Nawet jeśli przeszło, to nie sądzę żeby autor spodziewał się (w tej chwili, 15.10.2020), prawie 120 000 wyświetleń. Populacja Rzeszowa w tamtym roku wynosiła zaledwie 150 754 osób. Coś pięknego.
Rozczaruję cię Zakład Usług Seksualnych który dymał każdego pracującego mieścił się w tym zasie przy ulicy generała "Waltera"Świerczewskiego, tego który kulom się nie kłaniał,bo wylawszy za kołnierz miał trudności z utrzymaniem się na nogach.W czasie kręcenia filmu to była już ulica Zamkowa zwana potocznie Sezamkową,a ZUS mieścił się w budynku w którym teraz urzędują katabasy czyli kurii.A i nie chodzi bynajmniej o Marię "Kurię" Skłodowską.
Oglądam ten filmik już piąty raz. Uwielbiam takie wspomnienia dawnego Rzeszowa. Dużo się zmieniło, oj bardzo dużo. Tych lat nie pamiętam, natomiast pamiętam Rzeszów z połowy lat '90, kiedy to już stał budynek ZUS i dom handlowy Europa II, później także AMERYKA.
@@spalonadelirka Ja rowniez ! Niesamowite, w tych latach tez bywalam w Rzeszowiei nawet nie zauwazylam ze byl taki maly ruch ! Wspaniala wspomnienia !!!
Pięknie dziękuję za ten film, bardzo wzruszający, szczególnie kiedy ma się w pamięci te miejsca, budynki, których już nie ma. Moja codzienność... mega wzruszenie raz jeszcze, cudownie =))
Jak dla mnie jest to bardzo cenny film. "Przywołanie wspomnień". Podróż w czasie. Czasy które oczywiście doskonale pamiętam. Jestem z okolic Rzeszowa i Rzeszów jest mi bardzo bliski. Materiał filmowy zapewne jest również cenny, dla młodego pokolenia a i jeszcze dla przyszłego. Dzięki za film. Pozdrawiam.
Urodzilem sie w 1993 Roku. Milo widziec jak Polska wygladala w czasie Prl. Musze Przyznac ze wygladala lepiej niz myslalem. Wcale nie taka szara jak oczekiwalem. Kocham Polske!
PRL piszemy dużymi literami,a to był już prawie kapitalizm,więc się dziecko tym tak nie sugeruj,już nie ma furmanek na ulicach,samochody są już w miarę przyzwoite/jedna Syrena się trafiła!/
Its so nostalgic they went by nowy świat and the university where i studied wsiiz not sure if it was there when this video was taken, also where I live in the last floor in Stanisława Mikołajczyka, many memories I spent there specially in baranowka between 2014 to 2021, rzeszow will always be a special memory for me.
Też od razu o tym samym pomyślałem , jeżdżę czasem nocą po Rzeszowie 2-3 w nocy jest obecnie większy ruch niż tutaj w środku dnia , już nie wspominając o ilości zaparkowanych samochodów .
Dzisiaj mamy 2024 rok .Rzeszow jest pięknym czystym o nowoczesnym miastem.Ciekawa jestem jak będzie za dalsze np,25 lat .Pozdrawiam autora filmu i zwiedzających Rzeszowian .
Chciałbym rozwiać wszelkie wątpliwości co do daty nagrania. 22 lipca 1989 to była sobota, dzień wolny od pracy, co nie było oczywistością. Wtedy był system 3 soboty robocze/ (tzw. pracujące) i 1 wolna Ale ponieważ było tego dnia święto państwowe, więc i tak było wolne.. Tego dnia w Rzeszowie była burza, jak to się mówi "oberwanie chmury". Z tego co pamiętam to było w godzinach okołopołudniowych. Skutki tej burzy widzimy na filmie - oberwany trzepak 0:20 , i masy błota naniesione na ulicę 9:44. Następnego dnia była niedziela, 23 lipca 1989 roku. I TO JEST WŁAŚCIWA DATA NAGRANIA FILMU! Nie żadne tam 1 maja i okolice, bo widzimy liście na drzewach, o co na początku maja dosyć trudno (w warunkach polskiego klimatu). Znikomy ruch uliczny (nawet jak na ówczesne czasy) wskazuje na niedzielę No i oczywiście widzimy też wszędzie flagi państwowe - miasto jest świątecznie udekorowane. To jest dowód ostateczny. Święto państwowe w środku lata? Wtedy? 22 lipca, Święto Odrodzenia Polski! Dla bardziej dociekliwych, a zwłaszcza mikoli (miłośników kolei) polecam sprawdzenie, w jakich godzinach odchodziły wtedy w dni świąteczne pociągi z Rzeszowa do Jasła. Myślę, że to nie powinno być nic trudnego,
Super material! Tym bardziej, ze ma olbrzymia wartosc sentymentalna. Wydaje mi sie, ze to raczej rok 88 albo moze i wczesniej. Dom partii oflagowany czerwonymi szturmowkami a stacji Shell na Krakowskiej jeszcze nie ma. Dzieki serdeczne za wrzute!
