Ja swoja skrzynie do Marvel Champions z ReDrewno olejowalem, wyszlo spoko. Sama skrzynia uwazam nie jest tak dobrym rozwiazaniem jak myslalem z tego wzglegu ze jest to malo poreczne, ciezko sie to transportuje i te nozki tez nie pomagaja :) Fajnie jakby wieko bylo na magnes.
Asia super fajna koszulka 🤩 Odcinek jak zwykle top, Twój sposób i styl montażu jest moim ulubionym, cały czas coś się dzieje, a dodatkowo wszystko merytorycznie, wszystko co tygryski lubią najbardziej 😸
Hej, dzięki za nowy odcinek premier:) Bardzo jestem ciekaw tej gry Blood, bo właśnie tylko patrzeć, kiedy Czacha poinformuje o polskiej premierze, a temat mocno do mnie przemawia. Także jak najbardziej chętnie zobaczę osobny odcinek:) Co do tej uwagi o angielskich nazwach, to wydaje mi się, że nie ma co być nadgorliwym. Raz, kwestia przyzwyczajenia, dwa, to taki wewnętrzny język, którym nasza, planszowa społeczność się posługi na co dzień. To trochę tak, jakby siedząc w społeczności anime & mangi nie używać słów japońskich, jak senpai, seinen, isekai itd. Podobnie w społeczności bijatykowej: backdash, crouch, back flip itd. Każda społeczność ma swoje jakieś słowa charakterystyczne dla danego tematu, wokół którego funkcjonuje, więc nie ma co na siłę wprowadzać odpowiedników, kiedy terminy te w swej oryginalnej formie bardzo dobrze się przyjęły. Oczywiście rozumiem, gdybyśmy robili tłumaczenie, to co innego, ale w przypadku gampelayu (o właśnie) czy unboxingu (i kolejne słówko) to ja bym zostawił to tak, jak jest:)
28:05 - fajnie ze się odniosłaś do mojego pytania, ale nie wiem kim jest Marian Rys:-) Ale dzięki za odpowiedź w kwestii lakierowania i brontos2238 już też udzielił kompletnej odpowiedzi.
Przyznam szczerze, że jak widzę kolejną kampanię od Ludus Magnus, to nóż się w kieszeni otwiera... Na szybko licząc, Blood jest 7 kampanią crowdfundingową po Nova Aetas Renaissance, a ta jeszcze nie dotarła. Nie mam nic przeciwko informowaniu na kanale, że jakaś kampania się zaczyna, ale dawajcie jakąś notkę, że inne gry od danego studia/wydawcy lubią mieć straszne opóźnienia. A jakby tego było mało, kupiłem od polskiego wydawcy Czacha games, bo chciałem mieć polską wersję. Na KS info o tej wersji nie ma. Jako nie bezpośredni KS backer napisać komentarza nie mogę. A na stronie wydawcy ostatnia aktualizacja jest z lutego... A i na koniec, Kickstarter ma tak zbudowany interface, że znając życie, pewnie pomyliłem jakieś daty itp.
Na Blood patrze z daleka i sceptycznie. Poniwaź latoś mamy wysyp takich gier. No bo pytanie: ile boss battlerow mozna wesprzec. IlA w ile mozna ograc? No właśnie. Gòra dwa, jak kto bardziej szalony, to trzy. Nie licząc bogatych studentow. A w ile jest sens?🎉😢
Pani Asia wiadomo musi współpracować ze wszystkimi. Wiadomo, że każdy by zrobił swoją topke- moja daleka od tej widzów. Wydawcy wiadomo, czasami nie wydadzą czegoś bo prawa za drogie bo za mała sprzedaż itp. Wiadomo też , że ten świat kręci się jak każdy w strefie zarobku ale i tak na tle sprzedaży aut, garnków, paneli na dachy🤯😂 to jest to ciągle strefa komfortowego rynku sprzedawcy i klienta.
Korzystam z produktów firmy Detal.Mam cały zestaw dla Wiedzmina (planszetki graczy,podajniki na wszelkie karty w podstawce i w dodatkach),planszetki gracza do Posiadłości Szaleństwa oraz podajniki na karty do Heroes.Bardzo polecam tę firmę.Zamówienia są realizowane szybko,dobry kontakt ze sprzedawcą,a same produkty wykonane bardzo profesjonalnie,dokładnie wymierzone,grafiki przejrzyste. Kącik gadżet-rewelacja,niech się przyjmie na stałe.
Te karty w grze Blood to już są skończone? To białe tło jakoś nie bardzo zachęca....tak jakby nie dokończone grafiki i zupełnie pozbawione przez to klimatu.
Odnośnie tego co powiedziałan Asia. Niestety język polski nie nadąża za światem i spolszczenia nie pojawiają się na czas i wtedy mamy anglizmy. I tak już będzie. Poza tym łatwiej/ szybciej powiedzieć discard pile niż stos kart odrzuconych. Ja natomiast nie używam angielskiego na siłę i nie powiem na przykład, że targetem gry jest pokonanie dark knighta, bo to już jest słabe. Jak są zamienniki to nie ma co wciskać anglizmów na siłę.
Mi sie nie cche mowic stos kart odrzuconych tylko mowie discard, i tak ma wiekszosc osob, jest po prosfu szybciej, sam projektuje gre i to co pisze po angielsky to polowa z tego po polsku, taki urok naszego jezyka
