Kanał Drugi: @ViacheslavZarutskiiVlog WhatsApp: whatsapp.com/channel/0029VaE0... W tym filmie przeczytam artykuł o tym, co dla Rosjan jest normalne, ale dla Polaków jest luksusem.
My się bardzo cieszymy, że Rosjanom żyje się tak dobrze. Mam nadzieję, że przy takim bogactwie przestaną napadać na inne kraje i kraść wszystko co popadnie np. na Ukrainie. Polska to biedny kraj i nie ma potrzeby tu przyjeżdżać. Niech Rosjanie lepiej siedzą u siebie. Po co im ta bieda?
@@worldcitizen181 wiesz jaki masz problem? Z łatwością da ci się wcisnąć nawet najbardziej tępa propagandę. Myślenie nie boli. Spróbuj
8 месяцев назад
Niech się tam rosjanom jak najlepiej żyje. Nawet im życzę, żeby im było lepiej niż u nas. Może przestaną wtedy myśleć o grabieniu mienia innych państw.
Zwykli Rosjanie to nawet fajni ludzie ale począwszy od cara przez Stalina do Putina ryją im berety. Efekt taki że nawet własnej normalnej świadomości nie mają.
Chłopie oni mają od cholery zasobów. Niektórzy ludzie z Europy się zgłaszają z propozycją budowy hoteli w zadupiach, które uważają za malownicze, a oni odrzucają. Mają praktycznie wszystkie biomy świata. Oni jakby wymasterowali każdą gałąź gospodarki, to każdy by tam spieprzał. Wystarczy, że ogarną korupcję i sami się ludzie zdziwią ile rzeczy można zrobić.
@@malkontentniepoprawny6885 Przy czym te dane dotyczą nie właścicieli a mieszkańców mieszkających w mieszkaniu własnościowym (lub domu) - wliczają się do nich też dorosłe dzieci mieszkające z rodzicami (bo ich nie stać na zakup mieszkania ani na samodzielny wynajem). Co więcej - tak naprawdę te dane są mocno zawyżone, bo brane są... z szacowania najmów - według aktualnych danych 13% badanych wynajmowało mieszkania. Przy czym te dane są mocno niedoszacowane, bo sporo wynajmuje mieszkania bez żadnej umowy i zakładany jest duży margines błędu. Dlatego właśnie należy sprawdzać, to zostało zmierzone. W praktyce rzeczywiście te 60% własności może być bardziej zbliżone do rzeczywistości (ostatnio mój ojciec sprzedał dwudziestoletni 180m^2 dom na wsi, zabudowania gospodarcze i trochę ziemi, dołożył 130kPLN i kupił... 40 metrowe mieszkanie z daleka od centrum Wrocławia - kogo z młodych ludzi stać, by kupić za prawie 600kPLN klitkę nadającą się dla jednego, może dwójki ludzi bez dzieci? Nawet z kredytem będzie problem bez dużego wkładu własnego.
Prawda jest taka że dopóki Związek Radziecki pomagał Polsce Rosjanie mieli silną armię , latali w Kosmos, byli mocarstwem i żyli nie najgorzej za to w Polsce była bieda kiedy skończyła się radziecka "pomoc' zaczęła się bieda w Rosji za to Polakom żyje się coraz dostatniej
No nie, nie przesadzajmy, to nieprawda. Z czasów CCCP pamiętam że w całym bloku wschodnim było prawie tak samo biednie, Aczkolwiek nie mogę powiedzieć że obecnie w całym bloku zachodnim jest równie bogato, chociaż tysiące razy lepiej niż w tamtych latach.
@@jacekjonaszko6109 Z czym przesadziłem ? z lotami w kosmos? a może z radzieckimi okrętami atomowymi ? a może z instalacją broni jądrowej na Kubie i "pomocą" dla krajów Trzeciego Świata ? A może z brakiem czerwonej farby w Polsce przed olimpiadą w Moskwie A może z przyspawaniem na Lubelszczyźnie pociągu z mięsem dla ZSRR ?
@@jacekjonaszko6109to był sarkazm. Ruscy opowiadają jak to pomagali Polsce. Zapominając dodać że w ramach tej pomocy kazali sobie za wszystko płacić a gdy coś wyprodukowaliśmy więcej niż przewidywał PLAN musieliśmy im ten nadmiar oddać.
@@januszwalczak3564 Zgoda, też pamiętam jak było. Chodzi mi o to nasze przekonanie że naszym kosztem oni mogli sobie siedzieć i nic nie robić, to nie tak. Byłem wówczas za wschodnią granicą i luksusu nie widziałem, wręcz przeciwnie. Naród rosyjski wycierpiał sporo, z tym się chyba zgodzisz, i nie wydaje mi się aby był traktowany lepiej niż my albo nasi sąsiedzi. Teraz, cóż, nie ma porównania i to jest oczywiste tylko maleńki niuanse… Brakowało farby różowej jak wyszedł film „Barby” i takiego Hermaszewskiego w kosmosie prędko nie zobaczysz. Teraz za dobre pieniądze ratujemy gospodarkę zachodnią.
@@tomaszsebastian2970Jechałem kilkakrotnie pociągiem transsyberyjskim - oczywiście przed wojną - tuż przed cowID-em.Na ktòrejś ze stacji dosiedła się do mnie grupka starszych Rosjan.Podczas rozmowy jedna ze starszych kobiet rzuciła wyzwanie: O.K to może teraz pochwalmy się kto ile zarabia? Zacznę od siebie - emerytka 800 rubli.Przyszła kolej na mnie.Powiedziałem...większość wstała z mordem w oczach... To jak? Jak to? Pszeki mają takie pieniądze na miesiąc a nie na rok?? Na dodatek pokazałem fotki miejsca zamieszkania....no tutaj to raczej już chyba otarłem się co najmniej o dobre bicie gdyż nie rozmawiał już nikt tylko wbili we mnie wściekły wzrok.No còż.Życie Rosjan poza Moskwą czy Petersburgiem ( ktòre znam bardzo dobrze ) to walka o byt od zawsze.Tutaj muszę dać sprawiedliwość Rosjanom z Dalekiego Wschodu ktòrzy są nastawieni niezwykle przyjaźni do Polski i Polakòw jako ogòłu - w większości rodzin z Syberii jest ktoś polskiego pochodzenia.A i mentalność przypomina Kanadyjczykòw z Pòłnocy - warunki naturalne ich tak ukształtowały.Nie ma w nich krzty wrogości i jest wbudowany kod samopomocy sąsiedzkiej - ''Ty mnie pomożesz dzisiaj a ja Tobie jutro,,.
