Jak bogowie mogą się do nas odezwać,
Gdy ktoś nas unika, w ciszy się skrywa?
W sercu nadzieja, jak płomień się tli,
Że znajdziemy drogę, choćby wśród mgły.
Wśród gwiazd na niebie szukamy znaków,
Gdy serce w tęsknocie, wciąż pełne braku.
Czasem wystarczy spojrzenie w dal,
By poczuć, że nie jesteśmy sami wcale.
W szumie wiatru, w śpiewie ptaków,
Słyszymy szept, co koi nasz strach.
To bogowie mówią, choć w ciszy,
Że każdy krok nas do siebie zbliży.
Gdy ktoś nas unika, nie traćmy wiary,
Bo w sercu mamy siłę, by iść dalej.
Wspólna droga, choć czasem kręta,
Prowadzi nas tam, gdzie czeka odpowiedź święta.
15 окт 2024