Właśnie usłyszałem ten utwór w rzeszowskim Radiu VIA (słucham przez internet). Dlaczego w innych stacjach nigdy tego nie słyszałem (Radio Plus, Zet Gold, Radio Złote Przeboje, lokalne Radio 7 z Mławy)? Nigdzie tego nie było. Dopiero teraz usłyszałem. A utwór piękny.
To on Ma w oczach jasne światła wszystkich wielkich miast Zna nocnych stolic lepki gwar Na brukach świata buty starł I przed nim drogi gną się uniżenie w pas Ja Przez pelargonie w oknie widzę ulic zbieg I tego świata tyle znam Co topografię czterech ścian Siny horyzont zawsze budził we mnie lęk Orzeł z reszką, plecy o plecy Nierozłączni jak światem świat Ja - on, on - ja Nie podzielisz na dwa, no bo jak To ja Tramwaj zarzucił na mnie pętlę, no i znów Trzeba wydukać parę zdań I kołek z drewna włazi w krtań W cesarskich cięciach rodzę każde z prostych słów On Na oklep zjeździł całą stajnię rączych aut A kiedy raczy wydać głos Ofiara wielka, płonie stos A w każdym zdaniu błyszczy rozum oraz kształt Orzeł z reszką, plecy o plecy Nierozłączni jak światem świat Ja - on, on - ja Nie podzielisz na dwa, no bo jak, bo jak Rękawiczki i wina, i kara Awers, rewers, to dobre i złe Jak wskazówki jednego zegara Mają sens tylko wtedy, gdy dwie Orzeł z reszką, plecy o plecy Nierozłączni jak światem świat Ja - on, on - ja Nie podzielisz na dwa, no bo jak Nie podzielisz na dwa, no bo jak Bo jak
Wiele lat temu pani Joanna była gościem Marii Szabłowskiej i Krzysztofa Szewczyka w programie "Wideoteka dorosłego człowieka". Wyleciało mi z głowy jej nazwisko ale twarz i głos zapamiętałem. Dziś przypomniało mi o niej Radio Pogoda.
Gościła też w "Jakiej to melodii?" (bodajże w 2003) i śpiewała piosenkę do zapomnianego serialu sensacyjnego "Tak czy nie?"... szkoda, że nigdy nie w Szansie na sukces (np. jesienią 2002, między odcinkiem z VM a Brathankami; zamiast pajaca Rosiewicza)! 🤓☹ Widocznie nie była zbyt popularna i nie miała wielu hitów... 😒 mam nadzieję, że pan reżyser Smuga pójdzie po rozum do głowy i zaprosi ją w następnym sezonie, bo takie osoby też trzeba przypominać! 😉 Wow, ciekawa historia... kto w pogodzie przypomniał o tej Pani? 😁
No to teraz pomyślcie, jak brzmiałaby ta piosenka (aranż), gdyby Adam Żółkoś nie grał tego na Yamaha DX7, tylko na czymś z obecnej epoki. Po prostu mózg nie ogarnia...