Przyznam szczerze że sam jestem użytkownikiem iPhone 14 Pro od ponad tygodnia, i jest to moje drugie podejście do nadgryzionego jabłka. Pierwsze podejście było na iPhone 12 ale ewidentnie coś nie siadło i przeszedłem na Pixela 6 Pro. Dla mnie było śmiechem na sali, że flagowy smartfon na androidzie, do tego nowszy, jest tańszy a jednocześnie bez porównania lepszy od „budżetowego” iPhone. Pokochałem czystego Androida dlatego przesiadłem się na Pixela 7 Pro i był to strzał w dziesiątkę… Tak przynajmniej myślałem. Z 7 Pro korzystałem ponad pół roku, i niestety jak czysty androida to bajka, tak rozmiary Pixela stały się dla mnie męczące. W wyniku tego postanowiłem zmienić Pixela… Padło na iPhone 14 Pro, czym jednocześnie po raz kolejny podszedłem do iPhone, i wiecie co? Nie że inne smartfony przestały się liczyć i będę wielbił nadgryzione jabłko ponad wszystko… ale chyba zostanę z nim na dłużej. Kompaktowy, system naprawdę spójny, wygodny, czuć w nim troszkę bardziej „zaawansowanie” niż „prostotę” androida, ale naprawdę chce się z niego korzyść. Osobiście nie podobają mi się polityka Apple, podejście do klienta jako żywego portfela, ale jako użytkownik, muszę przyznać że naprawdę jestem zadowolony z przesiadki. Nie mówię „nie” dla androida bo nie mam pojęcia czy nie wrócę za jakiś czas do Pixela, ale jak narazie tu zostaję, bo naprawdę jestem zadowolony i niczego mi nie brakuje. Pozdrawiam.😊
Jestem na dokładnie tym samym etapie. Przesiadłem się z Pixela 7 Pro na iPhone 14 Pro. Brakuje mi tu lepszego zoomu i cholera, pisanie na iPhone w porównaniu do swiftkey na androidzie to katorga... Poza tym chyba wszystko inne na plus, z ekranem na czele.
"Osobiście nie podobają mi się polityka Apple podejście do klienta jako żywego portfela" Właśnie dlatego apple będzie dalej traktowało swoich klientów przedmiotowo. Bo kto ma nas szanować, skoro my sami tego nie robimy i kupujemy produkty apple. Rok gwarancji za smartfon wart 7000 i okrojona wersja usb w tańszych modelach. Co tłumaczy kupowanie Apple jak nie snobizm ? Testy porównawcze z telefonami konkurencji, nie wykazują przewagi Apple. Szczególnie teraz gdy mamy Huawei mate 60pro który nawet w video jest porównywalny, a w pewnych aspekgach lepszy od Appla. Jedyny plus, to fakt że tak szybko nie traci na wartości, co dla kogoś kto często zmienia telefony na pewno ma znaczenie.
@@KrzysztofKotulaFotografiavideo Sam osobiscie zamowilem iphone'a 15pro, przesiadajac sie z xioami mi 11, ktory w momencie premiery 2,5 roku temu okolo kosztowal 3600zl jesli mnie pamiec nie myli i wiesz jaki jest argument? Taki, ze w telefonach na androidzie z jakiego bym nie korzystal po 2-3-4 latach zaczynaja sie dziac cuda i telefon zaczyna dzialac ewidentnie wolniej, apki potrafia sie wysypac nawet w nowym telefonie, odswiezanie ekranu w Xiaomi samoczynnie resetuje sie ze 120Hz do 60Hz i nie da sie tego naprawic. Rzeczywistosc jednak nie wybacza tym telefonom. Jednoczesnie w zeszlym roku moj brat wyciagnal z szuflady swojego starego iphone'a 7 i wiesz co? Dzialal bez zadnego problemu, a teraz pokaz mi nawet flagowego samsunga, ktory po 7miu latach, 10ciu aktualizacjach systemu dziala rownie dobrze - nie ma takich. Reasumujac - chcac obecnie kupic flagowy telefon na androidzie za cene wyzsza niz iphone 15pro dla mnie osobiscie wybor teraz padl na jablko. Oczywiscie tak jak Pirzu wspomnial - wszystko ma wady i zalety, jedni lubia jedno inni drugie, ale mowienie ze wybieranie iphone'a to snobizm porownalbym do mowienia o tym, ze kupowanie samochodow Porsche to snobizm i nie warto przeplacac za marke, bo przeciez Kia tez sie da jezdzic (jezdze Kia) i w sumie to jest jedno i to samo ;)
@@MajsterPirzu Dajesz, ładuj wszytko nam na spotifaj, ocenimy. Długo nie znaczy źle! Masz na tyle dobry głos, że podczas pracy/przed snem posłuchałbym nawet Twoich recenzji, co już wydaje mi się dziwne.
Najlepiej zrobiona recenzja 14 pro jaka obejrzałem. Masz identyczne podejście do tego sprzętu jak ja oraz okoliczności posiadania są podobne jak w moim przypadku. To dojrzała recenzja , normalna i prawdziwa. Trzymaj się !
Żeby być zadowolonym z iPhone musisz mieć kumpli, rodzinę, znajomych z iPhonem. Jeśli tego nie masz używanie iPhone jest udręką. Co z tego że możesz mieć cały ekosystem Apple w domu skoro głupiego zdjęcia czy filmu nie mogę znajomym wysłać bo mają telefony z Androidem. Jestem wtedy zamknięty w hermetycznym pojemniku sam ze sobą. Mogę co najwyżej sobie wysyłać głupie wizytówki, które są nową funkcja w iOS 17, mogę sobie wysyłać wiadomości przez iMessage oraz sobie wysyłać zdjęcia przez airdrop. Jak mam przesłać coś z iPhone na androida to jest jakaś katorga. Dosłownie. Mam iPhone 13 Mini jako drugi smartfon od lutego 2023 i do tej pory nie znalazłem szybkiej i skutecznej metody by wysłać zdjęcia oraz filmy nakręcone iPhonem na mój główny telefon z androidem lub tablet z Androidem. Zainstalowałem już chyba ze 100 różnych aplikacji które mają do tego służyć i nic. Działają beznadziejnie albo są limity, albo przesyła to mega długo. Co więcej nie jest to wina smartfona z Androidem tylko właśnie iPhone. Bo w drugą stronę mogę zrobić to bez problemu. Mając takiego Galaxy S23 Ultra bez problemu udostępnię pliki z S23 na iPhone poprzez quick share. Natomiast z iPhone na S23 już tego nie zrobię bo durne Apple na to nie pozwala. Tak jakby specjalnie chcieli by użytkownikow zmusić do zakupu iPhone. A co jeśli ktoś po prostu nie chce iPhone? Nie lubię tej firmy bo nie daje żadnego wyboru. Ma być tak jak oni tego chcą. Chcesz korzystać z iMessage, airdrop kup iPhone a najlepiej kup iPhone całej swojej rodzinie oraz wszystkim swoim znajomym. Android jest dużo bardziej elastycznym systemem. Zarówno ty jak i twój kumpel czy członek rodziny nie musicie obydwoje mieć Samsunga by móc sobie szybko wysłać nagranie czy zdjęcia bezprzewodowo. Nearby share działa wyśmienicie na każdym sprzęcie z androidem. Samsung, Xiaomi, oppo, OnePlus. Kogo to obchodzi. Wyślesz bez problemu. Nie musicie mieć tylko Samsungi czy oneplusy by wysłać wiadomość poprzez RCS. Nikt nie każe tobie kupować danego sprzętu by móc korzystać z jakiejś funkcji. Wybierasz to co ci się podoba i to co ci bardziej odpowiada. RCS działa jak iMessage na każdym telefonie z Androidem bez względu na markę i ekosystem. Żeby pliki szybko wysłać bezprzewodowo nie musisz mieć telefon Samsung oraz komputer Samsunga. Nearby share działa już na wszystkich kompach z windowsem. Ot i całe clue. Szkoda tylko że nikt o tym nie wspomina. Wszyscy chwala że iPhone jest poprawny itd. No jest poprawny ale jest niefunkcjonalny. Nawet ikonek nie mogę sobie ułożyć tak jak chce bo ma być tak jak Apple to chce. Jedynie czego mi w Androidzie a dokładnie w Samsungu brakuje to płynność animacji. Tylko tego chce. Reszta funkcji które są na iPhonie są już od dawna na androidzie. Z animacjami ponoć jest tak że Samsung podobno już pracuje nad nimi. Więc zobaczymy. iPhone dla mnie jest smartfonem pozbawionym kompletnie sensu szczególnie w Polsce ze względu na to że płacimy więcej a dostajemy mniej od takich chociażby Amerykanów. Siri- bezużyteczna iMessage- bezużyteczne jeśli nie masz nikogo z iPhone Airdrop- bezużyteczny jeśli nie masz nikogo z iPhone. Funkcja wysyłania wiadomości przez satelity- bezużyteczna bo nie działa w Polsce. Funkcja wykrywania wypadków- bezużyteczna bo nie działa w Polsce Nowa funkcja wysyłania własnej wizytówki (dostępna w iOS 17)- bezużyteczna jeśli nie znasz ludzi z iPhonem. Pewnie znajdą się kolejne funkcje które również są zmbezuzyteczne albo po prostu nie działają u nas. Więc za co płacimy? Za 6 lat aktualizacji które niewiele wnoszą? Za funkcje które łaskawie Apple doda ale które od dawna są dostępne w smartfonach z androidem jak chociażby zwrotne ładowanie? Za możliwość przerzucenia filmów i zdjęć na dysk zewnętrzny? Mam to od wielu lat na androidzie. Co takiego ma Apple a czego nie ma android? No chyba tylko te lepsze animacje 😁
Mega , podpisuje się również pod twoim komentarzem. 👍 Można jeszcze wspomnieć o samej pisowni w języku polskim w Apple, polecam wypróbować pisanie w języku angielskim lub niemieckim dla porównania.
