ROBERT MAKŁOWICZ NIEMCY odc.151 „Ziemniak i winorośl". 

Ja Czubówny słuchać nie mogę. Kojarzy mi się z kimś bardzo srogim, nieprzyjemnym.

PANIE!!! DOBRE TE ZIEMNIAKI?!!

Było Było też pamiętam pozdrawiam

Z tego co pamietam pokazywal jak wygladaja frytki z roznych odmian :)

Tylko to trzeba edukować konsumenta. Bo niestety pana Roberta nie każdy ogląda. Jak zaczniesz pisać o klasach ziemniaka to większość ludzi pomyśli że to chodzi o jego jakość. I wszyscy będą kupować A i potem marudzić że im placki albo kluski nie wychodzą :) Za to się musi zabrać Biedronka albo Lidl. Postawić koło ziemniaków wielką tablicę z napisem na co każda klasa się nadaje. I wtedy by się udało. Jak jedna sieć to zrobi to inne też będą zmuszone bo ludzie będą tej informacji szukać.

Od lat poszukuje bezskutecznie smaków dzieciństwa:młode ziemniaki z koperkiem i kwaśnym mlekiem. Pamiętam ,jak każdy kęs długo "memłałam" w ustach,żeby nasycić się tym smakiem. Wśród obecnych ziemniaków ,trudno znaleźć smaczne .Niektóre są po ugotowaniu kleiste,inne ugotowane z wierzchu,a w środku twarde.Jedynie GALA smakuje mi jako tako. Może ktoś poleciłby mi dobre ziemniaki ,chodzi mi o takie,żeby po ugotowaniu były suche i sypkie. Też jestem za tym ,żeby przy każdej skrzyni z ziemniakami był ich opis: nazwa i do czego się nadają. Nie wiem ile było kiedyś gatunków ziemniaka,ale co by się z nich zrobiło,wszystko było smaczne _ i pieczone ,i gotowane,i w salatce , placki ziemniaczane,czy pyzy.

​@@jarekckshxh358 Idź idioto lać swój jad gdzieś indziej. Najlepiej na stronę tvpis. Nawet do końca nie wiadomo co tam bełkoczesz. Polak za dychę co się poprawnie wypowiadać nie potrafi.... tfu

ja zazwyczaj robie w niedzielę rano jabłka w ciescie i kawe parzoną i do tego odcinek…

Dokładnie BIOTAD PLUS Team💪💪

Ja tez tam kiedys pracowalem. Do tej pory jak tamtedy przejezdzam to wpadam do Großkarlbach do Cafe am Ekbach u Jürgena. Oj mlodosc moja😊

Ja też lubię ta kawiarnię chociaż przed pandemią ciasta były lepsze!

Deutschland, Deutschland über alles

najczęściej jest w warzywniakach tak: - czy te ziemniaki nadają się na sałatkę? - oj taaak, doskonała sałatka wyjdzie z tej odmiany! - a czy dobre będą do gotowania do kotleta? - no oczywiście, obiad będzie doskonały! - a jak frytki z nich wychodzą? - doskonałe, chrupiące i nie nasiąkają olejem

Niech się Pani trzyma tego warzywniaka jak najdłużej! W Polsce problemem jest nazewnictwo z literami A, B, C, bo przecież te litery niczego nikomu nie mówią, chyba, że ktoś zada sobie trud i się ich nauczy, ale mi i tak ciągle się te litery mylą a poza tym i tak są rzadko używane w handlu. W Niemczech używane są na opakowaniach bardzo dobitne nazwy jak mehligkochende (mączaste) i festkochende (pozostające zwarte po gotowaniu) i nikt nie musi kończyć kartofellogii, aby dokonać w sklepie słusznego zakupu. Powinniśmy w Polsce zmienić nazewnictwo i będzie po problemie.