Stację Shell przy al.Powstańców Warszawy otwarto w 1995 roku.Była pierwsza w Rzeszowie,więc jakim cudem pod koniec lat osiemdziesiątych miała być stacja przy ul.Krakowskiej?
Rewelacyjny historyczny filmik "dawnego już można powiedzieć Rzeszowa". Dzięki za wrzutę. Miasto niesłychanie się zmieniło. Szkoda, że tylko taki niewielki kawałek miasta został nakręcony.
No, każdy miał co jeść, tylko było nas stać na połowę tego co teraz, każdy miał się w co ubierać, ale połowa ludzi wyglądała jak lumpy w starych swetrach, a samochody były, tylko wtedy posiadanie samochodu, nawet gównianego było pewnym wyznacznikiem a samochód miał może 1 na 10, teraz ma co drugi, a nie muszę mówić, że większość jeździła wtedy starymi kaszlakami. A no i na wakacje jeździli, tylko właśnie nie bardzo mieli gdzie jechać, bo nie było tak jak teraz, że byle studenciak sobie może polecieć dwa razy w roku nad Morze Śródziemne. Faktycznie, kiedyś to było, teraz to nie ma. I żeby nie było, lata 90 przypadają na moje młode lata i mam sentyment, ale kurwa litości, wychwalać te czasy za to, że nie było reklam i że było co jeść i w co się ubrać...
Mnie się tak udało też zrobić, że gdy była pandemia Covid-19 pod koniec marca 2020 byłem w Rzeszowie na rozmowę o pracę. Rzeszów był wtedy pusty, po prostu wymieciony z każdej istoty ludzkiej. Stanąłem na parkingu Galerii Rzeszów, gdzie kompletnie nikogo nie było. Z Galerii pojechałem na cmentarz Wilkowyja, bo mam tam pochowanego wykładowcę. Potem z cmentarza szybciutko przejechałem na Rejtana, a potem zrobiłem przez Nowe Miasto, Politechnikę, zakończywszy na Baranówce. Całość w niecałą godzinę, ale miałem postoje tj. wyżej wymieniony cmentarz i jeszcze stacja paliw na al. Batalionów Chłopskich ("MOL" i benzyna bardzo, bardzo tania wtedy). Byłem w szoku jak mało samochodów wtedy uświadczyłem. Ulica Lwowska i zaledwie pięć aut pod światłami o godz. 9:00. Dziwny czas to był.
Moje kochane miasto, czyby na samym początku był pokazany blok przy ul. Rejtana 1D ?...…., pamiętam również "Kamieniak", Karczmę Słupską przy ul, Krakowskiej, szpital MSW gdzie przyszłam na świat….moje dzieciństwo.... niestety nie mieszkam już w Rzeszowie od 1980 roku
Roman Jadach krowy i kozy Julci Pisarkowej która mieszkała na poczatku ul. ustrzyckiej w rozpadnietej stajni razem z krowami,żyła ok. 100 lat a po jej śmierci Państwo przejeło cały pas działek od początku ul. Ustrzyckiej w wzdłuż ok.300 metrow
Wielkie dzięki za zamieszczenie tego filmu na YT oraz autorowi filmu za pomysł. Pasuje teraz ponowić nagranie jak obecnie wygląda Rzeszów wzdłuż tego przejazdu. Nie poznaję tylko gdzie był kręcony początek tego filmu. Pozdrowienia dla autora
Przy blokach przy al.Tadeusza Rejtana.Na początku tego traktu,po lewej stronie,tam gdzie teraz stoi wieżowiec był wtedy odkryty basen należący do jednostki wojskowej.
A wiesz ile stałbyś w korkach na tych wszystkich światłach od al,Rejtana do ul.Obrońców Poczty Gdańskiej?I musiałbyś to filmować z dachu busa,a nie z siedzenia Fiata 126p,bo samochody zasłaniały by widok!
Za to teraz te szarobure blokowiska ,pokryte zasłużonym dla niepodległości styropianem,mienią się kolorami niczym wioska smerfów,a jak się dobrze poszuka,to niejedną siedzibę Gargamela, wybudowaną przez nomenklaturowych dorobkiewiczów też się znajdzie.
rejtana....brak ZUSU....wieczna budowa EUROPY...restauracja/hotel Rzeszów....jeszcze film z restauracji KOSMOS z 3-go maja i dyskoteki jedynka z Obroncow Stalingradów....i moje ulubione DISCO MARZENIE!!!
Przy ulicy Obrońców Stalingradu nigdy nie było dyskoteki "Jedynka",tam była restauracja Kaprys albo Hungaria zawsze mylę te nazwy ta druga była naprzeciw Komendy Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej przy ul.Dąbrowsiego/obecnie "Bar Domowy".
