Człowieku, jak ty się historii uczyłeś? Czy ty uważasz, że my Niemców zaprosiliśmy w 39? 966 roku Polska dobrowolnie przyjęła nad sobą zwierzchnictwo Watykanu. W przeciwieństwie do drugiej wojny światowej, której żywo nie chcieliśmy, np. podpisując pakt o nieagresji i stosując się do niego, w przeciwieństwie do Niemców, którzy ten pakt złamali i na nas napadli. Uczcie się historii, bo będzie wychodzić na takich Wacławów.
Witam serdecznie i piknie ! Mistrzu Łukaszu NA RATUNEK !!! Tylko dlaczego dla szwagra ?!! ( aha - wynalazca ...) Wspaniały odcinek !😄😃😀 .Ilez w nim humoru ! (udowodnionego 😂 )...Dziekuje 💝!
Skończeni na estradzie beznadziejni , śmieją się sami ze swoich durnych i nudnych skeczy,więc się podpina pod krytykę reparacji wojennych.Oj! Uważaj połączyło! swoich du to nych skeczy
@@halinalesiak5004 Halusie błysk intelektu jak neon nad burdelem :) Nie pij wody z kaloryfera bo ci szkodzi . Ja osobiście będę się śmiać jak ci dupsko zimą zmarznie i czy smakować ci będzie PÓŁ miski ryżu gotowanego na chruście :))
Bardzo šmieszne, rzeczywiście.. Powiedz to Ukraińcom którzy tracą dorobek swojego życia.. I że ruscy nie ponoszą za to odpowiedzialności.. Posłuchaj ich może to przemowi do twojej wyobraźni.. A ten pajac niech się śmieje z siebie
Kopernik ....koperty , to ja nie chce mówić co wynalaz Rybarski ....w Odrze :) a traktor to pewnie nie od bezdomnego , tylko bezrolnego.....nie mial ziemi to darował. Ale z reparacjami za skody MISTRZOSTWO !@@@
@@krystianswieczka1260 👍 Nasza wymiana handlowa z Niemcami w tym roku przekroczy wymianę Niemców z Francuzami! Ok. 10 milionów aktywnie zawodowych Polaków ma dzięki temu pracę. 💪
Dzień dobry Panie Łukaszu, patronat o kolejne pół roku wleciał😊, chyba, że mi coś skrzywi na psuchice, i będę żądał za niego reparacji😁. Od Czechów reparacja to nam się należy, chyba, że już wszyscy zapomnieli przegrany mecz na Euro 2012🤣. Gdyby nam wtedy Czesi nie dokopali, to kto wie, kto wie. Może Tytoń dalej by bramki bronił, a PZPN wytrwał by w niezmienionym składzie... Względem reparacji, to powinniśmy się domagać od nas samych; bo to myśmy dopuściliśmy do tego, aby id joci wybrali pis w wyborach. Pozdrawiam serdecznie
Najwazniejsze to wiedziec i miec w pudeleczku dobre ''prochy''-wtedy zycie jest duzo piekniejszea Niemcy nie sa glupi i potrafia liczyc jak nas stac dac w prazencie slubnym traktor za 1,5 mln to zadne reparacje nie zobaczymy ale mamy te malutkie pastylki damy rade ...
👍Śmieszne i bardzo ciekawe...tylko nie prawdziwe co tyczy Czechów ..bo na szczęście Polacy weszli i doszli tylko do Jiczyna...a Pragi niestety nie widzieli 😉miłej niedzieli 🥃Serdecznie pozdrawiam z czeskiej Pragi ..do następnego razu🤗✌
To by musieli udowodnić, że ktoś przy tej akcji stracił życie i musieli by udowodnić, że stracili 70% majątku narodowego. Sprawa reperacji od DE jest bardzo trudna ale nie niemożliwa. Przypomnę tylko, że Żydzi otrzymali znaczne wypłaty od Niemiec i od Szwajcarii. Od Szwajcarii tylko za to, że hitlerowcy trzymali tam pieniądze. W USA biali przepraszają afro za plantacje bawełny. Jak się patrzy na to lemingostwo, to ręce opadają. Jest bogaty winowajca zdarzenia jest kasa do pociągnięcia, a oni będą sprawę dyskredytować, bo tak! Czy ktoś w Izraelu protestował czy wyśmiewał plany odszkodowań? I partia rządząca i opozycja w tym temacie mówili jednym tonem.
