Dziękuję wszystkim za pamięć! Ciekawostka: w ramach eksperymentu dodałem do filmu napisy, także jeśli mielibyście problemy ze zrozumieniem mojego bełkotu, to możecie się nimi wesprzeć! Poprzednie filmy na kanale powiązane tematycznie: Recenzja Resident Evil 4 na Wii: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-8RxxvWyT-ow.html Pokonanie finalnego bossa w Resident Evil 1 na Saturnie: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-lTQNj-on0V8.html
Zajmowalem sie motion capture i mam swoja bolesna historia zwiazana najnowszymi remake'ami Residentow.W 2015 roku byłem w kontakcie z Capcomem gdy tworzyli postac Leona do RE 2. Z tego co wiem, przegralem casting na dosyc wczesnym etapie; ale nie moge sobie tego wybaczyc, ze zmarnowalem taka szanse. Szczegolnie widzac jaki sukces odniosly te gry. Ostatecznie model z Rumunii wygrał, takze w pewnym sensie bylo blisko (przynajmniej geograficznie :)) PS. Swietny material. Pamietam jak dzis gdy kupilem czasopismo Play z Jill na okladce!
@@ELEKTROSKANSEN Dzieki! Nie ma tego zlego, dzieki temu odkrylem Twoj kanal. a jestem strasznie sentymentalny. Bedzie cos wiecej o serii Unreal? 2004 jest moim zdaniem straszliwie niedoceniany, a UT 3 kompletnie zapomniany. Czekam tez na NeoGeo :)
Co do samego Residenta to jedna z moich ukochanych serii. Pierwsza była daaawno temu dwójka na PC wyrwana jeszcze od kuzyna. Jak na złość mogłem grać tylko Claire z racji braku płytki z Leonem 😂. Z czasem ograłem kolejną część na PC. Lata później katowałem ostro RE4 na PS2, świetna odsłona (którą przeszedłem też na PS3). RE5 też przeszedłem ze dwa razy (raz solo, raz w coopie). RE6 raczej przelotnie popykałem, Revelations obie trochę dłużej, ale też ich nie kończyłem. Jako ostatnie na warsztat były brane oczywiście remake'i 0, 1, 2, 3, i ostatnio remaster 4. Wczoraj po raz pierwszy odpaliłem i pograłem w remake 4 i...jest kozacki 😊. Polecam oczywiście i czekam na Twój gameplay.
Resident Evil 3 ogrywałem w okolicach premiery na PS1 bardzo mile wspominam. Jako młodziak wówczas RE 3 była dla mnie znacznie bardziej przystępna od części 2. RK San Dobrze Cię znowu słyszeć i oby częściej. Pozdro!
Jeśli chodzi o moją historię z serią Resident evil, to właściwe jestem na etapie poznawania kolejnych tytułów po raz pierwszy, z niemałą fascynacją. Tutaj chciałbym Ci Rozkminatorze BARDZO podziękować, albowiem to po obejrzeniu twojej rzr RE4 zdecydowałem się sięgnąć po ten tytuł. O MAMO JAK JA KOCHAM TĘ GRĘ. Naprawdę z mało którą grą mam tak dobre wspomnienia i jest ona zdecydowanie w moim top 5. Nie będę się tu rozpisywał dlaczego, bo mam z tą grą bardzo podobne doświadczenia jak Ty. W każdym razie, po ograniu czwórki stwierdziłem, że trzeba nadrobić inne części. Więc ograłem RE7 i nie powiem podobało mi się, chociaż dla mnie była to trochę zbyt, że tak się wyrażę surowa gra abym był nią zachwycony. Nie tak dawno temu zacząłem przechodzić remake pierwszej części i... znowu zachwyt. Niesamowicie mnie ta gra wciągnęła, chociaż myślę, że z nieco innych powodów niż innych graczy. Grałem bowiem na trudnym i poziom trudności sprawił, że cała gra zyskała dużo głębi. Nagle gra z głupimi zombiakami mogła być straszna i trzymać w ciągłym napięciu przez to, że każdy mój błąd miał duże znaczenie. W inne części do tej pory nie grałem, ale jak tylko skończę jedynkę to biorę się za kolejne, i jestem pewien że znajdę jeszcze nie jedną perełkę. Przy okazji, jak już tu się rozpisuję to chciałem napisać, że bardzo cenię sobie twój kanał. Pokazałeś mi mnóstwo fantastycznych gier i mocno ukształtowałeś mnie jako gracza. Poza Residentem pokochałem również serię Max Payne, Blacka, serię Wolfenstein i parę innych, a gdyby nie ty to pewnie jeszcze długo bym po te tytuły nie sięgnął. Więc dzięki Rozkminator za wszystko. Chętnie bym ci postawił niejednego browara.