@@maciejbanach4208 akurat to się nie wypowiem bo od razu klawiaturę na każdym urządzeniu zmieniam na googlowska. W iPhone też. I ta klawiatura działa podobnie jak na androidzie. iPhonów ej w ogóle nie próbuje. Chyba nawet swype nie było jak dobrze pamiętam. Bodajże wprowadzili to w iOS 17. Mówię tu oczywiście o polskiej wersji językowej.
I to mi się podoba i trafiłeś z tym opisem w punkt, ale taki pirzu czy inny paj.c youtuber tego ci nie powie, tylko durnoty opowiada, owszem w stanach to jest norma, bo tam praktycznie każdy posiada iphone czy ekosystem i to dla nich jest lepsze, ale nie w Polsce że co druga osoba ma smartfon z androidem czy większość naszych znajomych czy rodzin.
@@andrzejxd4031 a niby jak? Na razie jedyna opcja jaką znalazłem to apka send anywhere. Ale trochę grzebania przy tym jest. Do tego ładujesz zdjęcia do chmury co trochę potrwa a potem musisz to pobrać na drugim telefonie. Jakieś wyjście to jest ale czy komfortowe? Moim zdaniem średnio komfortowe jeśli masz do wysłania załóżmy 100 zdjęć i one ważą tak z 500 mega do 1 GB. O filmach nie wspominam bo to trwa wieczność. Więc jakie masz rozwiązanie? Chętnie przetestuje.
Przesiadłem się z Androida na iOS rok temu i mam podobne życzenie jak Ty. Ludzie to tylko telefon. Próbowałeś iPhone i ci się nie podobał? Korzystaj z Androida, i odwrotnie. Po co te kłótnie skoro nikt z was nie ma racji. Nie, iOS to nie jest gówno. Android to też nie jest gówno. Jeden lubi móc sobie pobierać nakładki, motywy, zmieniać pulpit żeby wyglądał jak z kosmosu, inni tego bajeru nie potrzebują. Mi iPhone daje to czego potrzebuje. Android też mi to dawał. Po prostu z iOS korzysta MI się wygodniej. To wszystko. Nieważne czy czyta to Androidowiec czy Ajfonowiec, cieszcie się ze sprzętu który macie i bez spiny. Bo może was zaskoczę ale na obu systemach można dzwonić, pisać smsy, oglądać zdjęcia, mieć messengera, whatsappa, facebooka, przeglądać strony i grać w gry. Tak, na każdym możecie robić TO SAMO :)) TO TYLKO KAWAŁEK ZJEBANEJ TECHNOLOGII :)))
Święta racja! Natomiast spłycanie różnic między tymi dwoma systemami do tej oklepanej personalizacji tez jest krzywdzące. Większość tego nie robi, poza układem ikonek może. Natomiast powinno się też jasno i głośno mówić (w kontekście mitów o niezawodności IOS), że na iPhonie dużo aplikacji nie działa poprawnie, są okrojone lub nie działają wcale. Wśród recenzji często słyszę ,że mam iPhone, bo każda aplikacja wychodzi na IOS, na Android może jej nie być . Tylko ograniczenia IOS często blokują funkcjonalności aplikacji. Tak samo jak wsparcie czy działanie systemu. Większość flagowcow działa tak samo płynnie i sprawnie, IOS też trzeba restartować, też są bugi, itd. Mnie to bardzo wkurza. O wadach androida każdy wie, choć z roku na rok jest mniej tych grubych błędów a więcej pierdół, tak recenzenci chyba celowo je pomijają albo bagatelizują. Użytkownicy flagowcow (ogólnie) też nie chcą przyznać się do błędu zakupu, bo wydali kupę siana, więc "muszą" być szczęśliwi, bo tak wszyscy mówią. A to psychologiczny problem i zmuszanie do podejścia "ciesz się z tego co ci dajemy". Ten rynek to cyrk, flagowce są super ale tak jak wspomniałeś, to tylko urządzenia. Mowa o feelingu czy prestiżu się kończy z momentem uderzenia flagowca o chodnik 😊 myślę,że fajnie, że coraz więcej osób zwraca uwagę na to, co mu wygodniej się obsługuje, a nie co zachwalają wszyscy. Ja nienawidzę tanich androidów, i IOS, sam iPhone jest wg mnie super smartfonem ale nie dla mnie. Wojna o to, który jest lepszy jest po prostu bezsensowna i fajnie że to zauważyłeś. Wszystkiego dobrego!👍 pozdrawiam
@@jotcekaes nie spłycałem tylko do personalizacji. Chciałem po prostu podać jeden przykład. Różnic jest mnóstwo a nie chce mi się pisać wypracowania na 20 stron i wszystkiego wymieniać bo go bez sensu. Każdy wie jakie są różnice. Po prostu chciałem pokazać na tym przykładzie że ktoś może takiego bajeru potrzebować a ktoś nie.
@@mieki1 oczywiscie, ja też nie chciałem atakować Cię w żaden sposób. Po prostu uogólniłem Twoją wypowiedź do często spotykanych w necie, że Android to dowolność personalizacji a iOS nawet dzwonka nie pozwala wgrać :D Z Twoją wypowiedzią zgadzam się w całości :)
Zgadzam się w 100%, że posiadanie iPhone nie musi wiązać się z przesiadką na cały ten ekosystem Appla. Pracuje na systemie windows a mimo to posiadam iph 11 i jestem bardzo zadowolony. To urządzenie po prostu działa, jak należy. A warto zaznaczyć, że od samego początku byłem "wyznawcą" androidów przerobiłem Samsunga, xiamoi inne Poco... dopiero po zakupie 11-stki zrozumiałem, że ten apple to nie jest w sumie taki zły :) i ich urządzenia po prostu działają bez zacinania itd.
Wracam do android po roku z 13mini. Najlepszy telefon ( wielkość) ale system mnie pokonał. Decyzja zapadła po zakupie drukarki wifi, której nie mogłem połączyc a w androidzie zajeło mi to chwilunia
Normalnie bym nie komentował, ale śmieszna sprawa. U mnie dokładnie odwrotna sytuacja przekonała do iosa. Ja walczyłem, żeby drukarke na samsungu skonfigurować, a na dziewczyna na iPhonie zrobiła to w pięć sekund xD
Dla mnie przy przesiadce na iPhone’a najważniejszą kwestią było bezpieczeństwo systemu i prywatności. Kiedy wszelkie operacje w tym bankowe robi się za pomocą smartfona, to jest to mega ważne. Płynność systemu i aparat robią robotę. Ja polecam.
Z dynamiczną wyspą to się akurat Apple bardzo udało. Sprytny, immersyjny pomysł, dzięki któremu nie trzeba likwidować czujników z frontu telefonu (jak zbliżenia czy światła) a do tego jest rozpoznawanie twarzy w 3D czyli lepsze od samego selfie. To im zwyczajnie fajnie wyszło.