@@rodo2921 A ile milionów Czechów zginęło przy zajęci Zaolzia? Nie szukaj problemu na siłę, tam gdzie go niema. To w 1945 r. pepiki mieli apetyt na Wrocław i jakieś oddziały wysłali nawet. Tylko, że ich Stalin i oddziały gen. Berlinga szybko wyprostowali.
Reparacje to powinni politycy p i s oddać narodowi, mechanikowi w 2018 za 10 pln skarbówka chciała dowalić bo bez paragonu wymienił żarówke, a tu prezent ślubny za 1,5 banki i nic
W 1939 roku wojna przez niemco'w nie byla wypowiedziana, to znaczy z'e to byla misja pokojowa - stabilizacyjna, czyli cos' takiego jak " MISJA POkOJOWA" w IRAKU, albo MISJA SPECJALNA ROSJI na UKRAINIE.
Gratuluję poczucia humoru.. Rzeczywistość obnaża prawdę kto jest kim.. Ruscy też się beda pewnie śmiać jak Ukraina będzie się domagac zadośćuczynienia za zbrodnie na forum.. międzynarodowym
Panie Łukaszu, muszę Pana szokować😁, bardzo mi z tego powodu przykro, ale myślę, że to, co zapowiedziało pis względem reparacji, to jeszcze nie koniec🤣. W Australii nasz podróżnik nazwał najwyższy szczyt górą Kościuszki. Niechybnie, gdy się tylko pis o tym dowie , to wystąpi o zwrot tej góry 🤣. W Amerykach też jest co odbierać🤣. A co, jeśli się okaże, że pomnik zbawiciela z Rio jest kopią tego że Świebodzina? I już mamy powód do reparacji. Nie wspominając już o księżycu, który jak wiadomo jest własnością Polaka- Twardowskiego. Zatem żądamy reparacji... No tak , jak nazywają się ci ,,księżyczanie" 🤔, a , no fakt - księża! 😄. Więc reparacji od księży🤣🤣🤣🤣
@@IM-hn9qc obawiam się, że nie. Może Pan zresztą sprawdzić moje nazwisko w Wikipedii. Czego o Panu nie można zrobić. ,,Podziwiam" pańską odwagę w pisaniu tego typu komentarzy , nazwa, której Pan używa ( I M ) powinna mieć kontynuację po angielsku🤣 ( I'M Stupid). Piszac jakies oszczerstwa, bądź kasliwe adnotacje naprawde trzeba byc wyjatkowo gĺupim, bądź wyjatkowo odważnym. Pan niestety odwagi nie ma, ponieważ nie podpisal sie Pan swoim nazwiskiem . Stąd wnioskuję, że to pierwsze
@@kogell7895 sugeruje zmienić sobie pieluchę. Czemu akurat teraz PiS przypomniał sobie o reparacji? A , odpowiem sam... - może będą wybory? I trzeba trochę zamieszać i przykryć inflację, kryzys, nieudolność, niekompetencję, obstawione rodzinami spółki itp.? O to właśnie chodzi... A pelikany łykają...
Jak Mularczyk to robi to odszkodowania beda jak sądeczanka ❗🤬 30 km buduje 30 lat i nawet projektu brak❗ Droga szybkiego ruchu nowy sacz-brzesko❗ I to nie żart, to niechlujny polityk❗🤬 Precz ❗
Jasiu został pobity przez Stasia, następnie Wojtek kazał Jasiowi nie czuć urazy. Gdy Jasiu przypakował i pogonił Wojtka, poszedł do Stasia z obdukcją po pieniądze.