@@aleksanderkrakowiak5368 Surowców?, w Soledarze kopalnie zamknięte, w Doniecku wiekszość kopalń zamknięta, większość zakładów przemysłowych-zniszczona.
Skoro w Rosji takie luksusy to czemu imigranci z Afryki szturmują granicę białorusko - polską? Jeśli szukają dobrobytu to powinni szturmować granicę białorusko - rosyjską 😉.
Super! Tak, w Polsce jest bieda i nie ma tu żadnych ajfonów ani lodówek, które tak lubią kraść rosyjscy żołnierze. Nie ma czego tu szukać. Nic nie ma. Tylko wieczna zima, wiatr i pioruny z jasnego nieba. Bój się Boga i zostań u siebie 😂
@@marekes931 Ej, ale celem akcji „Hiacynt” nie było usuwanie gejów i narkomanów z tego świata… Zaczynasz schodzić z jedynie słusznego kierunku tego wątku - z wyśmiewania durnego myślenia moskowitów…
Do tego bandy aroganckich cyklistów grasują po miastach, a rozjuszone komanda grzybiarzy ciskają kobiałkami w bogu ducha winne wiewiórki. Nekromancja i halucynacje to u nas codzienność - taka sytuacja. Mój sąsiad okazał się nagabywaczem kur, boję się wyjść z domu.
Pamiętam rozpacz Rosjan - żołnierzy i oficerów żyjących w Polsce często z rodzinami, którzy musieli opuścić Polskę. Byli przerażeni, nie chcieli wyjeżdżać. Przeniesiono ich jak kury w koszu, bez prawa wyboru. Ależ się bali tego dobrobytu, płakali!
Ale Rosja w latach 90 była biedna. Każdego żołnierza można przenieść bez prawa wyboru. Także policjanta. Czy strażnika granicznego. Takie są zasady służby. To jedna z cen przywilejów. Myślisz, ze wojskowego amerykańskiego nie rzucają gdzie jest potrzeba? Ja prld. Nienawiść do wszystkiego co rosyjskie przesłania wam logiczne myślenie. Szkoda, ze nie pamiętasz rozpaczy tysięcy zwalnianych w padniętych polskich zakładach.
@@infeltk Gdzie we wpisie matyldy zauważyłeś jakąkolwiek nienawiść do Rosjan? Jesteś bardzo wyczulony i psychotycznie reagujesz na wszystko, co się o nich mówi. I to u ciebie brak logicznego myślenia, psycholu, skoro do wpisu o rosyjskich sałdatach mieszasz los Polaków w okresie transformacji ustrojowej i gospodarczej. Jesteś obrzydliwy z tym uwielbieniem dla kacapów. Pozdrów swojego idola: Feliksa Dzierżyńskiego, złamasie polskojęzyczny.
@@infeltk @matyldamad446 nie pisze z zawiścią. Mylisz pojęcia. Ona przypomina fakt, że nawet za komuny i chwilę po jej upadku byliśmy lepiej zorganizowani i lepiej cywilizowani a ruscy żołnierze zdecydowanie nie chcieli wracać z Polski do Ru. Zwyczajnie wiedzieli że życie tam jest gówniane w porównaniu do naszego. NIe myl pojęć. Ta wypowiedź nie ma nic wspólnego z zawiścią. Tak samo jak nie porównywałbym służby amerykańskiego żołnierza, który ze względów operacyjnych i taktycznych zmienia miejsce zamieszkania i miejsce służby 10 razy w roku z radzieckim soldatem, który wolnosć jednostki widział w najśmielszych snach po kryjomu a jak prykaz był to dupą po nieheblowanej desce by jeździł na poligonie.
Byłam w Rosji mój mąż jest Rosjaninem ale mam zupełnie inne zdanie na temat poziomu życia w Rosji i Polsce i nie mówię tu o wsiach położonych daleko na Syberii no w Salsku 70000 tysięcznym mieście ludzie nie mają nie tylko prysznicow ale także ubikacji w domu nadal wychodzą zimą do ubikacji na zewnątrz ,na trasie Sochi-Rostow nad Donem jadłodajnia z ogromnym napisem “toaleta”! A co zastajemy ? Drewniany wychodek z gazetą na gwoździu 😮wiele samochodów wyglądających jak z przed 50 ciu lat, urzędy wyglądają jak w Polsce 50 lat temu, tablice ogłoszeń z ręcznie napisanymi ogłoszeniami Żenada mogłabym tak wyliczać i wyliczać tylko po co? Rosjanie nawet ci co liznęli zachodniego świata i tak uważają że Rosja jest najlepsza😀
Po wybuchu wojny pisałem wiadomości na różne tematy z dziewczyną z Moskwy. Mieszkała w Polsce gdy była dzieckiem . Jej ojciec jest wojskowym już na emeryturze. Dziewczyna wykształcona, nawet z wyobraźnią, ogładą i kulturą osobistą. Oczywiście w żaden sposób nie negowała sensu wojny Putina. Gdy zacząłem pytać o szczegóły źródeł powstawania wojny - wiedza tylko zaciągnięta z propagandy. Gdy zacząłem pytać o poziom życia w Rosji - wiedza żadna! Podkreślam - kompletna ignorancja. Negowanie i zaprzeczanie faktom. Oczywiście nie wiedziała że w Krasnojarsku (1 mln mieszkańców) nie ma gazu. Ba! zadzwoniła do koleżanki z tego regionu. Po zdobyciu informacji odpowiedziała że nie wierzy że nie ma tam gazu że to kłamstwo. Poznała fakty a mimo to twierdziła że to kłamstwa. OTO cała ROSJA. Tam jest ważna propaganda a nie fakty. Dlatego nazywanie Rosjan Orkami nie jest wcale takie dalekie od rzeczywistości. Dla nich liczy się propaganda. Prawda zagraża ich tożsamości. Przerasta ich to że mogą posługiwać się faktami a nie manipulacją. W Rosji indywidualizm był likwidowany stąd też zagrożeniem jest to aby ludzie myśleli samodzielnie. I tak wychowano stada orków.
