Polecam zamiast kątownika użyć płaskownik i zostawić sobie kilka centymetrów deski po drugiej stronie, dzieki czeku będziemy mogli przycisnąć szynę do cietego materiału za pomocą ścisku stolarskiego. Wtedy mamy pewność, że szyna nam się nie przesunie podczas cięcia.
Gratuluję pomysłu, Ja zamiast sklejki użyłem paneli podłogowych wyrównanych z każdej strony(obcięte felce- wpusty) Zauważonych na śmietniku 😁 ma 8mm grubości i też jest bardzo mocny. Zamiast wspomnianego kątownika stalowego użyłem aluminiowego płaskownika wys. 5mm , 20mm szeroki. I też działa. Dodatkowo podobnie jak inni koledzy tutaj używam ścisków stolarskich. Zrobiło mi się szkoda i dwie stówy zostały w kieszeni. Pozdrawiam 😀
Chłopie uratowałeś mnie używam bardzo dużo pilarki i i mam prowadnice chyba 150cm a brakuje mi takiej 250cm, jaki banał a ja głupi się męcze i wychodzi jak wychodzi z takim przekładaniem, dziekuje!
Krzychu najważniejsze, że działa. Sklejkę można zastosować i 4 mm do tego kątownik alu przyklejony na klej , a od spodu zamiast tych gumowych kółeczek to może taśma dwustronna gruba którą po przyklejeniu do sklejki potraktować pyłem po cięciu co zmniejszy przyklejanie do powierzchni. Fajny pomysł . Wesołego Zajączka . Pozdro
Faktycznie z tą grubością sklejki, którą polecam na filmie (12mm) tą ciągle przesada;) Tak jak mówisz można śmiało mniej zastosować. Ale zgadza się - najważniejsze, że działa i swoją rolę spełnia :) Pozdrawiam!
Kiepska ta prowadnica, brak możliwości zamocowania ściskami do ciętego materiału, a sama sklejka niepotrzebnie gruba. Sklejka w zupełności wystarczy 6mm, lub max to 10mm. Jako opór dla stopy nie kątownik, a płaskownik 2-3mm przykręcony na wkręty z łbami schowanymi w pogłębieniach - w większości pilarek pod silnikiem jest dość prześwitu na to. Od lewej strony można wtedy zostawić trochę miejsca na złapanie prowadnicy ściskami.
Od dołu trzeba by przykleić taśmę antypoślizgową np. Makity czy festoola dedykowaną do prowadnic. Nie jest to wielki wydatek a działa świetnie. Pozdrawiam :)
Widziałem doskonały sposób na wykonanie powierzchni antypoślizgowej. Wystarczy do tego celu użyć silikonu bezbarwnego i rozprowadzić go na dolnej powierzchni przykładnicy. Ponieważ silikon nie musi pokrywać całej powierzchni, można środek przykładnicy zabezpieczyć wcześniej taśmą malarską.
Rozpoczynam "przygodę" z pracą w drewnie. Stoły, ławki, proste konstrukcje w domu i na działce. Mam już pilarkę tarczową i strugarkę. Planuję zakup piły ukosowej z posuwem lub pilarki stołowej. I właśnie: co lepiej wybrać?
mam listwę z starego panela podłogowego o grubości 7mm i listwy wykańczającej do płytek , profil U. Profil jest lekko wystający więc podklejenie cieńkiej warswy gumy nie stanowi problemu. Listwę można przykleić do panelu lub przykręcić. Ja przykleiłem gripfilem. Mimo topomysł ciekawy
jeśli podstawa pilarki i tarcza piły są w osi i nie ma bicia to będzie. Niestety moja pilarka identyczna jak na filmie była żle wykonana i cięcie z prowadnicą nie było możliwe.
nie zastanawialiście się kiedyś dlaczego polski rynek zalany jest piłami dla leworęcznych? Pilarka dla praworęcznego ma tarcze po lewej stronie a silnik po prawej (stojąc za nią) bo tylko tak można dobrze widzieć linię cięcia. Szukam takiej i szlag mnie trafia, że na naszym rynku nie ma "normalnych" wersji. Czyżby nasi importerzy brali te tańsze, mniej schodzące mańkutowe wersje czyszcząc główne magazyny za rabaty?
@@kacperqaqa1067 w USA czy Australii, gdzie pracowalem takimi narzedziami nie ma bhp? To chyba nie o bhp tu chodzi. Tnac taka pilarka glowe masz na gorze dobre 50cm od tarczy wiec te 5cm w te czy tamte strone juz nic nie zmiania
Lepsze to niż dać się dymać makicie i płacić jakieś chore pieniądze za kawałek aluminium od nich. I oczywiście adapter do piły Makita aby działała z listwą prowadzącą Makita:D Żenada i naciąganie ludzi.
Wtedy musisz zawsze obliczać odległość na jaką zamocować sciskami listwę od linii cięcia. W przypadku tej prowadnicy po prostu ją kładziesz na linii cięcia. Nie trzeba nic mierzyć