Zimprowizowany… Nieźle sie zaczyna. Matka Boża sama powiedziała, że będzie stał duży kościół. Trzy zespoły brzmieniowe, a może pięć? Śmiechu warte. Zespół brzmieniowy jest JEDEN. Dlaczego? Ponieważ 2 niezależne instrumenty połączone są z pozostałymi zależnymi segmentami jednym stołem gry. Więc mamy jeden zespół. Gdyby były trzy, to oprócz kontuaru głównego musiałby być conajmniej jeszcze jeden łączący OW z OP oraz jeden łączący np. OW z PW i PZ. Pozytywy są dwa - wschodni i zachodni. Nie ma rozgraniczenia na nawę lewą i prawą, gdyż od wejścia widzimy układ halowy trójnawowy, gdzie w transepcie rozchodzi się na kolejne nawy. Podkreślę jeszcze raz, że opóźnienia w trakturze nie ma, jest jedynie akustyczne. Registrów nie nazywamy regestrami. „Tam jest chyba Maryja Bolesna”. Zapomniał Pan, że pełna nazwa, to Bolesna Królowa Polski. Carillony na czas nabożeństw są wyłączane, ale Pan o tym sie jeszcze nie dowiedział. W kościele św. Doroty jest taka sama msza, co w Bazylice, tak samo dostojna. Kłamstwem jest zbiór osobistych twierdzeń które Pan tu zamieszcza, bez uprzedniego zdobycia wiedzy o tym miejscu i organach. Po cholere? Kiedy będzie cała bazylika wypełniona ludźmi, a tak często jest, to wtedy używamy całości zespołu brzmieniowego. W Te Deum pomylił Pan melodie, ale to pominiemy. W Katedrze Opolskiej p. Lamm świetnie wykorzystuje instrument. Pamiętajmy o tym, że Licheńskie organy mają swoje nazwy, nie ma tylnych i bocznych, są południowe i zachodnie. Kurz nie zabija stołów gry, poza tym jest tam regularnie sprzątane, a stoły gry w OP i OZ są wykorzystywane przy wielu kursach czy spotkaniach naukowych, w jednym takim osobiście brałem udział, i mogę potwierdzić, że te stoły gry są cały czas w użyciu. Kolejna rzecz, od Rducha jest lepszy Serafin. Pomijając wiele błędów w nomenklaturze, widać, że Pan nie jest rzetelnie przygotowany do zrobienia materiału o organach Licheńskich, i nie umie Pan uwzględnić wielu czynników, które występują podczas pracy w Bazylice. Pozdrawiam.
Ciekawe jak by, ten co siebie nazywa "organistą na urlopie", zagrał te swoje śmieszne "ozdobniki" w trakcie nabożeństwa w bazylice... Granie na tak dużych organach, przy takiej akustyce i odległości kontuaru od prospektu to co innego niż podkręcenie echa w swoim cyfraku. Opóźnienia wynikające z czystej fizyki - prędkości dźwięku, wymagają od grającego doskonałego słuchu wewnętrznego, to jakoś nie zostało zasymulowane w filmiku. Msza, zwłaszcza w tygodniu, to nie jest jakiś koncert na którym należy "bawić się" głosami. Ich ilość i rodzaj dostosowuje się do liczby wiernych i danego dnia, resztę zostawia się na uroczystości i koncerty. Ludzie nie śpiewają przede wszystkim dlatego, że są w małej ilości i onieśmiela ich przestrzeń. Rozumieniem, że autor może nie mieć doświadczenia w prowadzeniu śpiewu w tak dużych kościołach ale nie usprawiedliwia to dyletanctwa. Z ciekawości przejrzałem sobie wykonania "organisty na urlopie" i są one po prostu przeciętne. Ani razu nie usłyszałem nic co by mnie jakoś zainspirowało czy choćby zaciekawiło. Gdyby każdy organista w Polsce wstawiał codziennie to co zagrał, mielibyśmy niezły śmietnik, a prawdziwie wartościowe wykonania by zginęły w odmętach internetu.
witaj serdecznie powiem co się dotyczy modlitwy czy to mówionej czy to w formie śpiewu musi być odpowiiednie tempo modlitw np; ojcze nasz czy dalej odpowiedzi wiernych podczas trwania mszy sw kapłan modli się np ; pan z wami baranku boży czy święty święty muszą być powoli prowadzone modlitwy bez pospiechu i dlatego w każdym kościele , bazylice czy sanktuarium muszą być żutniki lub wyswietlacze ekranowe w formie np; telewizorów żeby każdy człowiek wierny czy ta osoba która jest nawet w kościele choćby 1 raz w roku 5 czy 100 dlatego jeżeli nie będzie nacisku zwykłych wierzących koscioła katolickiego zwracania uwagi jak słusznie przyjacielu to zauważyłeś na błedy duchownych w kosciele i to WCALE NIEWAŻNE CZY SĄ Z DIECEZJI , ZAKONU TEGO MARIAŃSKIEGO CZY JAKIEGOKOLWIEK INNEGO W KOŚCIELE RZYMSKOKATOLICKIM TO DOTYCZY WSZYSTKICH . PRZYPOMNE TYLKO ŻE OSOBY DUCHOWNE MAJĄ OBOWIĄZEK ODMAWIANIA BREWIARZA MODLITW 5 RAZY W CIĄGU DNIA UTWALONYCH ŻECZ JASNA NA PAPIERZE [ W BREWIARZU ] JEST SPRAWA OCZYWISTĄ ŻE NP ; OJCZE NASZ ZDROWAŚ MARYJO Z PAMIĘCII WIĘKSZOŚC OSÓB ZNA TE MODLITWY [ ALE NIE WSZYSCY ] WIERZĄCY MODLĄ SIĘ KAŻDEGO I MOGĄ NAWET TE MODLITWY W CAŁOSCI NIE ZNAĆ . WIARA MUSI WYPŁYWAĆ Z MODLITWY KTÓRA jest kontaktem z PANEM BOGIEM MARYJĄ CZY ŚWIETYMI OSOBAMI W NIEBIE KTÓŻY ZA NAMI ORĘDUJĄ DO PANA BOGA TEŻ PRZEZ MODLITWĘ DLATEGO OSOBY WIEŻĄCE DUCHOWNI POWINNI O TYM DOBRZE WIEDZIEĆ NIE SOBIE TO CO GORSZA TE SPRAWY DUCHOWE MODLITEWNE LEKCEWAŻYĆ DLATEGO ALBO ŻUTNIKI CZY WYŚWIETLACZE POWINNY BYC DAWNO W BAZYLICE A JAK ZABRAKŁO BY NAWET PRĄDU TO MODLITEWNIKI WSZYSTKIE TAKIE SAME NA ŁAWKACH DLA CHCĄCYCH NIC TRUDNEGO PONUMEROWANE PIEŚNI NP; 1 .. 23 36 CZY 120 BY KAŻDY MÓGŁ MODLIĆ ŚIĘ W TYCH MIEJSCACH OFIARY PAŃSKIEJ PODCZAS SPRAWOWANIA LITURGII UOBECNIANEJ NA KAŻDEJ MSZY ŚW I NIE MA ZMIŁUJ SIĘ W TYCH SPRAWACH DUCHOWYCH NAS CHRZESCIJAN NA CAŁYM ŚWIECIE POZDRAWIAM CIĘ .🙂