W Polsce to samo. Nieinaczej. Maszbyć posłuszny w domu, szkole, pracy. Nie odzywać się, nie wychylać, nie dyskutować, zamiatać pod dywan, prxymykać oczy na kradzieże i brać udział w imprezach integracyjnych z osobami, które wczoraj wbiły ci noz w plecy i na ciebie napluły. Pokornie!
@anastazjasetce9055 Czy te granice ktoś Pani postawił czy sama je sobie Pani postawiła w swojej glowie? Proszę się wyzwolić z takiego przedmiotowego myślenia...
Bo mieszkała w Moskwie - tam (oraz w Petersburgu) jest w miarę po europejsku. Wyjazd poza te regiony nie jest niczym przyjemnym (jeśli chodzi o warunki mieszkania).
My bardzo szczerze podziwiamy rossjan i ich "dobrobyt", ale wolimy swoją biedę, niż "ruSSki mir", nie zazdrościmy i nie potrzebujemy nic od rossjan, a wręcz przeciwnie .... mamy życzenie aby trzymali się od nas jak najdalej......
A co to ma za znaczenie, skoro nie mają nic do powiedzenia? Dostaną rozkaz z Kremla, że mają iść na Polskę i pójdą. A tamci już dobrze wiedzą, jaki jest poziom życia w Polsce w porównaniu z Rosją. I ta europejska wolność słowa też ich mierzi i to bardzo.
W swoim długim życiu nie spotkałem ani jednego Polaka, który chciałby być Rosjaninem. A odwrotnie - i owszem, całkiem wielu. Sam zawsze chciałem, żeby Rosja zapomniała o naszym istnieniu. Mogą tam jeść na złotych talerzach, albo uprawiać kanibalizm - nic mnie to nie obchodzi. I tego samego oczekuję od nich.
Ja też mam podobne oczekiwania względem Rosji, tylko z jednym dodatkowym zastrzeżeniem - jeśli już mają uprawiać kanibalizm, to niech ograniczą się do zjadania swoich rodaków, a obcokrajowców niech zostawią w spokoju.
Słabe jest to, że oni niekoniecznie Ukraińców, czy Polaków uznają za "obcych". Zależy od tego jak im wygodnie, raz jesteśmy dla nich "bracia Słowianie", a innym razem odszczepieńcy, lub całkowicie obcy. Często ich narracja polega na tym, że skoro przez jakiś czas Polska była pod ich jurysdykcją (okupacją), to jest ich. Zatem, można kanibalizować Polaków, Litwinów, Łotyszy....... @@mircja396
Wszyscy kochają swoje kłamstwa. Polacy tym bardziej. Mamy 2 różne obozy polityczne i każdy przedstawia rzeczywistość jak mu pasuje (w większości kłamiąc)
@@klaudiuszgoralewski4038 I tak ma być. Po co nam tu ta dzicz. Dlatego mnie zawsze wnerwia jak Polacy się chwalą. Potem oglądają to różni z bantustanów i dlatego tyle tego badziewia się do Polski najechało i za chwilę będziemy mieli ten sam kłopot co Europa zachodnia, a nam to nie jest do niczego potrzebne. Wystarczy zabrać socjal i ręce do pracy się znajdą, a jak będzie za mało to wpuścić tylko do roboty na wizy czasowe bez prawa osiedlenia się. Kończy się kontrakt, nie ma drugiego to won tam skąd przyjechałeś i tyle.
Piękne w Polszy są tylko krajobrazy. Polaczki to banda fałszywych, zakłamanych, bezużytecznych podludzi, którzy myślą, że są sprytni/cwani a w rzeczywistości są banalni do rozszyfrowania xD Wiaczesławie, jesteś ciężkim debilem. Wracaj do Rosji na kolanach i proś o wybaczenie.
Gen no ja nie mogę zrozumieć tych Rosjan którzy wybrali Polskę czy nie lepiej wrócić do ojczyzny do wspaniałych warunków tylko się u nas męczą wszystko gorsze jak w Rosji a oni nie wracają do siebie
Ten artykuł to całkiem dobre porównanie dzisiejszej Rosji z Polską z przed 40 lat. Pamiętam jak moja babcia uprawiała warzywa na działce i wtedy faktycznie to, że rosjanie mieli większe działki coś znaczyło. Teraz jak się słucha takiego artykułu to trochę mi szkoda rosjan, że są mentalnie i finansowo w tym samym miejscu to 40 lat temu.
Raczej zgodnie z naszym widzimisię.W przeciwnym wypadku zostałby zwyzywany od onuc, troli,szpionów itp.A tak ma spokój i jeszcze poczyta pochwały.No i gra😁.
Mi to wyglądało w ten sposób. ROSJA: Biedni polacy mają popękane chodniki w miastach. Spójrzcie na nasze piękne chodniki w moskwie. Tymczasem kilka kilometrów za moskwą, rosjanie drepczą w błocie po kostki bo tam chodnika nikt nie dał.
Jeden artykuł i Rosjanie nam zazdroszczą😅.Absurd.Równie dobrze na podstawie jakiegoś artykułu w Polsce na temat UK,można dojść do wniosku że wszyscy w Polsce zazdroszczą tym, którzy tam żyją😅.
Ale to nie jest nasz problem, że w Rosji są marzyciele. Twarde dane statystyczne mówią same za siebie. Więcej analizy, mniej propagandy. Ale jeśli Rosjanie czują się szczęśliwsi, to proszę bardzo. Kochaja być oszukiwani. Nie przyjmują do wiadomości, że kraje poskomunistyczne idą do przodu, a oni żyją życiem jedynie garstki lokalnychh magnatów.
Różnica między Polską, a Rosją jest taka. My byliśmy niezadowoleni ze swojego kraju, dlatego go ciągle rozwijamy. Większość rosjan jest zadowolna ze swojego kraju, więc się nic nie zmienia. A ci rosjanie co są niezadowoleni to i tak nic nie mogą zrobić by się zmieniło.
