pamietam jak jeszcze jakies 6-7 lat temu jako 12 letnia dziewczynka wracalam ze szkoly zawsze bylo duzo ludzi na ulicach.. Szczecin jest wyludniony.. w Polsce o nim sie prawie nie mowi, jest pomijany.. a ma potencjal..kojarzy mi sie z Hamburgiem, tylko ze jest daleko do tylu.. :) no ale tak to jest, gdy taka polityka.. latwiej mi mowic Stettin niz Szczecin, troche to przykre.
Dużo samochodów, mało ludzi. Do miast ludzi przyciągają inni ludzie! Zero przytulności, zero zieleni jaka Szczecin przecież posiada. Tylko ulice, samochody i ruch i szum. Obejrzyjcie sobie filmy promocyjne z innych europejskich miast, zobaczycie kawiarenki, ludzi przy stolikach, parki, stare miasto, deptaki, rowery... Na filmie promocyjnym Szczecina same ulice i samochody. Czy to w tym Szczecin chce się wyróżniać? Jak widać niestety tak...