Panie Rybarski, idz Pan do szkoly na jakies zajecia doksztalcajace jak przodkowie Pana nie uswiadomili co to byly zabory i okupacja i co bylo potem. Ja wiem ze Pan nie moze sie doczekac az ktos Panu bardziej pasujacy zasiadzie za sterami zamiast dziadka Jarka ale w tym przypadku błaźni sie czesc opozycji i jak zwykle znanych klaunów.
Odra za reparacje? Co za brednie. Można być "za" reparacjami, można być "przeciw", można o tym dyskutować. Ale każda dyskusja powinna twardo stać na filarze zbudowanym z faktów. Fakt jest taki, że Polska została kompletnie zrujnowana przez wojnę i fakt jest taki, że nigdy nie otrzymała za to żadnej rekompensaty zbliżonej do jakiegokolwiek godnego poziomu. Wiem, żyjemy w czasach płaskoziemców, antyszczepionkowcow i każdy idiota ze śmiesznym akcentem może nagrać filmik i podzielić się nim z innymi idiotami w internecie. Ale: 1. Szczepionki nie powodują autyzmu. 2. Polskie straty wojenne nigdy nie zostały zrekompensowane. 3. Ziemia jest okrągła i krąży wokół słońca. Jeżeli chcesz teraz podjąć dyskusję na któryś z tych tematów to jestem otwarty, jak każdy rozsądny człowiek, niezależnie od posiadanego akcentu. Argumentacja, że będzie trzeba oddać Odrę za reparacje w domyśle mówi, że kwestia strat wojennych została godziwie uregulowana tymi ziemiami. To nieprawda. Możesz mieć swoje zdanie, chyba że nie umiesz go uargumentować, wtedy logika i rozsądek nakazują zdanie zmienić, a głupota i zacietrzewienie nakazują obstawiać przy swoim. Także apeluję, myślcie mózgownicami I nie róbcie z siebie durniów, traktujmy się nawzajem poważnie. Argument "z prawnego punktu widzenia reparacje są uregulowane" jest przynajmniej spójny i opiera się na jakichś historycznych zdarzeniach, wypowiedzenie takiego argumentu, choć ja się się z nim nie zgadzam, nie przedstawia od razu osoby go podnoszącej jako skończonego durnia. Ten argument ma sens. Natomiast argument "reparacje zostały Polsce godnie wypłacone" stawia osobę go podnoszącą jako durnia, nie znającym kompletnie historii, przeczącemu faktom.
W tym wszystkim nie chodzi o to , czynasze reparacji są zasadne, czy nie. Sęk w tym, że na mocy międzynarodowego prawa Polska ( nie ma znaczenia , czy z orzełkiem w koronie, czy bez) zgodziła się na przyjęcie,,tzw ziemi odzyskacych" jako reparacje. Nie ma też znaczenia to, że zostaliśmy oszukani. Jeśli już reparacje- to raczej od związku sowieckiego( którego już nie ma , tak samo jak trzeciej rzeszy) . Cały problem pisu jest w tym, że rozdali nasze pieniądze, nie chcą się podporządkować podpisanym wcześniej przez Polskę, a ratyfikowanym przez Lecha K. przepisom unijnym . Teraz brak kasy i związany z tym faktem problem wizerunkowy spowodował urojone żądania, które gawiedź podłapała, bo są niezwykle popularne.
