Punisher MAX - Staruszek seryjny morderca i jego przygody 

Brawo, Egmont! :)

Super odcinek. Świetna seria. Ennis jest mistrzem, i nie wiem co jest w tych rysunkach Dillona, ale też jak widzę od razu jest przyjemniej :)

super

Właśnie oglądałem letsplaya z Fallout 2 i Fallout New Vegas. Odpalam twój filmik i na wejście mam chyba najsłynniejszy cytat z Fallouta.

Tomasz Kołodziejczak mówił że całość zamknie się w 10 tomach, potem prawdopodobnie Egmont ma w planach serię Marvel Knights, Ennis ostatnio powrócił do Punishera Max mini serią "Soviet", run Rosenberga dla mnie bardzo spoko, pod koniec roku ma wyjść Punisher vs. Barracuda Eda Brissona, czekam.

mam nadzieje ze egmont wyda następne runy

Fajnie że 9 tom nie został całkowicie zaspojlowany bo ukaże się za 2 miesiące :-)

Co do run'u Rosenberga to według mnie był naprawdę przyjemny. Nie jestem jakimś wielkim fanem Punisher'a, ale ten komiks czytało mi się bardzo dobrze. Tak w ramach wprowadzenia to run ten dzieje się niedługo po Secret Empire i tym co Frank robił na łamach tego eventu (czyli z grubsza nieświadomie pomagał Hydrze). Teraz Punisher mści się na przywódcach tej zbrodniczej organizacji i próbuje zabić Baron'a Zeemo, który chce przejąć władzę w Bagalii. Generalnie Rosenberg jest naprawdę świetny w pisaniu tych troche żałosnych postaci, do których zazwyczaj scenarzyści podchodzą z przymrużeniem oka, takich właśnie jak Zeemo, przez co świetnie się czyta tego niby kompetentnego głównego złoczyńcę z w miarę sensownym planem, który w rzeczywistości jest strasznym loser'em. Ta historia opiera się również w dużej mierze na relacjach z innymi postaciami z uniwersum Marvel'a, których w tej serii całą masę. Oczywiście pojawia się Daredevil czy Jigsaw, ale mamy tutaj mniej oczywiste postacie tj. Moon Knight, Ghost Rider, czy Nighttrasher. Powraca także Rachel Cole Alves z run'u Greg'a Rucki. Ogólnie seria opiera się na typowej Punisherowej akcji (tylko że tym razem jego ofiarami są członkowie Hydry, a nie gangsterzy z Nowego Yorku), która jest doprawiona świetnie napisanymi relacjami między Frankiem, a innymi bohaterami Marvel'a (często z przymrużeniem oka, kontrastując z dość poważnym wątkiem fabularnym), co sprawia że całość świetnie się czyta. Za rysunki odpowiada Szymon Kudrański i robi genialną robotę, jego styl naprawdę idealnie pasuje do tego typu komiksu.

Super odcinek

Co do runu Rosenberga: jest w porządku. Dużo mam zastrzeżeń wobec oprawy wizualnej komiksu (więcej cieni i mroku niż faktycznych ilustracji opowiadających akcję), ale ogólnie cała historia to krucjata zemsty wymierzona przeciwko Baronowi Zemo. Rosenberg lubi bawić się akcją, ironią, czarnym humorem, więc nie jest to nudna lektura.

Będzie recenzja Kapitana z Marvel Now 2.0 i Tajnego Imperium?

Mnie ciekawi czy Egmont wyda jeszcze jednego Ennisowego Punishera MAXa jakim był ubiegłroczny Punisher: Soviet gdzie Frank spotyka rosyjskiego weterana wojny w Afganistanie, który jest uważany za taki sowiecki Wietnam

Hej a czytałeś może hellblazer którego wydaje u nas Egmont ?

Może recenzja daredevil nieustraszony?

Czy będzie przegląd komiksu z dc univers

Mam pytanko, z tego co się nie mylę, jesteś z Bydgoszczy? Jeśli tak, to jest może w Bydgoszczy biblioteka która oferuje dużą ilość komiksów? Strasznie dużo pieniędzy pobiera to hobby.

To z fallota ten tekst z początku

Fale uwielbienia skalpu, wyraźnie widoczne w filmie.