Racuchy z Jabłkami - Najlepszy Przepis 

Dziękuje i pozdrawiam :)

dzięki! :D

@@kochamgotowac a suczonych drożdży ile dac(

Dokładnie, dlatego używam zimnego mleka, żeby gluten mógł się dobrze związać, resztę ładnie opisałeś, dzięki

Mam nadzieje, że będzie smakowało :)

Daj znać jak wyszło:)

dzięki!

Dziekuje ❤️

tego proszku tam nie ma za wiele, on ma za zadanie dać boosta przy smażeniu i utrzymanie ich :D

nie ma takich planów, pozdrawiam :D

Dziekuje! Wiesz co najlepiej drożdże po użyciu włożyć do woreczka strunowego (np takiego z ikea), wtedy spokojnie dwa tygodnie wytrzymają w lodówce. Oczywiście trzeba przed użyciem sprawdzić czy nie ma na nich jakiś nalotów lub czy nie mają dziwnego posmaku, pozdrawiam

Ja miałem z lodówki, jest lepszy efekt jednak czas wyrastania jest dłuższy

Ja lubię ten drożdżowy smak racuchów

Pianino zawsze modne :D

Cały czas jestem i dodaje :D Aktualnie skupiam się na Kocham Gotować

Nie masz rąk ?

nie masz rąk?

dla przyjemności ;)

Też jedzą :P oni mają swoje cheat daye i tam pozwalają sobie na więcej + jeśli przepalą to vo zjedzą to jest dobrze

na szczęście nie jestem sportowcem 😝

To jak wyrosło to chyba widać na pierwszy rzut oka, to że racuchy są w środku lekko mokre to zasługa jabłka które zostało starte do środka. Jadłeś je? Zrobiłeś? Czy tylko hejtujesz bo mnie nie lubisz, wiele osób wysyłało mi zdjęcia tych racuchów na Facebooku i dziękowało za przepis, o czymś to świadczy.

@@kochamgotowac Hejtujesz, bo mnie nie lubisz? To jakaś grupa w przedszkolu, pszczółki, albo mróweczki?... Co widzę, to opisuję. Drożdżowe zawsze trochę wyrośnie, ale nie tak, jak mogłoby wyrosnąć, gdybyś nie rozbełtał tego ciasta wprost przed smażeniem. Temperatura i poziom tłuszczu też za niskie. A konsystencja w środku glutowata, co widać wyraźnie na filmie, a nie żadna puszysta. Hejtuje...

Nie wiem czemu wszystko sprowadzasz do dzieci czy przedszkola, zwyczaje odpisuje na twój komentarz, konstruktywna krytyka to nie jest, w takim razie co? Za zimny olej? To prawda, zwyczajne niedopatrzenie, nie wiem czy kiedyś występowałeś przed kamerą i pokazywałeś jakiś przepis, ale takie rzeczy się zdążają, nie uważam żeby to była wielka hańba bo każdemu coś takiego może się zdarzyć. Co do puszystości, to widać przez samo wyrośnięcie ciasta i jędrność racuchów, to ze są wilgotne w srodku już wyjaśniłem. Nie twierdze ze wszytko mi super idealnie wychodzi, bo nikomu nie wychodzi, jednak gdybym nie był zadowolony z efektu to filmu bym nie opublikował, nie tylko ja te racuchy jadłem i robiłem. Na najważniejsze pytanie nie odpowiedziałeś. A i jeżeli chodzi o wyrastanie ciasta i zamieszanie to to nie jest ciasto na brioszki żeby drodze się nie podniosły bez podwójnego wyrastania, tylko lekkie, płynne ciasto z dodatkiem proszku który jeszcze pomaga im podnieść to ciasto.

Suszonych drożdży zawsze dajemy 1/2 masy świeżych

zwykła wpadka, zdarza się, podczas kręcenia mówię, występuję, czasami tego typu rzeczy się przytrafią szczególnie z patelnią z grubym dnem która długo się nagrzewa

@TheMcMiodzio Nie filozuj.

Prosze o dokladny przepis