Dlatego popieram polskie narzekactwo i uważam je za dobro narodowe, bo nie jest destruktywne czego wiele narodów nie dostrzega, myśląc, że to narzekanie dla narzekania i że nic z niego nie wynika. Wynika. Dworzec w Kutnie, który jest dziś piękny i czysty powinien być imienia Kazika :D
Pochodzę z Czech i muszę powiedzieć, że tutaj jest taka sama sytuacja. Jeśli chodzi o mieszkania, może mamy mniejszą średnią wielkość mieszkania niż w Rosji, ale w każdym mieszkaniu mieszka jedna rodzina z dziećmi , w przeciwieństwie do Rosjan, gdzie w jednym mieszkaniu mieszka całe pokolenie. Zwykle mamy ogródki do wypoczynku i ewentualnie trochę w nich uprawiamy warzywa, to nie jest tak, że gromadzimy warzywa z ogrodu na cały nadchodzący rok. Prawie każda rodzina ma tutaj samochody, niektóre są starsze, niektóre musimy wynajmować, ale jest wiele rodzin, które mają więcej niż jeden samochód, mąż jeździ jednym, żona drugim, a syn lub córka już oszczędzają na swój jakoś pojazd. Opieka zdrowotna w naszym kraju jest w większości prywatna, ale dentyści prawie wszyscy.My ale opłacamy ubezpieczenie zdrowotne ze swojej pensji, więc mamy bezpłatną podstawową opiekę zdrowotną. Ciepłą wodę mamy zwykle we wszystkich domach, a tam, gdzie jej nie ma, każdy ma swój elektryczny podgrzewacz wody (bojler), a tylko w niektórych mniejszych wioskach nie ma gazu, ale tam też wprowadza się już gazyfikację. Oczywiście w naszym kraju są też rodziny, które nie mają takiego standardu, ale mają możliwość ubiegania się o świadczenia socjalne na mieszkanie, na transport, na dziecko. A tych, którzy żyją w najuboższych warunkach, jest niewielu i oni także mogą skorzystać z pomocy społecznej i organizacji, które pomagaja. Ale są też tacy, którzy po prostu nie chcą pracować, ale wygodniej jest im żyć bez ciepłej wody, gazu, prądu, a nawet żyć na ulicy jako bezdomny.
@lombard7997 Witaj bracie z Czech. Uwielbiam wasz jezyk, jak go slysze to geba sie powieksza od ucha do ucha. A ta satyra o przejeciu Kalngradu/Krolewca byla fantastyczna, ubawila chyba wszystkich Polakow i pewnie nie tylko. Grunt to dobry chumor. Z tego co piszesz o warunkach zycia to mamy podobne i napewno, tak jak my, nie macie czego zazdroscic.
Muszę przyznać, że jestem bardziej Polakiem niż Czechem, moja rodzina pochodzi z Polski, mój prapradziadek mieszkał w Polsce, zanim przeprowadził się do Karwiny przygranicznego miasta, a mój dom jest rzut beretem od polskiej granicy na śląsku. W domu mówimy też gwarą śląską, która jest bardziej polska niż czeska, może z domieszką niemieckiego. Chodziłem do czeskiej szkoły, w której językiem wykładowym był język polski, więc od innych Czechów różnię się tym, że w świadectwie z podstawówki mam również ocenę z języka polskiego. A ja osobiście bardziej lubię język polski niż czeski i w latach szkolnych, czyli 40 lat temu, słuchałem więcej muzyki polskiej niż czeskiej. Moje ulubione to Republika, Lady Pank, Lombard, Perfect, Bajm, Maanam i dužo innych z tego okresu lat 80tych
@@lombard7997 Śląski nie jest polską gwarą. . Nie pisz bzdur. Strom, pozór, jo - Czech zrozumie. Polak nie. Za to ruskie odpowiedniki tych słów dla Polaków są zrozumiałe.
@@tomek1862 dialekt śląski jest arcyPOLSKI, gdyż zawiera w sobie elementy słownictwa i brzmienia języka staropolskiego. Nie kompromituj się tu TOMASZU. W języku słowackim nie ma nawet zdrobnienia Tomek, którego używasz, nie wiem jak w czeskim 🤣, pewnie tak samo.
@@O.................... według Biblioteki Kongresu Amerykańskiego czyli najbardziej prestiżowej na świecie placówki zajmującej się językami; śląski jest osobnym językiem. Według profesorów z Uniwersytetu Łomonosowa w Moskwie (w rankingu Szanghajskim lepiej notowany, od każdej polskiej uczelni) polski to tylko zachodni dialekt języka rosyjskiego. To by tłumaczyło dlaczego śląskich słów jak starka, strom, żymła, banka itd. nie możecie spokopić, ale ich rosyjskie odpowiedniki są już dla was zrozumiałe; babuszka, dieriewa, bułka, tramwaj. itd
Bardzo mnie cieszy dobrostan rosjan, niech sie ciesza z tego co maja i nie zagladaja sasiadom przez plot. zycze milego zycia w swoim kraju i nie wpraszajcie sie sila do NAS NIEZAPRASZANI!!
Co do pytania *Ile % Polaków mieszka we własnych mieszkaniach* Odpowiedz: ok 87,2% a pozostałe 12,8% wynajmuje o Ogródki, to faktycznie Każdy walczy o metr kwadratowy, ale mam wrażenie że my to wykorzystujemy np. żeby mieć ładnie, jakies trampoliny altanki itp, nie zeby pracować całe lato żeby mieć jak przezyć, O paliwie to jest źle powiedziane.. Prawda, każdy by chciał mieć tanie paliwo, ale po 1 spalanie 10 litrow na 100km to norma kazdy samochod tyle spala. Czemu jest drogo? bo nasz kraj jak i inne kraje EU nie produkują dużo paliwa, w rosji produkują tego ogrom, stąd u nich ta niska cena. Dobrym przykładem jest stacja benzynowa w Rosji a w Polsce, nawet w tym artykule ta *stacja benzynowa* wygląda jakby była opuszczona przez jakieś 50 lat conajmniej, albo ze tankowali tym ruskie czolgi za czasow II Wojny Światowej. Ps. A jak oni są ich zdaniem tacy *Bogaci* i im sie dobrze zyje to czemu wiekszość nie ma nawet pralki,zwywarki albo kanalizy bo tego nie rozumiem.
Zdecydowanie nie każdy samochód pali 10 litrów na 100km - to już całkiem duże spalanie. Tyle to mogą palić SUV-y, auta sportowe, czy przerobione na LPG. Sam jeżdżę całkiem mocnym (178KM) hatchback'iem i on pali ok. 7 litrów na 100 km, a kiedyś jeździłem Clio w dieslu i ono paliło średnio 4,8 litra na 100.
