Oczywiście że jest to wykroczenie drogowe panie instruktorze .Od kiedy to na rondzie klasycznym opuszczamy skrzyżowanie w prawo z lewego pasa , tak można tylko na rondzie turbinowym .Pan instruktor nauki jazdy ma bardzo poważne luki prawne dotyczące korzystania z dróg publicznych.
Ważne i sprzeczne z naukami Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego. Żadna polska i europejska budowla typu rondo NIE JEST pod względem zasad ruchu w całości jednym skrzyżowaniem. To albo okrągły PLAC , albo budowla drogowa skanalizowana wyłączoną z ruchu okrągłą WYSPĄ środkową. Każde RONDO może być DOWOLNIE ZORGANIZOWANE. Albo wg zasad "ruchu okrężnego" czyli z okrężnie biegnącą dookoła PLACU lub WYSPY jednokierunkową jezdnią, albo wg ogólnych zasad ruchu z jezdniami biegnącymi do wylotów z pierwszeństwem na jednym lub wszystkich kierunkach (np. rondo odśrodkowe, spiralne lub turbinowe), w tym także z pierwszeństwem łamanym (np. rondo Pileckiego we Wrocławiu). Pokonując każde kolejne składowe skrzyżowanie zwykłe dowolnego ronda zgodnie z Kodeksem drogowym, nigdy nie będziecie mieć problemu z obowiązującymi na rondach zasadami ruchu, gdyż dokładnie opisuje je polskie i europejskie prawo.
4:22 Nie można skręcać w prawo z pasa wewnętrznego , trzeba najpierw zjechać na pas zewnętrzny włączając prawy kierunkowskaz, chyba że to jest rondo turbinowe i ma właśnie tak wyznaczone pasy oddzielające linią ciągłą ale w tym wypadku nie jest.
Czyli analogicznie zgodnie z Pańską teorią na drodze jednokierunkowej o dwóch pasach ruchu, można skręcić w prawo z lewego pasa? Warunkiem jest tylko aby nie zajechać drogi pojazdowi poruszającemu się pasem prawym 🤔 ciekawe 🤔 PoRD art.22.1
Jestem w stanie zrozumieć Pana Józefa, instruktora OSK "Wiraż", który z prędkością kałasznikowa wygłasza "wyuczone mądrości". Człowiek stateczny, dorabiający do emerytury robi swoją robotę i w d... ma czy to co wygłasza jest zgodne z prawem. Tak Go nauczono i tak naucza. Dziwi mnie natomiast, brak profesjonalizmu ze strony Redakcji tego kanału. Czy ktokolwiek z Pań lub Panów Redaktorów, chociaż raz próbował zweryfikować owe "mądrości" z obowiązującym prawem? Czy dopiero Policja ma nam wszystkim to wyjaśniać, jak już dojdzie do "zdarzenia"? Chociażby przykład podany w komentarzu przez Pana Piotra Czecha, powinien Redaktorów skłonić do myślenia.
Właśnie miałem o to pytać ale widzę że nie tylko ja martwię się takim zachowaniem na przejściu. Należało się zatrzymać i upewnić że nikt nie przychodzi. Jeśli nie to śmiało dalej ale nie w ten sposób jak na filmie...
Bzdura! Z prawego pasa możemy zjeżdżać drugim jak i trzecim zjazdem i NIE MUSIMY zajmować lewego pasa. Jakieś bzdurne przepisy wymyślone przez instruktorów. Te wasze nauki kończą się tym, że ktoś jadący wewnętrznym pasem uważa, że ma pierwszeństwo na drugim lub trzecim zjeździe i nie ustępuje pierwszeństwa tym na zewnętrznym pasie bo uznaje, że On też będzie zjeżdżał. Żaden przepis nie zabrania jazdy po prawym pasie wokoło ronda, nawet przez cały dzień...
Piotr ma rację dodatkowo według przepisów zjeżdżając z ronda prawym pasem możemy zająć prawy jak i lewy pas tak samo jak można to zrobić na zwykłym skrzyżowaniu.
Z ronda zjeżdżamy wyłącznie zewnętrznym pasem. Jeżeli jest się na wewnętrznym to trzeba zmienić na zewnętrzny i ustąpić pierwszeństwa. Takie są przepisy. Ja nie dyskutuje czy to jest mądre czy nie. Na rondach powinny być wyznaczone pasy do jazdy. Mój komentarz dotyczył tego, że nowi kierowcy nie są uczeni poprawnie i później dziwią się jak dostają dzwona na rondzie i policja musi im to dopiero wyjaśniać. Dla przykładu - ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-E7FXXWqYm5k.html
Ja wiem o co Ci chodzi. Nie mniej jednak jazda przez całe rondo po prawym pasie jest sporym utrudnieniem dla innych dlatego nie powinno się objezdzać całego ronda prawym pasem. Powiem więcej. Jezeli są 4 zjazdy to prawym pasem powinno sie jechać maksymalnie do drugiego zjazdu. To automatycznie poprawia ruch na rondzie.
