Jak odnowić stary, zdezelowany fotel, który pamięta czasy PRLu? Co zrobić z takim fotelem, by znów mógł być ozdobą naszego mieszkania? więcej szczegółów na: dobragospodynidomwesolymczyni...
Fajny filmik. Właśnie jestem w trakcie renowacji fotela lisek. Robię to pierwszy raz. Mam pytanko jaką grubością papieru ściernego czyściliście stelaż fotela.
Różna grubość. Najpierw grubsza, żeby usunąć farbę - np. 80. Później doczyścić i wygładzić - 120. Gdybym miała lakierować nogi lakierem bezbarwnym, to dla pewności przeciągnęłabym 180.
No właśnie nie, to był błąd, bo farba się ściera. Dlatego radzę - polakierować. Gdy będę odnawiać ramę fotela (a po trzech latach już powoli się o to prosi, w zasadzie tylko na podłokietnikach ściera się farba), to na pewno położę na warstwie farby również lakier. Będzie dużo trwalsze.
Pokrowce widzę że szyte z całości, boki nie są osobno wycięte, przód osobno a potem zszyte. Najbardziej obawiam się tapicerowania, szyć umie, najgorzej z wykrojem 🙄 chyba zrobię próbę na starym materiale.
To jest dobry pomysł. Warto też dokładnie obejrzeć stary pokrowiec i spróbować na wzór starego łączyć elementy nowego wykroju. Też się tego obawiałam, ale jakoś poszło.
podczas montażu ustaliliśmy, że tak będzie wygodniej i przedłużymy życie piance, po prostu tak szybko jej nie wysiedzimy. Po prawie trzech latach mogę z całą pewnością powiedzieć, że to była dobra decyzja.