Jako osoba z lękiem wysokości polecam 😁 Fajna atrakcja i nie żałuję, jedyne co to najgorsze jest to czekanie na górze gdy na dole następuje wymiana pasażerów 😅 czas u góry może strasznie się dłużyć
Bylam ost na jakims extreme u siebie w wiosce na takim mlocie jakby na szczescie nie obracał sie 360st i juz wiem ze ja sie do zadnej energylandii nie nadaje na nic. Ja ledwo to przeżyłam. I nawet na sek oczu nie otworzylam. Straszne. Moze jakieś dla dzieci karuzelki. Podziwiam ludzi ktorzy przechodza wszystkie te kolejki w energy na luzie 😮
@@Keendi ja nie miałam odwagi na to iść. Tak samo jak na hyperiona. Koleżanka która była mówiła,że ma się wrażenie " wypadnięcia" szczególnie przy pierwszym zjeździe. Pewnie o to chodzi.
ja skakałem na bange czy bandzi nie wiem jak się piszę i to było ciężkie dopóki nie skoczysz nie wiem jak jest z tym młotem bo nigdy nie miał bym psychy tam pójść@@Darecky72
@@umaksanamaxa4636 Bungee się chyba pisze. Ale ja to nawet na bungee chyba bym się nie odważyła pójść. Chciała bym, ale chyba nie mam psychy. Odważę się max na lot balonem. Lubię normalnego młota (90°), to chyba moja ulubiona atrakcja (byłam w jednym dniu 31 razy, możliwe, że jakiś rekord pobiłam xd), ale na tego to bym za nic nie poszła...