Przesiadłem się z oneplusa 7T pro na 14 pro maxa w kwietniu i powiem szczerze że jak miałem mieszane uczucia co do iOSa (a bo brak sideloadu apek, a bo zamknięty, a bo się nie da personalizować tak bardzo home screena) tak po przejściu okazało się że a) i tak tego nie robię XD b) ogólna sprawność systemu jest o wiele większa niż andek 12 na oneplusie i w końcu c) obecny iOS oraz sprzęt nie przypomina w niczym iPhone 6 który był moim pierwszym spotkaniem z tą marką który również wyrobił mi o nich złą opinię zatem widać ogromny postęp w ciągu tych kilku lat. Zwłaszcza z baterią która teraz jest po prostu cudowna
iPhone to świetny telefon o ile ktoś lubi iOS. Ja próbowałem z iPhonem 13, ale po dwóch miesiącach dałem sobie spokój. Nie mogłem się przyzwyczaić do głupotek w iOS, których w Androidzie nie zauważyłem. Wróciłem do Andka i poczułem się jakbym mógł znowu oddychać pełną piersią.
@@bartez8018 Pierdoły, które w sumie zebrane do kupy denerwują. Przełączniki nie wyłączają Wi-Fi czy BT a jedynie je rozłączają. Belki powiadomień nie da się ściągnąć gestem, trzeba sięgać do góry ekranu. Na belce nie ma ikon powiadomień ani statusu. Więc nie wiadomo czy np. jest włączony BT albo wibracje ani czy czekają jakieś powiadomienia. Nie ma szybkiego wyszukiwania kontaktów na klawiaturze telefonu a aplikacja Telefon wyświetla wszystkie połączenia ze wszystkich aplikacji, więc można przez przypadek do kogoś zadzwonić przez Whatsapp zamiast normalnie. Jak masz więcej niż jedną klawiaturę to sama z siebie potrafi się przełączyć na inną. Same klawiatury też nie mają startu do tego co oferuje Android. Gboard na iOS to biedny kuzyn androidowego odpowiednika. Swiftkey jest najbliżej, ale to dalej nie to. Powiadomienia znikają z ekranu blokady po odblokowaniu i potem trzeba przewijać w górę na ekranie blokady albo w centrum powiadomień żeby je zobaczyć. A nic nie wskazuje że coś tam czeka. Plus jeszcze jest multum innych, mniejszych i większych problemów, które sprawiają że iOS mi osobiście źle się używało.
@@bartez8018 pożycz od znajomego, idz do sklepu pobaw sie lub kup nawet używany byleby z duża beterią jak w pro max lub w przypadku jeszcze starszych 7 plus 8 plus.
Miałem IP13 przez 8 m-cy. Wróciłem finalnie do androida. No nie mogłem się przyzwyczaić. Teraz czuję się jak w domu 😃 Cieszę się że spróbowałem bo kusiło mnie. Teraz wiem że iPhone nie jest dla mnie.
ja dzisiaj wróciłem po ponad półrocznej tułaczce z iphona 13 pro max na samsunga s23U i powiem szczerze od samego rana nie mogłem się doczekać tego momentu. Próbowałem ale jednak minusów jest zdecydowanie więcej po stronie Iphona. Nie rozumiem też jak można zachwycac się zdjęciami z tego urządzenia czy to 13 pro max czy 14 pro - bo z tym też miałem do czynienia... nawet note 10+ robił znacznie lepsze zdjęcia... Iphoone dobre zdjęcia robi tylko i wyłącznie w bardzo dobrych warunkach oświetleniowych. To był u mnie główny powód przesiadki i powrotu. Teraz czuje się jak w domu :)
13pro mojej żony robi dużo lepsze zdjęcia w nocy niz mój s23u (bardzo duzo szumow), za to ja mam lepszy teleobiektyw, także raz jedno się przydaje raz drugie. Zdjęcia x1 i ultra szerokim są bardzo porównywalne
@@bardz0sz zdjęcia robione iphonem 13 pro max I 14 pro były dla mnie po prostu słabej jakości jeśli chodzi o jakąkolwiek próbę powiększania ich, próby powiększenia i wycięcia kadru według swojego uznania. Bardzo szybko pojawiała się pixeloza mówiąc w skrócie. Same zdjęcia wyświetlane na ekranie telefonu beż próby ich powiększenia wyglądają całkiem dobrze. Ja na s23u i na s22u zupełnie nie mam z tym problemu. Tak jak pisałem wcześniej już moj note 10+ robił dużo lepsze zdjęcia niż iphone 13 pro max I 14 pro. Nie mówiąc już o nocie 20 ultra 5g. Bo ten dosłownie deklasuje iphony. Moja opinia jest po prostu poparta użytkowaniem wymienionych telefonów przezemnie więc nie są to bzdury wyssane z palca. Ale oczywiście nie wmuszam nikomu mojego zdania. Każdy może mieć inne odczucia.
Od dwóch lat korzystam z 13 Pro, przesiadłam się z mojego ukochanego, zmęczonego już mimo wcale nie tak sędziwego wieku Oneplusa 7t Pro, bo w ramach Androida po prostu nie miałam na co. W 1+ 1/3 ekranu była już różowa, bateria w zasadzie nie istniała a „subtelne” lagi i ciepełko procesora niezmiernie mnie wkurwiały. To mój pierwszy IPhone, przesiadka z Andka ze zrozumieniem działania systemu zajęła może 1,5 dnia, interfejsy są już bardzo podobne. Lubię z niego korzystać, wygląda jak w dniu zakupu, nie rozważam powrotu do Andka, ba - ja nawet nie rozważam na razie wymiany telefonu, pierwszy raz nie chcę nim rzucić o ścianę po 2 latach. I pierwszy raz pewnie wymienię baterię. Pomijając przyjemność użytkowania, tym co mnie utwierdza w słuszności wyboru, jest bezpieczeństwo, po tym jak mojej córce dwukrotnie (sic!) wykradziono dane karty podpiętej do aplikacji taksówkarskiej (z Androida), płacę wyłącznie przez Apple Pay i już polubiłam te durne poziomy zabezpieczeń wszystkiego, jego pytania o każdą pierdołę ALECZYNAPEWNO. No i lubię swoją Siri, nauczyła się mojego imienia.