Zgadza się przed wojną ta ulica prowadziła do wybudowanej w ramach COP,WSK i nazywała się Hetmańska.Komunistyczne władze tuż po wojnie chcąc umocnić przyjaźń polsko-radziecką przemianowały burżuazyjnie brzmiącą Hetmańską na "bohaterskich" Obrońców Stalingradu,chociaż wątpię czy chociaż jeden mieszkaniec Rzeszowa albo powiatu rzeszowskiego tego Stalingradu bronił.Teraz zapewne zmieniono by nazwę na jakiegoś biskupa,czy innego katabasa.Ewentualnie "bohaterskiego" Edgara "Perona" Gosiewskiego "zdradziecko" zamordowanego w "zamachu smoleńskim".Więc puki co cieszmy,się że mamy ulicę Hetmańską a nie "rotmistrza Długoprąckiego".
Ja Rzeszowa nie poznaję, ale ja dopiero rocznik 1997 także w 89 to o mnie ptaszki nawet nie ćwierkały Rzeszów był mega pusty może komuś się to podobało ale ja osobiście wolę jaki jest teraz, nowocześniejszy
Też jestem rocznik 97 :) Z tego co wiem na miejscu Tesco było coś w rodzaju jeziora i zarośli, ogólnie teren był niezagospodarowany. Samo Tesco natomiast powstało po 2000 roku, niedługo po budowie Leclerca.
Gdzie było Tesco była cegielnia te doły z wodą to po wybranej glinie -cegielni w "ringu" dookoła miasta było kilka : była gdzieś w XVII-wieku na lewym brzegu w rejonie zakładu energetycznego/ była tu gdzie to Tesco/ była w rejonie ul.dołowej z tąd nazwa-doły po wybranej glinie w które potem walili stłuczke z rtęciówek z miłocina a dziś (V/2020) nie chcą tam sądu budować i w czekaju tu gdzie dzisiejsza ul cegielniana czy rejon spółdzielni Rena. W latach 1950-60 stały jeszcze kominy Wiem bo do 1955 mieszkałem na ul Długosza
Jeszcze sobie przypomniałem : była jeszcze jedna cegielnia na prawym brzegu wisłoka w rejonie skrzyżowania obecna lwowska/ rejtana miej wiecej tu gdzie jest Merkury-Market
Dzień dobry, Panie Damianie - mam pytanie. Czy mógłbym wykorzystać fragment filmu w moim projekcie na studia pt. "Wyimaginowana Podróż"? Fragment byłby dosyć zmodyfikowany, coś w tym stylu: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-OrrCPDosYRk.html . Oczywiście jest to do wglądu tylko dla prowadzącego moje zajęcia, nie zarabiałbym na nim ani nic podobnego. Pozdrawiam :)
nooo brak tablic reklam i nie najebane sklepów i galerii jedna na drugiej a nie ma za co kupować .... nie wiem czy na lepsze ale jak to wszystko się wyjebało o 180 i się nikt nie spodziewał
nawet wtedy 30 lat temu Rz-ow estetyka i jakoscia wyprzedzal wiekszosc podobnych miast w Pl - o kilka dlugosci - zawsze tu byl qualitat i porzadek i to widac doskonale po tym filmie - prosze sobie porownac jak wygladaly wtedy miasta jak radom czy jakas lodz czy inne lubliny - to byl ural i polruskie psie budy - kto twierdzi ze Rzeszow nabral jakosci dopiero za Tadka Ferenca to niech sie puknie w dynie - chyba ze to gimbaza ktora jedyne co pamieta to lata 2000 i pozniej...
3:32 POLSKA LUDOWA-NASZ DOM WSPÓLNE DOBRO. Myślę, że to było na 1.maja bo sporo jest flag z sierpem i młotem, a te raczej nie były tak eksponowane na 22.lipca. Z kolei dziwi mnie, bo na placu wolności kobieta stoi przed kioskiem ruchu i chyba coś kupuje więc to może być 2. maja gdzieś rano (długie cienie) lub późno popołudniu, może wolna sobota, bo dzieci na podwórku itd. Mógł by to być też dzień po 22.lipca, bo nigdzie nie było hasła NIECH SIĘ ŚWIĘCI PIERWSZY MAJA. A krowy na miejscu dzisiejszego Nowego Świata po prostu bezcenne.
Ja obstawiam 22 lipca. Pamiętna burza o której mówiono była na wakacjach - Zerwało kawał blachy z dachu przy OPG4. Poza tym jak na maj to roślinność za bardzo rozwinięta - Przy pierwszej klatce to na 99% moje zielone wigry 3:) Pozdrawiam.
Tak słabo znasz Rzeszów.Tam poza samochodami i styropianem na elewacjach niewiele się zmieniło.Przejdź się to kilkanaście minut z Dworca PKP w kierunku wschód.