Pamiętam jak przechodziłem RE3 w 1999 na premierę. Wcześniej przygodę z seria zaczynałem od 2 i do niej mam największy sentyment. Uważam że 3 już jest bardziej arcade pomimo tej samej mechaniki. Hurtowa eksterminacja, karabin maszynowy na start, mniej zagadek. Do nadrobienia mam 1, 4 i reszte, zbieram się od kilku lat i do dzisiaj się nie udało. Niestety brak czasu, wmawiam sobie ze może na emeryturze :) A i Veronike ukonczylem do połowy na Dreamcascie. Dzięki za tą sentymentalna wycieczke
Pierwszy raz z RE był na PlayStation 1, to była druga część. Z kumplami zarwaliśmy całą noc, aby odblokować wszystkie "sekrety" Hanka, Tofu. Trójka poszła nam zdecydowanie za szybko, troche szkoda, że jest tak krótka, przy RE2 nie robiła takiego wrażenia, no ale chociaż Nemesis robił
Pierwszy raz styczność z serią miałem u kuzyna, patrząc jak pyka sobie w RE 2 na Playstation. Byłem zszokowany, jakie zajebiste gry istnieją, nigdy wcześniej takiej nie widziałem. Wtedy jako gracz miałem dostęp jedynie do Pegasusa :D Następnie, wiele lat później kuzyn pożyczył mi RE 3 Nemesis, wersja z CD-Action. Totalnie mi to nie siadło, bo gra już wtedy była przestarzała. Choć uwielbiałem zombiaki i klimat RE to odbiłem się od gameplayu. Za to gdy zobaczyłem w CD-Action recenzję RE 4, od razu się zakochałem. Byłem pewny, że to gra, która została wręcz stworzona dla mnie. Ja także zakupiłem sobie RE 4 w 2008 roku. Pudełko z serii Super$eller :D RE 4 po polsku (NRGeek nie ma pojęcia, ze ta gra wyszła w języku polskim pierwotnie xD), nie mam pojęcia czemu wersja HD na steam tego tłumaczenia nie ma :( Pomimo, że nie było w tym porcie wsparcia dla myszy oraz przy QTE zamiast przycisków klawiatury, wyświetlały się numerki, nauczyłem się grać i zakochałem się bezgranicznie. Dodam, że ta wersja była już poprawiona względem pierwotnej, fatalnej wersji PC. Nie pamiętam, ile razy tą grę przechodziłem, ale co najmniej dziesięć przejść się uzbiera :D Następnie RE 5 także bardzo mi się spodobał, ale no, do RE 4 startu nie miał. PS. Dobrze być mimo wszystko pecetowcem. 219 zł za RE 4 remake to nie był aż taki dramat :] Gierki za ok 300 lecą do listy życzeń i czekam.
Powiem ze RE3 Remake to jedyna gierka ktora po sonczeniu od razu zaczalem grac jeszcze raz. Podoba mi sie ze jest krotka, jest sens grac kilka razy bo pozwala odblokowywac ulepszenia, no i gra sama w sobie jest super - akcje jak w najlepszych filmach, Nemesis, piekne rozpierdzielone miasto… miodzio. Polecam!
