Stek bzdur, napełnianie prochem poduszki. Moczenie worka w rozpuszczalnikach. Nikt takich eksperymentów nie wykonuje od kilku lat napewno. Nie masz żadnej ale to żadnej wiedzy o naprawie systemów bezpieczeństwa w aucie. Obszycie deski przez tapicera w alcantare lub skore to normalna sprawa a jest to przecież regeneracja deski rozdzielczej. Ludzie obszywają deski i poduszki np. W alcantare do aut często wartych więcej niż milion. Pasy bezpieczeństwa również ludzie zmieniają, szyjąc taśmę na nowo w celu zmiany koloru np. Na czerwony. Jeżeli już robisz taki odcinek to zatrudnij się w takiej firmie i pokaz od kuchni jak to się robi a nie wymyślasz bajki, że sypią proch z petard do poduszek 😂
Uderz w stół, a nożyce się odezwą. Nie wiem co sypią i prawdę mówiąc, nie bardzo mam ochotę w to wnikać. "Od kilku lat nie robią" to może skoro masz aż tak precyzyjną wiedzę od kuchni to opowiesz, CO sypią i od którego roku mogę kupic UŻYWANE auto z regenerowanymi poduszkami i dasz mi gwarancję, ze po zderzeniu z dzikiem nie przepali mi ryja? Ano wlasnie. Nie dasz. Poprzepalane worki poduszek, popiół wewnątrz po odpaleniu (przypomnę, ze w przypadku prawidowej mieszanki ze stałych osadów ma prawo powstać wyłącznie krystaliczna krzemionka), opalone otwory odprężające, kurtyny wyjeżdzające do połowy - ja z tymi rzeczami pracuję na codzień i na codzień widzę tego efekty. Więc wybacz nie bardzo przekonuje mnie argumentacja ze "nikt tego typu eksperymentów nie wykonuje już na pewno" bo moje archiwum zdjęć świadczy o czymś kompletnie innym, wliczając w to dziesiątki aut które po wyprodukowaniu w 19 czy 20 roku zdążyły mieć dzwona i zostały naprawione w sposób, który skutkuje tym, co opisałem i pokazałem na zdjęciach. Taśma pasa to nie jest element dekoracyjny. Szyć to sobie można pasek do portek, a taśma pasa jest to element podlegający homologacji i nawet jeśli materiał byłby odpowiedni, to nie wolno sobie tego tak po prostu zmieniać czy przekładać. To samo dotyczy pokryw desek rozdzielczych. Skoro są tak fachowo naprawiane, to skąd te tuziny wozów w któych pokrywa poduszki zamiast otworzyć się w konstrkcyjnym miejsuc osłabienia wyrywa przypadkowy otwór albo wręcz nie otwiera się wcale a poduszka uwalnia się do wnętrza deski rozdzielczej, wyrywając radio czy panel klimatyzacji. Przysniło mi się to? Takze kolego, niestety nie. PS. przypinam Twój komentarz na szczycie sekcji, tak żebyś mógł dotrzeć ze swoją argumentacją do jak najszerszego grona - niech każdy sam oceni.
Nawet jeżeli nie można obszywać desek rozdzielczych lub zmieniać taśm pasów bezpieczeństwa to robi się to nagminnie na całym świecie nie tylko w Polsce. Dziennie naprawia się setki aut z wystrzeloną pirotechniką i rynek czesci uzywanych nie jest wstanie zapewnić tyle poduszek oraz desek oryginalnych używanych aby zaspokoić zapotrzebowanie, jeśli chodzi o nowe poduszki oraz deski są na tyle drogie, że ludziom nie opłaca się ich zakładać ( w większości przypadków). Nawet jak dotrzesz ze swoim materiałem do milionów widzów to i tak nic nie zmienisz po za tym, że zwiększysz świadomość ludzi, któż nie będą w stanie kupić auta używanego bo każde będzie przez nich skreślone bo albo będzie podejrzenie wystrzału poduszki albo błotnik był malowany i auto napewno nie nadaje się do bezpiecznej eksploatacji.
