowną kobietą. Wspaniale i prawdziwie opowiedziałaś całą swoją historię. Masz ogromną wrażliwość i takie niczym nie zakłamane piękno w sobie. Bardzo się cieszę, że jesteś, że wyszłaś z tego. Daj też sporą przestrzeń w życiu swoim pasjom, o których wspomniałaś. One pomogą ci jeszcze bardziej zintegrować się wewnętrznie ze sobą, a i inni skorzystają czerpiąc z twoich talentów. Super Enka! ❤

Hehe, sam jestem narko(opiaty) juz od 17 lat, mam 33. To ze nikogo nie okradlas przez tyle lat cpania to jest realne jak to ze putin straci wladze w Rosji. Pozdro Natka

Natalia jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Pokazałaś zupełnie inną stronę siebie. Pozostań taka już zawsze. Mam wrażenie, że słyszę zupełnie inną osobę.

Jedyne od czego ta pani jest uzależniona, to od skupiania na sobie uwagi. Niezłą rolę sobie wymyśliła, powinna pójść w aktorstwo. Zwykła atencjuszka , a nie żadna narkomanka. Mówi o zniszczeniu mózgu i problemach ze słowotwórstwem, a wypowiada się bardzo elokwentnie, czym sama sobie przeczy. Pamięta wszystkie nazwy substancji odurzających, których połowy ja bym nie zapamiętała, a nie mam "uszkodzeń mózgu" ani zaników pamięci. Nie kupuję tego. Jak jeszcze popracuje nad tą rolą, to może większą widownię pozyska. Jedno trzeba jej przyznać...artystka to z niej jest.

Bardzo pouczający i życiowy wywiad. Dobrze że Pani opowiada o uzależnieniu i o skutkach tego uzależnienia. Mam nadzieję że młode osoby wezmą sobie do serca i swojego umysłu jak szkodliwe są substancje które prowadzą do uzależnień. Przed Panią bardzo długa droga leczenia ale życzę Pani dalszej wytrwałości w abstynencji. Ma Pani dla kogo żyć i warto sobie uzmysłowić że muszę i chcę wytrwać że już więcej nie wezmę że nie mogę marnować życia. Życzę dużo zdrowia dla Pani i mamy adopcyjnej. Pozdrawiam serdecznie

Jestem czynnym ćpunem z "rodowodem" sięgającym" czasów legalnych upraw maku i domowej produkcji kompotu - kupa lat - więc często starszym od rodziców ludzi - jak tej młodej osoby. Zawsze starałem zachowywać pewne środki ostrożności, jakiś umiar; nie "nawalania się do upadłego" w dziwnych miejscach, towarem nieznanego pochodzenia od nieznanych ludzi. Nie należałem do tej subkultury. Nie uchroniło mnie to - mimo wszystko od IOMÓW, zapaści, czy tzw. śmierci klicznicznych ( nieprzytomnych ćpunów na izbach przyjęć często się olewa i łatwo przedwcześnie klasyfikuje jako zmarłych). Miałem dużo zwykłego - niezwykłego szczęścia, że dożyłem tak sędziwego wieku. Co oczywiście - jutro może się zakończyć. Nie zamierzam tu przytaczać "wstrząsających epizodów z życia ćpuna", ponieważ takie życie wybrałem i nie widzę powodów zawracania głowy innym: każdy wybór niesie określone konsekwencje i udawanie "zaskoczonego udręczonego" w wyniku takiego wyboru jest rodzajem szantażu moralnego wywieranego na "niećpunach" - którzy przecież nie są nic winni ćpunom. BTW Wszelkie możliwe formy szantażu przez ćpunów i ich wkrętek wywieranych na niećpunach to ich sposób na życie... Ale ja nie o tym. Przez te lata zdążyłem "wypracować" metodę brania względnie nieinwazyjną - jeśli chodzi o wpływ na tzw. normalne życie. Dbam o zdrowie, dietę, suple, ruch, sruch , itd. Jestem w dobrym stanie fizycznym. Nauczyłem się nie doprowadzać do tzw. ciągów. Przy nast. okazji postaram się napisać więcej, bo w tej chwili trochę "przedobrzyłem" i mam tendencję do zasypania: nawet w pozycji siedzącej spadam z krzesła i zasypiam - a można się już z tego nie wybudzić. Więc wolę chodzić i pójść na dłuższy spacer... I nie ! Niech nikt nie traktuje tych gryzmołów jako zachęty do realizacji takiego "stylu życia" niueudacznika , którego jedynym sukcesem" jest przeżycie w stanie głupkowatego błogostanu. Odradzam stanowczo.

Ta kobieta nie jest autentyczna i jest dużym zagrożeniem. wątpię żeby chciała komuś pomóc chyba że podać towar....