@@psow4062 Co nie pytam znajomych to każdy mówi że jego osobówka pali 6/7/8. Do różnicy ceny paliw dodałbym jeszcze różnice w zarobkach przecietnego pracownika bo co z tego że paliwo kosztuje 3 razy więcej jeśli efektywna wartość pęsji też jest 3 razy większa (tego nie wiem, tylko przykład pdaje).
@@Superta7 A to są bardzo ciekawe sposoby manipulacji GUS. Otóż: z badań wyszło, że ok. 13% osób wynajmuje. Więc reszta mieszka w mieszkaniach/domach własnościowych. Problem w tym, że: - dane wynajmu są mocno zaniżone, bo są oparte na oficjalnych umowach najmu - w Polsce sporo mieszkań jest najmowanych bez umów i te dane nie są wliczane (specjaliści szacują, że może być ich drugie tyle), - nie ma żadnych informacji ile dorosłych dzieci mieszka z rodzicami: nie mogą się wyprowadzić (bo ich nie stać ani na zakup, ani na wynajem), ale nie są liczeni do najemców. Zatem bezpieczniej jest stwierdzić, że procent właścicieli co najmniej jednego mieszkania to ok. 60-70%.
30 lat temu jako chłopak ze wsi poszedłem do szkoły w Lublinie, były to czasy kiedy ul. Lubartowska rządziła oraz Stare Miasto (kto to pamięta będzie wiedział o czym piszę) Tacy goście hura bura szef podwóra wszystkich terroryzowali, spotkałem nie dawno jednego z tych asów i prosił (bo mnie poznał ja go dopiero po pewnym czasie rozpoznałem - normalnie menel) czy mógłbym mu tanie piwo kupić... Tak właśnie zachowuje się Rosja i mam nadzieję, że skończy tak samo...
Brakuje w Polsce pociągów medycznych ,objazdowych przychodni z lekarzem, wspornych kuchni i łazienek do dzielenia z inną rodziną, blisko polozonych małych wysypisk śmieci,wygódek w miautach ,miejsc do prania ubrań na rzekach ,pokojów na balkonach ,no i szczególnie podaży nośników w handlu .
Wioska w tajdze ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-l4t2HVRDzz4.html . Zabudowa balkonów -to kwestia pogody, mój ojciec zabudował balkon. Trzy inne w bloku też sa zabudowane. Rosjan tu niet. I po co pieprzysz o pociągach medycznych jak Polska kilka - kilkanaście Polsk zmieściłoby się na Syberii? W Kanadzie nie ma tych rozwiązań? Wygódki - są na zewnątrz przez niskie temp. Albo inaczej - dlaczego w PL kanaliza jest w środku a nie na zewnątrz jak w UK? Pogoda.
Wygrałeś internet:) W polsce nie ma też woszbijek, czyli przyrządów do zabijania wszy. Przyrządy te znajdowały się we wszystkich urzędach i dworcach ZSRR.
Tak zgadza się, ówczesna władza rosyjska w czasach różnych kryzysów rozdawał ziemię za free , żeby ludzie mogli sadzić owoce i warzywa a następnie móc wyżywić swoje rodziny. Do lekarza chodzą tylko z kopertami, a u stomatologa sprzęt jeszcze na pedały. Świetny filmik.Dzięki. POZDRAWIAM.
Dla Rosjan ciepłe podłogi gorący prysznic są na porządku dziennym pod warunkiem że w ogóle mają wodę w budynku i kanalizacja nie wybija a i prądu ciągle nie odłączają bo w Polsce jak gdyby nie jest to problem jest to kwestia czystej ekonomii. Nie siedzimy godzinę w wannie lecz Bierzemy 10-minutowy prysznic a czy podłoga jest ciepła czy zimna to po prostu kwestia wyboru danej formy ogrzewania
Moim skromnym zdaniem 90% Polaków chodzi do dentysty prywatnie, bo inaczej praktycznie się nie da. Ale czy to dobrze? W całym moim dorosłym życiu raz byłem w przychodni "darmowej" i nic nie załatwiłem zresztą, bo się okazało, że taki akurat zabieg nie przysługuje za darmo :D
My to zacofany kraj,niewiele osób stać na luksus.A Rosja bogata i dziwię się,że napada na biedne kraje i okrada je.Nam to niepotrzebne,cieszymy się z tego co mamy.Pomoc też nam od nich niepotrzebna...niech pomagają tym bardziej potrzebującym jak Ukraina.Działki pracownicze u nas też ludzie mają,wypoczynkowe też,ale nie po to by przeżyć.Rower to dla zdrowia,a nie tylko dla ekologii😅
Mentalność jak u nas w latach 90 wyjście z tego stanu umysłu zajęło nam 20 lat ale widzę, że Rosja to dużo cięższy przypadek. Rosja ma jednak ten problem, że to olbrzymi kraj prawie bez wysoko rozwiniętych sąsiadów, poprawcie mnie jeśli się myle ale tam sie za pracą i lepszy życiem jeźdź do Moskwy czy innej stolicy regionu a nie na "zachód" a jedynie pojedynczy ludzi stać na wyjazd do Europy czy Stanów. Dlatego oni nawet nie wiedzą że można dobrze żyć, władza kradnie wszystko i wytrenowała przeciętnych obywateli, że mają być wdzięczni jak spadnie chodz okruch z pańskiego stołu.
Polacy nigdy nie mieli i nie będą mieli stanu umysłu takiego jak Rosjanie. To jest totalnie inny świat, inna cywilizacja, inna koncepcja państwa, społeczeństwa i jednostki ludzkiej - między nami jest przepaść. Doucz się o cywilizacji turańskiej, o historii Rosji od jej zarania, co to była opricznina i nie bredź takich obraźliwych dla Polaków głupot.
