Hej! Zapraszam Was na ślubno-weselne Q&A. Mam nadzieję, że film Wam się spodoba 🙃 ► Mój instagram ➡ / glammyfreak ► Moja strona na FB ➡ / glammyfreakyt NASZ PIERWSZY TANIEC ➡ • NASZ PIERWSZY TANIEC 👰🏼🤵🏻 Film nie jest sponsorowany.
Uważam, że bardzo dobrze zrobiłaś nie poruszając kwestii kosztów wesela. Kiedy ktoś je planuje zapoznaje się z cenami rynkowymi i doskonale wie co w trawie piszczy, a takie dopytywanie o to Ciebie prowadzi później wyłącznie to zbędnych komentarzy na temat tego "po co tyle wydałaś", "można to zrobić taniej" itp. ;) A najlepszym podsumowaniem wszystkiego jest to, że nic byście nie zmienili! :)
Pewnie, że tak 🙈Nauczona doświadczeniem i obserwacjami na innych kanałach, wiem, że prawda nie zawsze się obroni, więc czasem lepiej nie poruszać pewnych kwestii 😅
Skoro już złożyłas dokumenty i wymianę dowodu to powinnaś się juz posługiwać nowym nazwiskiem, ja osobiście zostałam pouczona w UC, że od chwili slubu nie ma już takiej osoby o takim imieniu i nazwisku (panienskim)...
Uśmiechnełam się, gdy opowiadałaś o pierwszej wpadce- również w tym roku wychodziłam za mąż i tak samo przed samym wyjściem moja mama rozerwała swoją sukienkę i musiałyśmy ją ratować :) Pozdrawiam serdecznie! :)
Gratulacje! Jak tak Cię słucham to już nie mogę się doczekać własnego ślubu, ale to jeszcze prawie rok.. Również zdecydowaliśmy się na ślub w piątek z podobnych powodów. Ale zaklepaliśmy sobie termin 16.08.2019 więc w czwartek jest wolne ze względu na święto, potem nasz slub i cały weekend na odpoczynek, więc to taki prawie długi weekend :)
15 sierpnia tez wyszłam za mąż i zmieniłam nazwisko. Jestem nauczycielka i na każdej lekcji jak wypełniam dziennik, muszę się zastanowić, którym nazwiskiem się podpisać. Wszystkiego dobrego dla Was. Pozdrawiam :)
Co do DJ zgadzam się w 100%,ja planuje ślub i również jestem gotowa na to że zaplace dużo za kamerzystę ale zależy mi na tym ,,smaczku'' i aby całość zamknąć w 40 minutach bo w życiu bym nie chciała video z wesela 4 godzinnego...
hej! mamy ten sam problem, że sala którą bardzo chcemy nie ma już terminu w sobotę. Zostają nam terminy piątkowe, ale ksiądz nie chce udzielić ślubu w piątek. Jak to u Was wyglądało z księdzem? Pozdrawiam! :)
Zawsze mnie zastanawiało po co ludzie mieszkający razem nagle na czas ślubu przenoszą się do rodzinnych domów?! Dla mnie jest to trochę idiotyczne. Dla zdjęć, żeby to dobrze wyglądało, bo tak tradycja nakazuje? Ale po co naginać rzeczywistość? Skoro mieszkacie razem to po co takie szopki? Kompletnie tego nie rozumiem🤔
Albo zwyczajnie z wygody. Ja sobie nie wyobrażam gniezdzić się podczas przygotowań z rodzicami moimi, narzeczonego, narzeczonym i fotografem w naszym mieszkaniu w dzień ślubu. Ja np. planuje noc wcześniej iść z rodzicami do hotelu(mieszkamy z dala od domów rodzinnych) i tam mieć przestrzeń i miejsce do przygotowywań tak żeby 1. Nie męczyć się w wiele osób na małej przestrzeni 2. Żeby mnie narzeczony nie widział przed ślubem ;))
Jaki jest sens brania ślubu kościelnego skoro mieszka się przed ślubem razem? jedno zaprzecza drugiemu. Ślub niczego wam nie zmienił. Szopka dla rodziny i tyle.