Opiszę Ci moją historię sprzed miesiąca zanim zasiądę do filmu. Po ograniu RE3 Remake postanowiłem wrócić do oryginału, bo remake mnie rozczarował. Przychodzi moment w mieście, gdzie Nemesis Cie ściga. Myślę sobie spoko, to w końcu pierwszy Resident, jakiego przeszedłem. Za dzieciaka dawałem radę to i teraz taki Nemek może mi skoczyć. Taaa... Nemesis na to podbiegł do Jill chwytając ja i zmiażdżył jej głowę. I nagle ten stres i strach z dzieciństwa dały o sobie znać. :D
Łooo panie tego to się nie spodziewałem 😁 teraz to mi zaimponowałeś. Tak dawno nie było żadnego filmu że aż zapomniałem jak lubię te twoje rozkminy. Oby były częściej. Pozdro 😏
@@ELEKTROSKANSEN Witaj kiedy jaksi gameplay w twoim wydaniu ? mam jeszze pytanie bo planuje kupic playstation 4 ktora konsoal lepsza playstation 4 pro czy playstation 4 slim ? ktora chodzi ciszej ?
Napisałbym cos w stylu ,,Skansen wróć, brakuje twoich filmow na youtube'' ale zdaje sobie sprawę że to pewnie nie brak motywacji czy weny, a inne życiowe pochłaniacze czasu. Może kobieta, moze dziecko, może praca. Dlatego nie pisze, skansen wróć. A pisze skansen wracaj szybko :)
Mega się ciesze że nie poddałeś się z tym kanałem! Czekam z niecierpliwością na kolejne materiały! A jakaś tam regularność to już sfera marzeń : D Pozdrawiam serdecznie!
Witam ! Jestem z tą serią od początku, mozna powiedziec, ze jestem jej wielkim fanem. Chociaż tak jak wspomniałeś w swoim materiale...dla mnie trylogia byla fantastyczna, a zjazd w kierunku gry akcji zaczął się właśnie od części 4 (przez wielu uznawaną za najlepszą). Nie neguje tego, każdy ma własną opinię. Moją ulubioną częścią jest 1, 2 oraz Remake tejże części. Natomiast najsłabszą częścią w którą gralem była chyba część 5 i 6.
Za gówniarza ogrywałem RE2, ale to 3 była tą częścią, którą przeszedłem od a do z i momenty kiedy pojawiał się nemezis do dziś pamiętam, takie to były emocje :) i choć od zawsze Silent Hill wygrywał klimatem, a 4 część RE to była nowa (lepsza?) jakość, ale RE 3 ma swoje miejsce w moim sercu ;D
Pamiętam, że pierwszy kontakt z serią RE miałem od kolegi Kamila. Opowiadał o niej dużo ale robił to w nudny sposób. W 2015 kupiłem 3Dsa i zacząłem grać w Revelation. Boże co to była za gra, uwielbiałem w nią grać i przeszedłem ją kilka razy. Później wróciłem do serii na ps4 w Revelation 2 ale to nie była dobra gra moim zdaniem. Następny przystanek to remake 2. To też było to, prowadziłem nawet zeszyt żeby zapisywać różne kody i szyfry. Później 3 ale ta była trochę zawodząca. Nie mniej remake 2 i 3 to było super. Idąc dalej grałem w 7 ale ona była dla mnie zawodem. Później grałem w Village i ukończyłem. Później co mnie najbardziej zaskoczyło... DLC do Village było na prawdę straszne. Serio obsrałem zbroję na etapie manekinów. Bawiłem się super. Na celowniku RE4 Remake ale cena odstrasza. Dzięki za materiał i pozdro!
RE3 to był mój pierwszy kontakt z tą serią. Dorwałem grę w jakimś CD-Action. Cholernie się jej bałem jako gówniarz, ale wspominam miło. Natomiast to RE4 zapaliło we mnie prawdziwą miłość do serii. Pierwszej i drugiej części nie ograłem w oryginale, ale reedycje już tak. RE7 było dla mnie miłą odskocznią, a serię Revelations też miło wspominam, poza portem dwójki na Vite 🤢 Obecnie sobie wróciłem do Revelations na Switchu i ogrywam RE4 na Xboxie 360 (imo najlepsza wersja oryginału, ale ciężko dostać).
Zamiast telewizora pod kołdrą, nie lepiej byłoby zrobić fort (który najczęściej wyglądał jak bieda-namiot) z krzeseł, kocy i prześcieradeł, który się robiło za dzieciaka, i tam postawić telewizor? Poza tym, dzięki za kolejne uświadomienie, że mój kontakt z Residentami jest niemal zerowy; mam nietkniętą część piątą na Steamie i parę minut z pecetową jedynką, więc nie wiem jak mam siebie określić, ale chciałbym kiedyś odhaczyć uber kultową czwórkę. Ogólnie dobry materiał, nie zawiodłem się.