@@andrzej.wodecki Właśnie o to chodzi, że autor filmu uważa, że jak dostaniemy reparacje to trzeba będzie oddać Odrę, bo pod postacią tych ziem już dostaliśmy nasze reparacje. Co jest kompletną bzdurą, Polska nigdy nie dostała nawet namiastki godnych reparacji I to jest fakt. Natomiast to, że podejmujesz dyskusję o reparacjach to osobna sprawa, masz jakieś argumenty. Natomiast nie zgadzamy się w kluczowej sprawie. Moim zdaniem to czy reparacje są zasadne jest kluczowe dla całej dyskusji. Mówisz o prawie międzynarodowym... Kompletnie bez zrozumienia czym ono jest. Nie ma międzynarodowej konstytucji, która mówi czego można żądać od innego kraju a czego nie. W stosunkach międzynarodowych można mieć kompletnie nie umocowane w żadnym prawie i kompletnie bezzasadne roszczenia, które zostaną uznane, np. sprawa polskiego sporu o wody terytorialne z Danią, bezzasadne, bezprawne ale nie mniej zostały częściowo uznane przez Danię. Prawo międzynarodowe stało po stronie Danii, dlaczego więc ustąpiła? W prawie międzynarodowym nie ma żadnych przeszkód, by wysunąć roszczenia nie będące wynikiem jakichkolwiek traktatów. Więc argument "prawa międzynarodowego" nie ma sensu, prawo nie jest przeszkodą. Owszem, nie ma żadnego prawa, które moglibyśmy wykorzystać na naszą korzyść, ale co nie jest zabronione jest dozwolone, a my jako niepodległe państwo możemy mieć roszczenia wobec innych państw. Pytanie sprowadza się do trzech kwestii: 1. Czy roszczenia są zasadne. Tak, są, Niemcy spowodowali ogrom szkód, których nigdy nie naprawili. To jest stan faktyczny, to że jakiś traktat mówi, że uważają, że są chronieni przed roszczeniami nie ma dla stanu faktycznego żadnego znaczenia. 2. Czy jest realna szansa na otrzymanie tych reparacji. Nie wiem, szanse mogą się wziąć z tego, że samo niemieckie społeczeństwo uzna, że warto naprawić szkody wyrządzone przez ich dziadków, przestać wreszcie używać skradzione srebra i je po prostu zwrócić. Czy jest na to szansa? To trudne pytanie, nie mam pojęcia. 3. Czy nawet mając szanse je uzyskać powinniśmy po nie sięgać. Bo np. może nas to kosztować więcej poprzez pogorszenie relacji z Niemcami itd. Z drugiej strony może właśnie spowodować poprawienie relacji z Niemcami i wreszcie ostateczne zamknięcie tematu wojny w naszych relacjach. Oczywiście inna sprawa, że PiS tylko gra tym tematem w polityce wewnętrznej. Ale bardzo dobrze gra, bo zamieszał mętną wadę I na wierzch wypłynęły poglądy, że *nie, my już dostaliśmy nasze reparacje i nic się nam nie należy (oczywiście obrzydliwe, czasem może nawet sponsorowane przez naszych przyjaciół z zachodu, bo zupełnie zgodne z tym co Wolf napisał ostatnio w Onecie, o morderczej wojnie polski bolszewickiej) *Nasz mocodawca Stalin prawomocnie zrzekł się tych reparacji (jak to powiedział ostatnio Schetyna). Ale to, że grają nie ma znaczenia dla meritum dyskusji o tym, czy są zasadne i czy powinniśmy z nimi wyjść. Natomiast to, że wyjście z żądaniem reparacji musi zostać poprzedzone szeroką debatą publiczną jest oczywiste. Oraz to, że do takiej debaty nie dojdzie dopóki ktoś jej nie zacznie. Równolegle powinny się toczyć jakieś prace, analizy itd. specjalistów, którzy wymyśliliby strategię tego, by te reparacje skutecznie uzyskać. Oczywiście wątpię, by nasz rząd to robił i był w tym skuteczny. Natomiast debata publiczna na ten temat była potrzebna i dobrze, że się odbywa. Bo sporo ludzi już zostało tak ogłupionych przez media, że uważa, jak autor filmu, że z Niemcami jesteśmy w zasadzie kwita.
