Pamiętam jak siedziałam ze znajomymi na werandzie popijając drinki. Nagle się zachmurzyło, urwał się wiatr, straszna ulewa i potężna burza. Początkowo podziwialiśmy te błyski ale z czasem stało się to straszne. Mimo, że byliśmy daleko od apogeum ( miejscowość Kołczygłowy) to i tak była masakra gdy się to widziało. Tydzień później jechałam na wesele do Wiela to drzewa leżały połamane jak zapałki. Przerażający widok...
DOBRZE POKAZANY MATERIAŁ PORUSZAJĄCO PRZEDSTAWIONY ODDAJĄCY CHOĆ TROCHĘ CIERPIENIE I PROBLEM ZE I ZE TO NIE ŻARTY TAK FIL NA PEWNO PRZYCZYNIŁ SIĘ NA PORUSZENIE LUDZKIEJ ZNIECZULICY I ZE MUSIMY POMOC CZŁOWIEKOWI BO NA PAŃSTWO NIE MOŻNA LICZYĆ DZIĘKUJE ZA TO JESTEŚ WŚRÓD NAS I UMIESZ TO DOBRZE PRZEDSTAWIĆ