@@ELEKTROSKANSEN port ten skusił mnie na nowo wyrenderowanymi tłami oraz lepszymi postaciami. Na gamecube mogą chyba tekstury przenikać i tak dupowato migać w łokciach i kolanach a tak to wielkiej różnicy jakoś nie ma
No gry ewidentnie nie dla mnie... Ale dobrze znów widzieć Twą czapkę 🙃. Film spoko trochę humoru, trochę wiedzy plus własne odczucia. Jakbyś pan panie wiedział o czym pan mówisz 🙃.
qrcze to ja mialem 10 lat jak w residenta 2 gralem :D ale sie balem!!! dobrze wspominam ta gre! Claire! Leon! I'm ok! heheh pamiętam na playstation 2x plyty byly. Pozniej dino crisis i tak sie zakochalem w horrorach. Silent Hiill itp.
Resident evil 3 to speed runner na normalnu swego czasu spokojnie przechodziłem poniżej 2 godzin. A jeśli nie podoba ci się Code Veronica to dwójka raczej też ci nie podejdzie bo jest podobna . Początek na ulicy nie jest za długi. Sam lubie trylogie jedynie nie przepadam za kanałami w dwójce a na koniec standard, laboratorium.
Ty żyjesz? (Musiałem) 😅 9:34 Akurat decyzja na moście nie była aż taką drobnostką, ponieważ od tego wyboru zależało, jakie zakończenie się dostanie w RE3 😉
Hej elektro,pamiętam jak pisałeś kiedyś (tak z ponad rok temu) że zabierasz się za ogrywanie trylogii god of war i że nagrasz film z przemyśleniami na temat tej gry.masz to w projekcie,czy dałeś spokój? Ps.ja nadal czekam na taki film od ciebie,bo to byłaby naprawdę petarda🤘
Jak ja cie słuchać nie mogę xD Statyczne kamery i tank controllsy to jedne z zalet klasycznych residentów. Granie w remake jedynki na relative controllsach to robienie sobie krzywdy, tak samo zresztą jak granie w re3 na easy. Nie dziwie się że mówisz że klasyczna dwójka była wkurwiająca skoro latałeś pewnie z uzikiem z nieskonczonym ammo xd Ja szczerze mówiąc klasyki grałem po kilkadziesiąt razy i już się zrobiły dla mnie zbyt łatwe ale jak pare lat temu pierwszy raz w remake jedynki zagrałęm, od razu na hardzie to aż sobie przypomniałem dlaczego tak lubie tą serie.
Brakuje cie na yt , co się dzieje że nie nagrywasz ?
25 дней назад
Być może brak czasu, sam z doświadczenia wiem że muszę czasem robić dwu tygodniowe przerwy. Są rzeczy ważne i ważniejsze, tym bardziej jeżeli się nie utrzymujesz z YT to jednak filmiki są rzadziej. Bardziej się bawisz, kręcąc kolejne materiały, niż myślisz aby kręcić na tym $$. To właśnie nas wyróżnia , że robimy coś z pasji. Problem jest jeden - a mianowicie czas, bo jakby nie patrzeć przykładasz się bardziej do tego, niż inni pseudo "recenzencji/retro maniacy". Jedni robią coś po łebkach byle odbębnić, a inni się do tego bardziej przykładają i wymaga to czasu. Niestety ale YT i ogólna polityka tego serwisu jest bardziej przeciwko nam. Co znacznie utrudnia nam wyłapywanie nowych zasięgów. Trzeba być dobrej myśli że ELEKTROSKANSEN jeszcze powróci, może po dłuższej przerwie, ale wróci (tak myślę).
Dopiero za tydzień zdejmują mi gipsy z rąk po wypadku, więc na razie kręcić mi trochę ciężko, ale o SNW mam szybką, prostą opinię: 1 sezon był ok, 2 sezon jak na razie jest do dupy, niestety...
Elektroskansen powiedz Ty nam dlaczego tak malo jest tego watosciowego materialu od Ciebie? Zagladam tutaj raz na kilka miesiecy i niestety kanal jest martwy.