@@6Oko6Demona6 zaręcz, że autor tego filmu nic takiego nie miał na myśli 😆, za dobrze znam Pana Łukasza. Raczej miał na myśli coś wręcz odwrotnego. W wojnach zawsze o coś chodziło, a po nich strony pokrzywdzone zawsze domagały się zadośćuczynienia. Dajmy na to, że między nami jest konflikt ; pan mnie pobije , a po tym zdarzeniu ja kieruje sprawę do sądu. Wyrokiem sądu po rozpatrzeniu okoliczności i poniesionych szkód - pan wypłaca mi odszkodowanie. Ja zaś się zgadzam lub odwołuje. Jeśli pokwituje ; na przykład - Pan daje mi tytułem działkę budowlana- to już drugi raz nie staram się o to, by pan dał mi jeszcze pieniądze na budowę domu. Prawda? Jeśli zaś ja ta działkę zaniedbam, pozwolę na to, by sąsiedzi dla przykładu wybudowali wokół niej garbarnie, zakład utylizacji śmieci, wykopali w granicach stawy; to pana przecież nie będzie obchodzić to, że ta działka straciła wartość. Prawda? Natomiast jeśli ja zagospodaruje, postawie na niej salon samochodowy , lub biurowiec i będę na tym zarabiał, to moja sprawa. Pan nie będzie żądał odemnie żadnych udziałów. Tak samo jest z naszym krajem. Dostaliśmy ( co prawda z krzywda dla Nas) ziemię zachodnie z ich bogactwami , zgodziliśmy się na to( lepiej by było, aby Stalin nas nie okradł z wschodnich województ i Litwy. Ale proszę sobie wyobrazić, że Litwa i Ukraina i tak by dążyły do Niepodległości i cz3sci tych terytoriów by nam ,,odpadły". Z innej zaś strony, mam rodzinę w Wolsztynie. Oni tam byli - mieszkali przed wojna z Niemcami pospołu. Po wojnie zajęli najlepsze gospodarstwa, a ,, repatrianci" dostali to, co pozostało. Niemniej jednak wszyscy zarówno obawiali się, że jeśli Polska z Niemcami nie ureguluje spraw własności gruntów, to będą musieli kiedyś opuścić te posiadłości, więc ich nie remontowali. Najgorsza sytuacja była po upadku komuny, ustawy o zwrotach majątków ich prawowitym właścicielom były strasznie nieprecyzyjne i zdążały się przypadki, że Niemcy odzyskiwali swoje ,,własności" .Reasumując; jeśli nawet Polska miałaby się o cokolwiek upominać; to na pewno nie pod ,,panowaniem" PiS. Ich ustawy pisane na kolanie i głosowane o trzeciej w nocy na pewno nie sprzyjały by poprawności prawnej. Pozdrawiam Ps. Odniósł się jeszcze krótko do tego, czy w obecnej sytuacji PiS powinien w ogóle sięgać po taki temat i czy jest regulujące powojenne roszczenia prawo międzynarodowe. Otóż- w obecnej sytuacji , gdzie w Niemczech są nastroje i poglądy na wojnę niezbyt przychylne Ukrainie , a nasze państwowe wierchuszki jawnie atakują przy tym Niemców - absolutnie zły czas na takie dyskusje. W kwestii prawa międzynarodowego; miejmy raczej żal do trójcy z Jałty o nasze reparacje. Tam był zaczątek tych problemów. A w dodatku niestety; przy ,,wyzwalaniu" Polski przez Stalina również ucierpiała nasza infrastruktura i gospodarka, a w dodatku historia milczy , że Stalin policzył w koszty tej ,,specjalnej operacji wojskowej ( sic)" darmowe dostawy surowców z Polski, rozkradanie pozostawionych przez nich fabryk - zostawiając gole mury, albo jeszcze nawet i pozbawiając ich. Jednak musimy przyznać, że pomimo tego, że wszystko co najgorsze wypłynęło z Niemiec, to jednak jeszcze w tej wojnie mieliśmy drugiego agresora, który pozbawił nas znacznie więcej niż wartości materialne. Stalin dokonał haniebnego aktu wbicia noża w plecy Polsce, oraz wymordował nasze elity intelektualne. Dlatego po wojnie Polskie władze zgodziły się na taki z a nie inny stan rzeczy. Bo kto niby miał myśleć? Polskie rezerwy również przejęli Anglicy, bo nasze władze( słusznie) nie chciały, by trafiły w łapy bolszewików.