[info dla Viacheslava] Ta dacza (też prawidłowe słowo) nazywa się w Polsce "domek letniskowy", czyli dom na lato. Może być na tak zwanej DZIAŁCE (działka to "wytyczony" kawałek ziemi, ale to też potoczne słowo na ogródki działkowe), lub gdzieś na wsi, pod lasem, nad jeziorem. W miastach dla mieszkańców bloków były i nadal są OGRÓDKI DZIAŁKOWE zlokalizowane na przedmieściach, czasem nawet w środku miasta (nie są prywatne, a jedynie dzierżawione) - małe działki po ok. 200-400 m2 (max 500 m2). To miejsce gdzie można było posadzić warzywa czy owoce, dziś głównie do wypoczynku. DACZA to zaś nazwa częściej odnosząca się do prywatnego domu letniskowego na prywatnej działce, najczęściej z drewna bez ocieplenia na zimę, ale często z piecem. Mają charakter bardziej wypoczynkowy, ale nie tylko. Czasem sadzone są drzewka owocowe, czasem jakieś rośliny. Uprawy mają jednak charakter głównie hobbystyczny. Co do mieszkań, za komuny w Polsce państwo też zapewniało mieszkania, tak jak w Związku Radzieckim, też się na nie czekało latami, też były małe, ludzie też czekając na nie mieszkali w kilka rodzin w jednym mieszkaniu, często w starym budownictwie. Po upadku komuny można je było wykupić na własność (tak jak w Rosji) za ułamek wartości. Tyle, że u nas rzadko ktoś je potem sprzedawał żeby mieć na wódkę.
Nic, tylko przeprowadzic sie do Rosji. Mieszkam w USA ale po cytowanym tu artykule, o tym jak dobrze jest w Rosji, zatesknilem za tym krajem. Opis dobrobytu jest szokujacy. Czuje sie oszolomiony i wrecz oczarowany wspanialoscia zycia Rosjan. Zastanawiam sie tylko dlaczego, propaganda Zachodu przedstawiala zolniezy rosyjskich w tak niekorzystnym swietle zarzucajac im to, ze na Ukrainie kradli z domow pralki, lodowki, telewizory itp. No, ale te zarzuty spowodowala, pewnie, zawisc, ze im sie tak dobrze powodzi. Pozdrawiam autora vlogu. Keep up good work man !
Tiaa. A czemu Polacy zamiast sobie uprawiać w ogródkach przydomowych marchewkę i pietruszkę wolą w ich miejsce przystrzyżoną trawkę, gazony kwiatowe i huśtawki dla dzieci? Jeśli nie masz takiej możliwości możesz jak kacapy hodować sobie ich wzorem warzywa w doniczkach. Kto ci qźwa każe kupować "nie zdrową"? Więc nie licz na babcię, a sam rusz leniwą doopę i sobie uprawiaj co chcesz.
@@rafaszczykutowicz4786 Utarłem ci nosa w treści, to szukasz swojej szansy w formie? A gdzież to uchybień mojej kultury osobistej się doszukałeś? Wywindowałeś nagle swoją kulturę do wygodnego pułapu wrażliwości mimozy i myślisz, że przez ten narcyzm słoma z butów przestała ci wystawać? Nie zapomnij podlać koperku, tylko uważaj, żeby ci piorun jaj nie odstrzelił.
Oj Rosjanie !!! Cieszymy się , że tak dobrze wam się wiedzie ........A autora tego omawianego artykułu zapraszam do mojego dużego domu .....Działka w Puszczy Kampinoskiej i na Kri w Chorwacji . Ps Jestem biedną Polką 😂
Ja mieszkam w Niemczech i od 12 lat mam mieszkanie własnościowe, ale jestem polko na dwa etaty pracujaco, i w Polsce też miałam mieszkanie własnościowe, które sprzedałam i kupiłam tutaj i kredyt spłacałam 10 lat. Polska jest piękna i dbajmy wszyscy o to co mamy, a ten luksus na wschodzie zostawmy sąsiadom 😂. Pozdrawiam Pana sympatycznego
Niedawno w Londynie rozmawiałem z 36 letnią Rosjanką , która uciekła z ruskiego raju i teraz obrabia gałę 72 letniemu Angolowi , bo liczy że tam nie wróci . I myślenie tych ludzi to dramat . Ignorują fakty i interpretują wszystko tak by im to odpowiadało . Powiedziałem jej , że dla mnie Polaka największą wartością po 1989 roku jest WOLNOŚĆ. Rzeczy materialne to moja chęć ich posiadania a wolność to moje życie obywatela Świata , to brak strachu przed represjami jakiś ruskich tępaków
Prawda.. ! Polacy mają znacznie , znacznie mniej mieszkań z byłego związku radzieckiego..!!😢😢 . Polacy bardzo im zazdroszczą życia w takim dobrobycie i bogactwie . rosjanie sobie na to zasłużyli uczciwie pracując.. Jak kiedyś wygram w Totolotka to napewno wyjdę do rosji i kupię sobie nową ładę samare. Teraz muszę się bujać A8 L... Bieda i strach zagląda w oczy😢😮😂😂😂🎉
Jeśli chodzi o ogródki działkowe to należy się jednak małe sprostowanie- bardzo wielu ludzi, jeśli nie większość, w swoich ogródkach działkowych również uprawia warzywa. Jest to kwestia świadomości ekologicznej, chęci uprawy zdrowej żywności, mody, chęci aktywnego spędzania czasu i wielu innych. Ale jest to też forma aktywnego wypoczynku i świadomości że "bez pracy nie ma kołaczy". Pamiętam Twój odcinek z opiniami Rosjan na temat wyglądu polskich domów na wsi - wkurzało ich to że wszędzie jest ładnie. Ale to nie bierze się z leżenia tylko z dbania o swoją własność. Dziękuję za to co robisz
U nas też bywają takie ogródki gdzie ludzie uprawiają owoce. 1/3 mojej rodziny je ma, ale to dlatego, że te rzeczy są zdrowe i swojskie. To raczej sentyment i zdrowa żywność i takie mile uczucie. Gołębie w końcu też trzymają ludzie i o nie dbają przede wszystkim bo lubią.
Ogrodki dzialkowe są teraz traktowane jako relaks, trochę kwiatkow, ze dwa drzewka owocowe, a reszta to trawka , trampolina dla dzieci , chuśtawki , piaskownica , no i fajny domek, aby posiedziec w sobotę i niedzielę, zrobić grila.
