A ja mam T17 i mi pasują do ucha, najlepiej ze wszystkich jakich używałem. Te gumki akurat mi pomagają. Z innych cech - faktycznie jest długi czas pracy, u mnie działają do 8 godzin ciągłego grania.
Ja kupiłam t13 we wtorek - nie okazały się rewelacyjne i będę musiała pokombinować z gumkami, ale grają spoko. Dobrze że nie zdecydowałam się na t17, choć kusiło. Mimo wszystko wizja słuchawek z ogonkiem zwyciężyła, t17 są mocno kuliste i już sobie wyobrażam poprawianie ich w uszach..
Zrób kiedyś recenzję po roku intensywnego użytkowania .Ja ci powiem co się dzieje po roku użytkowania , sabaty e12 ultra jedna słuchawka zdechła , edifier tws 1 i tws 5 długość grania spadła z 8h do 4, 5 plus do tego głośność o połowę.Do tego jeszcze tws 1 pro ale mam dopiero parę mies.Na plus że mogą wpaść do ubikacji do zlewu i przeżyją.Powodzenia
QCY T17 pasują do mojego ucha. Chyba, bo to pierwsze moje TWSy. Używam do sportu, nie mam absolutnie na co narzekać. Bas jest odpowiedni (słucham drum and bass, techno, etc). Wybrałem kolor niebieski ale bardzo szybko mi się znudził. chyba czarny lepszy. Pudełko trochę śliskie w palcach, da się otwierać tylko tak jak producent zaprojektował, tzn kciukiem na samym środku.... Faktycznie nie zbiera odcisków palców - ciekawe czy z wiekiem zacznie się błyszczeć. Jako pierwsze TWSy polecam z calego serca. Ja jestem bardzo zadowolony.
Siemka. Jakie najtańsze TWS-y z opłacalnym ANC byś polecał ? Grunt, aby miały budowę (wielkość) jak te T17 albo jak xiaomi earbuds basic 2. Z góry dzięki ! :)
Słuchawki kupiłem 3 tygodnie temu i pudełka do ładowania słuchawek ani razu jeszcze nie ladowałem a jeśli chodzi o przyczepność w uchu to jest troche słaba ale da sie korzystać mi pasują
co mam zrobić jeśli słuchawki działają na przemiennie bo mam tak że jeśli mam je w uszach i działa mi tylko jedna a jeśli jedna z nich zależy jaka dam do właśnie etui to ta druga działa normalnie
Mam t17 no i tak wcale nie że to pudełko tak samemu zamykam jeżeli do końca to się nie zamyka ogólnie jak tak normalnie trzymasz tak że nie jest tak źle