@@andrzej.wodecki odnośnie analogi z oddaniem działki to tak, oczywiście, jeśli ja się na taki układ zgodziłem np. w warunkach, że sąd wraz z pozwanym zagrozili mi, że jak nie pójdę na układ to nie dostanę nic, a pozwany pobije mnie jeszcze raz to nie miałbym problemu biegać po sądach kasacyjnych, zaskarżając taką ugodę. To, że sąd wydał jakiś wyrok i wyrok ten stał się prawomocny to nie znaczy, że nie można już z takim wyrokiem nic zrobić. Np. obrońcy poczty polskiej w Gdańsku zostali osądzeni i skazani na śmierć, ale nie przeszkodziło to ich potomkom ubiegać się przed niemieckimi sądami o sprawiedliwość, która w końcu dostali, 60 lat później! I mimo, że był już wiek 20 to Państwo Niemieckie uznało wyrok na obrońcach poczty za niesprawiedliwy i wypłaciło ich potomkom odszkodowania. A jakim prawem chcieli zaskarżać prawomocny wyrok i to po przedawnieniu? Żadnym. Natomiast mimo to sprawiedliwości stało się trochę bardziej za dość (nie powiem, że w pełni, bo zabójcy obrońców poczty nie zawiśli na stryczku, ani nawet nie poszli do więzienia, jedyne co państwo niemieckie zrobiło to wypłaciło dzieciom zamordowanych parę groszy) Więc tak, jeśli w uczciwym procesie sądowym dostałbym uczciwą rekompensatę to nie ubiegałbym się o anulowanie wyroku ani o większą rekompensatę. Natomiast w przypadku polskich reparacji tak nie było. Niektórzy uważają Stalina za władcę Polski, ja nie i nie wiem dlaczego miałbym uznać, że Stalin miał w tej kwestii jakiekolwiek prawo decydowania o Polsce. Jeżeli chcesz analogi sądowych to pomyśl sobie, że jesteś Britney Spears, której ojciec odebrał osobowość prawną i jakiekolwiek prawo do decydowania o sobie. Uznałbyś, że wszyscy, którzy w tym czasie w twojej sprawie dogadywali się z twoim ojcem zamiast tobą nie wyrządzili ci żadnej krzywdy, nawet jeżeli dogadali się w sprawie faszerowania ciebie lekami, które spowodowały trwały uszczerbek na zdrowiu, bo dura lex sed lex, czy biegałbyś po sądach by odzyskać prawo do samodzielnego decydowania o sobie, mimo że nie masz prawa sam siebie reprezentować przed sądem, co jest absurdem ale również rzeczywistością prawną? Ja bym chrzanił takie prawo i nie respektowałbym niczyjego prawa do dysponowania moją osobą. W takim samym stopniu uznaje prawo Stalina. Super, że Stalin się zrzekł reparacji. Miał do tego takie samo prawo jakie ja mam, by zrzec się Donbasu w imieniu Ukraińców. A to czy PiS potrafiłoby być skuteczne w swoich roszczeniach oraz to co by z takimi pieniędzmi zrobili kompletnie rozmija się z meritum sprawy, którym jest to czy reparacje się nam należą i czy dostaliśmy adekwatne rekompensaty za zniszczenia, mordy i tortury, których dokonali Niemcy.
