Jak to są klawisze udając więźniów. Tak samo w Hajnówce jak siedziałem robili taki pokaz. Tak klawisze po obijali że potem 2 tyg był na zwolnieniu. Hahah
Ale to trzeba mieć psychike, żeby dawać rade wytrzymywać codziennie wyzwiska i obelgi. Bardziej bałabym się wykończenia nerwowego niż dostania w gębe chyba :)
takie jest życie, ale jesteś kobieta, nie przemyslisz czy to co powiedzą ma konkretny sens, po prostu lecą po calosci i sie tym przejmujesz, słowa nie ranią jeśli samemu nie zgadzasz sie z tym
Lektor - ostatnia szansa słownego uspokojenia osadzonych Policjant- zostaną zastosowane środki przymusu bez.. Osadzony - wyje*ane w te środki kur*a Lektor- zakączyła się niepowodzeniem xdd
Pokazujecie bzdury i wprowadzacie w błąd. W przypadku kiedy mamy do czynienia z takimi osadzonymi nie zezwala się aby korzystali ze spaceru w tym samym czasie . Według mnie to marna ustawka
Kopanie w ściany i rzucanie deskami, nie bez powodu się tam znaleźli. Półgłówków trzeba oddzielać od społeczeństwa. Dobrze, że są ludzie, którzy biorą najgorszą robotę, żeby reszta mogła żyć bezpieczniej.
W zasadzie to taka tarcza bliźniaczo podobna do Policyjnej może służyć do przyparcia do ściany ale może też służyć a w zasadzie to przede wszystkim służy do blokowania pocisków miotanych np. kamieni, desek, butelek itp.
tego się nie da ukryć,każdy więzień ma własny dokument na którym jest napisane z jakiego paragrafu jest skazany,nikt nie robi z tego tajemnicy,kto ukrywa i nie chce okazać swego wyroku -jest od razu podejrzany o przestepstwa pedofilii,wówczas zaczyna się proces dochodzenia do prawy-to kwestia czasu którego jest dość.
Szczerze, powinni ich tam zostawić, jak zwierzęta w klatce. Nie dać im jeść ani pić przez kilka dni, po czym celować do nich szlauchem z lodowatą wodą przez górną kratę. Byłoby bardzo zabawnie :-)
A po jakie licho tram wchodzili?? Powinni poczekać, nawet dwie doby. Poczekaliby, a potem grzecznie by poprosili aby wychodzili pojedynczo na czworaka co 10 minut. jak jeden by wychodził to pozostali w przeciwległym końcu spacerniaka mieli by leżeć na ziemi. A po oo odsiedzeniu miesiąca w izolatce odbudowa połamanej ławki na własny koszt. Do tego zakaz odwiedzin i paczek. Swego czasu jeden złodziej wlazł na spacerniaku na latarnię. Poleciłem aby jak zejdzie to m a zastukać w drzwi to go wpuszczą. Do tego zero zainteresowania. Zlazł po 12 godzinach. grzeczniutki...
no tutaj wiezniowie są wyposażeni w dość kiepski armor na dopiero 7 levelu, a patyk ma dopiero level 2 i brak ulepszeń , funkcjonariusze policji są tutaj uzbrojenii w kaski i zbroje na 60 levelu ulepszone już 4 razy