Ale zobacz rondo im Jana Pawła II czy pobitno tam jadąc skrajnym prawym po rondzie zawsze się znajdzie tłuk, który twierdzi że ma pierwszeństwo i jak chcesz wyremontować sobie wystarczy parę kółek zrobić.
No i co z tego, że doszło do omijania. Przepisy zabraniają omijania ale tylko sytuacji gdy omijany zatrzyma się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszym. Tu nic takiego nie miało miejsca. Nie doszło do naruszenia przepisów PoRD! Proszę zapoznać się przepisami i je zrozumieć.
I w sumie to raczej już doszło do wyprzedzania, bo ten na prawym właśnie ruszył... Nie można przed i na przejściu wyprzedzać i tu nie ma wyjątków. Życie jednak, tak jak tu, pokazuje że czasem trudno być idealnie w prawie.
1:10 Nie! To co pan mówi, to są dodatkowe wskazówki związane z tym znakiem, a głównym jego przesłaniem jest obowiązek ustąpnienia pierwszeństwa przejazdu pojazdom znajdującym się na drodze do której dojeżdżamy!
@@annwicki5439 Nie można. Manewr skrętu w prawo wykonujemy przy prawej krawędzi jezdni a więc skręcamy tylko i wyłącznie z prawego pasa. Chyba, że oznakowanie stanowi inaczej.
@@annwicki5439 Jest to błąd. Nie bez powodu filmik, który podesłałeś jest tak zminusowany. Rondo dwupasmowe to nic innego jak zwykła droga dwupasmowa. I nie ma znaczenia czy jedzie się po łuku rondem czy prosto na zwykłej drodze. Jeśli na rondzie nie ma oznakowania poziomego w tym przypadku zjeżdżamy z ronda tylko i wyłącznie z prawego pasa.
@@eraktus2716 Zawsze zjeżdżam z ronda prawym pasem (tak przynajmniej mnie 25 lat temu uczono). Natomiast tutaj na filmie instruktor nauki jazdy podaje iż można skręcić w prawo z lewego pasa po uprzednim przepuszczeniu samochodów znajdujących się na prawym pasie ronda. Dzięki takiej "możliwości" musiałbym się zatrzymać na środku ronda (w konsekwencji wszyscy jadący za mną musieliby uczynić to samo) i po przepuszczeniu pojazdów z prawego pasa( jadących na wprost) mógłbym dopiero wykonać manewr skrętu. Teoretycznie możliwe ale jak dla mnie bez sensu - zbyt duża możliwość powodowania kolizji.
I teraz jestem w kropce, niebawem mam egzamin w Rzeszowie. Jak mam jechać na tych "okrąglakach", wg. "expertów" co to nie wiedzą..., słoma czy siano, czy wg. PoRD?
I ten człowiek uszy innych jak jezdzić.. masakra.. art 22 nie ma zastosowania w przypadku lewej krawędzi, ponieważ na rondzie nie da się skręcić lewo, jedziemy "prosto" wzdłuż linii centralnej i skręcamy za każdym razem w prawo.. w dodatku każe skręcać z lewego pasa w prawo.. xd
Nie wyjeżdża się z ronda z wewnętrznego pasa i koniec kropka. To, że kierowcy Rzeszowa nie znają przepisów nie znaczy, że tak się robi. Jeśli masz problem ze zmianą pasa z wewnętrznego na zewnętrzny - objedź rondo jeszcze raz aż do skutku. Mowa o zwykłym rondzie, nie turbinowym. Ogólnie to powinni wszędzie zamontować turbinowe, takie jak na ul. Dywizji 9 Piechoty w Rzeszowie. Jest idiotoodporne z wysepkami - w sam raz dla Rzeszowiaków.
Tak najprościej ujmując jeśli jest linia przerywana to można jak kolejek zmienić pas ruchu pod warunkiem nie zajechania komuś drogi Przestańcie instruktorzy robić ludzią zamęt w głowie
gldman. W Polsce ie ma żadnych specjalnych zasad ruchu dla budowli typu rondo. To jak należy poruszać się na takiej budowli wynika ze sposobu jej oznakowania. Tu mamy "ruch okrężny" nakazany prawidłowo ustawionym znakiem C-12. Brak strzałek na wlotach i jedynie okrężnie biegnąca jezdnia, zgodnie ze wskazaniem strzałek na znaku C-12. Wjazd i jazda okrężnie biegnącą jezdnią przy jej prawej krawędzi bez włączania kierunkowskazów. Przy zajętym prawym pasie można jechać lewym, ale nie wolno go zmieniać na wlocie. Zjazd to zawsze skręt w prawo z prawego pasa ruchu na dowolny pas ruchu drogi wylotowej wg art. 22 ustawy Prawo o ruchu drogowym. KONIEC Przy strzałkach na wlotach jezdni i pasach ruchu biegnących do wylotów jedziemy zgodnie ze wskazaniem strzałek i wprost ogólnych zasad ruchu. Jedziemy do wlotu na wprost lub zmieniamy kierunek jazdy. Jadąc dowolnym pasem ruchu biegnącym na wprost do wylotu nie zmieniamy pasa ruchu i kierunku jazdy. KONIEC