Jeżeli już jesteś taki skrupulatny to jest masę czesci samochodowych, których nie można montować do auta jako używane lub regenerowane. Mówimy tu chociażby o układach kierowniczych, hamulcach lub innych częściach. To co jest w przepisach nijak się ma do rzeczywistości. Jaki jest odsetek aut po wypadku właśnie z petardami w poduszce powietrznej albo granatem pod siedzeniem? Odpowiem Ci znikomy. Ja nie mówię, że ktoś ma montować regenerację do auta jakąkolwiek, czy airbagi czy układy kierownicze. Mówię tu, że dzisiaj każdy może nakręcić materiał na RU-vid i powiedzieć, że w autach używanych są montowane granaty a taśmy to można sobie uszyć do spodni. Nawet jeżeli jesteś rzeczoznawca samochodowym to nie masz laboratorium i nie przeprowadziłeś specjalistycznych badań na, które mógłbyś się powołać. Mówisz tutaj o własnych doświadczeniach z pracy a to jest za mało. Bzdury jakie wypisują biegli sądowi z dziedziny mechanoskopii lub rekonstrukcji wypadków w opiniach do sądów to jest szok wiec widząc kilkadziesiąt źle naprawiony aut na podstawie swojego doświadczenia w zawodzie nie mów, że regeneracja to wsadzenie granata pod siedzenie a petardy w poduszkę. Jeżeli już robisz taki materiał to chciałbym zobaczyć jakieś badania dowody itp. A nie dwa zdjęcia i poduszkę z wypalona dziurą. Pozdrawiam i życzę miłego dnia
@@Dsjgfjfjnhjekejejejejbe Tylko dziwne jest to, że fabryczna poducha czy kurtyna odpala tak jak powinna i nie opala Ci ryja... a regenerowana już takie coś może zrobić. Temat regenerowanych konsol był poruszany przez Pana Jacka Balkana w Motodzienniku i on zauważył, że regeneracja jest różnej jakości i w dużym skrócie odradza zakup auta z taką konsolą. Do znalezienia na YT. To chyba "bezpieczniej" by było jeździć z opornikiem zamiast poduchy :)
@@danieldz7906 pan Jacek Balkan to akurat wziął absurdalny przykład przerabiania konsoli anglika na europejską. Nikt tak nie robi. Widziałem wystrzelone konsole regenerowane i oprócz brzydko przerwanego materiału na konsoli, wyglądały jak fabryczne.
Dzięki za materiał, tym bardziej, że wśród ludzi nie znających się w dużym stopniu na mechanice (jak ja), świadomość lipnej naprawy auta po wypadku to ew "wspawana ćwiara". Szczerze powiem, że film trochę mną wstrząsnął bo na pewno wiele osób jeździ z takimi wynalazkami w samochodach i będąc nieświadomymi, że coś co ma ich chronić może im zaszkodzić, czują się fałszywie bezpieczniej
W nowych samochodach wystrzelone poduszki to norma i to przy drobnej stłuczce a cena nowych kosmos i tym sposobem auto na śmietnik zajebista ekologia nie naprawiać tylko wyrzucać
Wracam do tego materiału czasem po tym jak sam naprawiałem auto z wystrzeloną poduszka. Mechanicy namawiali mnie na regenerację ale ja uparłem się na nową no i bardzo dobrze
Zewnętrznie, bez demontazu - niemozliwa do odroznienia najczęsciej. Mogą byc subtelne roznice w budowie i oznaczemiach generatora gazu i ślady odkręcania na połączeniach śrubowych
@@CynaOlow Dzięki za odpowiedź. Pytam ponieważ muszę kupić używaną poduszkę i są w ofercie ori i regenerowane. Nie chciał bym zapłacić za ori a dostać bombę zapalną😅
Wszystko zależy od tego gdzie taką regenerację się robi jak ,u Janusza w garażu to też odradzam ,ale istnieją firmy które to tobią z fabryczną jakością.
Przedstawiałem dwoje auto na parkingu i przy gaszeniu silnika wystrzelił napinacz pasa w fotelu. Nie mam pojęcia dlaczego. Citroen Berlingo 2003r. Należy wymienić napinacz to oczywiste. Sterownik również do wymiany?
