Tutaj robota wre na całego, aż miło popatrzeć! Mam tylko pewne wątpliwości co do nowego terminala dla farm wiatrowych. Czy na pewno ta idea i technologia nie okaże się w przyszłości ślepą uliczką? Byłem dotąd jej umiarkowanym zwolennikiem (bez entuzjazmu lecz z rozsądku) dopóki nie dowiedziałem się, że każdy megawat mocy pozyskany z OZE musi być równoważony 2 MW pochodzącymi z tradycyjnych źródeł (czyli spalania paliw kopalnych), żeby miało to sens i system nie padł. Drugą niemiłą nowiną jest fakt, że na Zachodzie wyprodukowano już i zainstalowano tyle wiatraków (głównie w farmach morskich), że znaczna ich część nie jest, i być może nigdy nie będzie, podłączona do sieci przesyłowych bo system energetyczny by tego nie wytrzymał! Czyli sztuka dla sztuki, a raczej dla kasy... Należy tylko mieć nadzieję, że w Polsce dobrze te potrzeby oszacowano i skalkulowano aby wszystko to się bilansowało. Ale czy faktycznie się spina to nie wiem? 🧐🤔
Z tymi farmami wiatrowymi coś jest zastanawiającego. Ostatnio lecąc nad Morzem Północnym zwróciłem uwagę na tak potężną farmę a było to mniej gdzieś w "środku" morza, że z wysokości 10 km było wyraźnie widać szczegóły stojących turbin. Pomijam fakt, że lot nad nią trwał chyba ze 2 - 3 minuty, a większość wiatraków kręciła się. Czy takie kolosy będą również budowane w Porcie Północnym? ...
@@bolutmruk8541 Wygląda na to, że tak - o to właśnie chodzi. Obecnie jest "ciśnienie", wywierane głównie przez UE, na produkcję i instalowanie jak największej liczby turbin wiatrowych. Stąd moje obawy o sens takiego działania; czy to faktycznie się opłaci a także, by nie dochodziło u nas do takich patologii jak na Zachodzie. Ideologia nie powinna przesłaniać rachunku ekonomicznego... Poza tym oby nie odbywało się to ZAMIAST i kosztem projektu budowy u nas elektrowni atomowych, a taka tendencja obecnie się zarysowała. Energetyka jądrowa nie jest idealna, też byłem wobec niej nieco sceptyczny ale obecnie widać, że nie mamy wyjścia. Musimy w to wejść! Jeżeli mamy faktycznie odchodzić od węgla... Z tym spalaniem węgla nie chodzi mi o produkcję CO2 (Rosja i Chiny spalają go gigantyczne ilości) ale o to, że węgiel jest zbyt cennym i nie dającym się niczym zastąpić SUROWCEM CHEMICZNYM, żeby go w ten sposób marnować... On będzie zawsze potrzebny, niezbędny dla przemysłu węglowodorów!
Drodzy Widzowie! Jeśli chcielibyście wesprzeć naszą pracę reporterską, możecie to zrobić poprzez serwis Patronite patronite.pl/24plreporter Możecie także Państwo dokonać wpłaty-darowizny bezpośrednio na nasze konto bankowe. Mbank 40 1140 2004 0000 3302 4434 8510
Lepiej pokaż dzielnice Nowy Port ...smród spalenizny,czuć mocznik,amionak w powietrzu.,że składowania tysiąca ton mocznika w workach pod gołą chmurką,a na dodatek pył węglowy podczas wiatru.Smród brud i tyfus.Ale tego oczywiście nie nagłośnicie bo medialne PRESSTYTUTKI są w kieszeniach tych Trucicieli.
Sami przez jakiś czas mieszkaliśmy w tej dzielnicy Gdańska. Faktycznie z tym pyłem jest masakra.Nasza redakcja nawet kiedyś wzywała wielokrotnie Policję do ciężarówek wiozących miał węglowy bez plandek.