Wczoraj koło 21 odbierałem paczkę koło Lidla i kolejeczka z 30 osób grzecznie czekało. Niestety jedna (z pięciu) kasa czynna tylko. Nie wiem czy wpuszczali po 3 czy po 15 osób :)
@@ozzy-ic xd no bylem w lidlu o 23 i 23.30 to samo kolejeczka jak za komun a zato w biedrze pusciutko a towar wcale nie gorszy niz wlidlu rzeklbym nawet ze niektore produkty sa lepsze w biedrze niz w lidlu;p no co kto woli jak mam pusta biedre to nie bd czekac jak debil poto zeby zorbic zakupy w szwabskim markecie;p
Mam i w małym przydomowym warsztacie ketter sprawdza się bardzo dobrze. Mobilność jest wielką zaletą. Zabieram tam gdzie jest potrzebny. I naprawdę sporo można przy tym stole zrobić i na nim zamontować-chociażby ukośnice. Budowałem z tym stołem domek narzędziowy i spełnił zadanie. Osobiście polecam. Niewielkie pieniądze a naprawdę pomocne narzędzie.
@@Budoradka Ale po co zwracac uwage skoro to widac z 10 metrow? Nie mow ze z takim doswiadczeniem zastanawiales sie nad tym czy sa to dwa rozne produkty
Jedyna rzecz do której bym, się przyczepił to stopki nóżek - to zdecydowanie mogli by poprawić. Zaciski z ketera są chyba najlepszym rodzajem zacisków z jakimi kiedykolwiek się spotkałem - żadne z profesjonalnych zacisków kosztujących do około 1000 zł, nawet się do tego nie umywa.
Różnią się jeszcze kolorem. :D A samo "chodzenie" tych zacisków, może wynikać po prostu z może wadliwego trochę egzemplarza. Być może inne miałyby podobnie do tego lepszego. :d Gwarancja na 5 lat, nie wiem czy jest warta tych paru złotych więcej. :P No, ale jak kto lubi. :d
Stół jest bardzo dobry chc posiadam ten Macalister piękna robota jak przy warsztacie a nie na kolanach komfort wykonywanej pracy jest bardzo dobry. Pozdrawiam z Strzelna.
Dzięki za filmik. Siedząc w domu zastanawiałem się, co jeszcze jest mi "bardzo potrzebne" to domowego warsztatu. Teraz już wiem. Osobiście jestem przywiązany do marki MacAllister. Myślę że do domu i okazjonalnych prac bardzo dobrze się nadają. Mam sporo narzędzi i kluczy i działają OK. Albo mam szczęście.
Mam "ketera" of 3 lat. Maxymalnie 300kg kladlem i to dawno temu a stol dziala do dzis. Super sprawa. EDIT: A co do zaciskow to tr moje sa tez badziwne. Popsulem je szybko
Z innymi produktami tych marek jest podobnie. Spotkałem się z tym samym podczas zakupu walizki narzędziowej technican box, różnią się tylko kolorem i logiem, oraz cena od 100zl do ok.200zl.
W KETTERze płacisz za markę i nic więcej, gwarancja też do niczego, jak się połamie to odrzucą bo powiedzą że za dużo naładowałeś, krzywo stolik stal albo że stał na nie utwardzonym podłożu... McAlister wielokrotnie został już przetestowany na budowach i zdarzyło się że przy jednym pękła noga, ale to wina tego że stał na miękkim podłożu i duży ciężar leżał na jednej stronie w skutek czego stolik się po prostu wbił, przewalił i pękła noga. Ewidentnie moja wina, mimo to zakupiłem w jego miejsce dwa kolejne i nie narzekam...
Mario - doskonałe porównanie i długość filmu. Jeszcze jedną rzecz dorzucę - jako posiadacz akurat wersji McAlistera - otóż do takiego stołu najczęściej coś mocuję ściskając od góry - czyli "przez" grubość blatu. Tu (oprócz słabawych ścisków) jest taki mały feler, że dolny rant blatu jest dosyć wąski - i jak potrzeba głębszym ściskiem coś przymocować to potrafi on schodzić z tej krawędzi. A tak - to świetna sprawa - warto mieć!
Ogólnie system spoko - trochę drogi. Niestety problem jest w przypadku gdy montujesz ten system do ściany z cegieł z fugami - jak w nią trafisz to musisz montować obok i Ci się już wszystko rozjeżdża i musisz pod płytą trochę szukać talerzy. Zamontowałem do nich uchwyty od kaloryfera i wszystko jest OK.
To to samo tylko kiedyś rozmawiałem z pracownikiem Castoramy że wszystkie albo większość produktów będą brandować na swoje marki. Tak aby nie robić reklamy firmom zewnętrznym i nie musieć konkurować z cenami z innymi marketami. Mają swoje produkty więc ceny też mają swoje.
Kupiłem tego Ketera po Twoim filmie i jestem rozczarowany. Nie dość że przyszedł uszkodzony ( odłamany róg, wgięcia na bokach i duża nieobrobiona nadlewka plastiku na blacie roboczym ) to jeszcze z tymi ściskami mocowałem się parę minut, bardzo opornie chodzą. Stolik malutki także przy dłuższej pracy na pewno odczujesz ból pleców :/ Osobiście nie polecam...