Jeden z lepszych filmów na RU-vid.Zawsze jak widzę auto z regenerowaną deską(to najłatwiej odróżnić bo pod kurtyny nie ma szans zajrzeć czy są i jakie one są) to się nóż w kieszeni otwiera kto to zrobił i jak ktoś to dopuścił do ruchu.Taka deska po roku to już jest dramat,moim zdaniem nie da się dobrze zregenerować poduszek,a zwłaszcza deski rozdzielczej.Dziwie się,że takie firmy wogóle istnieją i mają się całkiem dobrze.Moim zdaniem za regenerację deski czy poduszek powinien być kryminał jak za usiłowanie zabójstwa.Przecież elementy z których skonstruowana jest poduszka są jednorazowe,więc ich "podrutowanie" i założenia nowego ładunku nie załatwi sprawy.
W wnowych samochodach wystrzelone poduszki to norma i to przy drobnej stłuczce a cena nowych kosmos i tym sposobem auto na śmietnik zajebista ekologia nie naprawiać tylko wyrzucać
Sprowadziłem sobie auto z USA uderzone w lewy tył w błotnik no wiadomo że napinacz i airbag fotela wystrzelił. Wyobraźcie sobie moje zdziwienie kiedy próbowałem znaleźć poduszkę z demontażu. Byłem na giełdzie w Przeźmierowie koło Poznania to mnie wyśmiali że "takie rzeczy to do roboty". Są całe stoiska z naprawą airbagów i naprawa to jest normą. Blacharz jak mi robił ten błotnik to pytał się po co ja wymieniam poduszkę jak można naprawić. Ostatecznie znalazłem taką jak chciałem z demontażu ale też wysłali mi ją paczka gdzie wysyłanie airbagów jest zabronione. Najpopularniejsza firma która robi poduszki to chyba airbag serwis z Białegostoku. Ja szczerze mówiąc teraz boje się aut z komisów jeszcze bardziej jak widzę jakie wały się robi
A chyba najgorsze jest to że poprzednie auto miałem od takiego znajomego handlarza i tam na pewno poduchy miałem robione... Teraz jak wiem że można coś takiego zrobić to rozumiem dlaczego moja deska rozdzielcza dziwnie wyglądała pod słońce. Ten gość jak mi opowiadał jakie wały robią to głową mała. Np sprawdzili auto z USA z rozwalonym zupełnie tyłem to dostał zlecenie żeby przeciąć w połowie i wspawac od innego. Albo wymieniał ćwiartkę lewy przód w golfie to normalnie ciał tę ścianę grodziową/firewall która jest robiona ze stali o podwyższonej wytrzymałości i opowiadał jak to ciężko szło cięcie tej blachy xd potem wstawił przeszczep i elo. Ciekawe jak to się zachowa przy kolizji. Urwie się wzdłuż tych spawów na bank xd. Ludzie serio uważajcie na te auta. Najlepiej salon polska albo z zagranicy sprowadzony na własną rękę (w tym USA) ale uważajcie na airbagi. Najlepiej nieuszkodzone albo z otarciami/wgnitkami ale nie uderzeniami bo napinacze strzelają bardzo łatwo
No wlasnie , stac mnie za ostatni debet kupic furke z USA po grzmocie, (to oczywiscie sarkazm, dla niewtajemnichonych) ,ale bede januszowal na remoncie (kleje plastiki , szukam uzywanych czesci , oszczedzam na lakierniku ) na niektore z tych rzeczy o ile nie wplywaja na bezpieczenstwo mozna delikatnie przymknac oko, ale na pirotechnice, No prosze Cie, ... to proszenie sie o powazne klopoty, a to juz podchodzi pod kryminal.
Myślę ze w równym stopniu dotyczy to aut z USA i innych krajów. Chociaż przepisy są tu bezlitosne, to ja osobiscie uważam, ze mniejszym złem jest zamontowanie używanej poduszki wyjętej z innego wozu niż kombinowanie z podsypywaniem ładunku do wystrzelonych elementów
Kiedyś trafilem na taki zaklad "szycie poduszek" i regeneracja najwiecej aut do ktorych robili to auta premium lub takie do ktorych viezko zdobyć używane ,a nowe kosztuja majatek...