Trzymam kciuki... dziewczyna niesamowita i musi wyjsc z tego... Pozdrawiam ❤❤

Totalnie jej nie wierzę. Nie oglądam do końca... Mam wrażenie, że nawet w trakcie nagrania jest na haju. Chyba wieloletnie doświadczenie w służbie zdrowia wychodzi ze mnie... Ale ja tego nie kupuję.... To tylko promocja samej siebie i jak zdążyłam zauważyć swojego niby to kanału... Pozdrowienia dla prowadzącej

Trzymaj sie dziewczyno, dasz radę ze wszyskim ❤

Ma Pani szalenie ciepły i kojący głos. W ogóle... Jeju.. Przytulam Panią i życzę spełnienia marzeń ❤.

Ratowanie innych od zguby czy wręcz śmierci to wielka sprawa. Można przekuć swoje piekło na coś dobrego w takim sensie. Powodzenia kochana, jesteś mądra, inteligentna, walcz o siebie i innych, masz wielką misję, życzę Ci ogromnej siły 💪

Niestety , ale tutaj Natalia grała pokrzywdzona. Wykorzystuje schorowana mame po to , bo myślala , że ludzie utworzą zbiórke aby pomoc mamie,.

Mnie się nasuwa duże cierpienie w niej, w środku. Proste. Ćpanie to szukanie rozwiązania było. Ale to nie tak, nie tędy droga. To możliwe

Witam Ciebie bardzo serdecznie, właśnie wysłuchałam Twoją historie i dziękuje Tobie za to. Mam nadzieję,że czujesz się dobrze i trzymam za Ciebie nie tylko kciuki ale mocne pięści abyś wytrzymała i wyzdrowiała. Jesteś przecudowną pełną empati prześliczną kobietą.Jestem Mamą 19 letniej córki która jest od września bezdomna i silnie uzależniona od crack i fentanyl, jest również Borderline. Próbowałam na wszelkie sposoby mojej córce pomóc( jestem współuzależniona). Moja córka niechce podjąć leczenia gdyż twierdzi że traumy są jej problemem, a nie narkotyki. Jest pełnoletnia, nie mogę nic zrobić, a bezradność zabija mnie.Jestem wyczerpana i boję się że moja córka umrze. Czy możliwe by było z Tobą nawiązać kontakt, jakieś rady? Na grupach mówią o twardej miłości, o tym że mam przestać jej pomagać, a ja się z tym źle czuje. Od 2 m-cy zdystansowałam się, nie biegam, nie szukam, nie ratuję ale nie wiem czy to dobre gdyż ona śpi na ulicy, wychudła( kości ), nie je, nie śpi. Ja chcę ją uratować ale nie wiem jak. Proszę Ciebie o kontakt, jeśli jest to możliwe .Pozdrawiam dużo zdrowia i siłę Tobie życzę🫶🍀❤️

" jesteś wspaniała, jesteś zajebista" .A cóż wspaniałego w tym, że ktoś sam wpakował się w kłopoty i zatruł życie innym ludziom. Takie przerwy w "braniu" miała już ta pani kilkakrotnie. Też udzielała wywiadów i też była " zajebista". Uważam, że powinna przestać epatować swoją głupotą , a w ciszy popracować z terapeutami nad sobą i odbudowaniem relacji z bliskimi. Ta biedna matka zastępcza przeżyła z nią piekło.

Cudowna, mądra osoba. Inspirujący wywiad😊

Ładna kobieta nie ma Pani się czego wstydzić zdrówka życzę ❤❤

Jestem w szoku po prostu, płacz pół odcinka , ludzie wspierajmy się , Życzę Ci siły i zdrówka

