Nie ważne za kim jesteś czy za Falubazem, Stalą, Apatorem, Unią ! to i tak ściska serce Rafał był wielkim talentem polskiego żużla, zawsze będzie brakować go na torach oddajmy dzisiaj cześć jego pamięci 22.08.1982 - 30.05.2004 PAMIĘTAMY !! PS. Kurmanek jedziesz zawsze z nami !!
Na zawsze jesteś i na zawsze będziesz istniał w naszych sercach. Nigdy nie zapomnimy ciebie. Byłeś jednym z nas. Falubaz nigdy o Tobie nie zapomni, nigdy ;( [*]
Zawsze pytanie: Dlaczego tak postąpił, i zastanawianie się rodziców gdzie popełnili błąd. Odpowiedz jest prosta. Zniszczyli go ludzie, którzy zawsze narzekali jak miał gorszy dzień. Ludzie, którzy wywierali na nim ogromną presje, ale co miał zrobić sam Rafał w jednym z wywiadów na pytanie dlaczego taki a nie inny wynik odpowiedz Rafała "Po prostu no nie ma kto mi pomóc w tej drużynie jestem sam".
Zniszczyli go również dziennikarze nie dając mu spokoju i swobody takiej jaką każdy młody chłopak powinien mieć. Ale największy szczyt chamstwa to to, że po tym co zrobił Rafał wielu ludzi twierdzi że to przez narkotyki. Nie prawda! Rafi był normalnym chłopakiem znałem go osobiście mieszkałem z nim w bloku i nie raz widziałem jak z kolegami sobie siedział na ławce dłubaiąc słonecznik i jak każdy nastolatek wypił te 1 lub 2 piwa z kolegami czy to jest przestępstwo! ??
ale każdy kto znał Rafała może potwierdzić ze był porządnym chłopakiem! Na końiec chciał bym zaapelować do wszytkich dziennikarzy, którzy dla pracy zrobią wszystko. Zastanócie się co jest warzniejsze, praca czy życie i nie myślcie tylko o sobie robiąc reportaże licząc na pochwałę od szefa ale pomyślcie taże o innych o ich uczuciach o rodzinie o Rafale, który ciagle walczył z życiem walczył na torze o marzenia rodzine.