W lutym tego roku potrzebowalem zamienic juz mojego wysłużonego Huaweia, rozwazalem wówczas iphona ale niestety wolne ładowanie, brak gestow jak na androidzie, brak usbc, ograniczony system i ta paskudna podluzna dziura w ekranie skutecznie mnie odwiodla od zakupu. Do tego dosc wysoka cena, kupilem wiec OP11 i musze powiedzieć że bardzo przyjemnie mi sie z niego korzysta... 100w ładowanie ratowalo mnie juz kilka razy😅 do tego fenomenalna bateria, przy notorycznym uzywaniu nawigacji razem ze spotify i troche yt wykreca Sot 7h i to po 7miechach takiego użytkowania. Jedyny zarzut jaki mam to że ekran moglby byc trochę jaśniejszy no i gdyby byl powiedzmy 6,4 cala bylby perfekcyjny... suma sumarum dobry fon zobaczymy czy dalej tak będzie po aktualizacji 😅
bardzo mocno zastanawiałem się nad przesiadką na iphone, najpierw na 13 pro po s21 ultra, później na 14pro i padło na s22 ultra. Użytkowałem ten smartfon od stycznia 2023, którego kupiłem kilka dni przed premierą s23 Ultra. Stwierdziłem, że bezzasadne było przesiadanie się na telefon, który wydawał się identyczny z poprzednim modelem- podobnie zresztą jak jest z iphonami od 3 czy 4 generacji bo nie było rewolucji a ewolucja. Stwierdziłem jednak (i mój portfel), że mogę pozwolić sobie na zmianę mimo, iż z s22U byłem zadowolony i zacząłem poszukiwania iP14pro max oraz czekałem na iP15 pro. Obejrzałem recenzje, sprawdziłem 1 wrażenia i ... zakupiłem s23 Ultra po wnikliwej analizie. Uważam, że zarówno ip14pro, Ip15pro i samsungi to podobna liga i dochodzę do wniosków, że oferują to samo chociaż w inny sposób. Zmiany w androidzie poszły na tyle daleko ( i na tyle zbliżyły się do IOS) że mogą konkurować a może inaczej - zaoferować podobną funkcjonalność. Z racji wygodnictwa kupiłem kolejną ewolucję Galaktyki i nie żałuje- jest lepsza od poprzednika, bateria, procesor, stabilność S23 Ultra jest odczuwalna w stosunku do poprzednika więc nie żałuję. Natomiast pewnie najdzie mnie ochota na zmianę w przyszłości na IOS aby spróbować czegoś innego :-)
W styczniu przesiadłem się z Androida na iOS (również 14 PRO) i to była dobra decyzja: służy mi głównie do pracy (nagrywanie wideo) oraz konsumpcji mediów. Niedawno zakupiłem Macbooka i jak one się ze sobą komunikują to jest bajka
Od trzech lat mam 11 Pro. Android był jednak moim pierwszym mobilnym systemem. Przerabiałem czystego Andka, nakładki od Samsunga, Xiaomi i HTC. Android jest ok, ale mając te 30+ lat na karku dotarłem do takiego momentu, w którym priorytety życiowe lądują gdzieś indziej. Kupując nowy smartfon nie chcę uczyć się go na nowo, ogarniać różnice w nakładkach i aplikacjach. Chcę mieć nowy smartfon i od razu używać go wiedząc gdzie co jest. iPhone mi to gwarantuje. W moim odczuciu "nuda" u Apple jest na plus. Nie czuję potrzeby by wymieniać smartfon co rok czy dwa, a jak już wymienię (planuję przesiadkę na 16 Pro za rok) to chciałbym czuć się jak w domu. Jasne - mógłbym robić to samo kupując np. Pixele - jestem jednak leniwy, a w pracy używam Maka, więc iPhone jest tu bardziej na miejscu, bo świetnie się integruje z macOS. Nikomu nie mówię w internecie, że iPhone jest lepszy czy gorszy. Android i iOS przez tyle lat dojrzały już na tyle, że są to systemy kompletne i niewiele się w nich zmienia od lat. Dziś rozmowę na temat "lepszości" mogę zacząć co najwyżej od słów "iPhone / Android jest dla ciebie lepszym wyborem JEŚLI...." :)
Jesli chodzi o baterie to moge powiedzieć tylko tyle jako posiadacz jednego iphona (11 pro) przez lekko ponad dwa lata: pierwszy rok super, zywotnosc na poziomie 97-95%. I w drugim roku, zwlaszcza pod koniec to byla juz masakra. 83% i ledwo żyła. Moze to odosobniony przypadek, ale widzę, ze zachodni recenzenci podobnie oceniaja baterie iPhonów po 2 latach. Zaznaczam, ze nie jestem przeciwnikiem iphona i jest szansa, ze kupię go ponownie. To tylko bateria, można ja wymienić.
Próbowałem przerzucić się z Pixela 4 na iPhone 13 mini i po 3 tygodniach męczarni, odświeżyłem sobie słownik przekleństw i odesłałem urządzenie. Kupiłem sobie Pixela 6 i to było to
Miałem to samo tylko przejście z Pixela 4a. 2 tygodnie wytrzymałem z 13 mini... Ale coraz częściej myślę o 14 pro, poczekam jeszcze co pokaże google 4 października.
Mój Huawei P20 umarł i żaden serwis nie mógł go uratować. Powiedziałem że nie zaakceptuje żadnego innego androida niż Huaweia a że dalej mają bana na Google to wybór był trudny ale oczywisty. Użytkuję IPhone 14 Pro i nie żałuję.
Dobry materiał. Bez trzymania niczyjej strony. Ja osobiście używam obydwu systemów na codzień. Jeden w pracy drugi do celów prywatnych. Oba są coraz lepsze i się powoli zrównują Chociaż Apple rzeczywiście jest bardziej niezawodny i dostrojony. Pozdrawiam wszystkich. Dzięki za film Pirzu.
Kilka miesięcy temu zmieniłem iPhona 12 na Pixela 7. Byłem zachwycony jak działa czysty android, o ile lepsze są zdjęcia, generalnie według mnie to najlepszy telefon z androidem. Po kilku miesiącach wszystko się zmieniło, za sprawa takich małych i z pozoru nieistotnych rzeczy jak faceid i ten prymitywny czytnik linii papilarnych. Ile razy on nie zadziałał tak jak powinien, albo działał kiedy nie powinien (noszony w spodniach ekranem do ciała), a to nawalił przy płatnościach w sklepie. Wróciłem do iPhona, tym razem 13 pro.
Mam odmienne zdanie, przesiadłem się z androida i nie jestem zadowolony z 14 pro max 256, nie jest aż tak intuicyjny, kiepskie ładowanie aku, aparat mhy 4 lata temu podobna optyka była w p30pro itd ….ponoć system lepszy… dla mnie nie ma znaczenia czy kontrolę nad systemem ma Chińczyk czy Amerykanin…. Strata kasy!!!
No można tak na to patrzeć i tak patrzy na to wielu ludzi, ale jednak jest różnica między iphone'm a fairphone'm. Są dwie główne kwestie: 1) naprawialność: ruch right to repir itd.; 2) otwartość oprogramowania: począwszy od systemu android, który jest open-source aż po możliwość odblokowywania bootlodera i wgrywnia własnych, całkiem innych systemów. O obu tych kwestich można bardzo wiele powiedzieć ale komentarz byłby wtedy bardzo długi (jeśli ktoś chce to mogę troszkę rozwinąć temat). Natomiast to ostatecznie sprowadza się do tego co faktycznie posiadamy. W przypdku fairphone'a to my posiadamy smartfon jako urządzenie oraz system operacyjny jako narzędzie; w przypadku iphone'a, niejako wypożyczmy od apple dostęp do ich systemu i ich urządzenia. Jakby się uprzeć to i fairphone nie jest idelny, bo jasne że wciąż nie ma czegoś takiego jak w pełni open hardware albo chociaż na tyle ustandaryzowany, by zmiana systemu była tak prosta jak zmiana systemu na PC. Oprócz tego wciąż jesteśmy w pewnym sensie przywiązani do sklepu play (bo wiele aplikcji wymaga usług google play a niektóre wymagają czegoś co nazywa się safetynet (teraz chyba zmieniło nazwę na coś innego ale nie pamiętam na co).
Z ciekawości sprawdziłem czy przerwie mi się nagrywanie na messenger po przekręceniu ekranu i o dziwo w czasie nagrywania ekran się nie przekręcał a jak skończyłem to już tak. S23u A14 One UI 6 beta ;)
Jakies 2 miesiace temu kupilem przez internet 14 pro max z myslą o tym ze jak mi sie nie spodoba to oddam. Po tygodniu zamowilem jeszcze s23 ultra(wczesniej mialem s22 ultra) Po kilku dniach zdecydowalem ze zostaje jednak przy Samsungu. Iphone to inna filozofia korzystania ze smartfona, nie do konca mi przypadajaca do gustu. Po tym co samsung osiagnąl po zmaianie exynosa na snapa przechodzi najsmielsze oczekiwania. Szybsze instalowanie aplikacji i to 3krotne, o wiele wydajniejsza bateria wzgledem 22 lepsz termika. Do tego lepszy dźwięk na głośnikach telefonu sprawiaja, ze jest to dla mnie smartfon kompletny. Iphone w mojej ocenie tylko lepiej gra na glosnikach, to fakt.
Co by miało być? Szczerze to telefon jest mega wielki i szkło ciężko założyć na te krawędzie... oprócz zdjęć przybliżonych z zoomem robi gorsze zdjęcia, np. robię zdjęcie i iphone automatycznie je jakoś lepiej dostosowuje, czasem jest jakiś dziwny focus w samsungu.
Ja używam 11 Pro, jest na tyle dobry ze nie potrzebuje nic innego, baterie mam jeszcze oryginalna 94% telefon szybki itp. Mam wrażenie ze obecne telefony są już na tyle dobre, ze nie ma znaczenia czego sie używa… jedynie bateria może irytować, tak to każdy telefon z lini topowej od Iphona Xs w górę jest już mega dobry. Może jeszcze bym dodał samsungi S20FE, świetny stosunek jakości do ceny, moja żona i syn go maja i są mega zadowoleni. Po przesiadce z Iphona Xs na Iphona 11 Pro, przeskok wydajnościowy był mały, ale bateria jest już sporo lepsza. Każdy iPhone nowej gen jest o pare procent lepszy(pomijając 12ke i jej słabe baterie). Obecnie producenci już sami nie wiedza co maja dawać do tych telefonów, wymyślają wiec smaczki w postaci dynamicznych wysp itp. Plusy telefonów od Apple są takie ze te telefony są mega stabilne, można na nie liczyć. Pozdro wszystkich!
