A propos wieszaków, to możesz spróbować nitów w pełni stalowych zamiast stalowo-aluminiowych, a samą krawędź blaszki można heftnąć do ramki spawarką i wygładzić szlifierką. Pozdro i dzięki za film!
Jak byłem w Belgii to w deszcz i w upał najlepsze jaja były xD Bo jakoś tak każdy każdego motywował do roboty,A my wolelismy robić od 6 do 16 I na hotel A nie sciagneli Cię po 14z pola ,później o 17 I do 20 trzeba było" siedzieć "I o 6 rano z powrotem
U nas susza była jak zasialiśmy kukurydzę i nie padało przez 2,5 a może nawet 3 miesiące, i nie urosła jak powinna. A teraz żniwa to coś codziennie pokropi i nie można kosić bo mokre . Pozdrawiam
U nas ludzie składają wnioski o suszowe, a ten się śmieje że susza,susza. Co ci po tym deszczu w sierpniu jak do tego momentu wszystko wyschło. Teraz fakt pada od około 2 tygodni, ale tylko to przeszkadza w skoszeniu zbóż
Moje pytanie czemu nie zbieracie tego luzem w przyczepę kiedy jest pogoda i nakłuwanie przesunąć na podwórko kiedy pada można to przecież wtedy robić ...musem jest nabijanie tego na polu ? Czy też nie ma sensu się spieszyć bo i tak wszystko zdąży się zebrać ?
no jesli ci co zbierają mają czekać to co i czy im właśnie się PŁACI :) bo szef swojej roboty nie liczy ;) dlatego uważam ze jeśli ich praca jest najdroższa to lepiej by ładowali luzem. Jednakże Pytanie czy kiedyś tak nie było i nie zdało to egzaminu . Dla mnie to i wtedy szef może troszkę pourywać, na sam koniec to pojemnika.@@soulfly1125 Nie mówię tu ZAMIAST tylko dodatkowo.
Aż się wystraszyłem co się dzieje, że zabrakło "miłej niedzieli i smacznego obiadu". No tak to jest z tą pogodą, kijem Wisły nie zawrócisz. Ale widzę humory dopisują, to najważniejsze. Powodzenia!
Nie lepiej zrobić przyczepę obróconą o 90 stopni? cofasz do suszarni, nakładasz prowadnice i wsuwasz partie tytoniu, szkoda tyle przenosić. Wiem wtedy platforme trzeba zrobić szerszą tak aby było miejsce do nabijania. Szkoda troche pleców