Pięknie się uzalasz nad sobą. Wiesz tylko kogo szkoda naprawdę? Klaudi, nie ciebie. Cwaniara która zawsze sobie w życiu poradzi, ale jej życia nic nie zwróci. Nie zgrywaj świętej... Dobrze wiesz, że to ona powinna siedziec na tym krześle nie ty. Tylko że ona zapewne odpowiadałaby nam że skończyła swoją wymarzoną dietetykę, że pracuje w wymarzonym zawodzie i jest szczesliwą żona/matką... Ale poznała ciebie, i tak dziewczyna która nigdy w życiu nie ćpała i nawet zioła nie chciała palić, pojechała do ciebie na imprezę i zmarła po jakiś lewych lekach na opiatach, których zawsze ci odmawiała bo nie chciała brać tego gówna. Pojawiłaś się z tą swoją toksyczna cpunska mentalnością, nie proszona, i równie szybko zniknelas, zabierając przy okazji nasza prawdziwa przyjaciółkę, po której pozostała pustka w sercu, a po tobie zostało najwyżej nieprzyjemne wspomnienie. I najlepsze jest w tym wszystkim to, że jedyne czym mogłaś zaimponować to kasa z kamerek, na których zarabiałas w wiadomy sposob jeszcze nim to było modne. Dziewczyna całe życie ciężko pracowała, uczyła się, utrzymywała siebie i pomagała matce, a tu taka niesprawiedliwość. Wpada sobie naćpana wytapetowana laleczka w ciuszkach od sponsorów i opowiada jakie to fajne życie jak się doi frajerów na kamerkach i cpa. Całe twoje życie to jeden wielki teatrzyk, robisz tu z siebie gwiazdę, wielce nawrócona, "królowa narkomanek", ale to wszystko to nieśmieszny żart, opowiadasz o wytworzonej kreacji siebie, wszystko byle się pod publiczkę zgadzało. Bez sumienia. Szkoda mi tych wszystkich ludzi których oszukujesz. I nie mogę zrozumieć jak możesz patrzyć na siebie w lustrze. Minęło 12 lat, ale czas nie leczy ran, a ciebie niczego nie nauczył.

Bardzo atrakcyjna, sympatyczna Kobieta. Pozdrowienia i wytrwałości ! ;)

Jesteś cudowna dziewczyno. ❤ Trzymam za Ciebie kciuki. Dobra robota.

Też zostałem zostawiony w szpitalu. Też jestem adoptowany. Nie byłem w narkotykach, ale byłem w innych bardzo ciężkich rzeczach, a najgorsza niewola to niewola grzechu. Dziś jestem innym człowiekiem, jestem wolny w sercu bo mam Chrystusową wolność, mam Jego pokój ducha. 7 lat temu miałem wypadek drogowy. Byłem w stanie krytycznym po wypadku, straciłem w wypadku rękę ale prawdziwa siła nie jest w mięśniach, ale w BOGU ZBAWICIELU. Mam z BOGIEM osobistą relację jest mym Ojcem. Duchowo dzięki łasce Bożej jestem silniejszy niż przed wypadkiem. Przede mną rajskie wieczne życie w nowym chwalebnym ciele w Bożej, więc najlepsze dopiero przede mną :)

Ostatnie dwie minuty bardzo mądre słowa. Konkretny przekaz mlodym ludziom.Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę dużo wiary w samego siebie ❤

Bardzo ładnie się wypowiadasz 👌🏽. Super wywiad, trzymam kciuki 🌞

Pomodlę się za Ciebie❤🙏

Twoja matka zastępcza to co dla Ciebie zrobiła to jest niewyobrażalne poświęcenie się.Współczuję tej starszej kobiecie,życzę żeby zobaczyła promyk światła.

Natalio pamiętam Cię z JtO i cieszę się, że walczysz i jesteś coraz silniejsza :)

Jestem z Pani dumna ❤️życzę wszystkiego najlepszego.

Dobrze Cię znów widzieć Natalia, powodzenia

Tak tak .... Zarabiała 700 zł na złomie komu ten kit ? Bajerowac to my ale nie nas

Bardzo ciekawy wywiad. Wszystkiego najlepszego dla Enki!

Trzymam kciuki za Panią. Niesamowite i przerażające jest to że po takim okresie zażywania heroiny ludzie potrafia bardzo dobrze funkcjonować ja mam na mysli wypowiedzi sposób myślenia itd. Keith Richards gitarzysta Rolling Stones przez większość swojej kariery borykał sie z uzależnieniem od heroiny mino tego gosc ma 80 lat. Inni skończyli zycie duzo za wczescie . Warto zobaczyć jakis wywiad z ludzmi po kilku sezonach po mef krysztale i innym gownie.. sa doslowie niepelnosprawni umysłowo nie potafia złożyć kilku zdań to jest przerażające

Świetny wywiad ,bradzo dobrze się sluchało ,jestem pod wrazeniem i trzymam kciuki ❤

Trzymaj się Nati♥️posyłam dużo energii♥️🙏

Widac ze natalia ma bardzo artystyczna ,wrazliwa i piekna dusze . Bardzo szkoda ze weszla w takie bagno i cudownie ze zaczela z tego wychodzic. Duzo zdrowia i szczescia dla niej

Wspaniałe jest ,że Pani się nawróciła i zrozumiała Swoją i mamy krzywdę. Życzę powodzenia i zdrowka dla Pani i mamy.Pozdrawism serdecznie ❤

Przepraszam że to mówię, ale autorka tego wywiadu powinna go usunąć, to co mówi ta dziewczyna to sterta wymyślonych, słyszanych pewnie od kogoś historii. Wiele rzeczy co mówi to zwyczajne kłamstwo choćby opowiadając o lekach które brała czy wypisywała, naprawdę kłamie w 3/4 wywiadu

Przecież baba ewidentnie konfabuluje. Daliście się zmanipulowac.