Ja jednak wolę otwartość Androida. Mogę sobie dowolnie chodzić po folderach ustawić niemal dowolny plik jako dzwonek czy dźwięk powiadomień. Jak chcę zdjęcia skopiować na komputer to po prostu podłączam wchodzę w folder ze zdjęciami i kopiują interesujące mnie zdjęcie na komputer i nie potrzebuję do tego żadnego dodatkowego oprogramowania. Jak jakiegoś programu nie ma w sklepie Play to wyszukują jego pliku apk i instaluję. Programy które są na darmowe na Androidzie potrafią być płatne na iOS. No i żaden iPhone nie będzie miał nigdy rysika tak jak mój s23 Ultra.
Nie musisz już mieć osobnego programu, żeby zdjęcia przerzucić z iPhone na komputer. W iOS nie można instalować aplikacji z poza App Store, dlatego jest na iOS tak bardzo mało wirusów. W iOS jest aplikacja „moje pliki” tam sobie też możesz chodzić po folderach. Jeśli chodzi o rysik, Steve Jobs kiedyś powiedział, że najlepszym rysikiem do obsługi telefonu jest palec, więc raczej rysika nie będzie. Dla mnie sam rysik nie jest argumentem żeby rezygnować z całej reszty lepszych rzeczy, więc nie kupię telefonu z Androidem, a tym bardziej Samsunga
Masz trochę przestarzałe myślenie XD...Druga kwestia co wy macie z tymi dzwonkami (codziennie je zmieniasz ? ) Do przeglądania fotek nie trzeba zadnego programu...Mało kto się bawi w apki po za sklepem..Po prostu masz inne oczekiwania...Natomiast to totalnie nie jest wyrocznią ze iphone jest zły.
Chyba różnica między 12 pro a 14 pro musi być duża bo moje zdanie względem aparatu (często skręca w totalnie nienaturalne barwy) czy face ID (średnio kilka razy w tygodniu nie działa..) jest zgoła odmienna, nie wspominając o kiepskim ekranie czy kiepskiej nawigacji po systemie (często żeby gdzieś się cofnąć pominąć itp. trzeba szukać przycisku i machać palcem po całym ekranie i obsługa jedną ręką średnio się sprawdza nawet tak małego smartphona. Aplikacje przez pierwszy rok, działały ok teraz lubią się wykrzaczać (w zasadzie nie jest to częste ale zdarza się zdecydowanie częściej niż na moim drugim daily z andkiem) a sam telefon ucina rozmowyi często gubi zasięg. No i ta bateria.. : / czy ładowanie, aaa szkoda gadać! Więc wrażenia użytkowania w szczególności z czasem niestety ale pikują w dół. Natomiast wrażenia z tego filmu są takie jakbyś był trochę znudzony testowaniem tych telefonów, miał coś co po prostu jest dobrym smartphonem i z niego korzystał bez jakichkolwiek wymagań względem tego że może być coś przemyślane lepiej czy wygodniej, rzeczy które serio są irytujące na co dzień - po prostu się do nich przyzwyczaiłeś i machnąłeś ręką. Po takim czasie fajnie by było zrobić podsumowanie z takich codziennych zadań które robisz, które uważasz że są lepsze w IOS i dlaczego bądź lepsze w Androidzie i dlaczego. Jeżeli powstałby Taki film mógłby komuś się przydać względem analizy jego potrzeb i wyboru. Ale to zostawiam jako pomysł.. może kiedyś ; )
Pirzu zapomniałeś o kilku rzeczach które zauważyłem jako były użytkownik apple - ograniczenia sprzętowe ( brak czytnika linii papilarnych, brak szybkiego ładowania, brak ładowania zwrotnego) - brak wysokiego odświeżania 120 w modelach nie PRO - ograniczenia ios, android daje wybór ( klasyczne przyciski wirtualne na dole ekranu albo gesty) ustawienia np. słuchawek airpods znajdują się w trzech różnych miejscach. - udostępnianie plików poza ios to koszmar, strumieniowanie na tv np, samsung, lg, sony jest nie możliwe - sporo aplikacji które są darmowe na androidzie są płatne na IOS, nie można instalować aplikacji spoza appstore. Na mac można instalować - brak wielozadaniowości w ios ( nakładki ekranowe) - brak możliwości personalizacji ios - iphone 15 nadal nie posiada hi res codec. SBC czy AAC to tylko 320kbps. A ja bym chciał na moich Sony WH-1000XM4 posłuchać muzyki LDAC 990kbps Kto nie słuchał w takiej jakości to mnie nie zrozumie. Chińczyk za 1000zł posiada to wszystko czego nie ma ios za 5000zł
To są kwestie personalne...Jedynie brak odświezania/płatne apki/i może codec jest co najwyżej zabawne w tych cennach...Natomiast reszta to totalnie personalne odczucia bo wszystko to co opisałeś mi na przykład nie przeszkadza.A nie jestem niedzielnym użytkownikiem...I fakt przesyłanie plików po za system apple jest tragiczne...
Po tym jak zbiłem oneplusa 8 pro wybrałem na szybko iphone se 2020. I się okazało że więcej nie potrzebuję. Zdjecia robi - trochę brakuje makro bo lubiłem robaczki w makro, dobrego trybu nocnego, ale za to dzwoni, internet pomocniczo jest, carplay jest i więcej nie potrzebuję. I wymienię sobie baterię i jeszcze podziała. Ekosystem - zależy co komu pasuje, co prawda mam airpodsy pro - ale to z potrzeby (najlepszy tryb transparentny), ale mam też wh1000xm3, mam macbooka bo na nim pracuję, ale też kilka linuxowych komputerów - bo też na nich pracuję, mam apple plus - głównie dla poczty we własnej domenie, ale też jest music, tv+, czy backup - niby wszystko jest co bym chciał ale i tak płacę za spotify, prime, hbo max czy mam dodatkowo backup w domu - jak mówiłem niby wszystko jest, ale i tak dla wszystkiego mam alternatywy i ich używam. Twoje podsumowanie bardzo tu pasuje - nie dorabiajmy ideologii i tyle, to tylko sprzęt.
Wyczuwa się trochę ze zostajesz z jabłkiem tez dlatego, bo przekonałeś się do marki, jak nowobogacki przesiadajacy sie ze Skody do Mercedesa, nawet jeśli Skoda miała lepsze rozwiazania :P
Ha! Ja się przesiadłem z Galaxy S10+ na iPhone 13 mini. Dlaczego? Bo zepsułem żonie mini, potem naprawiłem tego zepsutego i szkoda mi było, żeby leżał w szufladzie. Generalnie super spoko, bo tak jak mówisz, jest do bólu powtarzalny. Brakuje mi przycisku "wstecz" strasznie. Ostatnio przez 1,5 godziny kminiłem jak zgrać zdjęcia na kompa (które potem jakimś cudem importowały się z powrotem z dysku googla... jakbym z hydrą walczył). Ale koniec końców to solidny telefon. Z małą baterią, ale jakiś taki uroczy... mniej przed ekranem spędzam dzięki temu. No jest ok. Jak to telefon. Myślę, że z S23 byłbym bardziej zadowolony, ale tego naprawiłem za 1200 zeta, a na S23 musiałbym wydać 2 tysiaczki więcej, więc ostatecznie... to tylko telefon i 2 kafle w kieszeni.
Szybkosc ladowania Iphone to porazka, a cena telefonu kosmos, nie wspomne juz o cenach gadzetow apple... Ze te cene powinni chociaz dac szybkie ladowanie pol godz i bateria na 100%...
Jaki telefon będziesz mial taki będziesz zachwalał... ios nadal ustępuje androidowi pod wieloma względami, jest dla osób mniej wymagających. btw czytnik palca jest dużo wygodniejszy niż skaner twarzy. No ale jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma.
Miałem pierwszego iphonq i wtedy to byłem zarąbiście zadowolony, później przesiadłem się na 1 model galaxy s i tak zostało do dziś. Po drodze miałem jedynie IP xs , ale miałem go z pół roku i znów powrót do galaxy s . Teraz mam 23 i na pewno nigdy więcej iphona . Po prostu nie pasuje mi . Moj przyjaciel znów tylko iphony ma, więc oboje mamy porównanie. On nie wyobraża sobie samsunga, a ja iphona . Jakoś z tym żyjemy:) .