Mnie to najbardziej brakuje luksusu prania wszystkich rzeczy łącznie z pościelą w rzece i wychodzenia za potrzebą do kibelka na podwórku oraz jak bym mógł o tym zapomnieć mieszkania w drewnianym rozpadającym się baraku. Za to jestem zmuszony mieszkać w swoim dużym pięknym domu, robić pranie w pralko suszarce no i oczywiście chodzić za potrzebą oraz się kąpać w dwóch moich łazienkach gdzie jedna jest na parterze i ma wielkość marne 20 metrów kwadratowych a druga na pierwszym piętrze i jest troszeczkę mniejsza. Ale za to co za udręka muszę iść do niej po schodach. Najgorsze w tym wszystkim jest to że nie mam żadnych kredytów i nie muszę nic spłacać. No chyba z tej mojej nędzy to się pochlastam😅
W PRL-u w miastach dużo ludzi miało tak zwana działkę pracowniczą. To były ogródki działkowe 300 m powierzchni i faktycznie ludzie tam uprawiali warzywa i owoce. Teraz już te działki są wykorzystywane jako takie ogródki dla relaksu. Druga sprawa to mieszkania w blokach z wielkiej płyty. Wiele bloków zostało dodatkowo ocieplonych. Ludzie wymieniają okna na bardziej szczelne ( 2 lub 3 szyby w ramie okiennej) W blokach jest ogrzewanie i ciepła woda z elektrociepłowni. W nowych budynkach zdarza się, że mają własną kotłownie - piec gazowy ogrzewający wszystkie mieszkania. Ja teraz mieszkam w starej kamienicy (bardzo solidny budynek) ma 103 lata i mam własne ogrzewanie z piecyka gazowego i wodę ciepłą też. W budynku jest 6 mieszkan i każdy tak ma. Coraz więcej ludzi ma działki rekreacyjne i przeważnie dość duże bo co najmniej 1000 m2 i domki na tych działkach. One są dość oddalone od miejsca zamieszkania. Np. na Mazurach i Warmii (od Warszawy to cca 300 km) albo na Podlasiu lub w innych rejonach w zależności gdzie kto mieszka. Ja miałam kiedyś taką działkę 60 km od Warszawy. Miała 1500 m2. Na wsiach coraz więcej budynków ma ogrzewanie gazowe i wodę też.
Viacheslav świetny program oparty na faktach ,konkretne analizy ! No cóż rosjanie nie znają przysłowia Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma ! Altanki ogrodowe są u nas też popularne ,nawet niemcy mają ogródeczki z Altanami
U nas też tak było trochę z przymusu , a teraz ogródki działkowe z domkami , traktuje się rekreacyjnie i z przyjemnością niektórzy jeszcze uprawiają swoje warzywa , ponieważ są bez chemii ... ekologiczne i tylko żeby było w lecie i jesienią mieć zdrowe jedzenie .
Tak bardzo zazdroszczę ludziom we wschodu. Czekam na jakiś film of Viacheslava na temat domów awaryjnych w Rosjiii. Taki Nowosybirsk 3 największe miasto a w środku zapadające sie 100 letnie chałupki bez kanalizacji i wody. Ważne że prąd do telewizora jest
Rosja,raj na Ziemi aż się zrzymam z zazdrości,lecz nie rzucę wszystkiego dla niej bo kocham ten nasz mały ubogi kurwidołek,tylko byście Rosjanie tak często nie wychodzili po za granice swego edenu,byłoby nam wazystkim milej.
My Polacy budujemy dobrobyt bo i rodzice i kościół uczą nas od dziecka, że trzeba patrzeć na tych co mają lepiej i od nich się uczyć. Porównywanie się z tymi co mają gorzej to gwarancja porażki :)
Rosja już wielokrotnie próbował Polskę ratować z biedy. Już nam starczy tego ratunku i dobrobytu od Rosji na tysiące lat. Niech te luksusy zostawią dla siebie, a nie próbują uszczęśliwiać na siłę inne narody.
Ta pomoc była typu trochę dla na reszta dla Was. Inny przykład to był kiedy Rosjanin i Polak znaleźli skarb, Rosjanin powiedział podzielimy się jak bracia, a na to Polak odpowiedział, o nie, podzielimy się po połowie.
Witam. Fajnie to opowiedziałeś. Bylem w Komsomolsk nad Amurem i kolo Władywostok . Auta maja stare bez zderzaków z uszkodzonymi przednimi szybami nie maja pieniędzy aby je naprawiać Jak chodzi o wodę pitna to musza w większości kupować osobno ponieważ woda z kranu nie nadaje sie do picia, Jak chodzi o mieszkania niestety sa one w standardzie jak za komuny w Polsce a nawet i gorszym ( ja sie czułem jak bym sie cofną w czasie tak na 40 lat wstecz ).
"z uszkodzonymi przednimi szybami nie maja pieniędzy aby je naprawiać J" a nie pomyślałeś, że na zadupiu łatwiej o kamyk i pęknięta szybę, a Policja się nie czepia, bo wie, że przy tych prędkościach to nie problem?
To o tych samochodach to akurat słyszałem od znajomego który jeździł na wschód tirem i mówił że często widział obalajace się domy z drewna, ale na podwórku luksusowy samochód. 😂
"Według niemieckiego dziennika "Die Welt" prawie 87 procent polskiego społeczeństwa posiada własną nieruchomość, co jest najlepszy wynikiem wśród państw europejskich."
Hahahaha... wskaźnik własnościowych mieszkań jest jeszcze niższy w Niemczech, Wlk Brytanii czy USA. W takich miastach jak Wiedeń czy Singapur większość ludzi nie ma własnych mieszkań. Pewno wszędzie tam jest dużo biedniej niż w Rosji :). Prawda jest taka, że w wielu krajach ludzie wolą wynajmować mieszkania, bo daje im to większą swobodę w zmianie miejsca zamieszkania/pracy. Do tego wiele miast w Niemczech, wspomniany Wiedeń czy Singapur mają ogromne zasoby mieszkań komunalnych - w tym bardzo dużych, więc parcie na kupno własnego mieszkania jest małe. Do tego dochodzą całe osiedla prywatnych czynszówek - miliony takich mieszkań są w Niemczech. Działki większość Polaków nie chce, podobnie jest na Zachodzie. No i większość nie potrzebuje czegokolwiek uprawiać.
Oglądałem film o Rosji Moskwa Petersburg i jeszcze pare miast są w miare rozwinięte.Reszta to postkomunistyczne miasta z mieszkaniami bez łazienek.Ludzie w barakach z dykty całe życie mieszkają .To co można zobaczyć w Rosji jak ludzie mieszkają w XXI wieku jest dla 99% Polaków niewyobrażalne !!!!
Tfusk także wdrażał w Polsce taką politykę "dyfuzyjno-polaryzacyjną". Za jego rządów nie dość, że emigrowaliśmy na potęgę do krajów wyżej rozwiniętych, to wzrosła niebotycznie migracja wewnętrzna - słoikowa.
