Wywaliłem nagrzewnicę z 12, przewody od wody zakręcone (miałem zawory w oryginale) i zaślepione dodatkowo śrubami. Chińskie ogrzewanie postojowe 2-5 kw z wbudowanym zbiornikiem na paliwo idealnie pasuje w miejsce dotychczasowej nagrzewnicy - oczywiście po odpowiedniej adaptacji. Wylot spalin dałem w miejscu filtra kabinowego, wywaliłem filtr i dałem blachę z aluminium z otworem na wylot. Zasysanie powietrza do 'webasta' z filtrem przy rozdzielaczach po lewej stronie kabiny. Zapotrzebowanie na prąd spokojnie wystarczy z instalacji dmuchawy wodnej. Wbrew pozorom nie śmierdzi w kabinie ropą - leję max 3/4 zbiornika żeby nie chlapało przez korek z odpowietrznikiem. ON dolewam z plastikowego kanisterka z przykręconym nalewakiem, raz na 2-3 dni - wystarczy złożyć oparcie. Przeważnie ogrzewanie chodzi na min czyli w moim wypadku 1.6 Hz. Więcej włączam tylko na początku do odparowania szyb i nagrzania w kabinie. Utrzymuję temp max 10-15 stopni. Dokupiłem tylko kawałek przewodu do nadmuchu, jeden trójnik i jeden dyfuzor. Śmiało mogę polecić.
Ja mam JCB 3cx i jak coś się psuje ,to ,to wymieniam na nowe... NIE DRUTUJE Sprzęt jest ciężki nie popchne go, czasami latam dalej i szkoda czasu na drutowanie lepienie it'd. Na polu u kogoś