To już rok 😮Matko jak ten czas szybko leci wydaje się że niedawno go kupiłeś , ja kupiłem sobie 14 ale po dniu go oddałem jakoś kilka miesięcy temu a teraz się zastanawiam może kupię sobie 15 pro kto wie
Najbardziej co powstrzymuje mnie przed iphonem to było gniazdo ładowania, kupowanie kabli bez standardu gdy masz w domu dziesiątki usb c to byłaby masakra (tak wiem nowe teraz majo usb c, witamy w 2015roku), może się skuszę gdzy nadejdzie czas zmiany zenfona 9 na coś innego
gest cofania nie tylko działa od lewej krawędzi (doble dla leworęcznych ale większośc ludzi to praworęczni) to jeszcze nie działa wcale w wielu aplikacjach.Odpal google maps i Yanosika jednocześnie - powodzenia. Szybkie wyłączenie lokalizacji - nie ma opcji trzeba przeklikac i tak! - wyłączona funkcja lokalizacji wyrażnie wydłuża czas na baterii - potwierdziły to testy. Wgraj muzykę na Iphona bez iTunes - tak da sie ale nie na zasadzie kopiuj wklej więc lipa. Osobna regulacja głośności budzika niezależna - nie ma opcji. Opisane rzeczy sa do zrobienia dla takiej firmy jak Apple jedna aktualizacja ale po co skoro i tak kupią bo "emejzin"
Z tym odwiecznym porównywaniem ios czy android też już jestem zmęczony od długiego czasu... Przez ponad 3 lata użytkowałem nieśmiertelnego Huaweia P30 Pro, w którym wyłączył się kawałek wyświetlacza (ahh głupia, ludzka ciekawość). Z obawy, że może rozlać się dalej, szukałem czegoś nowego i co? I gucio. Albo rezygnujesz z tego, siego, tamtego, albo płać 5k wzwyż. No cóż, nie było lepszego powodu jak w końcu spróbować iPhone'a. Używka 12 Pro, na początku było ciężko się przyzwyczaić, brałem go do ręki tylko po to, żeby poscrollować sociale w dalszym ciągu głównie używając Huaweia. Z 10 razy już sobie mówiłem, że jednak to sprzedaje dalej, i po prostu kupię jakiegoś taniego Androida rezygnując z wielu bajerów. Ale się przemogłem i korzysta mi się bardzo przyjemnie. Mogę się umieścić pośrodku obu obozów, nie jestem tym, który zostanie z iOSem już na zawsze, ale nie wracam też w pośpiechu do Androida. Ot, tak jak Pirzu to tylko kawałek elektroniki, który służy do kontaktu i zajmowania czasu. Są drobnostki, które mnie niesamowicie irytują, ale są też rzeczy, które zdecydowanie przeważają. Mimo to, chętnie wziąłbym w swoje łapy iPhone''a 15 Pro (Max), żeby sprawdzić te zapowiedziane drobne nowości, ale równie chętnie wziąłbym w ręce P60 Pro i sprawdził działanie tego niesamowitego aparatu oraz odczucia bez GMS. Podsumowując, nie ma co być jednostronnym - bardziej zaawansowani użytkownicy smartfonów wiedzą czego oczekują od telefonu, na jakie kompromisy mogą pójść względem funkcji, wydajności, stabilności i budżetu. Pozostała część społeczeństwa określi budżet bez większych, specjalnych życzeń, a pozostali po prostu kupią, bo potrzebują jakiegoś "taniucha" byle mieć.
Witajcie. Przesiadłem się z MI 11 na iPhone 14 PRO Max, no i co wytrzymałem z nim jakieś 4 miesiące... Co mi w nim najbardziej przeszkadzało? Ano mam wadę wzroku i w moim przypadku FaceID nie działało do końca dobrze, często aby odblokować telefon musiałem manewrować nim kilka razy aby załapał moją gębę prawidłowo. Drażnił mnie w nim fakt, że niestety nie obsługiwał w pełni ani posiadanego Smartwatcha ani posiadanych słuchawek BT. Oczywiście to są rzeczy z którymi można żyć, ale kiedy w momencie słuchania muzyki na słuchawkach zadzwoni telefon i musisz zdjąć słuchawki aby odebrać a tu coś nie działa to wzrasta poirytowanie. Generalnie to dobry sprzęt, ale nie kupię do niego zegarka za 3000zł czy nowych słuchawek za ponad 1000zł, bo już mam zarówno zegarek jak i słuchawki.... Nie lubię wyrzucać czy sprzedawać rzeczy z których jestem zadowolony tylko dlatego, że jakiś tam telefon obsługuje w pełni tylko dedykowane sobie sprzęty. Na szczęście kupiłem PRO Maxa 256GB za 5300zł i za tyle udało mi się go jako używanego sprzedać. Kupiłem go głównie dla tego aby zobaczyć czy jest faktycznie tak cudowny i wart tych ogromnych pieniędzy i niestety ale zawiodłem się, bo chciałem zrobić choćby tak prozaiczną rzecz jak wrzucenie dzwonka z popularnych apek z darmowymi dzwonkami ale nie nie w iPhone aby wrzucić coś od siebie trzeba się sporo na gimnastykować. Lubię nowinki i przyszedł czas na Oppo Find 6 PRO. Tyle ode mnie.
Trochę nie na miejscu porównanie do androida. IOS ma tylko jeden producent i w dodatku jest zamknięty. Andka ma kilkanascie- dziesiat(?) Producentów i to jeszcze mnożymy przez ilość modeli. Andek jest otwarty i stosowany w setkach urządzeń z dziesiątkami różnych podzespołów. Takie pytanie: dlaczego IOS nie jest dostępny dla innych Producentów??? No właśnie... Osobiste doświadczenie obcowania z ios to mam tylko jeden wniosek: ios jest strasznie dziecinny...
Fajna recka, super pokazałeś jak to wygląda od strony "starego robociarza" :D Super są te telefony, ale nie podoba mi się firma jabko i martwiłbym się o drogie ewentualne naprawy - kwestia "kodowania" podzespołów, ich cena i dostępność na wolnym rynku. Louis Rossman pokazał tak wiele razy jak apple traktuje swoich klientów, że się odechciewa. Ale póki dziala - super
W lutym tego roku przesiadłem się z s21 ultra na 14 pro max po wieloletnim używaniu android i osobiście jestem zadowolony ze zmiany. Dla mnie jest to po prostu dobry telefon z którego dobrze mi się korzysta na codzień. Jedyna wadą i zmianą która mnie irytowała jest klawiatura w telefonie i brak np schowka na skopiowane. Overall używa mi się telefonu bardzo dobrze i raczej zostanę przy marce Apple 🍎
Ja bardzo często odblokowuję telefon który leży na biurku bez podnoszenia go. Tego rozpoznawaniem twarzy nie zrobię, a czytnikiem bez problemu. Zazwyczaj zmieniałem telefon na co drugi model. Wyjątkiem było przejście z S9+ na S10+. Czytnik w ekranie był głównym powodem zmiany, bo podnoszenie telefonu za każdym razem kiedy chciałem go odblokować było dla mnie mega irytujące. Potem (i obecnie) S22 Ultra, a następny pewnie będzie S24 Ultra, chociaż bardzo mnie ciągnie do Foldów.
To czego mi najbardziej brakowało w IOS to zwykłego gestu cofania, który działa globalnie, jeden z głównych powodów powrotu na androida w tym przypadku pixela ;)
Na pewno warto sprobować. W ciągu wakacji miałem ip se 2020. I był to naprawdę dobry telefon. Ramki mi nie przeszkadzały, touch id działało świetnie i za każdym razem ale bateria, choć nowa w ogóle nie zdała egzaminu. Dokładnie tydzień temu go sprzedałem a od 3 dni jestem (przynajmniej na razie) szczęśliwym posiadaczem Pixela 4a 5G. Smartfon dla mnie idealny bo ma jeszcze lepszy aparat względem jabłka i ma androida w który odnajduję się bardziej. A bateria jest po prostu lepsza lecz bez zaskoczeń. Edit: moje 4a 5G po aktualizacji do androida 14 tak zaczęło zamulać że je sprzedałem. Od tygodnia mam Pixela 6 i oprócz trochę gorszej baterii to jestem baardzo zadowolony
Od kilku miesięcy mam Pixel 6a i co mnie w nim wkurza to krótki czas pracy na baterii, wcześniej miałem redmi note 7 i bateria trzymała mi średnio 5 dni , a tutaj tylko 2@@dudzin8
Kiedyś bardzo często zmieniałem telefony, bo zawsze coś mi nie pasowało. Jak miałem iPhone to chciałem spowrotem androida i na odwrót. Od kilku lat IOS tak bardzo zbliżyło się do Androida że nie odczuwam już potrzeby przesiadki na androida. Największym dla mnie plusem jest Apple Care +. Nie muszę obawiać się o uszkodzenie lub zgubienie telefonu bo mogę go wymienić na nowy od ręki. W moim poprzednim 12pro zaczął trzeszczeć głośnik ( z mojej winy bo często telefon przebywał w zapylonych warunkach), napisałem do Apple na czacie imessage, przeprosili mnie za to i wysłali nowy, poczym ja musiałem wrócić swój stary. Jeśli miałbym się przesiadać spowrotem do Androida to koniecznie producent musiałby oferować coś podobnego 🙂 A największym minusem dla mnie jesli chodzi o iphone to jego wygląd. Dużo bardziej siada mi wygląd Samsungów i ich prostokątny kształt.