@@marekes931 każdy zdrowo myślący to wie ale w Polskim narodzie dużo ciemnej masy ignorantów nie mających jakiej kolwiek wiedzy 100% z nich podjęło decyzję o tym na kogo będą głosować bo coś usłyszało co im nie pasuje to wystarczy to jest straszne
Nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek oszczędzała na wodzie i liczyła każdy zużyty litr. Od dzieciństwa aż do teraz w kranie ciepła woda i zimna bez ograniczeń a mam już kilka dekad życia za sobą - podobnie z prądem i gazem. Rosyjska propaganda sama już nie wie co wymyślić, żeby pokazać jak to Polakom źle a im dobrze. Życzę Rosjanom, żeby mieli tak dobrze jak Polacy i nie musieli się martwić co do gara włożyć.
@@TheKozarus nie twierdzę, że to coś złego, ale nigdy nie byłam zmuszona zastanawiać się czy wziąć prysznic gdy go potrzebowałam lub siedzieć przy świeczce a z tego artykułu wynikało, że Polacy MUSZĄ oszczędzać, bo ich nie stać.
@@arturg1881 Ja się nie spotkałam z czymś takim ani w rodzinie, ani wśród znajomych ,ale być może takie osoby istnieją. Nie sądzę jednak, żeby był to duży odsetek w Polsce.
Ja tak zazdroszczę Rosjanom! Oni nie zasługują na tak duże mieszkania, na tanią ropę i drogie auta, tylko my! To my byliśmy imperium, to my okupowaliśmy Moskwę! Kusi mnie by wynająć lawetę, jechać do Rosji i ukraść Rosjaninowi samochód. Jak tylko NATO zaatakuje Rosję, to mam nadzieję że im wszystko to zniszczy i Rosjanie będą żyli tak jak my!
Kolejne ruskie propagandowe bajki😁. Tam to sie nazywa artykuly hehehe. Swietny film Viatczeslaw. Trzymaj sie bracie. Serdeczne pozdrowienia 🇬🇧. Wszystkiego dobrego. Powodzenia w ukochanej Rzeczpospolitej Polskiej.
Wiaczesławie. Ja np. też mam działkę ROD, na której uprawiam warzywa i zbieram owoce. A biorąc pod uwagę ile zbieram, to wyrównuje mi to koszt utrzymania działki. Natomiast gdybym się postarał i zebrał wszystko (miałbym np. odpowiednią ilość słoików), to mógłbym nawet "zarabiać".
Jeśli chodzi o wskaźnik ile osób mieszka we własnym mieszkaniu, to w Europie najniższy współczynnik jest w Szwajcarii i Niemczech. Z tego wynika ze tam jest największa bieda 🤣🤣 Pojemność silnika jako miara luksusu….. tutaj największa bieda jest w Japonii. Tam większość jeździ z silnikami do 660 ccm 😊
To, że Rosjanie uprawiają działki, to bardzo dobrze. Mają własne warzywa ekologiczne, jeśli nie używają pestycydów. W Polsce w czasach PRL ogródki działkowe też były popularne. Teraz, jeśli ktoś pracuje zawodowo, to nie ma czasu na uprawę warzyw.
Problem w tym, że my nikomu nie zazdrościmy, cieszymy się gdy komuś powodzi się lepiej i najwyżej próbujemy osiągnąć to samo. Owszem, są różni ludzie także wśród Polaków, ale to na ogół słabo wykształceni nowobogaccy że wsi, zresztą podobnie jak w Rosji.
Jeszcze dwadzieścia kilka lat temu w Polsce ogródki działkowe w Polsce też temu służyły, pamiętam jak moi dziadkowie w latach 90 harowali na działce właśnie po to aby mieć własne warzywa owoce itp z których później robiło się różne przetwory, i powody były dwa, może trzy. Pierwszy że ludzie mało zarabiali więc jeśli takie rarytasy były dostępne w sklepie to były bardzo drogie. Drugi … Tylko nieliczne sklepy miały dostępne owoce i warzywa lub były w niewystaczczahacej ilosci dla wszystkich. I trzeci powód… ludzie często aby dorobić sprzedawali wychodowane produkty na wszelakich targach. Z czasem jak Polska zaczęła stać coraz lepiej gospodarczo ludzie zaczęli przekształcać ogródki działkowe na rekreacyjne.
Polacy to nie przejmują się raczej za bardzo kto tam obcy o nich myśli ,nawet z innych krajów ludzie. Po prostu robić swoje i iść do przodu. Warunki mieszkaniowe jakie kto ma to ma. Taki kanał jest na yt. "Andromeda" i ona tam filmiki pokazuje z Rosji między innymi i podcasty ,pogadanki. No to jak pokazała te warunki mieszkaniowe tam ludzi, którzy mieli zostać przeniesieni z budynków walących się wybudowanych jeszcze za komuny do nowych budynków już w 2012 roku ale jakoś do tego nie doszło, a mamy już rok 2024 prawie. Wiadomo, wszystko ładnie zawsze wygląda w artykułach pisanych na internecie czy w gazetach. Tylko gorzej to wypada w zderzeniu z rzeczywistością niestety. Nie jestem zawistny i nikomu nic nie zazdroszczę ,ba niech się wiedzie nawet Rosjanom jak najlepiej i ich kraju. Tylko niech nie napadają już na inne kraje czy tam żeby ratować swoich obywateli w tych obcych krajach bo to nieładnie. U nas taka bieda ,że Polacy będą musieli zmieniać samochody na standard Euro 5 minimum bo będzie trzeba płacić podatki. W sumie to może i dobrze bo większość tych szrotów zostanie wypchanych do Afryki albo na wschód? No w Rosji nie ma takich norm to będą mogli sobie smrodzić u siebie i napisać w artykule ,że wzrosła stopa życiowa ludziom bo mają nowe ( używane ) samochody.
Na wschodzie jest tak dobrze, że wszyscy oligarchowie mają po kilka rezydencji na zachodzie, po kilka jachtów pływających po odległych morzach a niektórzy po kilka paszportów. Prawdą jest, że w dużych miastach są też zamożni ludzie - wystarczy popatrzeć co sie dzieje w Turcji. Ale 70 procent nie ma paszportów bo za co i gdzie pojadą?