Dużo ciekawych informacji. Film z Twoim komentarzem ogląda się bardzo przyjemnie. Mała errata do filmu: drona do Rosji można wwieźć, tylko do lotów na terenie Federacji potrzebna jest rejestracja drona.
5 лет назад
Wolałem uniknąć niewygodnych sytuacji :) Na granicy gruntownie przetrzepali mi samochód z powodu hermetycznej skrzynki po granatach 50mm z demobilu :)
A panel solarny ? Nic o nim nie wspomniales, a od poczatku liczylem, ze z pewnoscia bedzie, jedną z pierwszych pozycji, bo zapotrzebowanie na prąd jak slysze posiadasz a panel zawsze wspomaga utrzymanie dobrej kondycji akum. ;)
5 лет назад
eee, to zbędny gadżet, tylko po to by piwo było zimne. A tak serio, to zamontowałem go jedynie po to by uniknąć przypadkowego rozładowania głównego akumulatora, reszta to tylko bonusy. Nie ciągam się jak szalony, światła dodatkowe mają jedynie 72W, a reszta ciągnie już minimalnie.
Czy Twoim zdaniem na tego typu wyjazdy rzeczywiście niezbędna jest klasyczna, twarda terenówka typu Land Cruiser czy właśnie Defender? Wiadomo, że takie auto byłoby najlepsze, ale mając ograniczony budżet i mogąc pozwolić sobie na jedno auto do jazdy na co dzień i do wypraw zastanawiam się czy SUV stosunkowo dobrze radzący sobie w terenie, np Duster, trochę zmodyfikowany oczywiście, mógłby wystarczyć na taki wyjazd?
3 года назад
Moim zdaniem wystarczy każdy, sprawny technicznie samochód. Oczywiście Defender daje trochę więcej możliwości, ale nadal jest tylko narzędziem do samego wyjazdu i przygody. Autochtoni przecież nie poruszają się po okolicy terenówkami tylko zwykłymi samochodami. Jeśli masz już samochód, wsiadaj i jedź, nie marnuj czasu na siedzenie przed kompem i planowanie co to jeszcze trzeba kupić by wyruszyć na przygodę.
Podziwiam tych ktorzy potrzebuja wyciagarki na wyprawe do Rosji.Bylem tam kilka razy busem T4 i zadne wyciagarki byly mi nie potrzebne.To taki troche snobizm bo w Rosji sa wszedzie normalne drogi i wszedzie mozna dojechac bez 4x4 i wyciagarek.No oczywiscie sa nawiedzeni ktorzy inwestuja duze pieniadze po to zeby pojezdzic po blocie i bezdrozach.Tym powiem krzyzyk na droge i w droge.
3 года назад
@paweł Lapinski Jednak w tym przypadku moim zdaniem wyciągarka była niezbędnym zabezpieczeniem, tak jak dobre ubezpieczenie lub gaśnica. . Ale w 100% zgadzam się z Twoją tezą, że wszędzie można dojechać nawet bez 4x4 i całego tego sprzętu, w końcu chodzi o podróżowanie, odkrywanie co jest za kolejnym zakrętem i poznawanie nowych doświadczeń, a samochód jest tylko narzędziem. Gdybyś przed napisaniem komentarza poświęcił kilka chwil na sprawdzenie gdzie się kręciłem i z kim, pewnie byś zmienił trochę zdanie nt. potrzebnego sprzętu:)
@ Zgadzam sie ale nadal twierdze ze posiadacze 4x4 i wyciagarek sami szukaja sobie takich tras zeby sprawdzic czy warto bylo wydac duzo kasy na taki sprzet.W Polsce niestety nie ma bardzo gdzie pojezdzicJa raz na syberii zakopalem sie w blocie po deszczu na malej wsi gdzie nocowalem u rosyjskiej rodziny.Za 10 minut przyjechal traktor i mnie pociagnal 2 metry i bylem wolny.Nic nawet za to nie chcial.Mimo to gratuluje takich podrozy i zycze powodzenia.Jak dobrze pojdzie i nie bedzie szalenstwa z zaraza no i jakswiatowy system finansowy sie nie rozsypie to planuje chiny przez rosje i mongolie.4-5 Miesiecy.Moze sie gdzies spotkamy to pogadamy.
@@pawellapinski4956 Hey Kolego. Czy możesz coś więcej napisać odnośnie podróżowania vwt4? Modyfikacje, czy sam czy z kimś. Co zabierasz na podróż. Jaki masz silnik w swoim T4? Też rozważam zakup właśnie T4, żeby jechać i spać...Tam gdzie chcę. Może krótki filmik. Choćby tel na Twój kanał.. Gdzie byłeś w Rosji? Dokąd dojechałem? Jak rozwiązałeś problem mycia? Sam się przymierzam do "pojeżdżenia" trochę autem"gdzie oczy poniosą". Pozdrawiam i pomyślności.
Szczerze mówiąc dawno temu przestałem je liczyć, czasem potrafi mnie zaskoczyć i na długich dystansach spalić mniej niż 10l/100km. Jadąc tam zakładałem średnie spalanie na około 11l po czarnym i z dużym zapasem 20 w terenie.
Mnie bardziej interesuje jak wygląda sprawa ścinanie drzew pod względem prawnym ?
5 лет назад
Z tego co czytałem, to pracują nad przepisami. W chwili obecnej teoretycznie zakazany jest nawet zbiór chrustu i martwego drewna. Naruszenie zasad pozyskiwania drewna może pociągać za sobą ostrzeżenie lub karę administracyjną w wysokości 1-3 tys. Rubli dla obywateli, 10-30 tys. Rubli dla urzędników i 50-100 tys. Rubli dla biznesu. Zbiór drewna pospolitego może kwalifikować się jako nieuprawniony zbiór nieleśnych zasobów leśnych. Z drugiej strony, przy wielu przeprawach lub mostkach widziałem ślady po ściętych w okolicy drzew na potrzeby ich naprawy. Wydaje mi się, że należy zachować zdrowy rozsądek, nie rozpędzać się z piłą i ciąć grubych/starych drzew, a zamiast dębu wybrać szybko rosnącą brzozę. I pamiętajmy, że mówimy o terenach daleko od cywilizacji, a nie parku na obrzeżach Moskwy czy Petersburga :D