To była pod każdym względem wyjątkowa edycja Dziedzictwa Fenna. Wartość skarbu, jak wiecie, była największa. Zagadka podobno była najtrudniejsza z dotychczasowych. A mimo to skarb został znaleziony w rekordowo krótkim czasie zaledwie trzech dni. Zatem gdzie on był? Usiądźcie na chwilę i posłuchajcie.
Pierwszą wskazówką był ponton i pokonywanie bliżej nieokreślonego akwenu. Jeżeli logika podpowiedziała wam, że skarb musi być na wyspie, to podpowiedziała bardzo dobrze. Wszędzie indziej da się dojść na nogach. Do wyspy trzeba dopłynąć.
Dlaczego cały film nagrany był w nocy, przy czerwonym i ultrafioletowym świetle? W nocy - żeby nikt nie był w stanie namierzyć skarbu po charakterystycznych elementach krajobrazu. A znając was, zrobilibyście to w kilka godzin. Czerwone i fioletowe światło miało nas ustrzec przed przypadkowym namierzeniem z brzegu. Ktoś, kto zobaczyłby w środku nocy światło na wyspie, z pewnością skojarzyłby później ten fakt ze skarbem.
Żeby go więc odnaleźć, trzeba było wyłapać kilka ukrytych wskazówek. Pierwszą i drugą wyłapaliście błyskawicznie, już po kilkunastu minutach. Były to dość enigmatyczne frazy:
"E", -C.PaBNpYbO umieszczone na koszulce, oraz
"N", -.BaSmTbWAuLi umieszczone w tagach filmu.
Dość szybko zauważyliście też, że E musi oznaczać wschód, a N - północ. Wrócimy do tego za chwilę.
Absolutnie najważniejsza i najbardziej kluczowa wskazówka została najlepiej ukryta. I teraz naprawdę usiądźcie, bo jej rozwiązanie zostało praktycznie podane na tacy przez jednego z was. Niestety, większość z was uznała to za działalność impostora i próbę zmylenia reszty poszukiwaczy. Post zawierający poprawnie rozwiązaną, najważniejszą wskazówkę, przeszedł praktycznie niezauważony.
Chodziło o frazę BT2KRN3227, zaszyfrowaną alfabetem morsa zawartym w długości scen filmu. Krótka scena, oznaczała kropkę. Długa scena - kreskę. Średnia scena - przerwę pomiędzy znakami. Tylko jedna osoba wpadła na ten trop i podzieliła się swoim odkryciem na grupie. Co oznacza ta fraza? Biblia Tysiąclecia, druga księga kronik, rozdział 32., wers 27.
"Ezechiasz posiadał bogactwa i bardzo wielką sławę. Nabył sobie skarby w srebrze, w złocie, w drogich kamieniach, w wonnościach, w tarczach i innych wartościowych przedmiotach."
Skoro Ezechiasz posiadał skarby, może należałoby znaleźć Ezechiasza. Wygląda na to, że jedna osoba to zrobiła. W Polsce nie istnieje zbyt wiele miejsc związanych z postacią Ezechiasza. Właściwie to istnieje jedno i jest to Stowarzyszenie Ezechiasz w Białymstoku, na ulicy Sitarskiej 25. Zatem czy tam był skarb? Nie tak szybko...
Stowarzyszenie ma jasno sprecyzowane koordynaty GPS, o następujących wartościach:
N 53.14126855375717,
E 23.147508670199002
Mamy więc naszego Ezechiasza i konkretną szerokość geograficzną północną, jak i długość geograficzną wschodnią.
Pamiętacie dziwne frazy, które odkryliście na początku? W nich zakodowane są wartości, które należy od czegoś odjąć. Świadczą o tym minusy na początku obu fraz. Ale jak je rozszyfrować? Zauważyliście pewnie, że ciągi znaków nie wyglądają na przypadkowe. Tak, to są symbole pierwiastków. A każdy z nich ma liczbę atomową. Podstawiając je w miejsce symboli, uzyskaliśmy...
-0.56626574793, -6.9105937008
Tylko jedna osoba to zrobiła. Jedna, jedyna osoba wyciągnęła te liczby z ukrytych fraz i odjęła od koordynatów Ezechiasza, uzyskując... jezioro, na którym są trzy wyspy.
52.57500280581851, 16.2369149693949
28 янв 2022