Masakra wspolczuje jej ale widac ze nie jezt szczera i ze pewnie wruci do nałogu

Bardzo piękna jesteś daje słowo, oby Ci się ułożyło wszystko w życiu

Sama na wlasne zyczenie....po dobrej szkole i po dobrych przejsciach....zwlaszcza jak byla domina....dobra z niej aktorka ...koloryzuje to swoje zycie...yutubetka ...i pracuje w Turcji...lol przerobiona w Turcji bo tam tanio....ona to niezła cwaniara po dobrej szkole.

Pamiętam " Jak to ogarnąć" inteligentna dziewczyna aż niebywałe,że szponach nałogu .I teraz cieszę się ogromnie, że wyszła ,leczy się i opowiada o tym

Boże jakie to prawdzwie, wielu tu pisze, że gra ...że psychopatka...ludzie zawsze ocenią...nie przejmuj się, dasz radę!

Boze...ile ty dziewczyno musialas przejsc, zeby znalezc sie tam, gdzie teraz jestes...Ja naprawde wierze w to, ze dusza zanim wejdzie do ciala..wybiera sobie matke, oraz zycie, ktorego chce doswiadczyc, zeby jeszcze bardziej sie rozwinac i wspiac wyzej...ty to zrobilas..jestem pod wielkim wrazeniem Twojej Istoty..❤

Mam ponad 50 lat i borderline. Mogę Cię pocieszyć, to z wiekiem łagodnieje.

Zycze Ci z calego serca i bardzo mocno trzymam kciuki aby Ci sie udalo z tego wyjsc. Jestes sluczna kobieta i wiesz gdzie jestes a to najwazniejsze! Nie piddaj sie,powodzenia! ✊️🤗

Mądrze mówisz i lepiej od wielu, którzy nie dotknęli narkotyków

Przepiękny głos ma ta kobieta... No niesamowity ❤❤❤❤❤❤ Jestem z Tobą ❤❤❤❤

❤❤❤❤❤❤Siły zdrowia wytrwalosci zycie .

Dobrze że Ci się udało, trzymam kciuki.🎉

Brawo ENKA jesteś wyjątkową kobietą zycze ci wytrwałości w tym co robisz i wszystkiego dobrego pozdrawiam 😊

Mam wrażenie że ta kobieta to bardzo zły, zepsuty człowiek😡. Czuję iż bije od niej zło... Czy się mylę? Wątpię. Pzdr dla tych mniej naiwnych 💪✌️✌️

Dziwnie wyglada historia z matką, ze poszka do toalety,zniknela na 2 godziny,a matka jej nawet nie szukała,tylko znalazły ja sprzątaczki. Czsami brzmi to niespójnie. Mówi,ze sa problemy z wysławianiem sie,a wysławia sie płynnie. Nazwy tych substancji jak z nut. Widzialam kiefys ludxi na heroinie. Oni nie mogli ustać na nogach,a pani Natalia byla asystentka i pracowała. Jak?

Kobieto jesteś cudowną istotą!Powodzenia

Kochane dziecko, mam corke Natalie w Twoim wieku, tak bardzo mi jest zal Ciebie, ale ogromnie sie cieszę, ze wychodzisz z tego, pozdrawiam twoja mamę, która jak słychać jest Wielka Matką , nie poddala się.Jestes inteligentna i piekna ,zycie Twoje jest ogromną wartością, mysle, ze teraz juz to wiesz.Modle sie zeby Ci sie udalo zyc pieknie.❤

pięknie mówisz, mogłabym non stop słuchać

A ja nie kupuje Ciebie nie wierzę i szkoda jest mi Twojej adopcyjnej mamy . To jak zawiodłas ich jest okropne . Co do samej Ciebie Ty jesteś bardzo dumna z tego co robiłaś Heroine nazywać zdrobniale ? Narkotyki zostawiły bardzo duży ślad ok sobie ale , ja odbieram cie jako manipulatorke .

ten wywiad raczej namawia do brania zamiast przestrzegac. Moze zrob rozmowe z Mickiem Jaggerem

A ja ci powiem że jesteś piękną i wartościową kobietą i fajnie że z tego gówna wyszłaś. Tak trzymaj zdrówka i powodzenia❤

Fantastyczna roznowa i Pani głos taki aksamitny.

Puk puk, jeszcze nie raz weźmiesz. Ten twój uśmiech na twarzy gdy mówisz "Helena" PS. Wcale się nie śmieje