Nigdy bym nie pomyślał że ktoś może naprawić poduszkę powietrzną 😱 Myślałem że są wymieniane na sprawne elementy, a tu taka niespodzianka, wsypali czarnego prochu w puszkę, a materiał zwinęli i wsadzili spowrotem w obudowę 🤦🏻♂️
Niestety tak właśnie to wygląda. Produkowałem kiedyś informator dla likwidatorów jednego z T.U. na temat rozpoznawania regenerowanych/naprawianych elementów bezpieczeństwa, w archiwum mam dziesiątki zdjęć takich rzeczy. Włącznie z historiami typu deska rozdzielcza tak dobrze załatana, że poduszka pasażera otworzyła się _do_wewnątrz_deski bo nie mogła uwolnić się przez wyłamywalną "klapkę", a jak się już otworzyła wewnątrz, to wywaliła na zewnątrz wszystko co było zainstalowane w konsoli środkowej - radio, nawiagacja, panel klimatyzacji.... Pomniejszych klimatów typu obudowa poduszki kolanowej złożona na wkręty meblowe już nawet nie zliczę.
@@czaszero427 Przecież to są jakieś jaja..... Znając życie sprawca takiej przeróbki jest nie do wykrycia przez polskie sądy........ Ale za lizaka to dzieci mają sprawy w sądzie 🤦🏻♂️
@@czaszero427 Informator pewnie był po to aby nie wypłacić odszkodowania z ubezpiecznia, kombinują aby tylko jak najmniej zapłacić a potem po dzwonie wyliczają ceny napraw wg zamienników albo części używanych czy regenerowanych. Kowalski kupije regenerowaną poduszkę bo tyle dało mu TU do łapy, a potem TU po dzwonie mówi właścicielowi że mu nie wypłaci kasy bo regenerowana. Nawet gdyby dali całość za nową poduchę to za inne części nie dadzą, roboczogodziny mechanika policzą jako minimum krajowe a w ustawie jest napisane że z OC sprawcy masz mieć auto jak z przed wypadku. Ja myślę, że dlatego takie akcje przechodzą. Brak kasy. A po drodze może też być tak że kasa jest na nowe a mechanik da regenerowane.
Zabronione jest aby TU zaniżało odszkodowanie za uszkodzenia w wypadku z OC, a jak wiemy do sądu idzie 1 na 10 z tym faktem i to dlatego że skasuje samochoód warty 100 i więcej tysięcy i prawnikowi się zechce ruszyć tyłek za te 20-30% z wygranej, biedniejsi biorą 1/3 i idą regenerować poduszki.
Ależ oczywiście, załącznik do rozporządzenia MI literalnie tego zabrania. Ale za sam handel raczej nie ma sankcji, podejrzewam, ze komuś musi upalić ryja i zrobi się z tego głośna sprawa (jakiś polityk czy inny celebryta) i dopiero ktos za to się weźmie. Takich spraw było już parę i w niektórych opiniowałem, ale jak widać, nie były wystarczająco "wysokoprofilowe"
cały film to bzdura, gość wziął poduszkę w której palnikiem wypalił dziurę, typowy pracownik serwisu, Panie mądry proszę powiedzieć dlaczego producenci tych elementów mają tak chore ceny tych elementów, gdzie bezpieczeństwo, wyprodukowanie poduszki kosztuje 100 razy mniej niż cena w serwisie
Krótko mówiąc Panie Mądry najlepiej być pięknym i bogatym ,a już najbezpieczniej jeżdzić autobusem komunikacji miejskiej . Bycie ubogim jest nieetyczne .
Jazda samochodem, którego utrzymanie znacznie przekracza możliwości finansowe właściciela, to w Polsce jakaś niepisana obowiązkowa zasada. Stwierdzenie "Panie Mądry " wskazuje na brak tej mądrości u piszącego. Człowiek w filmie tłumaczy możliwe skutki ingerencji poparte zdjęciami w systemy bezpieczeństwa którą niektórzy nazywają "naprawą". Nie jest możliwe odtworzenie procesu produkcyjnego takiej poduszki czy pirotechnicznych napinaczy pasów bezpieczeństwa przez kogokolwiek. Bycie ubogim nie jest nieetyczne jeżeli doskwiera znacznie w życiu to trzeba szukać rozwiązania. Skrajnie idiotyczne działania takie jak te "naprawy" mogą prowadzić do kalectwa, urazów lub śmierci.