Ja mam i jeden i drugi i tak już od 2017 roku i to jest najlepsze rozwiązanie. Obecnie Samsung Galaxy S10+ głównie do pracy ze względu na większą funkcjonalność oraz Iphone 12 PRO wraz z Apple Watch 6 służy w celach płatniczych oraz do obsługi multimediów (RU-vid, kamera) oraz do obsługi Apple Car Play (Androida moje auto nie obsługuje). Zatem mam wszystko i nie muszę wybierać. Polecam.
Ja mam iphone 14 bo przesiadalem sie po kilkunastoletnim użytkowaniu samsunga i balem sie wydawac za duzo kasy, ale teraz troche zaluje ze nie wzialem 14pro, bo iphone i ios przypasowaly mi. Iphone nie jest jakos specjalnie lepszy od flagowych samsungow, po prostu wymiana łep za łep, ale jest inny i wprowadza taka swiezosc. Musze sie wysilic zeby go poznac inaczej uzywam, inne kombinacje klawiszy itp. Samsunga znalem na wylot i mi sie znudzil. Polecam iphone, bo ios jest prawie jak android i nie denerwuje jak dawniej, bo kolega mial iphona 5 czy 6 i nic nie dzialalo, nie parowal sie z niczym, nic sie nie dalo zeobic. Teraz tak nie jest. Polecam spróbować, ale sie nad nim nie brandzlowac, bo to tylko smartfon i nie daje +3 do prestizu jak to dzieci w szkole sądzą.
Sam co jakiś czas rozważam iPhona, ale tylko i wyłącznie wersja PRO wchodzi w grę. Ciekaw jestem jakby wyglądały Twoje odczucia co do Jabłuszka jeżeli kupiłbyś 14 "zwykłą". A wojna Android - iOS to mam wrażenie, że skończyła się 2-3 lata temu, chyba, że po prostu stary już jestem i żyję w innej bańce.
Niektórzy ludzie użytkujący Apple niestety dorabiają do tego całą filozofię życia i użytkowania. I uważają się za kogoś lepszego bo mają kawałek żelastwa droższego od innych. I to jest największy problem, że nie chcą być po prostu użytkownikiem urządzeń jakiejś tam firmy tylko kimś więcej i lepszym od innych. I jak to powiedział kiedyś mój kolega, to jest taki blogerski telefon, który po prostu robi szpan, głównie wśród młodszej części użytkowników.
Dla mnie wybór iPhone lub Samsunga S,xxx lub Asus ROG to po prostu i aż bo chciałem i mogę. Lubię dobrą jakość i szybkość działania, i przede wszystkim aparaty. A tak to niespecjalnie jestem przywiązany do IOS android. A co do haptyki to Asus ROG ma lepszą od iPhona pod względem ustawień mocy i w jakich momentach.
Hejka ja przesiadłem się z Androida na IOS i po czasie jestem turbo zadowolony. Wcześniej korzystałem z Samsungów i OnePlus'ów a w kwietniu tego roku kupiłem używanego 12 Pro. Żona ma 12 mini i iPada Pro a ja mam jeszcze macbooka m1. Telefon sam w sobie tak jak mówiłeś w materiale jest poprawnym telefonem ale na początku denerwował mnie swoimi ustawieniami i że nie miałem na to takiego wpływu jak w Androidzie. Po czasie jednak jak poznałem trochę system i wszedłem w ekosystem to chyba ciężko będzie mi wrócić do Androida mimo mojej starej miłości do niego i hejtowania Apple przez wiele lat! :D
Posiadam IP 13 Pro od kwietnia zeszłego roku... i na przestrzeni ostatnich 6 lat? Jest to jedyny telefon który zostawiłem na dłużej niż rok.. działa po prostu, ma wiele wad, większość z nich właśnie wymieniłeś (brak t9 przy wpisywaniu numeru to jakieś nieporozumienie), ale to dalej najlepszy telefon jaki miałem ;)
Ja mam odwrotnie, tzn. do iPhona "wracam jak do domu", wlasnie po 6 mies z S23u przesiadam sie na 14pro (nie 15, nie max) bo "tesknie za domem" decyzja nie jest logiczna ani uzasadniona finansowo.
Zacząłem od One Plus 5T, do dziś nie mogę przestać wzdychać do idelanych rozmiarów i przekątnej tamtego modelu. Dzisiaj używam One Plus 8T już ponad 3 lata i wciąż moje ręce pamiętają o kilka mm szerszą kasetę 5T. Niestety OP 12 też jest taki wąski, ale widzę, że nie mam wyboru.. Dla mnie po tylu latach użytkowania One Plusa - ponad 6 lat - jedyną alternatywą jakościową i wydajnościową jest chyba tylko IPhone...
Czytnik linii papilarnych "przestarzały", ale uzywanie powerbanka juz nie? No wiem, ze doczepiany, ale w tych czasach to powinno się podpinać telefon na 20-30 min i mieć te 80% chociaż i na luzie wychodzić z domu :D FaceID super, ale kosztem tego paskudnego wycięcia od tylu generacji juz, wyspą trochę ladniejsza, ale wciąż to nie malutka dziurka w ekranie :D Nie mam nic do iPhonów Pro - dobre telefony w cenach flagowych androidów. Gorzej ze zwyklymi wersjami bez "Pro", bo 60Hz i mimo wszystko tylko dwa obiektywy w sprzęcie za 4.5k to jednak ostre przegięcie :D
Pixel 7 dla mnie ma wszystko,a zmieniałem telefony co miesiąc dwa, na iphone zatrzymałem się z serii 12 a Androidzie Samsung ultra 21, Xiaomi 12 a Pixel 6 zepsuł mi wszystko byl nieudacznikiem ale zaryzykowałem i kupilem Pixel 7 i tu wszystko naprawiono z poprzednika,jest rewelacyjny sprzęt za 2500zl, polecam
Argument z messengerem (obrot ekranu przy nagrywaniu glosowki) jest juz niestety nieaktualny. Teraz, w wersji ios’owej aplikacji, opcja obrotu ekranu, nie wiedziec czemu, zostala calkowicie usunieta/wylaczona.
Jakież było moje zdziwienie jak powiedziałeś że Daily to iP14 pro. Nie nie dowierzałem że naczelny andriodziarz wszedł w jabłko 😁 i wtedy sobie pomyślałem jak Pirzu daje rade i mu pasuje to może coś w tm jest 🙃 i tym sposobem po 13 latach korzystania tylko i wyłącznie z androida przesiadłem się na IP 14 pro. No i powoem że jest mi z nim dobrze a nawet bardo dobrze 😊 na pewno zostanie ze mną dłuższy czas. Dzięki Pirzu za motywację!😘
Drogi Pirzu. Nie zgodzę się, że hejtowanie iPhone jest w modzie. Problem jest jednak inny. Bardzo często Apple z tego co konkurencja miała już 5 lat temu robi rewolucje pokroju wynalezienia koła na nowo. A oglądając tegoroczną konfe jeszcze bardziej się w tym utwierdziłem. Prezentowanie dynamic Island jako coś nowego, co już od ip 14 istnieje? USB C będące "rewolucją"? Lubię iPhony jak ogólnie sprzęt Apple za jakość i ten komfort, że jeśli potrzebujesz telefonu na lata, to tak na prawdę kupując iPhona zaoszczędzisz (tak znam ludzi którzy od 7 lat korzystają z ip 7/8 Plus i nie narzekają) tak marketingowe podejście do klienta wygląda tak, jakby Apple miał klienta za umysłowo ograniczoną amebę. Apple to po prostu znane rozwiązania lecz często funkcjonalnie lub jakościowo poprawione. A tak BTW. Te historie o 14 i słabych akumulatorach, coś więcej wiadomo? Sam się gryzę z myślami co brać, 14 Plus czy S23U ale niestety doszły mnie słuchy że partia jabłek ma tak straszne baterie, że po pół roku ich sprawność leci na łeb. Czy to prawda?