Fajnym prezentacja/test. Trafia na moja listę zakupów przy okazji kolejnego remontu. bo faktycznie to schylanie do ziemi co chwila to masakra :) PS. Z MacAlister mam kosiarkę od 3 lat i działa bez zarzutu. Mam tez szlifierkę oscylacyjna i zaraz po kupnie była na gwarancji naprawiana bo coś włącznik nie kontaktował. Ale od tamtej pory działa bez zarzutu. Ostatnio tez kupiłem jakaś ukosnice marki Castoramowej za okolice 700 pln i po przycięciu około 20 listew przypodłogowych zaczęły się problemy ze sprzęgłem i tarcza się nie kręciła . Poszło na gwarancji i na razie działa . Ale naprawa półtorej tygodnia wiec jak ktoś kupił żeby od razu pracować to trochę słabo bo narzędzi zamiennych na czas naprawy nie maja
Jak zawsze uczciwy, porządny i praktyczny test narzędzi tylko u Mario. Poziomicę laserową z testu już kupiłem i żałuję że tak późno bo bardzo praktyczna a teraz czas na stolik bo z gubieniem i szukaniem narzędzi odłożonych gdzieś blisko... zmora, myślałem że to skleroza 😁. Uff ulżyło bo Mario też tak miewa. Pozdrowionka.
Generalnie to Castorama ma wiele produktów Ketera pod swoją marką własną MacAllister czy Magnusson. Tak samo Leroy Merlin ma pod marką Dexter i Dexter Pro skrzynie Patrola - Qbricki i inne wynalazki - prosto z magazynu Patrol Group tylko z innym znaczkiem.
Kiedyś pracowałem na bardzo dużej budowie gdzie miałem styczność z firmą która prowadziła pracę żelbetowe i ciesielskie. Niby potężna, zagraniczna, profesjonalna firma, a do prac ciesielskich używała pilarki tarczowej stacjonarnej właśnie z firmy Mcallister. Przez dwa lata cieśle używali tej maszyny, zwykły model za tysiąc parę złotych, i powiem szczerze że lekko nie miała i dała radę, a wiadomo ile się takiego sprzętu używa przy pracach ciesielskich, szalunkach itd. Pracownicy mówili na nią Ferrari wśród pilarek 😉 miłego dnia!
Jeśli użytkowali ją właściwie i nie trafili na wadliwy model to czemu nie :) wydaje mi się, że największe różnice zaczynają się pojawiać po czasie gdy zależy nam na precyzji narzędzia. Wtedy materialy niższej jakości zaczynają się wyrabiać i to w dużej mierze jest przyczyną różnicy w cenie. Do prac ciesielskich nie jest wymagana precyzja do ułamków milimetra więc jeśli piła kosztowała tysiąc to taki DeWalt czy już w ogóle Festool są kompletnie nieopłacalne. Pozdrawiam😊
Może i mcalister jest budżetowe, natomiast mam wiertarkę udarową z tej firmy kupilem ja za 300 zł i dokupiłem przejściówkę z SDS Zrobiłem nią remont w mieszkaniu , zburzulem w trybie młota murek z cegieł,wykupem kilka rowków w betonie pod instalacje elektryczną .Mam też szlifierkę kątowa tej firmy i też daje rade. Także dla majsterkowicza to sprzęt jak najbardziej przydatny.Mario mówi że to tylko 60 zł zgadzam się natomiast przeliczcie to procentowo jaka jest różnica cenowa między tymi sprzętami.
Oglądajac pierwsze produkcje mario również uzywal budzetowych narzędzi i dobrze było, nie narzekal. Teraz jak na półkach świeca się bosche to wiadomo że pogląd jest już inny
Przypuszczam że nośność jest identyczna w obu wypadkach, a producenci podają jedynie coś w stylu statycznego i dynamicznego obciążenia - wiadomo że statycznie to i samochód na szklankach można postawić :)
W 2017 roku kupiłem stolik Ketera w Castoramie. Także IMO to jeden czort. Zaciski w nim też chodzą raczej średnio. Może dlatego w MacAllisterze gorzej chodzi bo w ostatnim czasie coś poprawili (w co wątpie).
Ja pojechałem do casto po macalistera bo tanszy i te zaciski faktycznie ciezko chodziły wiec pojechałem do obi zobaczyć ketera i tu już lepiej. Byc moze roznica w cenie jest wlasnie z powodu ścisków.
Moim zdaniem to są dwa dokładnie te same stoły - jedna linia produkcyjna, inny odbiorca... Widać takie same rozwiązania, identyczne elementy mocujące..
Ooo widzisz a ja się zastanawiam czy to na prawdę takie pożądane jak w reklamie, do tej pory używałam dwóch małych takich za 80,-. Sprawdzają się przy docinaniu nie dużych rzeczy, bądź też na jednym ukośnica a na drugim koniec np. listwy. Od kilku dni się zastanawiam nad takim jak z testu no wygląda na to że trzeba kupić 😁
A powiem ci że też miałem takie zdanie o narzędziach MAC alister ale potrzebowałem szybko wkrętarki a budżet nie za duży robię nią sporo bo że 2 lata i śmiga super sprzecik do drobnych robótek nie mówię że dla fachowców 😂
Może ma ktoś całe nogi z zawiasami na zbyciu? Potrzebuję 2 sztuk. W moim stole niestety przez moją nie uwagę dwie nogi w zawiasach zostały złamane. Szkoda mi wywalać stół.
ewentualnie zważyć stoły, ale pewnie to to samo inna nazwa marketingowa, i inna homologacja ( czy tam jakiś atest) a ten sam produkt , wiele firm tak robi .
O! Będzie teścik z montażu sufitu z M-System? ;) jestem ciekaw wyników, bo te które przedstawia producent są - lekko mówiąc - nad wyraz optymistyczne jeśli chodzi o czas pracy.
Ta sama fabryka w Chinach. Różnica tylko w brandingu (kolorystyka, wytłoczenia, nazwy itp.) A różnica w cenie to już tylko czysty marketing i narzut w kraju. :-)
Panie, do trzymania narzędzi na takim blacie to wystarczy wydać 49zł na rozkładany stolik turystyczno-ogrodowy a nie 300zł na to. To żadna zaleta i żaden argument!