Nie wiem czemu w Polsce tak jest. Dla ludzi ziemniak to ziemniak, ryż to ryż, makaron to makaron, a przecież tyle odmian jest… Nawet pamietam raz ktos nie wiedział jaka różnica jest pomiędzy selerem zwykłym a naciowym, ze niby tak samo smakuje…

@@MichaelLoda Kulinaria jak wszystko zresztą to też kwestia kompetencji i wiedzy, które latami trzeba zdobywać. Z jednej strony w Polsce jest mnóstwo bardzo inspirujących programów kulinarnych i świetnych, kreatywnych kucharzy, więc wydaje mi się, że ogólna świadomość jednak poszła do przodu i np. oferta zwykłych supermarketów w Polsce jest dużo bardziej zróżnicowana aniżeli przeciętnych niemieckich supermarketów i najwyraźniej ludzie polubili egzotyczne produkty i sobie eksperymentują. Jest zresztą mnóstwo fantastycznych polskich innowacyjnych produktów, moje ostatnie odkrycie to mieszanki kasz firmy Kupiec - genialny składnik na zdrowe obiady do pracy. Z drugiej strony czasami też mam wrażenie, że wciąż pokutuje prl-owska ciasnota, tak, jak piszesz: makaron to makaron. To chyba kwestia osobistych preferencji i horyzontów. Ale akurat sposób oznaczania ziemniaków można by zmienić za pomocą prostego rozporządzenia, a to na pewno przełożyłoby się na lepszą świadomość o różnorodności akurat ziemniaka.

Trzeba było w szkole uażać i być trochę oczytanym jak się z domu nie wyniosło😂

@@christineklinke1283 tak się składa, że geografię Europy mam w małym paluszku ale nazwy własne znam w lokalnych językach bo takich się tam używa, po co komu nazwa spolszczona? chyba tylko po to żeby zaśmiecać ludziom głowy zbędną wiedzą

@@pokineusz3501wszystkie kraje sobie zmieniają obce nazwy , miasta , kraje , ba , nawet obce imiona …

@@joahaba11 co innego nazwa kraju lub stolicy, które są używane w innych krajach dość często, a co innego jest zmienianie nazw mniej ważnych miast czy rzek, których nie używa się prawie w ogóle poza lokalnym rejonem. Wyobraź sobie, że TF1 chce podać we Francji info o napływie migrantów przez Bug. Wymyślają sobie nazwę Bougnon i co bardziej ciekawscy Francuzi studiują mapy w poszukiwaniu naszej rzeki granicznej ale za cholerę nie mogą jak znaleźć...

Co? Lupina smakowita, spalona skóra nadaje się do jedzenia? 😂

łupinka jest upieczona a nie spalona, nie piekę w ogniu tylko w żarze (ogień jest wygaszony) około 45 minut 😊😊

Tak! Kocham pyrki ♥️ Leszczynianka 😘

Zgadza się. Ja najbardziej lubię pyzy z zasmarzką i jakąś surówką.

Najlepsza koszula! Pozdrawiamy panie Robercie ❤

Handarbeit aus Danzig

XDDD

😂👍

Grau burgunder to biale wino dornfelder czerwone mmmmmm najlepsze😅

Polskie produkty są dobre tak samo jak nasze niemieckie, ale mentalnośc sprzedawców jest inna... :(

@@DeutscherAdlerChris Ja kupuje np. "Beim Schlesier" w Erkrath - Hochdahl polskie tomaty Malinowki. Wedliny, Musztarda Sarepska i inne produkty. Bo lepiej, swojsko, smakuja.

@The Seba Zielona Góra to Lubuskie!!!!!

@@martaobwojska4771 województwo tak,ale jesli chodzi o region historyczny to Zielona Gora nie ma jakiegokolwiek zwiazku z ziemia lubuska. Prosze spojrzec na herb,prosze spojrzec na dawna nazwe miasta. Grunberg in Schleisen.

a od kiedy ZG to Dolny Śląsk? Teraz to największe miasto ziemi lubuskiej, więc nie wiem skąd ta wiedza. Mówię administracyjnie. Dolny Śląsk kończy się za Głogowem, daleko jeszcze przed Nową Solą.

@@carsonix78 od zawsze,administracyjne granice nie maja nic wspolnego z historycznymi regionami. Zielona Góra zawsze była na Dolnym Śląsku,proszę poczytać. Sam herb miasta o tym mówi.

Pochodzi Pan z Zielonej Góry i twierdzi, że ona jest na Dolnym Śląsku??!