Dziwi mnie dlaczego jakąkolwiek wagę przykładasz do sposobu odblokowywania posiadając smartwarcha. Ja dodaję je jako urządzenia zaufane, więc telefon przy zegarku (czyli przy mnie) jest zawsze odblokowany i dzięki temu od lat z biometrii korzystam tylko do np. logowania w banku. Bardzo to wygodne i serio w ogóle nie obchodzi mnie czy moj telefon ma czytnik w ekranie/przycisku/face id.
Aparat to coś co dobrze wspominam z okresu iP 6s do 11. Niemniej obecnie jestem wierny Galaktyce. Czemu? Może aparat ciut gorszy do robienia zdjęć dzieciom, mam dwójkę. Niemniej w iP musisz robić wszystko tak jak zaplanowało Apple. Nie zmienisz widgetu jak w andku. Zapomnij o wielu sensownych rozwiązaniach. Albo jabłko albo nie zrobisz tego. Dla mnie to było nie do przeskoczenia.
Połączenie iPhone'a 14 pro z fenixem 6s to jest najlepsze technologiczne doznanie jakie przyszło mi poczuć. Długi czas krążyłam wśród kolejnych edycji galaktyk, ale w końcu stwierdziłam, że pora przekonać się na własnej skórze czym jest to słynne "japko", które wszyscy tak chwalą. Najpierw panika - czy ogarnę, czy wytrzymam, czy dam radę. Finalnie? Pokochałam, dawno nie miałam tak dobrego telefonu w rękach, który od 9 miesięcy dzielnie towarzyszy mi każdego dnia i na którego zawsze mogę liczyć, że gdy będzie potrzebny będzie niezawodny :)
@@tomaszurbaniak751 polecam naprawdę! ja jestem wybredna, ale nie zawiodłam się. Pokusiłabym się nawet o stwierdzenie, że szkoda, że tak późno, ale lepiej tak, niż wcale ;)
Przesiadłem się na japko 13 w czerwcu, i dostałem to, czego chciałem, a czego Android nie miał, albo miał w podobnych pieniądzach. Zależało mi na pierwszym miejscu na kompaktowym telefonie, mniejszym niż mój prawie 5-letni HTC U11. Jestem ogólnie zadowolony, aczkolwiek muszę przyznać, że w iOS są miejscami takie smaczki, które wynikają z nieintuicyjności systemu... których nie ma w Androidzie. Niektóre rzeczy trzeba rozwiązać kilkoma kliknięciami, gdzie w Androidzie wystarczy jedno, góra dwa. Mimo to, da się przeboleć, bo wszystko inne jest bardzo dobre, telefon działa bardzo sprawnie i to ZAWSZE, co w świecie Androida nie jest takie oczywiste. (o ile ajfon się nie rozładuje, inaczej olaboga dojcie kabel do łajfona ( ͡° ͜ʖ ͡°) )
Sam byłem androidowcem zawsze . Później przesiadka na pierwsze jabłko bajka potem powrót na 2 lata na androida i znowu jabłko IP 11 niezmiennie od 3 lat i najlepsze jest to że ten telefon działa tak jak powinien nawet po 3 latach bez żadnych hardresetow co w androidzie musiałem robić . Dlatego zostaje w sadzie 🍏🍏🍏 dopiero z czasem doszedł leptop i tablet ale nie jest to wymóg lecz ułatwienie 😊
Nie znoszę ograniczeń iOS względem Androida, dlatego w najbliższych kilku latach nie widzę siebie użytkującego iPhone, ale co kto lubi. iPhone'y to na pewno jedne z najlepszych telefonów na rynku i temu nie da się zaprzeczyć.
Ja chyba w 2024 się przesiądę z s21 fe 5g, chodzi o system i aparat apke. Jak mówiłeś lagi zacięcia myślenie czy nawet gubienie focusa. Telefon do factory przywrócony i nic. Messenger wchodzisz działa, dajesz Home wchodzisz za chwilę już dotyku w apce nie rozpoznaje. Jednym słowem dramat.
A mnie FaceId zawodzi ciągle. Jeżdże motocyklem, chce coś ustawić w nawigacji czy zapłacić za paliwo - musze ściągać kask albo wklepywać kod. Siedze podparty ręką o twarz - nie działą, akurat dłubie w nosie - nie działa, ziewam - nie działa, patrze gdzie indziej a chce odblkowoać tel i kątem oka rzucić co się dzieje - nie działa, leże bokiem na wyrze polowa twarzy w poduszce - nie działa. Straszny shit te FaceID i gdyby to była opcja to spoko ale to jest mus albo kod.
Mnie natomiast interesuje jak wyglądała cała przesiadka na system iOS z Androida. Sam obecnie zastanawiam się nad takim krokiem, ale chciałbym wiedzieć jak wygląda sytuacja z usługami Google i aplikacjami które użytkuje obecnie na Androidzie. Przy iPhonie 6 przejście to był jeden wielki dramat. A ile kontakty się potrafiły zaimportować tak cała reszta dla iPhone nie istniała.
Mialem iPhona SE 2020. Przesiadka z androida. Telefon byl fajny ale denerwowała mnie jedna mala rzecz. Brak możliwości oddzielnej regulacji głośności dla mediów, dzwonka, powiadomień i systemu. Chciałem mieć np. budzik cicho a dzwonek głośno. Brak tej funkcjonalności denerwowal mnie tak mocno, że wróciłem do Androida. Przesiadłem się na Szajsunga S21 FE i... jestem skrajnie rozczarowany. Wielka przegrzewająca się padaka.
Bo snap 888 to porażka tak jak snap gen 1 dopiero 2gen jest dobra wcześniejszym świetnym prockiem był 865 dlatego ja wolę odczekać kilka miesięcy od premiery tych najnowszych prockow żeby poczytać opinie czy się nie grzeje i jak działa
bo trzeba się znać lub czytać opinie, fora i testy telefonu, w przypadku iphona jest prościej bo masz mniejszy wybór więc ja wybrałem ten z duża bateria czyli używany iphone 11 pro max
każdy chwali co ma, ale ja niestety też podkusiłem się i kupiłem iphone i długo nie miałem, bo ten system ios mnie tak wkur..ał że go szybciej sprzedałem niż używałem, owszem zdjęcia robią super, ale ja bardzo mało robię zdjęć więc tu na to nie patrzyłem.
nigdy mnie jakoś iphony nie pociągały zawsze wydawały mi się za nudne z dużymi brakami że nie było always on display czy tam diody powiadomień nie lubiłem nigdy tej nagonki że jak nie masz iphona to jesteś nikim zawsze od ką pojawiły się androidy to siedziałem na nich przesiadłem się ze wspaniałej noki lumi 1530 bo już nie miała wsparcia i wydawała się już za mała dla mnie i chciałem DUŻY TELEFON i od tak jestem teraz na foldzie5 nawet jak by mnie było stać lub mi by dawali za darmo iphona nie skorzystał bym z tego jakąś taką niechęc mam do tego typu sprzętu jestem tego zdania CHCESZ TO KUPUJESZ co ci się podoba
@Majster Pirzu nie aktualizuj iphona do 17 bateria jest tragiczna w porównaniu do 16.6.1 ;/, fajnie, że dodali predykcję dla języka Polskiego w klawiaturze, ale bateria mnie zawiodła.
Nawet gdybym oglądał bez dźwięku to wiedziałbym czy poleca. Kuźwa chciałbym aby na mnie ktos tak zerkał jak pirzu w swojego iPhona 😂 chłopie ty jesteś w nim zakochany i to da się wyczuć na kilometr 😀 choć do końca stara się być obiektywny za co plus
To jest właśnie magia iPhona, nieuzasadnione wybaczanie masy błędów i braków. Gdy Samsung wytrzymywał 4,5h na baterii to mówiłeś, że słabo, że nędza a jak iPhone to jest super. Co do rozblokowywania twarzą w iPhonie to czy aby i tak nie musisz przeciągnąć palcem po ekranie by działał. A gdzie Siri, a gdzie klawiatura, a gdzie masa brakującyvh rzeczy? Cóż, jak kupileś iPhona nie wypada źle o nim mówić bo oglądalność spadnie.
