"SCOOBY-DOO I BAŚNIE Z 1001 NOCY" TO NAJGORSZY FILM O SCOOBY D00 | RECENZJA 

No i jeden z najmniej lubianych przeze mnie mianowicie Scooby-Doo Baśnie Tysiąca i jednej nocy film którego widziałem głównie w telewizji jak leciał sobie i mało z nim miałem styczności oczywiście pamiętałem trochę z niego ale nie żeby to był mój ulubiony film ze Scooby-Doo i jak wróciłem sobie do niego po latach to byłem ciekaw jak teraz będzie mi się go oglądało i może to będzie jeden z moich ulubionych filmów w serii. I po obejrzeniu po latach nic nie straciłem bo film najlepszy nie jest znaczy jest okej ale ostatecznie jakoś nie mam potrzeby wracać do niego w przeciwieństwie do takiego Hollywood gdzie mimo moim zastrzeżeń to mam kilka miłych uczuć do tego filmu a do tego nie mam potrzeby ale od początku. =Historia jest no może być że tak powiem. Od Scooby i Kudłaty lecą do jakiegoś króla/sułtana by ,,testować" jedzenie ale przez przypadek zjadają wszystko to co miał owy Sułtan dostać i mają problem. No i uciekają przed strażą i dochodzi moment gdzie Kudłaty przebiera się za kobiete i Sułtan (swoją drogą traci okulary i nie widzi) akurat poszukuje żony no i niestety padło na Kudłatego który zaczyna opowiadać tytułowe baśnie tysiąca i jednej nocy konkretniej to dwie Aladyna tylko w żeńskiej wersji i coś w rodzaju Odyseji Odyseusza (złote runo mogę się mylić). I ogólnie pierwsza z historii czyli Aladyn w żeńskiej wersji jest nawet spoko a druga no też jest okej ale całościowo może być nie jest źle ale najlepiej też nie jest okej i tyle. =Bohaterowie tu ciężko narzekać ale też trudno tu chwalić. Scooby i Kudłaty jak zawsze świetni minus jest ich taki że jest ich mało w całym filmie co mnie boli. Aladynka spoko, Yogi i Bubu jako duet Dzinów spoko, Goryl też okej i sam Sułtan też niezły. =Animacja i Humor okej. Sama animacja jest okej i tyle a humor pare razy się uśmiałem ale znowu też nic specjalnego. =Wady mało Scooby'ego i Kudłatego i ogólnie całość jest po prostu okej i tyle. Ogólnie trudno to nazwać pełnoprawnym filmem ze Scooby'm bo mało Scooby'ego i Kudłatego jak wspomniałem, nie ma reszty ekipy no i to bardziej bym kilka krótkich historii wciśnięte w jeden długi film co moze nie wyszło moim zdaniem tragicznie ale też nie jakoś super wielce. Podsumowując dla mnie jeden z najmniej lubianych filmów w serii nie jest zły jest okej po prostu okej ale do obejrzenia na raz nic dziwnego że ten film widziałem tak mało razy bo był po prostu okej 7/10 ode mnie i tyle na pewno lepszy niż abominacja z hbo max 2023 oraz wszystkie filmy aktorskie ale gorszy na tle większości animowanych filmów i seriali ze Scooby-Doo. Pozdrawiam Scooby-Dooby-Doo!

Moim zdaniem ten film albo raczej pomysł (który na papierze wygląda i brzmi spoko) byłby lepszy gdyby zrobić z tego kompilacje czterech lub iluś 20minutowych shortów opartych o Baśń Tysiąca i jednej nocy ale odegrane w świecie Hanna Barbara i byłoby pięknie. Przykładowy Casting do Aladyna takiego (każdy może mieć swój pomysł): -Fred jako Aladyn -Scooby lub Babu jako Dziń -Daphne jako Jasima (sorki jeśli w pisowni strzeliłem sobie w stopę) -Dastardly jako Jafar -Muttley jako papuga Jafara I tak mniej więcej by wyglądało wg mnie. Co o tym sądzić?

Skoro recenzja/skrót filmu ze Scooby'm to może coś o drugim aktorskim filmie?

Może odcinek o Yabba Doo

To może teraz Scooby Doo z 2020 I co nieco o jego skasowanym sequelu I nadal się nie mogę się doczekać odcinka o bajkach rosyjskich czy bajkach które zasłużyły na więcej niż 1 sezon

Kiedy film o Olimpiadzie Scoobiego Doo i super gwiazd

2:52-Goryl Magilla.